Złapał Kozak Tatarzyna – a Tatarzyn za łeb trzyma

Już kilkakrotnie na tym blogu pisałem o Kokoczu. Za prawdę jaką pisałem, pokazując skąd w rzeczywistości wzięło się zagrożenie w postaci kopalni kamienia okrzyknięto mnie szpiegiem, nazwano niegodnym, by podać mi rękę. No cóż taki już los, gdy się ma własny, niezgodny z powszechnie „poprawnym”, punkt widzenia na niektóre sprawy. Niejako kontynuując ten marsz pod … Czytaj dalej Złapał Kozak Tatarzyna – a Tatarzyn za łeb trzyma