… na jej promocję i rozwój.
Piszcie o pomysłach na gminę. Zorganizujmy tu na blogu „burzę mózgów”. Każdy pomysł, nawet ten najgłupszy, najdziwniejszy może procentować, można prezentować. A nóż coś się zrodzi ciekawego.
Na początek – może stronę www.ryglice.pl udostępniać też w wersji anglojęzycznej?
Adam Zieliński
532 komentarze
Przejdź do formularza komentarza
Na życzenie gościa nazywajacego siebie Stop – robię sobie STOP!. – przynajmniej na czas Euro w Polsce, nie bedę czytał tego typu blogów (zwłaszcza kretyńskich komentarzy). Od jutra istnieje dla mnie tylko Euro 2012 w wersji optymistycznej (czyli co zrobiono a nie co nie zrobiono). A wiec do boju Polsko!!!!!!! A jak przegramy to…. i tak w sierpniu wraca PREMIERSHIP czyli prawdziwa piłka nozna!!!!
Pomysł nr 4 i ostatni przed wakacjami na Gminę to ZERO POLITYKI W CZASIE NASZEJ POLSKIEJ IMPREZY 2000-LECIA. No chyba, że ktoś jest nałogowym bzduropismakiem to i tak będzie pisał, że przegraliśmy przez Tuska a autostrada za wąska choć nigdy autostrady na oczy nie widział i jechał nią nie będzie.
Pozdrawiam pana Adama i może jeszcze coś napiszę w przyszłości. A teraz pakuję się – i heja do Warszawy i Wrocławia na mecze (niestety tylko na Rosje i Czechy bo na mecz otwarcia biletu nie zdobyłem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To fajnie wygląda jeżeli ktoś na blogu z NJ pisze , że tu „piszą” tylko z opozycji.(?) jakieś to śmieszne i niewyważone.Tego bloga czytają wszyscy i Pani Burmistrz oczywiście też i nie ma co BLOG ma poczytność i ma znaczenie wydarzenia w Gminie i myślenie mieszkańców..I dobrze.
Nie można oczywiście zaprzeczyć , że pionierem tego typu komunikacji w Gminie był Pan Jezior. Pomijając fakt ,że jego blog posłużył typowo do zniszczenia Pana Karasiewicza i przy okazji wielu innych ludzi to nauczył nas praktycznego wykorzystywania dobra współczesnego jakim jest internet i zmotywował wielu ludzi do udziału w życiu społecznym.
Inną sprawą jest fakt ,że społeczeństwo szybko się uczy i szybko zaczyna analizować co przełoży się wprost Panu Radnemu na utratę zaufania społecznego.Kto mieczem wojuje od miecza ginie.Czas pokaże ale ujawnianie wielu spraw o których nie mieliśmy pojęcia daje nowy wizerunek Pana Radnego jako zadufanemu w sobie krzykacza i człowieka kochającego wprost sianie niezgody i mściwego.już wiemy ,że to nie miało i nie ma nic wspólnego z tworzeniem tak zwanego dumnie robieniem porządku bo wprowadzono wiele ale właśnie typowych działań kumoterskich, po partyjnemu, po kluczu iście ścieżką wyuczoną za komuny.Czas pokaże co dalej z naszą Gminą . Zmiany te niby WIELKIE ZMIANY ZWANE NOWO-JAKOŚCIOWE nie wniosły nic dobrego, nic godnego pochwały.Stoimy w miejscu i jeszcze znaczniej więcej jest zawiści, nienawiści, kolesiostwa, niewiadomych. Przyzwolenie radnych na poczynania burmistrz sięga zenitu.100% tolerancji bez słowa sprzeciwu .Jak się ogląda sesje bo wręcz sielanka istna sielanka i jak to ma się do demokracji -wszyscy wspaniałomyślnie jednakowe zdanie czy tak płaci się za „upominki” ,które tak hojnie władza rozdaje? czy dobrano gromadkę , która nie ma zdania ? Nie wiem obserwuję i analizuję.
Niestronniczy kolego.
Właśnie wypowiedziałeś się w stylu opozycyjnym do obecnej władzy. Dlaczego, bo widzisz tylko minusy, to tak jakby nic od czasów wyborów w 2010r w naszej gminie z inwestycji nie zostało zrobione, a to jest nieprawda.
Teraz trochę wyjaśnienia co do sesji rady gminy, sesji powiatowych, wojewódzkich i pracy samorzadowej.
Sesja to jest zakończenie pewnego etapu w działalności rady. Etap ten nazywa się głosowanie nad uchwałami.
Niestety wielu nie rozumie samorządu i liczy na to, że podczas sesji będą pyskówki, dyskusja dochodzenie do zgody.
Szanowni internauci to wszystko o czym Wy myślicie, kłotnie przekomarzanie się itp. dochodzenie do zgody odbywa się dużo wcześniej, na posiedzzeniach klubów, na posiedzeniach komisji, nie jest tak różowo jak się Wam wydaje i tak też na pewno jest w Waszej gminie.
Podczas tych wcześniejszych posiedzeń uzgadnia się stanowisko i na sesję idzie się przygotowanym na określone głosowanie.
Tak więc nie oczekujcie, że w nagraniach z sesji usłyszycie i obejżycie sensacje. Popatrzcie na to co się dzieje w sejmie, kluby, komisje i uzgodnione wcześniej sposoby głosowania.
Rada gminy to taki mały sejmik gminny.
Co do wniosków mieszkańców to mogą je składać na posiedzeniach komisji bo tam każdy ma prawo wstępu i dyskusji z radnymi.
Na sesji każdy może byc ale biernym widzem i słuchaczem. Takie jest Polskie prawo.
Te radny a ile to klubów radnych macie w tych Ryglicach? że tak uzgodniliście likwidację komunalki jednogłośnie . Jak kojarzysz pracę rady z ciepłą posadką i dieta to gratuluję znaczenia samorządu.
Wymień co zrobiono na Lubczy , w Joninach , na Woli , w Kowalowej bo jakoś poza gaszeniem światła na drogach to nic nie widać.
Dzięki za tak długie i poważne wyjaśnienie. Niemniej no nie wiem gdzie i kiedy na te komisję mogę się udać żeby jednak zobaczyć jakie pomysły mają radni a one nie przechodzą i dlaczego!!!
Wybacz jak oglądam zdjęcia z otwarcia ścieżki zdrowia i samą ścieżkę jak zobaczyłem jakoś jednak dziwnie mi brzmi ten Twój entuzjazm. Toż to powiedzmy szczerze -pomyłka chyba? zresztą widać jak manifestacyjnie ludność Ryglic wiwatowała(czytaj nie było prawie nikogo) na otwarciu! Jednak chyba ja za woda Ty za wodą……ale miło ,że szanujesz wyborcę i po stylu pisania myślę ,że nie jesteś słynnym strażakiem a raczej normalnym zjadaczem chleba.
taki artykulik o pijawkach , żerują na narodzie dorabiając filozofię ze dla jego dobra , a naprawdę chodzi o ich kieszeń , polecam
http://www.temi.pl/temi/tarnow/28-tarnow/317-jak-to-jest-z-tym-prawkiem
Największy żebrak potrafi wyżebrać z Unii duże pieniądze. Słaby żebrak wyżebrze mniej.
Skończyły się czasy, gdzie ludzie mieli honor i woleli głodem przymierać niż iść na żebry.
Gdzie ten naród zajdzie jak będziemy umieli tylko pozyskiwać pieniądze z żebrania ???
Za niedługo Wielki Odpust Tuchowski. Starsi zapewne pamiętają dziadów odpustowych żebrzących na schodach do Sanktuarium. Może spotkamy tam ….. hehheh
Brawo dla prowadzących tego bloga. Jesteście wielcy i nowocześni. Ponad 2 tysiące km. od domów, a tyle fajnego robicie dla gminy i z pasją. Prawdopodobnie zarabiacie więcej niż taka burmistrz, a chce się Wam. Brawo, Brawo. Oby w przyszłych wyborach nie zabrakło Waszych kandydatur.
Toż to byłby skrajny idiotyzm wracać z Norwegii, gdzie ma się pracę, by zajmować się działalnością samorządową za grosze i tak wyśmieją i nie docenią, na blogu obsmarują …
Mój pomysł na gminę to edukacja mieszkańców w zakresie samorządu, proponuję zapoznać się z kolejną stroną.
http://www.dlaradnych.pl/
Do tej pory najlepszym pomysłem jaki tutaj się pojawił, jak dla mnie, była elektrownia atomowa (trochę żartuję). Jednak pomysł z edukacją (samo edukacją) samorządową mieszkańców, poprzez wchodzenie na podsyłane strony i nie tylko akurat te strony, nie jest głupi. Jest takie powiedzenie – Jeśli idzie o wiedzę, to jest się samoukiem, albo nieukiem.
Zdaje się radny powiatowy p. Augustyn jest dobry w te klocki. To znaczy wyciągania kasy z UE na jakieś tam kursy, szkolenia. Faktycznie szkoleń co nie miara. Zyski z tego czerpią szkolący.
Mój pomysł na gminę to edukacja mieszkańców w zakresie samorządu, proponuję zapoznać się z kolejna stroną.
http://samorzad.infor.pl/
Super, super… Kursy i szkolenia, jak wszędzie to wszędzie. Jak nie wiesz co zrobić to idź na kurs, nie ważne czy ci będzie do czegoś potrzebny, ale jeśli jeszcze jest dotowany to nie można przepuścić takiej okazji. Kolejny certyfikat w szafie zawsze się przyda, chociażby po to by pokazać wnukom jaki to dziadek był mądry 🙂
Z dumą przeczytałem, że dzieciaczki z 6-tej klasy z Jonin po raz kolejny są najlepsi w Gminie jeśli chodzi o wyniki. W ramach pomysłu nr 3 proponuję aby może fundować coroczną nagrodę dla najlepszej 6 klasy w gminie. (A moze już jest taka nagroda a ja nie jestem zorientowany)
Pozdrowienia dla 6-klasistów z Jonin, ich rodziców i wychowawcy.
Po raz kolejny ???????????????
Stop dla Liberała z Jonin? Po co? Dla mnie Jego komentarze zwłaszcza na poprzednim blogu były niemal w 100 % nie do zaakceptowania. Prawie wszyscy Go krytykowali a On uparcie pisał i pisał ze swoistym spokojem i kulturą. Zapewne pod wpływem krytyki zmienił się trochę, nawet nie wiedząc o tym. Dziś jego komentarze są nieco inne, mnie mniej irytują wręcz jestem ciekaw kolejnych. Dyskutujemy przecież.
Moim pomysłem na gminę jest edukacja w zakresie samorządu. Proponuję na wstępie zapoznać się z portalem samorządowym. Po lekturze łatwiej będzie dyskutować.
http://www.portalsamorzadowy.pl/
Edukacja w zakresie samorządu ma sens. Podobnie jak sensownym była inicjatywa powołania rady młodzieżowej. Jak pamiętamy powołanie takiej rady zostało przez obecną Radę w głosowaniu oddalone na jakiś czas. Jeśli dobrze pamiętam to Klub NJ o tym zadecydował.
Czy z tego powodu komuś w gminie żyje się lepiej? Nie mam tu na myśli lepszego samopoczucia. Patrzcie ludzie co rzeczywiście można zrobić aby zwykły człowiek to zauważył, a nie rozmawiajmy o pierdołach. Bo to tak, jakby powiedzieć że podniesieniem poziomu czytelnictwa rozwiążemy problem bezrobocia. Dość już tych bzdur dobrych na szkolną gazetkę propagandową.
Ależ kreowanie, przygotowywanie nowych kadr do pracy w samorządzie to kwintesencja dobrego zarządzania gminą w przyszłości. To takie oczywiste.
Radny powiatowy.
Panie Radny Powiatowy, ja sądzę, że w gminie jest wystarczająco dużo dobrze wykształconych ludzi, którzy by potrafili lepiej zarządzać tą gminą. Pytanie tylko, dlaczego ich nie ma u władzy? Czy zawsze musi być tak, że lud wybierze nawet tych najgorszych byle nowych? Drugi problem, że nie ma z kogo wybierać, bo wielu jak widzi ten cały samorząd to ma odruch wymiotny i woli trzymać się od tego z daleka (nie kandydują). Poziom frekwencji na głosowaniach oraz średnia wieku kandydujących i głosujących mówi chyba wiele na ten temat. Reasumując, w ciągu najbliższych 25 lat nic, ale to nic się nie zmieni.
Sporo racji masz, chodzi właśnie o to by po 25 latach było inaczej, by po kilku latach było inaczej. Mówienie, że sie nie zmieni powoduje, że się nie zmieni, zaś mówienie, że można zmienić, może spowodować (lecz nie musi) zmiany.
Zatem kolego, powiedz nam ludziom co można zrobić.
Na blogu Pana Dawida ukazały się zdjęcia z otwarcia ścieżki zdrowia.
http://dawidskruch.blogspot.com/2012/06/sciezka-zdrowia-dzien-dziecka-w.html
Co myślicie o samej ścieżce ,lokalizacji i jej wyposażeniu ?
Czy nie powinna się ona znajdować gdzieś bliżej? I wygląda jak plac zabaw dla dzieci .
Wyposażenie nie za bogate, parę grzybków, równoważnia jakieś drabinki. Trochę to takie symboliczne. Można będzie coś jeszcze do tego dodawać w miarę upływu czasu, na co liczymy.
Może niech ten radny zajmie się wyprzedażą majątku w SKRze, tam się dopiero cuda dzieją. Ale to przecież NJ.
Pisze Pan o pracownikach GSSCH a gdzie był PAn jak likwidowaliście ZK. Tam ludzie nie pracowali?
moim zdaniem Andrzej powinien zostac prezesem to tym razem skorzystała by na tym Jodłowa,a ścieżka zdrowia i plac zabaw koło przedszkola to bynajmniej jak wszyscy wiedzą nie zasługa naszego radnego ani tego ani żadnego innego a tak sie chętnie pod tym podpisują.wprawdzie to żadne cuda no ale – ważne że poświęcone
„ŚWIETNE” są te pomysły na gminę Ryglice. Dla czytelnika z zewnątrz trudno się zorientować, która to jakość jest u władzy. Jeśli to ta co miała być lepsza, to robi dokładnie to co wg niej robiła ta gorsza przed wyborami. A komentarze na tym blogu są takie same jak przed wyborami na konkurencyjnym blogu (który teraz prawie zamilkł). Morał z tego taki, że prawdopodobnie najlepszym pomysłem w gminie jest krytykowanie bieżącej władzy i być w opozycji. Bo pewne jest że w nastepnych wyborach opozycja stanie się władzą a obecna władza…zacznie tworzyć nowy blog lub będzie pisać…takie same komentarze.
Mój pomysł nr 2 na Gminę jest więc prosty „JAK UMIESZ LICZYĆ TO LICZ NIE NA WŁADZĘ A NA SIEBIE
Jedna z nielicznych wypowiedzi Liberała, pod którą się podpisuję. Ważne tylko, żeby nie zinterpretować jej jako całkowite wypięcie się czterema literami na władzę, do wyborów i tak trzeba iść.
nie zapomnę Pań z Gesu jak łaskawie sprzedawały coś przeciętnemu wieśniakowi po kilku godzinach stania . Duży majątek na starcie do kapitalizmu i co ? .pewnie wszystko w końcu sprzedadzą .ciekawe ilu jest tych właścicieli teraz .
To stare sprawy i dość skomplikowane.Trudno dziś oceniać sytuacje po obsłudze z tamtych czasów bo dziś sklepów jest 6 i tez rożnie to bywa a i nie koniecznie dobrze podsumują lub po prostu paragonu nie dadzą. Mój dziadek u nich( GS) pracował do emerytury i właśnie mi opowiadał ,że w pewnym momencie zostało na stanowisku 5 ludzi a roboty było dla 1. On jest wdzięczny ,że mógł dopracować bo czasy były podobno nieciekawe , bezrobocie wysokie bardzo i szalała inflacja.Połowy GS w powiecie już nie ma i nie ma co się czepiać starszej Pani bo podobno faktycznie ludzie byli pod ochroną i była solidarność w przeczekaniu trudnych czasów. Jezior czasem nie wchodzi ale wpada w buciorach do składu porcelany a tam gdzie trzeba to mu brakuje języka w gębie.Lepiej może było stworzyć przechowalnie dla swoich i miejscowych jak majątek wypchać do Tuchowa do Dorzecza Białej.Dziadek jest zły na Jeziora, że się interesuje a nie wie jak było .Dziadek uchodzi ogólnie za poczciwego człowieka i jest szanowany starszym człowiekiem- a ja tylko pisze bo nie pamiętam i nie wiem .Chleba innego u nas się nie je tylko ryglicki z GS i Wam tez polecam jest po prostu dobry.
Przeczytałem z uwagą poniższy komentarz i inne komentarze dotyczące GS. To faktycznie fajne były czasy gdy płacono pensje 5 pracownikom a roboty było dla jednego. Tylko kto sponsorował tych 4-rech. Ale może Anna obali współczesny rachunek ekonomiczny i założy własną firmę w której zatrudni 10 Rygliczan a roboty będzie dla dwóch. ALEŻ TO BYŁBY POMYSŁ NA GMINĘ.
PS
Chleb owszem z GS-u Ryglickiego jest przepyszny.
To przeszłość, tak było w całej Polsce, by nie powiedzieć bloku wschodnim.
pojechała równiutko po pewnym radnym z Ryglic z okolic przedszkola, no no no
Szanowny Panie Jezior. Sądziłam, że Pan prowadzi …
Szanowny Panie Jezior.
Sądziłam, że Pan prowadzi blog zgodnie z założeniem, jakie Pan przyjął rozpoczynając ten sposób komunikowania się ze społecznością Gminy Ryglice. Obiecywał Pan: poruszać problemy i sprawy nas wszystkich ilustrujące rzeczywistość, a nie domysły. Zatem pozwoliłam sobie zadzwonić do Pana, ponieważ wchodzi Pan w kompetencje prywatnej grupy właścicieli -udziałowców Spółdzielni, która działa w oparciu o Statut i Prawo Spółdzielcze i jest samowystarczalnym zakładem, jak każdy inny działający na terenie Gminy Przedsiębiorca. Stąd moje pytanie: Czy teraz będzie Pan na podstawie tego, co ludzie mówią po kolei informował o kondycji i zasobach poszczególnych firm? Czas jest akurat odpowiedni – wszyscy przesyłają aktualne informacje do KRS. GS SCH nie jest w najlepszej kondycji finansowej, chociaż ostatni rok gospodarczy nie przyniósł straty. Nasza Spółdzielnia jest jedną z niewielu w gminie instytucją poprzedniego ustroju, która jeszcze wciąż zachowuje tożsamość, prowadzi działalność gospodarczą niosąc na sobie znamię transformacji ustrojowej. Nie da się też ukryć faktu , że już z samego zamysłu rządzących instytucje te skreślane z wielu uregulowań prawnych miały być skazane na samowyniszczenie. Nasi pracownicy, choć być może żyją nieco biedniej niż u wielkich rekinów naszego regionu, ale otrzymują wynagrodzenia w terminie, nie pracują na śmieciowych umowach i mają wynagrodzenia ozusowane w całości. Nie pracujemy bez światła – jedynie nasi piekarze muszą chodzić po nieoświetlonych ulicach nieoświetlonych do pracy, ale to już Pana współwina. Jeżeli jest Pan takim ojcem chrzestnym wszystkich dzieci tej ziemi to niech Pan się pochwali, co Pan jako radny zrobił w sprawie poprawy bytu naszej spółdzielni? Nie znam żadnego pozytywnego faktu poza tym, że byłam przesłuchiwana jako prezes, jak co najmniej poważny przestępca za fakt umorzenia Spółdzielni przez Burmistrza 3 rat podatku od nieruchomości po powodzi, która zniszczyła piekarnię. Ponieważ wszystkie GS-y – nie tylko akurat nasz – przeżyły wstrząs finansowy w latach 88-91, a równocześnie wszystkie miały liczebne załogi w bardzo wielu gminach samorządy starały się pomagać spółdzielniom w różnych formach. Ilu naszych pracowników skorzystało z Pana pomocy? Ilu ludziom Pan pomógł na przykład po likwidacji Spółdzielni Drzewiarz? Została tam rzesza ludzi bez żadnej szansy nawet na bezrobocie, często brakowało im 2-3 lata do wieku emerytalnego. Nie jest sztuką pisać, zaszczuwać ludzi, komentować; ceniona jest umiejętność, chęć pomagania i stawiania czoła problemom. Nasza Spółdzielnia zgodnie zresztą z samą ideą spółdzielczości, nie postawiła na zyskowność, ale na człowieka, na pracownika, mieszkańca tej Gminy. Nie dokonano szybkiej bezwzględnej restrukturyzacji i zwolnień ludzi. 140 pracowników mających umowy na czas nieokreślony powoli dopracowując odpowiedniego wieku odeszło na zasłużony odpoczynek. W międzyczasie zachodziła potrzeba uzupełniania kadry i kolejnych około 30 znajdowało zatrudnienie na czas określony. Ludzie związani z naszymi miejscowościami , nasi mieszkańcy najczęściej ze względu na wiek, czasem różne sytuacje osobiste znajdowali tu pracę i wypracowywali sobie staż emerytalny. Nie było łatwo, bo Ryglice to Ryglice, nie Warszawa, a jak wspomniałam silna konkurencja i mentalność ludzi poczyniły dodatkowe spustoszenia. Nie żal nam jednak utraconych nieruchomości, bo to tylko Panie Radny beton. Większą troską powinien być zawsze człowiek. Obecna likwidacja etatów to też odejścia po przepracowaniu przez każdą z osób 35 i więcej lat. Wszyscy Ci ludzie pracowali ciężko i często z wyjątkowym oddaniem – dlatego jako kilkuletni prezes mimo, że „w stanie spoczynku”, nie mogę obojętnie patrzeć, jak Pan wypisuje jakieś niepełne i zdawkowe informacje z podtekstem politycznym i osłabia naszą pozycję jako jednostki gospodarczej. GS nie zarządza, ale jest właścicielem nieruchomości, a pracujące osoby to ludzie uczciwi bez woli zagłady spółdzielni. Nasze udziały i wierzytelności maja pokrycie wielokrotne i są bezpieczne.
Ma Pan tyle do zrobienia jako radny, że zajmowanie się sprawami drugorzędnymi, zastępczymi nie zmyli raczej nikogo czujnego, że kadencja leci jakoś tak sobie bez większych sukcesów, a to jak Pan pracuje to już jest akurat sprawa wszystkich mieszkańców i tu Pan powinien wykazać maksymalnie zainteresowanie i potencjał. Spółdzielnia jest w dobrych rękach ludzi uczciwych i pracowitych i nie ma co Pan się zamartwiać o nie swoje sprawy. Informacje jeżeli już są podawane to powinny pochodzić od osób kompetentnych – byłoby wręcz chyba elegancko podać źródło informacji.
A tak jako już leciwa mieszkanka Ryglic posiadająca 35 staż pracy korzystając, że mam jeszcze kawałek pustej kartki zapytam:
Co Pan jako Radny myśli o tym, że w mieście Ryglice mamy taką słabą opiekę zdrowotną i nie myślę tu bynajmniej o lekarzach, ale o wyposażeniu ośrodka zdrowia, a raczej braku wyposażenia?
Czy w takim miasteczku nie ma miejsca na większy wybór lekarzy, nie można zabezpieczyć nam podstawowych usług lekarzy specjalistów? Ośrodek Zdrowia posiada tyle pustych gabinetów. Czy Pan sprawdził kiedyś w swej dociekliwości, ile ludzi starych, schorowanych lub też młodych zabieganych i zapracowanych musi korzystać z opieki medycznej w Tuchowie czy Tarnowie.
Może chociaż należałoby pomyśleć o lepszej komunikacji relacji Ryglice –Tuchów. Martwi mnie też stan poboczy dróg, brak ofosowania, co spowoduje w krótkim czasie przedwczesne niszczenie dróg asfaltowych. Niepokoi mnie też brak widoczności na drogach w wyniku braku prześwietlania zarośli i drzew w pasach drogowych. Najwyższy też czas podjąć jakieś działania na złagodzenie bezrobocia w Gminie – właśnie przed chwilą sprawdziłam Pana deklaracje i stanowisko, że jest to zadanie samorządu. Panie Radny to tylko namiastka potrzeb najpilniejszych, a Pan zachodzi w głowę, co ludzie mówią o Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Ryglicach. Pomylił Pan chyba zakresy czynności – widocznie zbyt mało Pan wypoczywa na nowo otwartej ścieżce zdrowia. Z poważaniem!
Maria Urbańczyk
Źródło http://andrzejjezior.blog.onet.pl/5507309,472471577,1,200,200,91366810,472727775,6884685,0,forum.html
Gratulację pani Prezes. Jak może takie nic które bez żadnych warunków oddało sąsiedniej gminie majątek blisko pół milionowy oceniać ekonomię GS -u . Facet który wykonując swoje obowiązki jako strażak im nie sprostał. Pani ratowała ludzi , a jego celem jest Ich pogrążenie , pani Mario niech pani nie dyskutuje szkoda nerwów. Zakład komunalny dawał pracę około 10 osobom zostało z nich chyba 5 . Ale za to synowa pracę znalazła.
tak jest Pani Mario.Co Jeziora obchodzi GS ,gdzie był przez te wszystkie lata jak trzeba było pomóc lepiej niech sie rozliczy z likwidacji ZK
Jezior pomógł GS-owi donosząc do prokuratury. Pewnie podatku po donosie już żadnego nie umorzono a sporo ludzi tam jeszcze pracuje
Szanowna Pani Prezes.
Dziwi mnie fakt w jaki sposób Pani reaguje na moją informacje dla mieszkańców o zmianach w kluczowej firmie w Ryglicach.
Wszak duża liczba naszych mieszkańców lub ich krewnych związana była przez lata z GS Ryglice.
Niemalże z każdego domu ktoś był członkiem spółdzielni, lecz niestety działania rynku( w tym w pewnym okresie dość duże podniesienie przez zarząd spółdzielni udziałów na które nie wszystkich było stać w tym i mojej rodziny) spowodowało, że wielu zrezygnowało z członkostwa co wcale nie oznacza, że sprawa spółdzielni ich nie interesuje.
Sprzedaż majątku GS na przestrzeni lat jest negatywnie komentowana właśnie przez „dziadków” i twórców majątku GS nic na to nie poradzę.
Prawdą jest że „nasza spółdzielnia” to właśnie spółdzielnia , a nie prywatna firma kilku osób.
Prawdą też jest, że to jeden z ostatnich bastionów spółdzielczych w naszej okolicy i w trosce o ten bastion zadałem pytanie w moim artykule na końcu.
Mniemam, że zna Pani prawo spółdzielcze i żaden radny nie będący członkiem spółdzielni nie może decydować o tym co się dzieje w GS. Pyta mnie Pani co zrobiłem dla GS, a czy zwracała się Pani do mnie w jakiejś sprawie? Jak mogę wybiegać poza prawo nie jestem członkiem GS.
Nie dziwi mnie dalsza część Pani komentarza.
Wszak przypomnę że startowała Pani do rady miejskiej z komitetu wyborczego, który przegrał wybory, a z którego to w poprzedniej radzie miejskiej radnym był obecnie nowo wybrany Prezes GS Pan Burza.
Nie dziwią zatem słowa krytyki osoby będącej cały czas w opozycji do obecnej władzy.
Informacje przez Panią wskazane na pewno zostaną wykorzystane do tego aby działać jak najlepiej dla dobra ogółu mieszkańców.
to pisałem ja, radny Jezior.
Czy ten wielki radny zajął się sprawami drzewiarza lub SKR u z takim pietyzmem jak GS-u nie bo tam działali wujciowie , teściowie i inni kolesie . Oto moralność Kalego , która odzwierciedla do jakich granic podłości może dojść człowiek.
Za szczerze i za mało ale spoko
NJ nie spełnia oczekiwań wyborców bo dbają bardziej o dobro własne niż innych. ta muwili moi rodzice.
Poczytajcie odpowiedź Jeziora na komentarz Urbańczykowej.
Kogo zatrudnili na Prezesa GS.
Załatwili to tak jak dawniej czyli wszystko dla swoich.
Kto bardziej dba o własne interesy NJ czy dawna ekipa.
Tak też będzie wyglądał wielki powrót przegranych, a wszyscy niech się zachwycają jak bocianami na wiosnę: Hura nasi wracają! na swoje gniazda(stołki).
Wszystko wróci do normy nastanie kraina szczęśliwości – umarzanie podatków, swoi dostaną zlecenia robót i inwestycji, prace będą szły szybko bo bez odpowiednich dokumentów i pozwoleń, każdy dostanie kamień na prywatną drogę za sponsorowany przez wszystkich bo z budżetu, każdemu zrobi się przyłącz do domu kanalizacyjny i wodociągowy za darmo, śmieci będą tanie, cmentarz darmowy .
Dlaczego nie jesteśmy przecież bogatą gminą bo mamy bardzo dużo emigrantów, dla których wybudowaliśmy nawet pomnik. Na pewno zrobią zrzutę na to wszystko.
Człowieku chyba nie wiesz co piszesz. Zatrudnienie Chrząszcza, Chmury, synowej Jeziora itd – to czywście nie poznajomoości. Zlecenie przez Burmistrz prac np. przełomów też swoi NJ dostali – i za jakie pieniądze i jak to zrobili. Za poprzednika dawali kamień za NJ dają asfalt. Co do darmowych przyłączy też bybyły ale Kareta kosztuje 6 tys droga do P. Burmistrz 250 tyś dożynki i gewiazdą 100 tyś ścieżka zdowia w krainie zdrowia itd. Jestęśmy bogatą gminą skoro na takie rzeczy idą takie pieniądze ale ty widzisz to co chcesz widzie. PS. Plac zabaw w Zalasowej strata 12,5 tyś. Napisz coś racjonalnego jeśli w ogóle potrafisz
Zatrudnienie córki radnego z Zalasowej i to radnego z opozycji w urzędzie miejskim, o tym zapomnieliście. Tak bo to nasz człowiek o nim nie można pisać( to nie działanie Kalego).
Widać wyraźnie kto komentuje n tym blogu, dlatego uważam, że to co jest pisane jest bardzo nie obiektywne. Pisze opozycja i tyle. Co by NJ nie zrobiła to będzie krytykowane widzimy zachowanie opozycji w mediach, a przykład idzie z góry, a na dole szybko się uczą.
Dobrze, że pewien radny, na którego tak teraz sr..e, parę lat temu otworzył Wam oczy i poprzez założenie bloga pokazał jak można władzę kontrolować.
Ten radny z Zalasowej z chwilą zatrudnienia córki stał się wzorowym koalicjantem czy o tym nie wiecie?
Tak się kupuje radnych. Burmistrz szybko się uczy jak jak widzimy
Ten radny co to otwierał ludziom oczy na blogu robił to tylko z pobudek własnej szeroko pojętej prywaty. Przypominam wydarzenia z czasów bezpośredniego przejścia tego radnego do opozycji. Andrzej będąc płatnym Gminnym Komendantem OSP zostaje odrzucony w wyborach strażackich , a jego miejsce zajmuje Jerzy. Próbuje zostać Prezesem GZOSP przegrywa z Karasiewiczem . Wtedy w 2006 roku montuje opozycyjną listę wyborczą i przegrywają wybory wprowadził do rady siebie i chyba kogoś z Lubczy. W 2007 aby ocalić małe placówki oświatowe , w szkołach zaproponowano likwidację sprzątaczek , aby zatrudnić mniej kosztowna firmę obsługującą . Groziło by to utrata pracy przez żonę radnego . Wtedy powstaje blog Jeziora . Sprytnymi manipulacjami i chwytami poniżej pasa wchodzi w 2010 do Rady Miejskiej i rządzi nic nie zdającą sobie z tego sprawy Panią Burmistrz . Efekty tych zabiegów marne bo w gminie nic mądrego nie przybywa a to co poprzednicy zrobili podlega niszczeniu i degradacji na oczach mieszkańców. Na to wszystko są dokumenty , tak że na niewiele przyda się pyskówka na tym blogu w obronie szubrawego postępowania .
pamiętliwego trafia,że NJ buduje tyle dróg , chodników, placów zabaw, niedługo też hale i boiska sportowe powstaną, To musi boleć . Widocznie ciężko zapomnieć o sielance dawnych lat.NJocenią naszczęście liczni wyborcy a nie kilku sflustrowanych dawnych działaczy
Wymień te zdobycze cywilizacyjne w gminie . Zacznij od Zakładu Komunalnego , zbiornika w Joninach , Placu zabaw w Zalasowej , oświetlenia ulicznego zamiast budować to gasicie, , zwiększenia zatrudnienia w Urzędzie, zadłużanie gminy , samochody strażackie itd. Te zdobycze Nowej Jakości widać gołym okiem , natomiast to co robicie w drogownictwie to pieniądze zakontraktowane po powodzi 2010 rok . W dalszym ciągu brak pomysłu na budynki po klasztorne w Lubczy i dworek w Uniszowej – marnotrawstwo widać gołym okiem.
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie.
Nie dobrze, że sesji nie nagrano i tym samym nie upubliczniono. Oczywiście jest to tylko incydent, gdyż prawdziwa władza spowoduje, że „władza” (burmistrz, radni) będą znów nagrywani podczas obrad.
Obce chamstwo zamieszało nam w głowach . Dopadli do koryta i teraz mają nas wszystkich w d……..e. Pewnie sobie na to zasłużyliśmy. Nagrań nie puszczają bo już dość się skompromitowali. Czego można się było spodziewać po niedouczonej nauczycielce , ciemnych leśnikach i i pseudo zawodowych strażakach. Brakło Prawdziwych Gospodarzy w rządach gminnych to wszystko schodzi na psy. Ciekawe co na to proboszczowie , którzy ich wynieśli do władzy?
Za taki tekst jak w komentarzu powyżej, to się sprawę zakłada za zniesławienie. Rachunek może być wysoki.
Nie takie rzeczy krążą i krążyły w internecie.Gdzie moralny anonim przebywał jak sra….i po poprzedniku? No jak się ogląda te sesje to ja nie wiem jak one przedtem wyglądały ale teraz bez obrazy -zero ZERO dyskusji, jakieś interpelacje ,które nic nie wnoszą nowego a czasem aż razi, że napisane pod dyktando odpowiadających.Porównując inne sesje zamieszczone w internecie to faktycznie naszych po prostu wstyd publikować bo to żadna promocja a tylko pokazanie jakiegoś nieuctwa u nas a na prawdę jest przecież inaczej.No jest teraz w mieście ten etap ,że nikt się nie przyznaje na kogo głosował a już do NJ to zupełnie nikt.
Coraz więcej gmin praktykuje nagrywania sesji i masz racje, że nasi bladziutko wypadają przy innych. Zapewne są i też jeszcze słabsi od naszych , no ale….
Oj prawda w oczy kole i nie strasz bagno nie strasz bo się ze………..sz. Wróć lepiej do gminy te pół miliona co żeście zmarnotrawili oddając tuchowowi w sprzęcie po ZK. Za takie gospodarzenie i marnotrawstwo rachunek może być wyższy i nie chodzi o przegraną w przyszłych wyborach. Aby coś takiego zniesławić to musiało by to mieć honor.
niektórym puszczają nerwy, czyżby sprawy …………..szły w nie tym kierunku
… Ciekawe co na to proboszczowie , którzy ich wynieśli do władzy?
A już wydawało sie, że będzie na ołtarze.
Wiem od radnego z Lubczy, że sesja nie była nagrywana.
http://www.rdn.pl/index.php/region/2111-zbiornik-retencyjny-powstanie-w-skrzyszowie
Skrzyszów – ruszyła budowa zbiornika …. i idą do przodu,a My stoimy w miejscu!
Stoimy i tak będziemy stać. Z tą władzą niczego nie zrobimy, bo ona czeka na „turystów”. Chyba tych drewnianych.