Wzorując się na podejściu i wrażliwości Krzyśka Grocha do spraw gminnych, przedstawiam Państwu efekt działalności naszych włodarzy w aspekcie drogownictwa. Nie będę szukał daleko, bo sprawa dotyczy tym razem mnie osobiście. Ale są przecież inne rodziny i ich kłopoty, o których gmina, zdaje się, zapomina.
Mam żal i chyba uzasadnione pretensje do włodarzy: Bernarda Karasiewicza oraz Teresy Połoska, którzy obiecywali zrobić/udrożnić połączenie przysiółków Bukowina – Wisze (ul. Pszenna). Tym samym posesja mojej rodziny miałaby dojazd do domu. Akurat tak się złożyło (było to do przewidzenia i włodarze od tego są, by przewidywać takie rzeczy), że zdarzyła się choroba wujka, zdarzył się wypadek mamy. Karetki ubłocone, problem z dojechaniem, problem z zakupami. Przedstawię tylko 2 fotografie. Nie oczekuję współczucia. Poradzimy sobie.
Ja wiem (a może się mylę i chciałbym się mylić), że tą publikacją przez chwilę zainteresuje się spora ilość osób i wiem też, że po jakimś czasie się o tym zapomni i potraktuje słabszych jako słabszych. Ale to, co nas spotkało, może spotkać każdego, a jeśli spotka to kogoś, do kogo brak dojazdu, to problem jest nie mały. U nas ponad 300 m. nieprzejezdne samochodem, gdy mokro i zima.
Fotografie robione nie z myślą o blogu i publikacji, tylko tak dla siebie. Jednak przyszła myśl, by opisać temat. Proszę nadsyłać do publikacji podobne tematy. Wiemy wszyscy, że takowych jest jeszcze sporo. az
Zakupy i po szpitalu. fot. az
62 Komentarze
Skip to comment form
TP w radiu RDN
Komitet Wyborczy Wyborców Gmina
Razem.
Z tego komitetu wystartuje w wyborach obecna Burmistrz
Chyba się mylisz. Z tego komitetu wystartuje P. Wojtanowski
Nie mylę się . Sprawdź tutaj http://lepszeryglice.cba.pl/?p=5229&cpage=1#comment-18806
Dwa komitety wyborcze już zostały zarejestrowane w naszej gminie.
NASZA BURMISTRZ NIE POMORZE !!!!!
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3550283,samorzad-nie-chce-pomoc-pogorzelcom-w-odbudowie-tartaku,id,t.html
A czy warto było zmieniać swojego burmistrza ? To zwłaszcza rodzina Kumięgów pomogła T-posce na Woli. Nad przestrzeganiem prawa czuwa Jezior kolega Sołtysa.Czym walczysz od tego giniesz. Zal że ta prawda dotyczy tej tragicznej sytuacji. Szeryfowi współczuję.
pewno o możliwości ubezpieczenia nie słyszeli , piszą że majątek wart był 900 tysięcy ! .Szkoda ludzi ale jak rąk nie pourywało to możliwości utrzymania są . Z artykułu wynika że Burmistrz winna ,tak redaktorek szerzy świadomość w społeczeństwie a przekaz powinien być taki -jak masz majątek to go ubezpiecz bo nieszczęścia chodzą po ludziach.
No dokładnie, tu temat ubezpieczeń. Krakowska jak coś, to już bardziej mogła by sie skupić na opisaniu Pszennej i innych ulic błotnistych, bo to w gestii gminy jest i samorządu by dojazdy były. Pogorzelcom, samorząd owszem pomóc może i dobrze by było aby pomógł, ale chyba obowiązkiem to nie jest samorządu. Sprostujcie jeśli się mylę.
Witam Państwa. Od wczoraj kilka osób „trąbi” o pewnym kandydacie na burmistrza gminy, który ostatnio dziwie zmienił pracę…Dziwię się, ze jeszcze na blogu o tym nikt nie pisał, szczególnie gdyż mieszkańcy gminy bardzo szybko dzielą się takimi newsami. Czekam z niecierpliwością czy ktoś wspomni o tym na niniejszym blogu. Pozdrawiam- stały czytelnik.
Cała Zalasowa zmobilizuje siły żeby zrobić konkurencje w najblizszych wyborach najgorszemu soltysowi w Polsce!
wiesz to pisz atu jak jakaś baba wiem nie powiem, trąbią itp po 6to blog żeby informację podawać
to bym mamie kupił z dwie wywrotki kamienia żeby w razie czego karetka dojechała,ogólnie mi sie wydaje że takie pojedyncze domy są skazane zeby częściowo własnym staraniem droge poprawić.Przy dużym rozrzuceniu domów w gminie ,gminy nie będzie nigdy stać żeby do każdego domu zrobić dobrą drogę . A na Lubczy chyba wiele gorszych sytuacji jest .
Nie bardzo tak. Od licznych posesji na Bukowinie ul. Pszenna do posesji urzędniczki jest nawet chyba dłuższa droga niż z pod urzędniczki gminy do Zielińskich. I Żygłowicze i Zielińscy posesje rozrzucone tak samo. jedni asfalt drudzy obietnice i błoto Tu jest problem.
Takie decydowanie – temu robimy wszystko temu nic świadczy dobitnie o zacofaniu gminy i o decydentach.
Lubcza ma Augustyna który jeszcze nic nie zrobił dla żadnej społeczności. Tylko grabi kasę dla siebie. Czy ktoś wiec co zrobił jako szef Izby Rolniczej dla rolników niech napisze, bo tez kasę bierze.
Drogi które są gminne to winna utrzymać gmina, a dojazdy są sprawą mieszkańców.
Dyskusja jest tu o stanie dróg gminnych, i każde spłycanie jest nietaktem.
Kiedyś gmina wydała więcej na tabliczki z nazwami ulic niż na ich utrzymanie i to jest cały problem jak myśli władza o mieszkańcach czyli wyborcach.
Co do zakupu kamienia to kupić, ale niech urzędnicy gminy taczkami rozwożą
powinna gmina , ja uważam ze powinna przede zmniejszyć koszty swojego funkcjonowania znacznie ,a z drugiej strony ludzie obywatele powinni bardziej brać różne sprawny na siebie. To się musi zmienić bo wydaje mi sie ze jest takie myślenie trudno powiedzieć żeby nie było logiczne -burmistrz urzędnik u nas zarabia jak minister to niech działają . tylko że jak zarobi to już na niewiele zostaje .Pozostała budżetówka (nauczyciele) też zabezpieczeni kartami ,prawami , ostatni się przewodniczący martwi o Pana co był dyrektorem w Kowalowej . Nie zyczę temu gościowi źle , ale że rada przewodniczący martwi się o jednego . trzeba do niego napisać zeby zauważył ? . Ale przewodniczący tez z tych co z państwowej kasy żyje dobrze i taki stan rzeczy mu odpowiada .
Dziwne rzeczy się w naszej gminie dzieją…nawet ludzie do tej pory wydawałoby się mądrzy, odpowiedzialni głupieją władza uderza do głowy…?
A kogo to Pani Jola ma na myśli konkretnie?.
Większość widzi ze z tą odpowiedzialnością ( o mądrości nie wypada publicznie pisać) od zawsze nie było najlepiej. Gmina nie przypadkowo jest na szarym końcu gmin w Polsce.Włodarze i pracownicy z kamienicy przy rynku zrobili wiele by tak było.
Jest dojazd to i sklep samochód podjedzie. Wiadome.
Obwoźny handel
podobno Rosjanie jak sie dowiedzieli że Tusk prezydentem Europy to sie szybko wycofali z Ukrainy
Mam pomysl , kazać Pani burmistrz jeździć codziennie przez to błoto do pracy za karę, może by zrozumiała jaki zarzadza gmina, może by lepiej zrobic kawałek drogi żeby pomoc ludziom. Może by zrezygnować ze sprowadzenia jednego muzykanta mniej na zakończenie lata a zrobic droge ludziom żeby karetka dojechał do potrzebujących, czy to takie trudne????
Ciągnik jedzie po drodze asfaltowej a odległość od asfaltu do zagrody wynosi kilkadziesiąt metrów coś tu nie gra . To jest droga do jednego gospodarstwa leżącego przy ulicy Piastowskiej. Więc w czym rzecz?
Przepraszam przy ulicy Pszennej dojazd od Piastowskiej.
To kto kłamie autorka zdjęcia, czy czy władze
A tak ogólnie czy to Pszenna czy Piastowska to na pewno nie nic wspólnego z droga gminną
Asfalt w trawie to taka specjalność gminnych dróg projektowanych na szerokość „żeleźnioka” jak mawiał klasyk od tych dróg czyli BK.
Znam sytuację , ciągnik nie jedzie po drodze asfaltowej tylko na niej stoi to widać Pani Zielińska wychodzi albo schodzi z ciągnika, bo do asfaltu dojechać trzeba ciągnikiem.Gospodarstwo Zielińskich znajduje się przy samej ul. Pszennej, gdyby była przejezdna pogotowie przyjechało by pod sam dom. Pierwsze zdjęcie pokazuje dojazd do Zielińskich Pszenną od strony ul. Piastowskiej,a Pszenna od strony ul.Tarnowskiej po deszczu nawet traktorem nie zdoła przejechać. Nie mówiąc już ile osób przejezdnych jadących za pomocą nawigacji wjeżdża w błoto i droga się kończy. Na ul. Tarnowskiej stoi słupek wskazujący ul. Pszenną. Według mnie, jak nie zrobią przejezdnej drogi, niech wstawią tabliczkę ,, ul.Pszenna nieprzejezdna od tej strony”
Czyli mieszkańcy mają rację. Ulicy Pszennej nie ma – bo jest nieprzejezdna.
Natomiast obrońcy władz piszący ze zdjęcie jest nie z tego miejsca gminy jak zwykle kłamią.
Ponoć jest jeszcze robiona droga w Bistuszowej co tam słychać
Mówisz o drodzę na leśniczówke? : http://bip.malopolska.pl/umryglice/Article/get/id,956102.html
Termin jej wykonania to 16 września, a do tej pory to PDM nawet z jagiellońskiej nie wyjedzie.
A na dodatek do 16 września mają jeszcze wykonać ulicę Tuwima w Zalasowej i ulicę w Joninach na Koniową. Już widzę dotrzymanie tych terminów …
A co na to przedstawiciele i obrońcy mieszkańców:
1. Etatowi -Krystyna Bochenek
2. Społeczni : Zofia Kukla
Tomasz Dudowicz
Andrzej Jezior
Marek Wójcik
Bochenkowa ma etat w gminie ? Ciekawe jaki ?
To społecznie siedzi na parterze budynku gminy
To społecznie zajmuje się ogrodami gminnymi
czyli jest na etacie czy nie
Jak znajdziesz przepis, który daje sołtysowi etat to ufunduję Ci nagrodę jakąs 🙂 Ludzie !!! pomyślcie zanim coś napiszecie!!!
czyli jako sołtys kasę bierze według przepisów.
skoro jest sołtysem to kandydowała i została wybrana, a więc nie ma o co płakać
skoro tak jest żle to niech złoży urząd sołtysa, a nie marudzi
Była jedyną kandydatką. Zero konkurencji miała.
bezkonkurencyjna 🙂
Skoro tak Jej zazdrościcie tej „kasy” to może sami kandydujcie na sołtysa i tą KASĘ bierzcie. Jak wiadomo do „bycia” sołtysem nie są potrzebne jakieś szczególne wymagania więc raczej większość z was się nada. Szkoda tylko, że do gadania każdy a do roboty nikogo.
Władze gminy tylko przeszkadzają i szkodzą mieszkańcom.
Mam propozycje, aby tym ciągnikiem po deszczu Panią Połoskę i radnych wywieść na ul. Pszenną i zostawić to może by do nich dotarło po co oni są wybrani.
To nie jedyne osiągnięcie ostatniego 25 lecia duetu Bernard i Teresa w zakresie dróg gminnych. W Zalasowej w podobnym stanie jest ulica Jagiellońska, a z okazji budowy kanalizacji zniszczyli Krótką. Powódź była w 2010 r. więc działania są bardzo szybkie, a mieszkańcom zainteresowanym żyje się wspaniale. Może w innych miejscowościach gminy są podobne drogi realizowane przez ten duet wraz z całą ferajną.
Może prezes Izby Rolniczej w ramach ubocznej działalności obok kreowania lokalnej polityki ubezpiecza te drogi w TUW. To jest trzeci geniusz gminy, a z Olszówką to czwórka do brydza.
Co do ulicy Jagiellońskiej – obecnie jest w fazie odbudowy. Zainteresowanym mogę wysłać zdjęcia jak Przedsiębiorstwo Drogowo Mostowe z Dębicy wywiązuje się z terminów – 29 sierpnia miał być odbiór, jest 1 września a droga jest pobojowiskiem. Marnie skorytowana, z koleinami, bez podbudowy. korytują podwykonawcy od dwóch tygodni, a sprzęt PDM-u nawet się nie pojawił. Nawet inspektor nadzoru załamuję ręcę, ale taką mamy administracje w gminie, tak organizują przetargi…
Ponoć termin jest przedłużony, bo cały lipiec Pani Burmistrz, Sekretarz i cała chmara urzędników nie miała czasu przekazać drogi zaprzyjaźnionemu wykonawcy.
To były upały, to deszcz padał, a urzędnicy nie mają dodatku szkodliwego za wyjście w teren.
Ulica Pszenna w Ryglicach potwierdza jak działa pod dowództwem Teresy Połoski ( poprzednie kadencje poziom był ten sam ) Urząd Miasta Ryglice.
Bezradnych poza Sępkiem to nie interesuje, a sołtys miał dożynki.
Tak, termin przedłużony do 15 września właśnie ze względu na pogode. To są jaja niepojęte bo przekazanie placu budowy odbyło się pod koniec lipca, a sprzęt na „ulicy” pojawił się po dożynkach.
Z błotem na Pszennej zrównani BK i TP. Dobre !!!!
po prostu znieczulica tzw. ważnych i u władzy
„Wiemy wszyscy, że takowych jest jeszcze sporo.”
😉
Ludzie i politycy bez charakteru łatwo obiecują.
Zieliński chcę zostać radnym z komitetu Augustyna , Olszówki a może Pani Bochenek? Już się wnet przekonamy.
Chcę kandydować z ramienia PSL do powiatu. Wkrótce się okaże czy się tak stanie. Mam nadzieję, że tak. Powiadomię. az
Ty Adaś coś zrób w życiu!
Kur.. Nawet pomyl się, ale coś zrób !
Ożeń się,
dom wybudują rodzicom przy drodze,
jakieś drzewo zasadz …
A jak się czegoś dowiesz z praktyki,
To wtedy idź do polityki !!!
😉
Bochenkowej? Nie Marcinka? O co chodzi więc? No 7 września będą już komitety musieć być zarejestrowane, Się dowiemy
Pszenną Karasiewicz zaprotokołował cała do powodziówki. Na dalszym etapie ktoś zdecydował ze robi sie tylko pod Żygłowiczów.
gmina administrują gnoje
Trzeba było się patalachu wybudować w większej dupie
kto wydaje PATAŁACHU zezwolenia na budowę?????? Co za PATAŁACHY BK I TP obiecywali ze droga będzie
A słyszałeś to śmieciu?
dupie? Od nich z Bukowiny nawet Tatry widać jak pogoda
dla gminy żeby kawałka drogi nie udrożnić ,jak obiecali to tym bardziej chyba że któryś z właścicieli gruntów blokuję
Na Łyczków jest dojazd i droga pod Tiry utwardzona i do Karasiewicza równie dojazd twardy. To się liczy a nie posesje gminne.
według mapy Łyczków przebiega w innym miejscu niż jest wykonana DAŁO SIĘ DAŁO. Inne drogi się nie da