Niezwyczajna sesja

W najbliższy poniedziałek 30 grudnia w wyjątkowej scenerii spichlerza odbędzie się ostatnia w tym roku Sesja Rady Miejskiej. Wybranie sali spichlerza jako miejsca na te sesję nie jest chyba przypadkowe, ale zdaje się stanowi przemyślany plan odwrócenia uwagi od tego nad czym mają głosować radni. O tym, jak ważne jest to głosowanie nie tylko w perspektywie będącego za pasem 2020 roku i tego co będzie w Ryglicach robione chyba nikogo przekonywać nie trzeba, ale nie tylko o to tu chodzi.

O co więc chodzi na tej niezwyczajnej sesji?

Emocje jakie udzieliły się niektórym radnym, którzy jako pierwsi zapoznali się z projektem budżetu w pełni uzasadnia to co w nim zostało zapisane, a ścisłej to czego w nim ni ma. Pod wieloma względami jest to „wyjątkowy” w historii Ryglic budżet w którym dla naszej miejscowości będącej przecież centrum gminy nie zaplanowano wykonania żadnej nawet najmniejszej inwestycji. Po roku urzędowania i „wytężonej” pracy nie wypracowano i nie zapisano również żadnych działań zmierzających do przygotowania jakichkolwiek projektów na kolejne lata. To właśnie planowanie w perspektywie kilku lat w przód jest tym czego w tym budżecie nie ma i jest to chyba nawet gorsze od braku inwestycji. Zważywszy na czas trwania procedur związanych z jakąkolwiek inwestycją powinniśmy sobie uświadomić, że przyniesie to skutek w postaci niemożności realizowania czegokolwiek. Proponowany budżet jest również wyjątkowy, bo mimo, że nie inwestujemy i nie przygotowujemy nowych projektów, (co można by uzasadnić planem oddłużania gminy) to aby sfinansować ten „zamrażający” otaczającą nas rzeczywistość budżet musimy wyemitować kolejne obligacje. Już oglądając ostatnią sesję mogliśmy się przekonać, że dla większości radnych z Ryglic proponowany budżet jest nie do przyjęcia, bo propozycje przedstawione przez burmistrza to kpina i śmianie się w twarz mieszkańcom Ryglic. Ludzie  którzy oddając głos na pana Augustyna oczekiwali nie tylko zmiany człowieka, ale raczej zmiany myślenia i działania, zamiast obiecywanego nowego otwarcia i rozwoju dostali zimny prysznic. Głosowanie nad tym wyjątkowo słabym budżetem będącym propozycją nie do zaakceptowania przez mieszkańców odbyć się ma w wyjątkowej atmosferze sali zabytkowego spichlerza. Ma to chyba „zmiękczyć” radnych a panująca atmosfera „uroczystej” sesji ma być może spowodować powściągnięcie języka i pomóc w przyjęciu tego najgorszego w historii Ryglic budżetu.

Osobiście ciekaw jestem propozycji zmian „autopoprawek” jakie pan burmistrz Augustyn zgłosił do budżetu, ale najbardziej ciekaw jestem, jak w całej tej sytuacji zachowa się wielokrotnie „namaszczany” na lidera Ryglic pan radny Szczepan Marcinek. Mam głęboką nadzieję, że pan przewodniczący Dudowicz okaże się przewodniczącym rady a nie stróżem jej tajemnic i pozwoli na publiczną dyskusje z której być może dowiemy się, jaki plan dla Ryglic ma ta władza. Myślę, że po tym co usłyszymy i zobaczymy na tej niezwyczajnej sesji będziemy mogli odpowiedzieć sobie na wiele pytań dotyczących nie tylko przyszłości Ryglic, ale też naszych reprezentantów i lidera, którzy o niej zdecydują.

Mijający rok obfitował w wydarzenia, które pozwalały uchwycić chwile w niezliczonej liczbie fotografii jakie niemal każdego dnia miały przemawiać nam do świadomości ogłaszając sukces jakiego są dowodem. Niewątpliwie był to rok w którym wiele się działo a wydarzenie pozostające w cieniu jakie dzięki uprzejmości pana Adama Zielińskiego mogłem opisywać wielu mieszkańcom otworzył oczy dość brutalnie weryfikując otaczającą nas rzeczywistość. Wydaje mi się jednak, że dopiero ta niezwykła sesja i ten „wyjątkowy” budżet będą jego miarą i prawdziwym podsumowaniem.

Na koniec pragnę podziękować wszystkim tym, którzy przez ten rok motywowali mnie do pisania, bo dzięki Wam nabrałem przekonania, że warto to robić. Pozostaje jeszcze życzyć sobie i Wam, by nadchodzący rok okazał się o niebo lepszy niż się zapowiada.   

Do siego roku. KN

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Blogger.com

Permalink do tego artykułu: https://lepszeryglice.cba.pl/niezwyczajna-sesja/

25 Komentarzy

Skip to comment form

  1. Czy ktoś mądry potrafi odpowiedzieć na pytanie po co komu kostka potrzebna na poboczu drogi koło boiska w Joninach? Czy nie ma ważniejszych i pilniejszych wydatków niż brukowanie pobocza? Czy utwardzone miejsce parkingowe jest niewystarczające dla wiecznie parkujących tam TIRów? Teraz będziecie na nowo wybierać tłuczeń i wkładać kostkę? Nie ma już nigdzie chodnika do zrobienia? Tak dużo pieniędzy ma gmina? W głowach się przewraca.
    Druga sprawa, kto wymyślił, żeby wydać pieniądze i powsadzać, obok ruchliwej drogi, w błoto urządzenia do ćwiczeń? Kto tam przyjdzie z tego korzystać? Komu to potrzebne?
    Chyba tylko jaśnie panującemu Dudowiczowi, bo nie chce mi się wierzyć, że sołtys taki durny jest.
    Jak już wszystko co ważne w Joninach zostało zrobione i nic konkretnego nie jest już potrzebne to pozwólcie coś zrobić w innych miejscowościach, a nie wyrzucajcie pieniędzy w błoto.
    Trzeba o tym mówić, aby wszyscy wiedzieli.
    Brak dobrego gospodarza i na wsi i w gminie.

    1. Ignorancja i arogancja obecnej władzy jest niebywała i karygodna.

    2. Widocznie gminę na to stać.
      Nie przeszkadza to ani radnym ani włodarzowi to to nie z ich kieszeni.
      Za to można zrobić inne rzeczy. Tymczasem myślenie ludziom oczow jak to gmina pozyskuje środki na remonty dróg. Każdej gminie dają kasę i nie ważne czy PiS czy inna partia przy korycie.

  2. Do niewiadomskiego
    Warto wspomnieć Poprzednika który to w poprzedniej kadencji niewiele zrobił projektów , chociaż by projekt chodnika w Zalasowej w kierunku Tuchowa nie wspominając o Lubczy co miało być realizowane z Budżetu Obywatelskiego . Lepiej niech Pan pisze prawdę a nie polemizuje i powie ile straconych szans było w poprzedniej kakencji

    1. Jeżeli chcesz pisać prawdę to musisz wiedzieć, że jest ona bardziej złożona i nie tak oczywista jak Ci się zdaje,ale dobrze. Wspomniany przez Ciebie projekt chodnika jest (o czym już zresztą pisałem) klasycznym przykładem niekompetencji i niedopełnienia obowiązków przez urzędników i to a nie brak projektu czy ujęcia tego zadania w budżecie jest powodem, że chodnika nie ma. Wspomniany budżet obywatelski opierał się na działaniu mieszkańców, bo to od nich zależało co będzie robione i również jego wykonanie powinno być przez nich dopilnowane, więc jeżeli czegoś nie wykonano to znaczy, że mieszkańcom nie zależało i nie dopilnowali wykonania jego zapisów. Pozostają jeszcze stracone szanse w liczbie i czasie trudnym do ustalenia, myślę, że większość nie potrafi nawet bliżej określić jakie to szanse, kiedy i przez kogo stracone. Prawdą natomiast jest, że nigdy dotąd w historii (jak to pięknie ujął na jednej z ostatnich sesji pan przewodniczący Dudowicz) „wolnej Polski” żaden z burmistrzów nie ośmielił się przedstawić projektu budżetu w którym w Ryglicach nie przewidziano żadnej choćby drobnej inwestycji.

      1. Więc wiedz że to co piszesz to są bajki dla dzieci, pisząc o urzędnikach i niedopełnianiu przez nich obowiązku, to jest nad nimi pełnomocnik zwany Burmistrzem i to on odpowiada za nie dopełnienie obowiązków, pisz więcej prawdy a nie polemizuj. Co do projektu chodnika z budżetu obywatelskiego i obwinianie mieszkańców o dopilnowanie zadania jest bardzo nietaktowne, wręcz obrażające ich zaangażowanie w udział w głosowaniu nad i uzyskaniu większości głosów , a realizacją zadania z woli prawa ma się zająć urząd gminy. Co do Dudowicza to wychwalać go nie ma za co bo to przecież chwiejna gałązka ze szkołą sobie nie poradził, no to teraz stara się morały prawić.

        1. Nie ulega wątpliwości, że w kwestii odpowiedzialności z tytułu sprawowanego nadzoru to burmistrz odpowiada, ale jest źle, że mimo wielu podobnych sytuacji żaden z urzędników będących wprost odpowiedzialnymi za te zaniedbania nie poniosło żadnych konsekwencji. Jak sam napisałeś mieszkańcy Lubczy wykazali się wielkim zaangażowaniem głosując na swój projekt w budżecie obywatelskim, ale zupełnie nie popisali się ich przedstawiciele którzy z racji wykonywania mandatu radnego i sołtysa pobierając nie małe diety nie dopilnowali realizacji tego projektu.

    2. Zastanawiam się co wniesie dla mieszkańców wsi królewskiej Lubcza fakt zrobienia nowej nakladki w Uniszowej (Chyba)?
      Nie ma co radny Kumięga P. Jest bardzo efektywny i widocznie ma duże zasługi dla rej drogi udostępniając post na portalu społecznościowym.
      Pytanie do wielce szanownego radnego czy uda mu się w Lubczy takie inwestycje poczynić przecież w Lubczy wiele drog oczeluje na remont. Tylko takie od początku do końca rzez niego „zorganizowane i wykonane”a nie poprzez kontynuację pracy poprzedników.

      1. F cudotworca 🤣

    3. Piszcie prawdę albo nie piszcie wcale, bo komu i czemu ma służyć ta obecna tu manipulacja?

  3. nie zapyta jak to jest z tą szkołą , niema akceptacja

  4. Prawdziwym pozytywem w tym mijającym roku jest pojawienie się jakiegoś Niewiadomskiego który w bardzo trafny i rzetelny sposób opisuje to czym stara i nowa władza się nie chwali. Dopóki pisze uczciwie mi osobiście jest wszystko jedno kim jest ów niewiadomski i z jakich pobudek to robi. Muszę przyznać że czytając bloga od wielu lat w tym roku wiele się dowiedziałem i to jest druga pozytywna sprawa. Życzył bym sobie żeby częściej niż dotychczas pojawiała sie dyskusja o przyszłości bo z działania naszych władz wynika że skupiają się na własnych interesach i zupełnie o tym nie myślą.

    Ps. Kimkolwiek Pan jest Panie Niewiadomski życzę Panu żeby się Panu nie znudziło bo to co Pan robi naprawdę ma sens.

    1. Przecież niewiadomski to jakiś stary ubek mieszajacy władzuni w garnku żeby wskoczyć do koryta bo jak inaczej wytłumaczyć takie zaangżowanie ?

        • z granicy on 28 grudnia 2019 at 15:44
        • Odpowiedz

        Czy to ubek to nie wiem ale na pewno jest to ktoś z nieprzeciętną wiedzą i to nie tylko o tym co się dzieje teraz ale i o tym co się działo w Ryglicach ale nie znam nikogo kto by pasował do tej charakterystyki. Też mam gdzieś kto to jest byle by pisał ciekawie i rzetelnie bo przekaz głównych mediów to jakaś kpina z ludzi myślących.

      1. Zaangażowanie można wytłumaczyć tylko chęcią dorwania się do koryta ? Szkoda ze tak cię w tej demokracji wychowano.

        1. No tak .. Anonim może strach Cie obleciał, że Ciebie od koryta odsunie

  5. Jeszcze pewnie kolędnicy coś dobrego na stołach i nikt nie będzie chciał psuć atmosfery . Styl poprzednika zachowany.

  6. Widac jak bardzo jest potrzeba żeby burmistrzem był ktos kto ma otwarty umysł a nie interesowni i przekonani o swojej wyższości przecietnaicy dla których nie liczy się nic prucz tych 12 tysiecy pensji. Ani Augustyn ani Marcinek nie mają żadnego sensownego pomysłu a Dudowicz z tą jego niby inteligencka gadką to już kompletna porazka. Zobaczymy czy radni maja jaja postawić sie burmistrzowi zobaczymy czy marcinkowi chodzi o Ryglice czy o to żeby burmistrz był zadowolony. czas pokaże co jest dla kogo wazne.

    1. Marcinek zrobi to co mu każe Franio, a Franio każe głosowac za.

      1. przypomniało mi się jeszcze że miało być opisane jak to jest z tym zatrudnieniem olszowi ale jakoś cisza tylko jakieś brednie o sesji i budżecie który jest najlepszy od lat.

        1. budżet najlepszy a te egipskie ciemności po 22 to też sukces pewnie jakiego świat nie zna

          1. Z jednej strony w nocy jest ciemno ale z drugiej strony jak pomyślę ile kasy poszło w błoto, gdy lampy się paliły do samego rana, to wolę te ciemności.

            1. Czytając to co napisałeś wydawać by się mogło, że z uwagi na koszty wcześniejsze gaszenie lamp jest, jak najbardziej zasadne i stanowi przejaw dobrego i racjonalnego zarządzania. Niestety jest to skuteczny, ale jednak bardzo prymitywny sposób, świadczący o nieudolności. Prawdziwym dowodem na taka sytuacje jest fakt, że aby dokonać zmiany czasu włączania i wyłączania lamp zgodnie z tym co mówi pan burmistrz musimy czekać około 1-2 miesięcy ale jeszcze ciekawiej brzmi, że zakład energetyczny wykona to sukcesywnie. Czy to oznacza, że aby zmienić (strzelam) sterowanie czasem oświetlenia 50 obwodów zakład energetyczny przyjedzie z Tarnowa 50 razy? W zależności od zainstalowanego sterownika nawet mało doświadczonemu monterowi czynność ta zajmuje od 5-15 minut więc jeden człowiek wyposażony w śrubokręt mapę i samochód załatwi sprawę w jeden dzień a nie w 2 miesiące. Wiele się mówiło o tym, że będzie wymiana lamp na nowoczesne i energooszczędne lampy typu LED jednak, jak zwykle w Ryglicach na obiecankach się kończy a pewnie mało kto z Państwa wie że w NFOŚiGW jest program mający na celu dofinansowanie przedsięwzięć poprawiających efektywność energetyczną systemów oświetlenia zewnętrznego którego realizacje przewidziano na 2018-2021, a jego budżet to 50 mln zł. Niestety zważywszy na ogromne trudności na jakie napotyka burmistrz, by w sposób płynny regulować czas oświetlenia o aplikacji celem pozyskania takich środków chyba trudno marzyć. https://www.gramwzielone.pl/dom-energooszczedny/31124/program-sowa-dofinansowanie-na-energooszczedne-oswietlenie
              http://nfosigw.gov.pl/oferta-finansowania/srodki-krajowe/programy-priorytetowe/owietleniezewntrzne/ii-nabor-2019/

            2. Ja wolałbym by zamiast gasić, oszczędzano świecąc, bo to rozwiązanie dzięki któremu kasa nie będzie szla w błoto. http://lighting.pl/oswietlenie-profesjonalne/drogi-i-ulice/SmartSave-_-inteligentny-system-sterowania-oswietleniem-ulicznym-firmy-ECS

              • Anonim on 29 grudnia 2019 at 16:58

              Cały świat pięknie oświetlany a u nas ponuro i niebezpiecznie . Pieniądze na pensje a nie „w błoto” jprdl

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany.

Optionally add an image (JPEG only)