Pomysły na Gminę Ryglice …

… na jej promocję i rozwój.

 

pomysl

 

Piszcie o pomysłach na gminę. Zorganizujmy tu na blogu „burzę mózgów”. Każdy pomysł, nawet ten najgłupszy, najdziwniejszy może procentować, można prezentować. A nóż coś się zrodzi ciekawego.

Na początek – może stronę www.ryglice.pl udostępniać też w wersji anglojęzycznej?

 

Adam Zieliński

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Blogger.com

Stały odnośnik do tego artykułu: https://lepszeryglice.cba.pl/pomysly-na-gmine-ryglice/

532 komentarze

Przejdź do formularza komentarza

  1. Obecna burmistrz robi dużo zamieszania koło swojej osoby , pomyliła cele i zadania władzy samorządowej.Radni patrzą i na razie myślą i planują.Plany fajnie się tworzy.
    Pracy niestety pracy brak i żadne turystyczne miasteczko tu nie powstanie w najbliższym 100 leciu a pracy trzeba od zaraz.Obiecywali pomysły na Gminę a nie mieli nic , ludzie poszli jak te osły za nimi a tu ??autobus do Tarnowa potem na Balice i kocham swoje miasto ale jakoś nowocześniej inaczej po angielsku a czasem po francusku.nawet już tu kasy nie przywożę no bo i po co tu budować dom skoro to miasto zamiera.Kupiłem działkę za 40000 zł , chce sprzedać za 25000 zł i nic zero ofert! Ale zawsze mi żal i mam niesmak jak patrzę na to miasteczko, tęsknie ale cóż gdzie chleb tam ojczyzna. Dzięki Bernardzie za pomnik bo tylko on mi tu został i cmentarz. Takich ja ja tułaczy jest setki ale każdy to inna osoba to inna historia a co najmniej kilka znam bardzo tragicznych.Więc nie piszcie kurde sloganów pomysł na Gminę – podłożyć minę chyba.

    • nieskromny z Frankfurtu w dniu 23 maja 2012 o 20:45
    • Odpowiedz

    Zapewne jest potrzebny w gminie dom z panienkami lekkich obyczajów. To i biznes jest i praca dla kilku osób.

    1. Biznes jak biznes!!! tez wymaga profesjonalizmu. burmistrz mogłaaby upchać swoich znajomych.

    • gdzie bobry? w dniu 23 maja 2012 o 06:44
    • Odpowiedz

    gdzie jesteście boberki? Tak ładnym językiem pisałyście o sprawach.

    1. spoko.jesteśmy .

    • a mi się podoba w dniu 22 maja 2012 o 22:50
    • Odpowiedz

    zbitka słowna autora tekstu – „może procentować, można prezentować”.

    • Już prawie Ślązak w dniu 22 maja 2012 o 22:22
    • Odpowiedz

    jest ciężko, władza nie ma pomysłu kompletnie na gminę na walkę z bezrobociem.bezrobocie ukryte i bidusia oto nasze Ryglice. turystyka oczywiście utopia -wiele lepiej usytuowanych miejscowości już właściwie schodzą z tematu.była to jakaś durnie nagłaśniana sprawa ,którą wszyscy kupili w sensie gminy biedniejsze oczywiście.Kasa była z Unii takie tam.Jak nie będzie pracy wszyscy umiejący tabliczkę mnożenia stąd wyjada no bo muszą.Zresztą co tu ukrywać zawsze tak było od wojny co najmniej i czyli nic się nie zmienia-co zdolniejsi i mądrzejsi wyjeżdżali i nie ma co się czarować ani broń boże obrażać.Zero możliwości a że urzędnicy mówią inaczej to ich rola otumaniać no bo coś muszą robić.

    1. Urzędnik w takiej gminie to ktoś, kto chwycił Pana Boga za nogi i se tak żyje z myślą że spełnia jakąś większą misję.

    2. I tu masz rację. Zostali chyba tylko same tumany, co do 10 zliczyć nie mogą. Dam przykład z własnego że tak powiem podwórka. Gmina przysłała kolesia żeby odczytał wodomierz, gość poważny z zeszytem zaszedł do piwnicy i odczytał 108 m3. Akurat nie było mnie w domu i żona zakomunikowała o takowym odczycie. Przerażony i blady zbiegam do piwnicy, patrzę na ten wodomierz raz, drugi i trzeci, zdjęcia robię, kielicha strzeliłem i wynik się nie zmienia! Jest naliczone 10 m3. Czekam na fakturę, oczywiście nie przyszła, tylko sama opłata abonamentowa bo chyba ktoś mądrzejszy w gminie się kapnął że debila wysłali i głupot naodczytywał. No dobra myślę sobie, plomby są, foto zrobione, nie ma się czym martwić. Za jakiś czas przychodzi drugi szpec wysłany przez gminę. Tym razem była tylko starsza córka w domu. Po odczycie przez „fachowca” zapytała ile wody jest zużyte będąc wystraszona jeszcze ostatnim odczytem. Ku totalnemu zdziwieniu gość zakomunikował że zużyto tylko 1 m3 wody. Pytam się o co tu kur…. chodzi?? Ten serial jest lepszy niż Kiepscy :)))))))

      1. Posłuchaj kto nimi zarządza to zrozumiesz. Jaki pan taki kram.
        A swoja droga dopiero Połoskowa uświadomiła mnie że NIVEA ma już tysiąc lat i własnie w dzień dziecka oddany zostanie plac zabaw z programu NIVEA 100 placów zabaw na 1000 lecie firmy. Niezwykle to brzmi w ustach burmistrza. http://ww.rdn.pl/index.php/slowo-za-slowo/1905-teresapoloska85

        1. heheh toż to przecie kabaret jak tra la la

    • odnowić w dniu 22 maja 2012 o 06:59
    • Odpowiedz

    ścieżki rowerowe, oznaczenia szlaków itd. Lepsze to niż jakaś ścieżka zdrowia, dla rynkowych i łyczkowych jedynie.

  2. A ja proponuję wybudować tu elektrownię atomową. Nigdzie nie chcą to starajmy się my o taką. Będzie to lepsza promocja niż jakieś dłubanie w drewnie czy dzierganie przez „stare baby”. No i miejsca pracy, podatki, dodatki. Czyli kupa kasy dla gminy na rozwój. Albo wogóle jakiś przemysł tu stworzyć, jeżeli atomówka to za wysokie progi. Nie czarujcie się jakąś śmieszną turystyką, bo nikt tu nie przyjedzie zwiedzać starych drzew i poobrywanych skarp dookoła. To wogóle jest jakiś szaleńczy, utopijny pomysł z rozwojem tej turystyki, bo tak naprawdę jest niewiele do zaoferowania, a szczerze mówiąc nic. Takich zapyziałych gminek w Polsce, gdzie rosną jakieś kwiatki czy kumkają żabki są tysiące i wszyscy się łudzą że turystów ściągną – jakich? Patrzcie ludzie trzeźwo na to co jest, a nie przez pryzmat koła gospodyń wiejskich. W przeciwnym razie reszta młodych co tu jeszcze została wyjedzie do skandynawii a wrony zaczną latać nad tą gminą do góry brzuchami żeby tej nędzy nie oglądać.

    1. Spalarnia lepsza.droga na Łyczków dobrze utwardzona ,więc można zwozić tirami śmieci z całej europy.Promocja bardzo dobra.

  3. Czyż to nie wspaniały pomysł z , tym doprowadzeniem wód opadowych !!!!!!!!!!
    Zawiadomienie o wszczęciu postępowania „Budowa kompleksu kulturalno – wypoczynkowego zawierającego estradę koncertową, widownię, budynki obsługi i zaplecza socjalnego, magazynowego, technicznego i higieniczno-sanitarnego, wiaty, zadaszenia, pergole, pola biwakowe służące do wypoczynku, ścieżki utwardzone, schody, murki ozdobne i oporowe, elementy małej architektury z zieleniną, oświetlenie terenu, infrastruktura techniczna, parkingi, wydzielone miejsca postojowe z możliwością podłączenia do energii elektrycznej, budowa zjazdu z drogi gminnej, doprowadzenie wód opadowych oraz możliwe przełożenie kolidujących sieci….
    źródło: http://www.ryglice.pl/bip/ogloszenie/558/Budowa%20kompleksu%20kulturalno%20wypoczynkowego

      • ATOMÓWKA w dniu 21 maja 2012 o 23:12
      • Odpowiedz

      hhhehehhehe niezły pomysł, wręcz zajebisty. Co do Skandynawii to z Ryglic już tylu młodych tam pracuje, że masakra.

      1. Ja też uważam że elektrownia to zajebisty pomysł. Ale niestety nasza władza nie ma jaj żeby taki pomysł podjąć, a co dopiero wdrożyć w życie. Im się turystyka marzy. Mali ludzie, małe możliwości i zero perspektyw. Smutne to, a nawet tragiczne, jak wyzej ktoś napisał.

        1. no cóż, inspirujące zapewne to jest

  4. Moim skromnym zdaniem doskonały pomysł na gminę ma NJ z panią burmistrz na czele. Wyłączanie oświetlenia w godzinach nocnych czynione w ramacz rzekomych oszczędności jest świetną (świetlną) reklamą dla miejscowości (kiedyś śmiano się ze Słowacji). W zamian za to zatrudnia się nowy sztab wiernopoddańczych pracowników a dzięki uzyskanym oszczędnościom za zmniejszone rachunki aż conajmniej 4 osoby mogą pobierać pensje w wys. pensji pani burmistrz a pani biblioteki może zarabiać ponad 5 tys. miesięcznie. Wydanie ponad 30 tys. zł. na rzekomą promocję, za które to wykupuje się audycje TV i radiowe ale nie promujące gminę czy miejscowość a tylko własną osobę to jest pomysł na nowoczesną gminę. Wydatkowanie potężnej sumy na rozliczenie delegacji służbowych włodarza naszej gminy zapewnia nam miejsce w czołówce najonowocześniejszych i najbardziej oszczędnych gmin RP (zachęcam do analizy wykonania budżetu). Pomysł na gminę to oczywiście stanowiska i posady dla radnych i członków ich rodzin bo wkażdej, przecież, nowocześnie zarządzanej gminie nie obejdzie się bez kumoterstwa.
    Po cóż więc moi drodzy próbować cokolwiek wymyślać skoro i tak nic lepszego wymyśleć się nie da, pomysłów na gminę już nie ma bo Ryglice to Gmina z Pomysłem.

    Z sarkastycznym pozdrowieniem.

    1. Pozdrawiam Cię Anonimie.Nie znam Cię a już kocham!!

    • Liberał z Jonin w dniu 21 maja 2012 o 08:14
    • Odpowiedz

    W najbliższym czasie wybieram się do Jonin odwiedzić staruszków wiec postaram się spojrzeć na Ryglice jako turysta pierwszy raz odwiedzający te strony. I wtedy chętnie podsunę jakiś pomysł. Oczywiście jako człowiek o poglądach liberalnych temat potraktuję poważnie bo Ryglice i okolice z uwagi na położenie zasługują na miano „przyjazne miejsce dla turystów”.
    PS
    „Pomysły na Gminę Ryglice” to świetny pomysł więc życzę aby tej strony nie zaśmiecono kretyńskimi wpisami (zwłaszcza polityczno-światopoglądowymi). Pozdrawiam.

    1. Dziękuję. Pozdrawiam.

  5. 25 kwiecień godz. 11. Dość interesujący 15 punkt obrad.

  6. następne wybory były wystartuje i raczej wygra. władza jest jak narkotyk.

    1. Czy to Twój pomysł na gminę? hmm?

    • otworzyć w dniu 20 maja 2012 o 13:34
    • Odpowiedz

    w dworku szkołę pożarnictwa.

  7. Lądowisko dla śmigłowców przy Łyczków, koło oczyszczalni.

      • śmigło w dniu 20 maja 2012 o 08:23
      • Odpowiedz

      Ferma wiatraków co by jak wyłączą prąd na Łyczków było pięknie widno

  8. Z tą anglojęzyczną wersją strony gminy to oczywiście prowokacja z Pańskiej strony. Takie tłumaczenie witryny to dodatkowy etat pewnie by Burmistrz zrobiła. Pan jako politolog raczej wie co pisze. Nie pytam, tylko stwierdzam.

  9. Bardzo dobry pomysł Adamie.Byłoby dobrze żeby dużo osób wypowiedziało się w tej kwestii tylko ,że z wiadomych względów (mało nowości) poczytność blogu zmalała a „obrońcy ryglickiej ziemi ’ walczą o Skandynawię.
    Ryglice -miejscowość o których za sprawą kilku pomysłowych ludzi jeżeli już słychać to tylko złe informacje napisane przez przepłaconych gryzipiórków lub jakieś ciekawostki na które sili się Pani Burmistrz ale nikomu nie zapadają w pamięci.Jedyną w ostatnich tak zwanych nowych czasach atrakcyjna informacja promującą tak na prawdę Ryglice były czasy odsłonięcia pomnika emigranta.Jedni pisali dobrze inni źle ale była dyskusja , było coś niebywałego był strzał w dziesiątkę ,który słychać było nawet w New York. Zmierzam do próby bardzo pozytywnej promocji Gminy ale z takim właśnie udanym tematem i momentem.Jako nieśmiertelna patriotka myślę czy nie warto by było zamiast wydawać pieniądze na wywiady z Burmistrz ,które tak na prawdę w gąszczu informacji nic nie wnoszą próbować wracać do korzeni i wywiady robić z ludźmi ciekawymi pochodzącymi z Ryglic czy mających tu jakieś korzenie.Wracać do historii lub wyeksponować coś na prawdę ciekawego .No myślę ,że warto pomyśleć i zamiast kasę wykładać na jakiś niby doradców niby ekspertów zainwestować i na skalę kraju wyjść z tego zaścianka z czymś co kilkakrotnie powtórzone przed-wszystkim jakoś wymusiło by na dużej grupie różnych odbiorców zapamiętać , kojarzyć miejscowość.Jak na razie : Pani urzędnik w Starostwie w Tarnowie próbowałam przybliżyć jak fajnie i miło jest w Ryglicach ale kobieta kojarzyła drogę tylko do Skrzyszowa a Ryglice aha to u was jest jakiś artysta co rzeźbi w drzewie bo parę lat temu ktoś tam coś załatwiał i przywiózł piękny upominek -wstyd mi się zrobiło bo nie bardzo wiedziałam w pierwszym momencie o kogo chodzi(-) . Zobaczmy jak można zaistnieć w ludzkiej pamięci.Zacznijmy od konkretów , od dobrej promocji a nie od wywiadów typu '” w Ryglicach pomimo , że mamy 1000 ścieżek zdrowia naturalnych, pięknych budujemy w dobie kryzysu 1001 sztuczną a co tam daleko do lasu chodzić . ciąg dalszy musi nastąpić!!!

  10. to tak wygląda burza mózgów inaczej sobie ją wyobrażałam

      • tak wygląda w dniu 19 maja 2012 o 19:19
      • Odpowiedz

      Burza mózgów (angielskie brainstorming), zwana również twórczą dyskusją, stanowi niekonwencjonalny sposób zespołowego poszukiwania nowych pomysłów dotyczących metod rozwiązywania problemów.

      Opracowana została przez Amerykanina A.Osborne’a. Pierwszy raz zastosowana w 1938. Proces rozwiązywania problemów tą metodą składa się z dwóch typowych czynności intelektualnych: wytwarzania pomysłów, rozwiązania i ich oceny.

      Czynności te normalnie przeplatają się ze sobą na zasadzie sprzężenia zwrotnego, przy czym zachodzi tu zjawisko natychmiastowego wartościowania. W burzy mózgów występuje natomiast oddzielenie w czasie procesu tworzenia pomysłów od ich oceny i selekcji, w związku z czym burza mózgów nosi również nazwę metody odroczonego wartościowania.

      Burza mózgów realizowana jest w następujących fazach:

      a) sprecyzowanie zadania do rozwiązania i przygotowanie posiedzenia zespołu ludzi (nie więcej niż 15 osób), reprezentujących różne specjalności (zawody);

      b) zespołowe poszukiwanie pomysłów (sesja twórcza);

      c) zestawienie i selekcja pomysłów.

      Myślą przewodnią burzy mózgów jest pobudzanie uczestników sesji (zebrania), aby swobodnie zgłaszali dużą liczbę pomysłów. Wychodzi się tu z podstawowego założenia: duża liczba pomysłów zawiera przynajmniej kilka dobrych. Statystyka dowodzi, że 12-15% zgłoszonych pomysłów ma wartość praktyczną, a pomysły zakwalifikowane do realizacji stanowią 2-3%.

      http://portalwiedzy.onet.pl/22320,,,,burza_mozgow,haslo.html

      Ale na blogu też można z powodzeniem to realizować.

  11. Ja widziałabym w naszej gminie artystyczną pracownię, ale taką z prawdziwego zdarzenia – z zajęciami dla osób w każdym wieku, z dużą salą przeznaczoną tylko na ten cel, z piecem do wypalania ceramiki, dużymi stołami przy których zmieści się mnóstwo osób, budżetem na potrzebne materiały i pomysłem na fajna reklamę.

    W naszej gminie jest masa osób które znają się na wielu dziedzinach rękodzieła – wyplataniu koszy, scrapbookingu, ręcznej biżuterii, robieniu własnych świec, rzeźbie, haftowaniu, szydełku, malowaniu, w robieniu wszelakich stroików dekoracji i ozdób, szyciu.. Są to osoby o dużych umiejętnościach które tylko z pozoru wydają się nie ciekawe i nic nie warte. Jest naprawdę wiele pomysłów które moglibyśmy realizować i tez pielęgnować chęci osób które lubią takie rzeczy.

    Nie chodzi tylko o to tradycyjne rzemiosło które każdemu z reguły wydaje się nudne i „dla starych bab”. Rękodzieło jest wyrazem roznorodnych pomysłów każdego człowieka i dlatego warte jest chwili uwagi. Wystarczy spojrzeć na Kraków który tym żyje i przyciąga do siebie ludzi, albo na artystyczne strony np pakamera.pl która po prostu na tym zarabia. Wiadomo renome trzeba trochę popracować ,ale kiedy sie juz zacznie z czasem wszystko przychodzi łatwiej.

    Mój pomysł to nasza gmina widziana przez prymat artystyczny, wylęgania regionalnego rękodzieła i ludzi z pasją.
    Pozdrawiam
    Natalia Zabawa

    ps. Zapraszam na stronę Pracowni w Pałacu – w Zalasowej 🙂
    http://pracownia-w-palacu.blogspot.com

    • z Lubczy w dniu 18 maja 2012 o 22:48
    • Odpowiedz

    Autor tu ma rację. W gminie Ryglice trwa polityczna wojenka, a potrzeba obrać jakiś kierunek. Były wydaje się być niezatapialny, co niewątpliwie denerwuje co niektórych. Pan Zieliński też wydaje się mieć pewne ambicje i aspiracje. Co by nie powiedzieć zawdzięczamy jemu i Panu Grochowi sporo. Pozdrowienia ślę.

    • mój pomysł w dniu 18 maja 2012 o 22:32
    • Odpowiedz

    odwołać jak najszybciej obecną ekipę

      • z Ryglic w dniu 19 maja 2012 o 09:19
      • Odpowiedz

      popieram jestem za odwołaniem obecnej ekipy bo jak narazie koncentrują się tylko na zatapianiu byłego.Upłynęło już 2 lata ich rządów i brak jakichkolwiek efektów gospodarczych a szkoda następnych 2 zmarnować. no oczywiście oprócz prywaty, to im najbardziej wychodzi.

      1. wspomnę tylko że w 2011r zrobiono w gminie tyle dróg ile nie zrobił poprzednik za całą poprzednią kadencję – trochę uczciwości może w tych ocenach przyjaciele Bernarda K.

        1. Chyba te pod dom pani burmistrz. hi hi

          • Obiektywny w dniu 20 maja 2012 o 08:46
          • Odpowiedz

          Drogi w 2011r to niby za jakie pieniądze i jak zdobyte? No a stwierdzenie ,że za poprzedniej kadencji zrobiono mało dróg to już totalnie CI EMILU za dużo polali -wiec wzywając do obiektywizmu sam bądź fer!

          1. Nie cierpiałem poprzednika, nie sympatyzuję z obecną, ale obiektywnie stwierdzam – ta ekipa robi znacznie więcej, to przecież widzimy

              • ha w dniu 20 maja 2012 o 21:54

              ha,ha,ha można się ubawić.Chyba że zaliczasz już pomysł Połoskowej na likwidacje szkół.To bym się zgodził .

              • Jerzy w dniu 22 maja 2012 o 22:27

              Do Eryka.Odbiła Ci się kiełbaska wyborcza?Bo ja nie widzę jak na razie nic zrobionego !!!wymień proszę te osiągi.No chyba że te medialne krzyki liczysz już jako wykon?Planowac to można oho ho -ja na marsa jade walizki pakuje.

        2. Czyli około 70 km. To duzo jak na jeden rok zwłaszcza że w kampani N. J twierdzono że poprzednik zadłużył gmine coś tu mi nie gra. Za co te 70 km. zrobila Połoskowa no i gdzie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Optionally add an image (JPEG only)