Tak jak zapowiadałem, w tym artykule odniosę się do napisanego przez Pana Andrzeja Jeziora sprawozdania na temat inwestycji „Nowej Jakości” wykonanych w gminie Ryglice w 2011 i 2012 r. Pozwolę sobie również upuścić nieco powietrza z tego nadmuchanego samochwalczego artykułu.
Zdecydowana większość z tych opisanych inwestycji to odbudowa dróg i mostów po powodzi z 2010 r. Środki na ten cel przyznawane w formie promes na usuwanie skutków klęsk żywiołowych pochodzą z rezerwy celowej budżetu państwa i tzw. Funduszu Solidarnościowego UE. W samym tylko 2012 r. wojewoda małopolski Jerzy Miller zawarł umowy ze 162 samorządami (ze 145 gminami, 16 powiatami i województwem małopolskim) na realizację 1 tys. 223 zadań na łączną kwotę 232,1 mln. zł. Podział tych środków odbywa się w oparciu o zgłaszane po powodzi w 2010 r. przez JST zniszczenia, które zostały ujęte w protokołach strat, a następnie były one weryfikowane przez Komisję Wojewódzką.Tak więc środki te przydzielane były i są nadal przydzielane proporcjonalnie do zgłoszonych w 2010 r. szkód. Pozyskanie ich nie wymaga niemal żadnego wysiłku, gdyż przyznawanie odbywa się na zasadzie – wojewoda ma do podziału środki i je rozdziela. Jedyne, co dziś w tej sprawie ma do zrobienia Burmistrz, to na podstawie listy zgłoszonych po powodzi w 2010 r. szkód wytypować zadania do wykonania, poczekać na przyznanie promesy i zaciągnąć kredyt na pokrycie wkładu własnego. Później pozostaje już tylko szumnie ogłosić „załatwiłam kolejną promesę” i uznać to za swój wielki sukces. A prawda o tych inwestycjach jest taka, że gdyby nie było powodzi, to tych inwestycji również by nie było a to, że je zrobiono to żadna zasługa. Zrobiono by je nawet gdyby Burmistrzem Ryglic była Babka Kiepska a za Przewodniczącego mieli byśmy Ferdka.
Panie Andrzeju dlaczego podaje Pan kwoty jakie zostały wydane na budowę wodociągu i kanalizacji realizowanej przez Dorzecze Białej, nie jest to przecież inwestycja planowana uzgadniana i realizowana przez Nową Jakość, a jedynie za czasów NJ. Czemu podaje Pan sugerując, że jest to Wasz pomysł i to Wy wystaraliście się o środki na budowę Sali w Woli Lubeckiej? Dlaczego podaje Pan tę inwestycje skoro ledwie zaczęto budowę? Dlaczego zalicza Pan do wykonanych budowę kanalizacji w Zalasowej skoro jeszcze nawet nie rozpoczęto tej inwestycji? Czemuż to Pan Panie Andrzeju nie pochwalił się: Zorganizowaliśmy dożynki powiatowe za kwotę XXX zł . Zorganizowaliśmy dożynki gminne za kwotę XXX zł. Czyżby nawet pan nie wiedział ile to kosztowało? Podaje Pan kwoty przy drogach i mostach więc np: za występ Golców można by zrobić zadanie (Budowa mostu na potoku Wolinka (Lipie Małe ) – wartość; 42 800 zł) A za Zakopwera (Odbudowa 550m drogi gminnej ul. Strumieniowa wartość; 75 352 zł) A są to tylko kwoty jakie bez wątpienia (mimo braku oficjalnych danych) gmina poniosła na organizacje tych imprez, co nie znaczy że są to faktyczne wydatki na te cele, bo te prawdopodobnie są o jakieś 50% większe. Dlaczego nie pochwali się Pan: Zorganizowaliśmy w Urzędzie Miejskim i jednostkach mu podległych kilka ciepłych posadek dla rodziny, kolegów, czy też wyborców w ramach spłaty przedwyborczych obietnic. Czym to skutkuje wszyscy potrafimy policzyć. W 2010 r. na wypłaty w UM w Ryglicach wydano 1 ml 832 tyś. zł. natomiast w 2011 r. wzrosło to do 2 mln. 40 tyś zł. Jak wynika ze sprawozdania za pierwsze półrocze 2012 r. jest to już 1 mln. 30 tyś. zł. Ile będzie na koniec 2012 r. dowiemy się pewnie najwcześniej za rok. Czemu nie pochwali się Pan około 40% wzrostem nakładów na tzw. promocje gminy z 56 tyś zł w 2010 r. do ponad 100 tyś zł w 2011 r. A przecież z uwagi na ostatni punkt z ulotki wyborczej NJ w którym czytamy „ Promocja naszego Miasta” powinien się Pan tym pochwalić i podać na jakież to cele wydano te środki. Czy wzorem lat poprzednich wsparto jakieś działania promocyjne np: tak jak w 2010 r. promocja chłopskiego jadła, czy też środki te posłużyły do promocji osoby Pani Burmistrz? Zapomniał Pan również pochwalić się uwolnieniem mieszkańców gminy Ryglice od ciężaru jakim był Zakład Komunalny. A, że był to „ciężar” świadczy majątek jaki został po jego likwidacji oddany do Tuchowskiej spółki komunalnej. Zgodnie ze sprawozdaniem budżetowym jest to kwota 658 tyś. zł. Strat poniesionych przez mieszkańców w wyniku wzrostu cen za usługi świadczone ich własnym ( bo ZGK to była moja i twoja mieszkańcu gminy Ryglice własność) sprzętem nie sposób wyliczyć. Zapomniał Pan pochwalić się zaniechaniem w postaci nie odwołania się na czas od decyzji w sprawie kary za użytkowanie sali w Zalasowej w wyniku, czego gmina straciła 40 tyś. zł.
Pozwolę sobie jeszcze zauważyć realizację kolejnego z punktów programu wyborczego Nowej Jakości, o którym nie wspomniał dotąd nikt z NJ. Mam tu na myśli „Wzmacnianie samorządności lokalnej poprzez zwiększenie rangi zebrań wiejskich”. To wzmacnianie widać najlepiej na przykładzie zebrania z Woli Lubeckiej. W imieniu mieszkańców chcę Panu i NJ podziękować za działania w tym temacie. Było to naprawdę pouczające zwłaszcza Pańskie wystąpienie w Ryglicach względem mojej osoby i wystąpienia sołtysa Kumięgi oraz Radnych powiatowych Augustyna i Cieślikowskiego w Woli Lubeckiej, był to wspaniały przejaw transparentności i umacniania samorządności w Państwa wykonaniu.
Panie Andrzeju widzę, że wciąż nie zszedł pan na ziemię, jak prosił jeden z komentatorów. Czas chyba najwyższy zejść, bo pierwsze zauroczenie NJ w społeczeństwie już dawno minęło. Wasi wyborcy już dawno twardo stąpają po rygielskiej ziemi szybko sprowadzeni traktowaniem Urzędu jak prywatny folwark, organizowanymi za spore pieniądze imprezami, planowaniem absurdalnych inwestycji, ale przede wszystkim brakiem tego co tak deklarowano – TRANSPARENTNOŚCI !!! Więc czas posłuchać i zejść do nas myślących obywateli. Dalsze przebywanie w tak rozrzedzonym powietrzu grozi utratą nie tylko przytomności, ale również elektoratu.
Jakościomierz /Krzysztof Groch/
70 comments
Skip to comment form
Author
Na stronie UM Ryglice czytamy „Ponad 33 mln zł zapisano w tegorocznym budżecie Ryglic. Rada samorządowa uchwaliła już plan finansowy na 2013 r. – W tym roku nie grozi nam zastój inwestycyjny – powiedziała na antenie Radia RDN Małopolska Teresa Połoska burmistrz Ryglic”.
Po pierwsze, panie redaktorze gdyby pan nie wiedział to w Ryglicach mamy Radę Miejską a nie jakąś rade samorządową. Po drugie, Rada Miejska podjęła Uchwalę budżetową a nie jak pan pisze plan finansowy na 2013 r. Po trzecie, jeżeli już się chwalicie podajcie że te 33 ml zł to dochody do budżetu jaki zaplanowano w 2013 r. a nie kwota przeznaczona na inwestycje. Zacznijcie nazywać rzeczy po imieniu bo w ten sposób sugerujecie że kwota 33 ml zł będzie wydana na inwestycje a to nieprawda.
PS.
Do tego co się mówi w wywiadzie kilka słów napiszę w osobnym komentarzu ale posłuchać uważnie naprawdę warto. Śmiech to zdrowie !
Cieślikowski wywalony z PiS-u !!!!!! Radny Powiatu Tarnowskiego Zbigniew Cieślikowski nie jest już członkiem PIS, to koniec „kariery” Zbyszka chyba nie tylko w powiecie ale i w gminie Ryglice. http://www.rdn.pl/~radiom/rdn/index.php/tarnow/5982-radny-zbigniew-cieslikowski-wyrzucony-z-pis
Cytat z powyższego linku „Srzeciwił się jednak temu, bo jak twierdził dostrzegł niezgodności w dokumentach, które miał przedstawić Radzie.” Nie wiem co co za nowe słowo „srzeciwił”, czyżby ten tekst pisał super hiper wspaniały specjalista pani burmistrz od jej nowego wizerunku? Jeśli tak, to z tym specjalistą od wizerunku jej wizerunek będzie pewnie wyglądał jak przytoczone zadanie, czyli kiepsko.
Twój tekst też nie jest w 100% poprawny. Nie wytykaj innym błędów w pisowni, skoro sam je robisz 🙁
Ja to tylko osiem klas podstawówki kończyłem. Autor przytoczonego fragmentu tekstu to pewnie wysoko kształcony po studiach i takiemu już nie przystoi robienie błędów.
Nie zajmujmy się takimi błahostkami.
Wolne media, ha ha ha 🙁 Dzięki za wskazówkę, którą drogą mam iść i o czym myśleć. Dobrze, że zawsze znajdzie sie ktoś, kto poradzi, podpowie, ukierunkuje.
Oczywiście, że wolne – każdy może każdemu coś zasugerować, czegoś zabronić, pochwalić, zganić, skrytykować. Generalnie wszystko jest dozwolone poza obrażaniem i wulgaryzmami.
Sekretarze i towarzysze z PiSu tak załatwiają swoje opóźnienia umysłowe bo okazało się że na prywatyzacji szpitala zyskali również pacjenci , a to właśnie jest zadaniem rządzących aby obywatelom żyło się lepiej. Natomiast to że ten radny głosował za prywatyzacją działa na jego korzyść . Wykluczenie tego pana z polityki powiatowej , a również z gminnej powinno wynikać z innych przesłanek a dotyczą one wykorzystywania swoich koneksji politycznych w otrzymywaniu zamówień publicznych z powiatu i gminy dla firmy w której był zatrudniony. To z kolei obnaża jego intencję co do pełnienia funkcji publicznych i przekreśla jako osobę predysponowaną do reprezentowania kogokolwiek.
że pacjenci maja tak dobrze to bym polemizował ,jest tam biznes i o to tam chodzi .Jak ktoś nie ma poważniejszych problemów ze zdrowiem to może myśleć że jest fajnie a jak ma to rzeczywistość jest inna i do specjalisty za pół roku albo prywatnie.Centrum Zdrowia ? marketing działa.
Czy to Nowa jakość czy Jedność czy Lepsze jutro z tych ugrupowań znalazłoby sie kilku, którzy podołali by funkcji radnego w naszej gminie. Trzeba ludzi młodszych, świeżych inaczej myślących a nie takich co jak za dawnych lat kradli ile popadło itd. Tego pokolenia nie da sie zmienic, dlatego mówię postawmy na mlodszych.
Jestem wielką orędowniczką młodzieży i zawsze popieram wszelkie inicjatywy idące w kierunku postawienia młodych w pierwszym rzędzie. Mam dobre doświadczenia współpracy z młodym pokoleniem i jest wiele prawdy w tym co mówisz ale za słowa cyt „kradli ile popadło” powinien Pan(i) przeprosić bo uważam ,że tym określeniem bloger się ośmieszył a nam seniorom bardzo ubliżył. To fakt może nie potrafimy już przestawić pewnych nawyków i doświadczenia nasze nie są godne naśladowania bo życie je zweryfikowało ale bez przesady młody człowieku -gdzie i kto Ciebie uchował?
Mądrość ludowa o jutrze:
„Jutro będzie futro”.
Żart o jutrze
„Jutro – dzień następujący po dzisiaj. Powszechne jest planowanie na ten dzień rzeczy, na które nie możemy zdecydować się, lub nie chce się zrobić dziś”.
Lepsze Jutro jest więc dniem, w którym w końcu:
zaczniemy się uczyć
przestaniemy pić
posprzątamy
wyniesiemy śmieci
zaczniemy nowy projekt
skończymy obecny
znajdziemy pracę
pójdziemy do dentysty
spróbujemy poderwać tę panienkę z naprzeciwka
Lub zrobimy inną rzecz, z której dokonaniem nosimy się od dawien dawna.
Wadą takiego planowania jest to, że „(lepsze ) jutro” jednak nigdy nie nadchodzi. Wielu ludzi próbowało i czekało na nie. Jak już miało nadejść o północy, nagle pojawiało się dzisiaj. Fenomen ten spędza sen z powiek ludzi od pokoleń.
Czasami zdarza się, że jutro czujemy syndrom dnia poprzedniego, czyli gdy jutro staje się dniem dzisiejszym, odczuwamy skutki dzisiejszej (jutro: wczorajszej) zabawy.
Pomimo najnowszych odkryć amerykańskich naukowców i ich niesłychanie skomplikowanych obliczeń, do dziś (wedle upodobań także wczoraj lub jutro) nie wiemy kiedy jest jutro.
Więc jak tu inwestować w lepsze jutro?
Powinieneś pić mniej kawy, bo ewidentnie ci ona szkodzi
Dzięki za radę. Ale jak cię zdenerwowałem to trzeba było dać kciuka w dół!
Ej normalnie wreszcie idealny komentarz 🙂 Panie Liberał jest Pan wielki!
Chłopaki na pewno już się trzęsą ze strachu! Nie bądź śmieszny posiedzenie rady miejskiej to nie posiedzenie komisji śledczej na którym można przesłuchiwać Grocha to po pierwsze. A po drugie to czekamy na wyjaśnienia może w końcu się dowiemy ile kosztowały dożynki czemu tak dużo wydano na promocje gminy czemu zatrudniono tyle nowych pracowników, może w końcu się dowiemy prawdy. Obywatel ma prawo kontrolować władze więc jaka może być reakcja władzy na sesji chyba tylko udzielenie odpowiedzi na zadane pytania. A może więcej osób by się wybrało na sesje, zmówmy się i chodźmy z Grochem i Zielińskim.
nie dowiecie się ile kosztowały dożynki, ponoć mają zakaz mówienia o tym z samej góry.
Radny nie odpowiada Grochowi na blogu, ale należy się spodziewać ostrej reakcji władzy w stosunku do inicjatywy blogowo-kontrolnej, podczas sesji rady. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.
A Jeziora to ztkało czy co? Może bys tak wielce mądry radny odpowiedział na te pytania!!! Co niewiesz co odpisać, powiem ci że sam miałbym problem co napisać w obliczu tego co napisali tutaj bo to ŚWIĘTA PRAWDA !!!! Nie zrobiliście prawie nic a gdyby nie jakościomierz i ten blog to nie zrobili byście NIC tylko byście szykowali stanowiska podnosili diety i pensje. Nie puścili byście nawet pary z ust co sie dzieje w gminie. Grocha możesz olewać ale nie nas mieszkańców bo my cię też olejemy, więc może byś odpisał na te pytania jak nie Grochowi to nam.
Zatkało kakao?
Zatrudnianie ludzi rodzaju R.CH. może skutkować tym, że województwo, ministerstwo mocno się zastanowi przed podjęciem decyzji o przyznaniu np. promsy dla gminy. A co myśłicie, że bedzie inaczej?
Witam z zagranicy.
Fajnie przerobione logo platformy obywatelskiej. Podoba mi się.
Wszystko byłoby fajnie gdyby na urzędach nie dało się ugrać dużych pieniędzy.
Gdyby pensja burmistrza wynosiła 2,5 tys zł, a zastępcy 2 tys, to można byłoby mówić, że oni to robią dla idei, dla dobra mieszkańców, z miłości weźmy na to.. ryglic. itd.
Niestety tak nie jest, to jest walka o pieniądze, o duże pieniądze dla siebie, dla rodzin, dla zaprzyjażnionych firm. Dlatego powstają blogi, dlatego chodzą nagrywać sesje, dlatego demaskują konkurentów, dlatego oszukują wyborców, i t d.
Tutaj chodzi tylko o pieniądze. Czy to będzie platforma, pis, sld czy inne ub. Zadłużenie kraju będzie nadal rosło, będą nadal podnosić ceny opłat. Nic się nie zmieni.
Blog A. Jeziora to kura, która nie gdacze kiedy inna robi jaja!
Blog K .Grocha to kura,która gdacze kiedy inna znosi jaja!
Do Panów Grocha i Zielińskiego
Prowadzony przez Panów blog pokazuje w części niedoskonałości dzisiaj sprawujących władzę w Naszej Gminie, ale samym blogowaniem nic nie zrobicie. Przyjęliście częściowo wzorce z bloga prowadzonego przez Pana Andrzeja, ale takie działanie ma niewielkie szanse powodzenia, aby dzisiaj cokolwiek zmienić w naszej Gminie ( patrzcie- p. Ryszard pracuje, będzie dalej pracował i ma się zupełnie dobrze , afera łapówkowa była- nie była i co ? ). Prowadzicie tzw. akcje jednorazowe. Trochę bicia piany , szumu i spokój!!!! Pomyślcie perspektywicznie ,o następnych wyborach. Trzeba znaleźć kandydata na Burmistrza mądrego, rozsądnego, który niekoniecznie musi mieć skończone parę fakultetów ( byle jakich), a przede wszystkim mającego pojęcie o gospodarowaniu – dobrego gospodarza. Dobry Gospodarz ( Burmistrz ) przed wydaniem przysłowiowej złotówki parokrotnie powinien się zastanowić na co ja wydaje , bo to są pieniądze publiczne, a nie uprawić wyłącznie radosną formę zarządzenia w zależności od kaprysu i nastroju tzn, którą nogą rano wstanie , czy też ciężko pracował w nocy. czy nie. Trzeba znaleźć takiego kandydata , który potrafi zjednoczyć wokół siebie wszystkich mieszkańców i będzie im przede wszystkim służył.
Od tego trzeba zacząć!
Jest to całkiem możliwe. Popatrzcie ościenna Gmina Skrzyszów. Jest tam nowy Wójt i ma szacunek u prawie wszystkich.
A ja lubię prace w nocy !!!!!
Całkowicie zgadzam się z tym komentarzem, sam to wielokrotnie postulowałem.
Całkowicie się zgadzam z tym komentarzem. Widzę że są ludzie którzy chcą skończyć z tą farsą NJ. A tak przy okazji to spójrz na tytuł posta „Zainwestujmy w lepsze jutro„, Jakościomierz ewidentnie coś chce przez to powiedzieć. Za komentarz oczywiście +
Oczywiście ma Pan(i) rację prawie we wszystkim, o czym Pan(i) do nas pisze. Dobrze też usłyszeć, że wzorce działania z bloga poprzedniego są częściowe. Nie ma co wnikać w szczegóły. Prawie we wszystkim, ponieważ niektóre tzw. akcje jednorazowe nie pozostają bez echa i być może wyborca odpowiednio to rozliczy przy urnie. Co do meritum, czyli jaka przyszłość? Mówimy tak: od czegoś trzeba było zacząć. Jest sieć, dość łatwo tutaj prawie każdy temat zagospodarować, więc to robimy, póki co we dwóch. Zresztą jeśli czyta Pan(i) bloga to pewnie Pan(i) wie w czym rzecz, a jeśli nie, to proszę zajrzeć do postu pt. „Żałuję, że na nich głosowałem(łam)” http://lepszeryglice.cba.pl/?p=2900. Jak widać z propozycją tworzenia konstruktywnej opozycji wyszliśmy już w sierpniu ub.r. Propozycja nie pozostała bez echa. Pozdrawiamy i zachęcamy do jawnego działania.
Nie ma co czekać , ja zgłaszam pewnych, wielce zasłużonych dla gminy i powiatu,,akceptowanych przez większość ludzi tego bloga kandydatów:P Grocha na burmistrza i P Zielińskiego na w-ce
Pożartować, dobra rzecz 🙂 Dobranoc, do jutra.
„p. Ryszard pracuje, będzie dalej pracował i ma się zupełnie dobrze” – no bo jest wśród swoich
Dobrze by było opisać te działania NJ (artykuł wyżej i nie tylko) w jakiejś broszurce i puścić w obieg po mieście, bo nie wszyscy na bloga zerkają.Porównać rzetelnie co było obiecywane przez NJ co zostało faktycznie zrealizowane i za jakie pieniądze, bo takie lanie wody i mydlenie ludziom oczu przez radnego i resztę ekipy to masakra…. ale pewnie ktoś, albo i dużo ludzi uwierzy w takie bajki jak to Gmina Ryglice się rozwinęła itp…. bo na każdym prawie zebraniu tak to było przedstawiane. A poczta pantoflowa działa i zawsze działać będzie….
Dobry pomysł. Zrobić broszurkę i niech listonosze rozniosą, a przy okazji w broszurce podać adres bloga. W ogóle to niech każdy z nas linkuje bloga gdzie tylko może.
A może lepiej zainstalować w rynku dyktafon gdzie można by było wszelkie rewelacje nagrywać w stylu „łubu dubu łubu dubu niech….(i tu niekoniecznie pochwały ale też krytyki). Wydanie broszurek kosztuje a tak byłoby taniej!
Z tą broszurką to nie głupi pomysł, bo nie wszyscy mają dostęp do komputerów i internetu. A tak to ludzie czytali by sobie czarno na białym o tym co się dzieje w gminie. Tylko koszty małe nie będą jeśli miałby być to rozsądny nakład w skali całej gminy. Może jakiegoś ebook’a by wydawać, tylko dalej jest problem z dystrybucją, aby dotrzeć do wielu czytelników.
Ja dam pewne pieniądze i pomogę w drukowaniu. Wpisujcie kto jeszcze da.
Ja oczywiście pomogę, jednakże nie ma co tu pisac kto da, tylko poprostu dać. Skontaktować się meilowo z adminem i tyle. Pytanie tylko czy jest taka potzreba i czy admini zechcą w to pójść. Być może tak. Coż to wydrukować ze 2 tyś. broszurek i roznieść po gminie. Albo kilkanaście plakatów tu i tam porozwieszać.
Proszę tej wypowiedzi nie odebrać jako podburzanie, czy coś. Jest wolne forum więc sobie piszemy i dyskutujemy. Co by było gdyby tak wszyscy urzędnicy zastrajkowali? A najlepiej zastosowali tzw. „strajk włoski”. Cóż by Burmistrz mogła zrobić w takiej sytuacji? Chyba tylko abdykować. Przecież nie zwolniła by wszystkich.
Do tego mieszkańcy i osoby prowadzące działalność gospodarczą powinny się wstrzymać z płaceniem podatków i danin do gminy. Jakby kasa do gminy nie wpłynęła to by im mocno podcięło skrzydła. Na wszystkich komornika przecież nie będą w stanie nasłać. A ile to papierów trzeba by wypełnić na wszystkich mieszkańców… wysłać je a tu kasy nie ma… do tego pracownicy strajkują.
A ja mam pytanie: Proszę o odpowiedź jaki procent podatku dochodowego płaconego przez każdego podatnika wraca do samorządu? Bo wraca. Pozwoli to każdemu z nas uświadomić sobie jaki wkład wnosimy do każdej inwestycji, czyje są to środki i czy rzeczywiście jest o nie tak trudno, że trzeba „załatwiać”. A tak na marginesie to słowo to jakoś dziwnie kojarzy mi się z minioną epoką.
Ciekawostka naszego systemu bardziej zwyczajowego który wywodzi się bezpośrednio z epoki pańszczyzny a utrwalanej przez komunistów jest przekonanie że dobry pan /czytaj tak że sekretarz partii a obecnie burmistrz/ , w Polsce wydaje Twoje czyli obywatela pieniądze na inwestycje czy rzeczy potrzebne , częściej jednak nie trafione typu /promocja własnej osoby/ lub marnotrawione Zakład Komunalny i oczekuje twojej czyli obywatela wdzięczności. he he
Żyjemy w krainie gdzie lud lubi dużo wypić i dobrze zakąsić.
T. Połoska wygra kolejne wybory, bo lud lubi się dobrze bawić przy alkoholu.
Ale nikt nie jest w stanie wypić tyle alkoholu, aby raz jeszcze dać się zbałamucić nowej jakości.
Bardzo proszę, by nasi Mentorzy już teraz rozpoczęli śledztwo i wskazali personalnie, na kogo głosować, a na kogo nie w nastepnych wyborach. Przykro byłoby się znów obudzić z ręką w nocniku i po 2 latach dowiedzieć się, że ludzie, którym ufaliśmy, są niekompetentni, umaczani w afery, absolutnie niewiarygodni i niegodni sprawowania urzędu. Rozumiem, że ten blog to opozycja. Ale: opozycja konstruktywna, przygotowana merytorycznie do przejęcia władzy, czy znudzone chłopaki, bawiące się możliwościami sieci?
Jeśli Cię nie przekonują chociażby ataki władzy na zebraniach na Jakościomierza i inne sprawy z wiązane z ostatnimi zatrudnieniami w urzędzie, dość dziwacznymi wydatkami (które moim zdaniem świadczą o niekompetencji władzy), a bazujesz jedynie na anonimowych wpisach, no to faktycznie masz problem i jesteś skołowany. Bardziej wierzysz słownej anonimowej propagandzie niż faktom?
Jak kto kolwiek może wskazać dziś na kogo głosować skoro nikt nie deklaruje kandydowania? Nie ma list kandydatów, itd. Blog może i wyglada na opozycyjny jednak pisać może tu każdy. Sugerujesz by prowadzić śledztwo? Jakie śledztwo?
A coś ty za wyborca skoro mają ci wskazać na kogo głosować! Spróbujmy sami wybierać a nie czekać aż wybierze za ciebie mama tata ksiądz proboszcz czy idol polityczny. SPRÓBUJMY SIĘ WRESZCIE USAMODZIELNIĆ!!!!
Z tymi promocjami i zabawami to nie jest za ho ho w 2011 grali górale, dożynki też chyba były no i były wybory do sejmu a Połoskowa kandydowala. To możne po to robiła tak wielkie imprezy by zyskała rozglos. To że za nasze pieniadze i jeszcze nie wiemy za ile to za d…. brać radnych – jak kontrolują gminne wydawanie kasy ? prosty chłop :-/
Należy jeszcze dodać, że plac zabaw w Zalasowej to zasługa Krzysztofa Grocha. Po długich walkach został wykonany ale przez NJ niestety Gmina straciła na tym 11,5 tyś.
No i kampania wyborcza idzie pełną parą. Przypomina mi to kampanię z przed 2 lat tylko w odwrotnym kierunku, ale taki jest to obraz polskiej demokracji.
Teraz z innej beczki. Jakościomierz pisze , że Urząd nie wniósł odwołania od nałożonej kary 40 tys ( dotyczy Sali Gimnastycznej w Zalasowej). Zastrzegam sobie ,o ile jest to prawda, a takie informacje krążą w Ryglicach, ze składane było odwołanie do kilku instancji i nałożona kara w 2012 r została anulowana. W takim razie gdzie jest prawda?
Być może NJ na czele z Panią Burmistrz nie chce się tym chwalić bo to komplikuje trochę sytuację.
A gdzie jest ” transparentna” informacja
Przecież to oznacza że Jezior nas zwyczajnie oszukuje jakie 181 tysięcy przecież widać że było to 196 tysięcy a jeszcze wcześnie wsypano tam 9 aut kamienia który zabrano miedzy innymi z Ryglic, Zalasowej i Lubczy. Wiesz co Andrzej wstydu to ty nie masz za grosz, tak żeś nalatywał na Karasiewicza a sam co teraz robisz. Teraz to jesteś dyktatorem a jak ktoś się nie zgadza to wywalacie go z klubu. Lepiej przypilnuj zatrudnienia w urzędzie bo to co sie dzieje to przechodzi nasze wyobrażenie Karasiewicz w tym względzie był świętym.
Kłamie bo NJ to kit i blef. Wszystko na to wskazuje.
Świetny rysunek w artykule. Duży uśmiech dla Jakościomierza.
Nie gniewajcie się, że się znowu wymądrzam, ale uwierzcie że chcę dobra moich ukochanych Ryglic. Więc tylko 3 zdania dla pretendentów do rządzenia gminą. A więc to nie MY (czyli wyborcy mamy inwestować w polityków ale WY czyli politycy w wyborców. Był już taki jeden co pytał „POMOŻECIE” a MY odpowiedzieliśmy POMOŻEMY!!! Pomogliśmy ale niestety czkawkę mamy do tej pory.
A ja uważam ze autorzy bloga powinni być wdzięczni Andrzejowi Metody pstępowania niemal identyczne Pokazał Wam jak działac by wprowadzic destrukcję zamieszac w głowach wyborców Wybaczcie Panowie ale wam wszystkim wcale nie zależy na naszej gminie Nie zrobiliscie nic dla miejscowosci i jestem pewien ze władzy sprawowac nie będziecie w stanie Chcecie uprawiac wielką politykę a tutaj potrzeba zwykłego dogadania się i pomocy połączonej współdziałaniem dla dobra naszych Ryglic Pan Karasiewicz potrafił to robic Pozdrawiam
Owszem zrobili wiele dla gminy Ryglice ponieważ po nie małych perturbacjach z władzą wprowadzili do obiegu nagrania sesji rady, itd. Zauważ, że nawet urząd teraz też nagrywa. Odnoszę wrażenie, że Panom nie chodzi wcale o władzę lecz po prostu starają się wyegzekwować to co było obiecane. A jeszcze trzeba dopowiedzieć, że w latach bodajże 2005 – 06 budowali sieć internetową na gminie. Była to oczywiście praca dla firmy z Tarnowa, ale z tego co wiem mieli w temacie wolna rękę, jak to zrobić i udało im się. Dziś jeden z mieszkańców p. Krzysztof Mruk ma dzięki temu pracę.
O ho zaczną się ataki na chłopaków hi hi. Mamy przed oczami sprawozdanie p. Jeziora oraz odpowiedź na to Jakościomierza. Na tym się raczej skupmy, bo ODPOWIEDŹ JEST WARTA UWAGI ZE WSZECH MIAR. Co do pieniactwa obu Panów, jak Jezior to nazywa – to bujda na resorach. Owszem jeden jest trochu buńczuczny, natomiast drugi to oaza ugodowości. Może dlatego wydają się dla władzy niebezpieczni.Trzymajta sie ciepło.
Do nikt.
Nie, nie, nie, to zwykła kontrola poczynań władzy. A do radnego Jeziora – było wojować blogiem, prokuraturą? „Kontrolowałeś” dość zawzięcie poprzednią ekipę, a teraz o La Boga!!! Ktoś śmie robić to samo i robi to wręcz profesjonalnie. Śmieszny pan jest, a o zasadach demokracji, to nie wiele pan wie, by nie powiedzieć- nic pan nie wie.
Do Przewodniczącego Rady teraz i też do Burmistrza. Już tu padały takie pytania. Dlaczego jak rozpoczyna się sesja, to wita pan wszystkich obecnych, za wyjątkiem zwykłych mieszkańców? Ci których pan wita są 3 razy ważniejsi czy jak? Wpadało by, jak są już kamerki to powitać w ogóle wszystkich mieszkańców, złożyć in życzenia świąteczne itd.
A.J. kontrolował z pozycji radnego a Jakościomierz z pozycji zwykłego mieszkańca to robi. Ot taka niewielka różnica.
Ferowanie, że są pretendentami do rządzenia bardzo na wyrost i pochopne. Nie są na tyle głupi, by we dwóch na to się poważyć. Także sorki, ale nie zgadzam się z ta opinią.
Nie znam tych panów więc trudno mi się odnieść czy są dobrymi pretendentami. Szczerze im życzę powodzenia w życiu publicznym (wydaje mi się, że np w sprawie oczyszczalni w Zalasowej wykonali kawał dobrej roboty) Ja od dłuższego czasu nie chadzam na żadne wybory (mimo ugruntowanego pogladu politycznego) ponieważ pretendenci i rządzący (zwłaszcza na szczeblach lokalnych) są na ogół niedorobionymi politykierami (niedorobionymi w sensie wykształcenia, inteligencji, kultury osobistej choć często bogatych bo dorobili się na handlu pieluchami czy kapiszonami na odpuście.). Polityk powinien najpierw COŚ dokonać dla siebie czy innych a dopiero gdy stanie się KIMŚ niech działa w polityce. Ogólnie wg mnie mamy w Polsce bardzo marnie wykształconych polityków którzy windują się po szczeblach politycznej kariery nie za działanie ale za gadanie i pyskowanie. Aby podnieść poziom posłów czy radnych każdego szczebla należałoby na początek znacznie zmniejszyć ilość miejsc w parlamencie czy radach powiatów miast i gmin.
PS
Po raz kolejny zwracam uwagę, że piszę opinie na klikunastu blogach ale NIGDY nikogo nie atakuję bezpośrednio lecz polemizuję z postawami czy poglądami, które wydają mi się nie do końca fair. Jeśli wygląda to inaczej to „wszelkie prawdopodobieństwo do osób (…) jest przypadkowe”Pozdrawiam
Wieża do AJ masz zgodę na lądowanie.
Pas 2.0 Braci Łyczków.
A odśnieżone tam chociaż?
aaaaaaaaaaaaaaahhhhhhaaaaaaaaaaaaaa masakra
A prawda o tych inwestycjach jest taka, że gdyby nie było powodzi, to tych inwestycji również by nie było a to, że je zrobiono to żadna zasługa. Zrobiono by je nawet gdyby Burmistrzem Ryglic była Babka Kiepska a za Przewodniczącego mieli byśmy Ferdka.
I prawda jest też taka że w 2010 środki na to zabezpieczyła poprzednia ekipa. Wybory były w listopadzie a powódź latem. Ej radny, radny ale kity wciskacie wyborcom.
Wyrzucaniem w błoto jest pomysł wykonania drugiego gabinetu rehabilitacji bez możliwości świadczenia usług bezpłatnych dla mieszkańców.. Gmina nie prowadzi Publicznego Zakładu usług medycznych , czyli z naszych pieniędzy wykonuje się prace na rzecz osób prywatnych 108 tysięcy złotych czy to się zwróci z czynszu – wątpię. Należało wydzierżawić i przenieś koszty na dzierżawcę , który miał by kontrakt z NFZ.Dlaczego aż 108 tysięcy jeżeli w w planach był tam gabinet rehabilitacji i co będzie jeżeli nikt tego nie wydzierżawi? Będę się temu przyglądała. Szczytem rozrzutności jest wykonanie 350 m drogi bez przejazdowej czyli ślepej do domu burmistrz za kwotę 181 tyś . ul. Łyczków ,gdy około 1500m kosztowały 222.119 zł. ul. Biecka i Armii Krajowej , koszt 1m drogi do burmistrz wyniósł ok 520 zł, natomiast do innych nie gorszych mieszkańców 150 zł. Czyżby była 3 razy ważniejsza? W końcu spichlerz Tak się chwalą a jak radny J.A pisał i opluwał 2 lata wcześniej na swoim blogu to dopiero moralność Kalego która musi budzić obrzydzenie.
Author
I to co pisze komentator nie jest jeszcze prawdą z przetargu wynika że cena za odbudowę ul. Łyczków to 196 tyś zł a nie jak podaje radny Jezior 181 tyś zł http://lepszeryglice.cba.pl/wp-content/uploads/2013/01/2011.07.12_-_Og%C5%82oszenie_o_udzieleniu_zam%C3%B3wienia.pdf