Numizmatyka jest ciekawą dziedziną stojącą u boku nauki historii.
Zajmuje się badaniem monet oraz innych znaków pieniężnych pod wieloma
istotnymi względami. Technika, estetyka, a przede wszystkim historia to
szerokie pole do badań i poszukiwań dla numizmatyków. Nie jest to więc
jedynie zajęcie polegające na kolekcjonowaniu i klasyfikacji zebranych
monet. Datowanie i wnikliwa analiza może przynieść wiele satysfakcji.
Aby rozpocząć swoją przygodę z numizmatyką nie potrzeba żadnych
specjalistycznych umiejętności, czy szkoleń. Elementarna wiedza
historyczna wystarczy, a być może z czasem pod wpływem tych małych dzieł
sztuki zapragniemy rozwinąć swoje horyzonty. Opanowanie i cierpliwość
są zaś cechami, które przy okazji zbierania monet na pewno będziemy
mieli okazję udoskonalić .
Dla jednych numizmatyka pozostanie jedynie oryginalnym zamiłowaniem do
pięknych monet, dla innych będzie to sposób na inwestowanie w przyszłość
swoją i swoich dzieci. Kolekcja monet może być często bardzo cenna.
Niejednokrotnie zdarza się, że staje się najdroższym elementem w domu.
Budowanie swojej unikatowej kolekcji zwykle rozpoczyna się niepozornie.
Stajemy się właścicielami kilku monet najczęściej zupełnie przypadkowo
i to jest zapalnikiem do rozpoczęcia fascynującej przygody z
numizmatyką. Jeżeli jednak chcemy wybrać świadomą drogę od początku,
najlepiej zacząć tworzenie swoich zbiorów od polskich monet. Są łatwo
osiągalne i dużo mniej kosztowne. Początkowo kolekcje mają charakter
bardzo ogólny. Jednak z biegiem czasu, każdy numizmatyk odnajduje
dziedzinę, w której zaczyna się specjalizować. Mogą to być np. monety z
okresu PRL-u. Bezpośrednim powodem do ich zbierania najczęściej jest
towarzyszący wspomnieniom tych czasów sentyment. Monety z tego okresu
to ogromny ładunek historyczny, zatem zbieranie ich na pewno da nam
sporo satysfakcji. Musimy być przygotowani na to, że zbieranie takich
monet to wieloletnie zadanie. Trzeba włożyć sporo wysiłku i wykazać się
nie lada sprytem, aby odnaleźć interesujący egzemplarz.
Monety można nabyć przede wszystkim w specjalistycznych sklepach
numizmatycznych, często też w kantorach. Dzięki temu, że w takim
sklepie stawiamy się osobiście możemy ocenić faktyczny stan danego
egzemplarza i uniknąć ewentualnego oszustwa. Z pomocą w poszukiwaniu
monet do tworzącej się właśnie kolekcji przychodzą również różnego
rodzaju aukcje i ogłoszenia internetowe, a także giełdy i tzw. „pchle
targi”. Korzystając z tych form zakupów musimy pamiętać o zachowaniu
szczególnej czujności. Zupełnie nową i prawdopodobnie najwygodniejszą
formą poszukiwań i zakupów jest portal internetowy www.moneka.pl , gdzie
możemy mile spędzić długie godziny. Portal oferuje bezpłatne ogłoszenia
numizmatyczne dla firm oraz osób prywatnych. Specjalistyczne artykuły
na pewno pomogą w wyborze zarówno elementów kolekcji jak i formy
zakupu. Na moneka.pl zawsze wybór należy do Ciebie.
Zachęcamy do rozpoczęcia wspaniałej przygody z numizmatyką i korzystania z portalu
www.moneka.pl
Marcin Janusz
16 Komentarzy
Skip to comment form
Numizmatyka hobby dla wybranych? Tak, zdecydowanie tak. 10 tys. miesięcznie to numizmatyka dla wybranych.
Oczywiście chodzi o kasę dla burmistrza. Duzo monet może zebrać 🙂
„artykuł” to taka kpina z biedaków ma być?
🙂 haha – może wlaśnie temat w sam raz.
zegarki zbierać,jak Sławuś mister oczywiście z PO
http://www.fakt.pl/polityka/slawomir-nowak-wciaz-jest-poslem-nowak-nie-oddal-mandatu-posla,artykuly,509283.html
tez hobby to na temat chyba będzie,komentarz zbędny
Ostrzegam aby nie mylić hobby ze zbieractwem. Mi się to przytrafiło wiele lat temu gdy zbierałem znaczki.Mając pełne 4 klasery musiałem wybrać czy je komuś podarować czy szukać pieniędzy na kolejne serie. Wybrałem to pierwsze bo zrozumiałem, że mnie nie będzie stać na bycie filatelistą. Wybrałem więc mniej kosztowną pasję. Łażenie po górach z kamerą i aparatem fotograficznym. Bo kupienie dobrej klasy lustrzanki czy kamery jest tańsze niż przeciętnego okaza filatelistycznego.Ale znaczki dalej zbieram. Ale tylko zbieram, nie kupuję.
Pozdrowienia dla autora.Ciekawe jaką wartość ma kolekcja wszystkich monet i bannkotów używanych w obiegu za czasów PRL?. Mam chyba wszystkie.
numizmatyka fajny temat i miła pasja.
może równolegle foto fontann
ktoś zbiera nawet takie same byle dużo to też numizmatyka?
Ale ulga, wreszcie coś nowego a nie wybory.
No jasne. Temat bardzo ważny z punktu widzenia gminy. Przez cztery lata wałkowano tematy wyborcze i nagle teraz będziemy gadać tutaj o monetach. To proponuje jeszcze takie tematy: kiszenie kapusty, suszenie sianka, mierzenie asfaltów, bo są cienkie, szczególnie te sprzed lat. Jutro może jeszcze jakieś pierdoły wspólnie wymyślimy, tak żeby czasem nie urazić najjaśniejszej jedności gminy.
Jak ci nie pasuje to nie czytaj i nie krytykuj, zajmij się wreszcie czymś pożytecznym.
Ale ta jedność cię boli. Jedność Była jest i będzie a twoja nowa jakość już tylko BYŁAAAAAA i nie powróci więcej, choć tyle się zdarzyło………………………
Jaka moja jakość? A co mnie obchodzi jakaś jakość. Ciebie chyba coś boli a twoja jedność to ideał z poprzedniej epoki wyrosła na błędach jakości a nie merytorycznej bazie. Poza tym mówmy o teraz a nie o tym co było. Tak powinno być. Chyba że wracamy do tamtej rzeki, no to przypomni się parę ciekawych historyjek sprzed lat. Pasi? Gadam do obrazu a obraz ani razu bo smród po gaciach się szwęda, muszę maskę założyć.
Mam pomysł kolekcjonerski. Komar się ogolił po zwycięstwie po tym jak chadzał w demonstracjach z Donkiem (tak było- demonstracje to nie domena pisków!).
Może by się ten prewodniczący Staszek ogolił? Zgolił wąsy i brode? Tak na szczęście, na lepsze dni gminy. A kudły schować do gabloty i niech odwiedzają turyści. Np koło fontanny postawić. To takie fajne miejsce, symbol wdzięczności rządzących za exodus polski. Symbol wielkich osiągnięć gminy. Albo zlicytować, napewno pobiją się lokalni kolekcjonerzy. 🙂
pozdrawiam POwiec, ja juz mam pomysł , przemierzyć niebo nad Gmina Ryglice czy w porywach wiatru demokracji kawałek sie nie zawieruszył i powstaje nowa dziura ?
No. Proszę jeszcze coś o znaczkach i starych widokówkach.