Stop mowie nienawiści! Od kilku dni dużo apeli.
To ja apeluję do ustawodawcy. Proszę o ustawę, która będzie miała m.in. zapis o karaniu osób używających określeń dehumanizujących inne osoby lub/i całe grupy społeczne. Wówczas wypowiedzi o pisowskiej szarańczy czy dorzynaniu watach może nie będą się pojawiać. Oczywiście nie faworyzuję drugiej strony, bo przecież jednoznacznie i idealnie nie jest. Drugą stronę proszę o ustawę.
__________________
22.01.2019
Z powodu komentarzy na forum pozwolę sobie uzupełnić tekst postu jednym z moich komentarzy celem uściślenia i jednocześnie poszerzenia rzeczywiście lakonicznej treści tekstu powyżej, co chyba spowodowało falę komentarzy niezbyt miłych dla mnie. 🙂
Cytuję:
Każdy subiektywnie ocenia życie polityczne choć często twierdzi, że jest obiektywny. Więc ja też subiektywnie. Ktoś pisał, że powinienem trzy razy pomyśleć nim napisałem co napisałem. Było przemyślane. Odpowiadając też i innym Szanownym adwersarzom, choć zapewne byliby bardziej Szanowni, gdyby nie ich nicki, przedstawiam kryteria jakimi się kierowałem i kieruję oceniając polityków obu obozów politycznych. Zarzuca mi się, że piętnuję jednych a o drugich ledwie tylko wspominam.
Oto kryteria:
1. Funkcja jaką w państwie lub partii pełni osoba używająca mowy
nienawiści i czy robi to z wyrachowaniem/premedytacją czy w emocjach.
2. Dehumanizowanie.
Kryterium pierwsze – w mojej ocenie zdecydowanie wypada na niekorzyść opozycji.
Kryterium drugie (jak dla mnie ważniejsze niż pierwsze) – nie mogę sobie przypomnieć, aby ktoś z obozu rządzącego dehumanizował całe grupy społeczne. Czyli też zdecydowanie na niekorzyść opozycji, gdzie wręcz łączy się niekiedy ze sobą sprawowanie wysokiej funkcji państwowej czy partyjnej z użyciem mowy dehumanizującej.
Adam Zieliński
424 komentarze
Przejdź do formularza komentarza
Do liberalna.
Ale przecież nie Holendrzy kudłaci walą do naszych fryzjerów. Holendrzy mają swoich fryzjerów i choćby kudłaci strzygli się 3 razy częściej niż my to i tak ich będzie stać z łatwością strzyc się u siebie niż Polaka zarabiającego w Polsce. A to ze nasi kudłaci tu walą do fryzjerów to może nie tyle z oszczędności co braku czasu tam. Ktoś Ci pisał i miał rację. Nie znasz realiów Zachodu z autopsji
O i tu coś do mnie!
Nie obchodzą mnie Holendrzy. Mogę dyskutować tylko na temat naszych rodaków pragnących ułożyć se normalne życie rodzinne. I współczuję tym co mają dylemat „w kraju czy na obczyźnie”. A cwaniakom szpanującym ziomalom podczas odwiedzin u mamy sugeruję „Buduj i utrzymuj swój dom rodzinny tam gdzie zarabiasz”.
A niech mi ktoś odpowie jak to możliwe że w Tarnowie w firmie Sokołów wykwalifikowani pracownicy zatrudnieni bezpośrednio prze firmę Sokołów mają stawki od 18-20 zł brutto na godzinę. Na zakładzie pracują też pracownicy zatrudnieni przez agencję pracy i ich pensje to od 23-27 zł na godzinę NETTO!!!!!!
Do tego agencja płaci za hotel. Uprzedzając agencja płaci wszystkie składki które odprowadza pracodawca. Jak to możliwe i o co tu chodzi ?
A ci z agencji to cudzoziemcy zza wschodniej granicy?
Ludzie co to za biznesmeni i co to za firmy mają junkers, drewniaki z Ryglic . Tacy jak wy kokosów nie mają ale takie Orleny Lotosy Azoty, Sokołowy mają z czego zapłacić i to o takich firmach mówimy.
Do liberała popatrz ilu ludzi z Ryglic wyjechało i pracuje za granica i będziesz miał odpowiedz skąd te domy ogrody fury. Praktycznie dom w dom ktoś jest lub był gdzieś na zachodzie nie na wczasach jak ty tylko w pracy , a kto był wie jaka jest różnica bo prawda jest taka że w Polsce trzeba zrobić więcej niż na zachodzie by zarobić mniej za identyczna pracę.
No i to się chwali. Wyjeżdżają , zarabiają i jak najszybciej wracają do rodziny budować DOM ( a dom to nie tylko budynek ale i rodziny w nim żyjący) Bo nie ma jak u mamy, żony czy dzieci w rodzinnych stronach. Ale przestańmy pieprzyć, że za robienie przy rybach czy zapierd. na budowach od razu bedziemy mieć tam (na Zachodzie) dom z ogrodem.
Nie wiem czemu ale jakoś sobie wymyśliłaś i ciągle rozpatrujesz Polaka na Zachodzie i jego tam bycie i życie jako emigranta. Patrz na to inaczej. Francuz z rodziną w Francji a Polak w Polsce . Komu lżej sie żyje?
Nagle przerwałem wszelkie dyskusje z wieczora bo se rodzinka wypad do kina na Kogel Mogel 3 wymyśliła. Więc odpowiem późno . Nic mnie rodzinka francuska nie obchodzi. Dyskutuję wyłącznie o możliwościach bytowych rodaków. I na razie nikt mnie nie przekonał, że na Zachodzie Polska rodzina może się lepiej urządzić niż w Polsce. Na pewno może zarobić na dostatnie życie ale na polskiej prowincji.
To wszystko prawda Liberał, tylko musisz zaznaczyć, ze nikt nie ma takich znajomości jak Ty, konczysz jedna robotę, od razu dostajesz po znajomości druga… jak nie komunalka, to Dorzecze i Bóg wie co jeszcze po drodze. Nie wiem czy to gadka Ci pomaga… może dawniej, bo teraz na stare lata z wyslawianiem coraz gorzej.
Kogel mogel 3 słyszałem, ze porażka podobno?
Totalna porażka niestety ten misz masz……..
Jest w Polsce tzw rynek pracownika i lepiej raczej już nie będzie. Uważam więc, że w tych czasach w Polsce kto chce znajdzie pracę. Mój znajomy do pracy codziennie dojeżdża 55 km w jedną stronę więc Rygliczanie szukając fajnej pracy muszą się liczyć z dojazdem nawet pod Nowy Sącz czy Bochnię a nawet Kraków a nie tylko do Tarnowa czy Tuchowa.
Ps
Sądzisz, że z wysławianiem coraz gorzej? Lepiej nie będzie ale na szczęście lektorem ani politykiem nie zamierzam być………
Całe szczęście. Nie wyobrażam sobie oglądać Cię w telewizji i czekać 15 minut zanim się wyslowisz.
Muszą daleko, bo nie mają takich znajomości jak Ty, wszystkie prace niedaleko.
Może załóż ten „drzewiarz” jednak, hmm? Tam sie nikt Twojej przeszlosci czepial nie bedzie 😀 a i odbiorcow szybko znajdziesz.
Ja też na siebie w telewizji nie mógł bym patrzeć.!!!Brrr
A o znajomości nie chodzi tylko o zaradność. Ty pewnie jakbyś otrzymał propozycję pracy w Krakowie za 10 tys. zł brutto to byś pewno to wyśmiał. A ktoś zaradny se obliczy, choć daleko do roboty ale na paliwo straci 1500 zł to i tak na rękę ze 3 razy więcej dostanie niż u „drzewiarza w Ryglicach” a i kawał świata sie zwiedzi.
Nie rozumiesz o co mi chodzi. No właśnie, ktoś musi jeździć do Krakowa czy gdziekolwiek indziej daleko do roboty, a zarobi pewnie tyle lub niewiele więcej co Ty na robotach załatwianych przez znajomości. Ooo, to ile sie zarabia u drzewiarzy skoro mówisz, ze 3x więcej można w Krakowie zarobić? Jeszcze wczoraj nie wiedziałeś czy ktoś jeszcze w ogóle się tym trudni, a dziś sugerujesz ile można u nich zarobić. Hmm, pewnie sąsiadów popytales??
Ja też nie rozumiem o co ci chodzi. Starasz sie mnie obrażać (choć jak można trolla obrazić?) czy starasz wytłumaczyć, że jest problem z robotą w Ryglicach i okolicach. Ja rozumiem, że jest problem ale nadeszły takie czasy, że lepiej chyba nie będzie. Robotę teraz łatwiej znaleźć, płacą więcej, socjale się zwiększają ale wszyscy (realnie myślący) wiedzą, że to w ciągu paru lat pierdyknie.
PS
A drzewiarz zarobi pewnie tyle co w moich stronach niewykwalifikowany pacykarz na budowie. Czyli albo na czarno nie wiadomo ile albo minimalna krajowa plus parę groszy pod stołem jeśli się stara.
Niby kiedy Cię obrazilem?
Pod stołem to znaczy co? Teraz to chyba Ty ich obrazasz Ryszard
I znów nie masz racji Liberale, wyjechali zarobili wybudowali domy a teraz wyjeżdżają by zarobić na ich utrzymanie bo po powrocie do polskich realiów płacowych można doznać szoku.
Dokładnie. A ceny u nas unijne.
Jak w Ryglickiej rodzinie 2+2 jedna osoba pracuje za 60 tys. rocznie druga bawi dzieci i dostaje socjale, dziadki rencine dostaną z 30 tysięcy. To w sumie wyciągnie się 100 tys. rocznie na dwupokoleniowaą rodzinę. Jakby sie jeszcze trochę kapusty, ziemniaków, buraków i świnkę wyprodukowało i dotacje unijną zgrzytło to ładnego domu w Ryglicach nie utrzymasz? A we Francji z takimi dochodami można co najwyżej jakąś ruderę wynająć i fast foody zajadać.
PS
Oczywiście trolluję ale Ryglice są gminą rolniczą a nie z jakimś przemysłem wydobywczym więc równanie do Paryżan jest idiotyczne.
nie dalej niż wczoraj bylem z żonką na kawie u pewnej rodziny co mają córkę w Paryżu która jest pracownikiem naukowym z dobrą pensją a tylko ich stać na kawalerkę z rodziną.
Czyli ktoś ma rację że jest różnica zrobić zakupy to coś innego niż mieszkać tam na co dzień i się dorabiać od zera.
Skończ się udzielać, bo Ci znowu usta zamkną jak wczoraj.
Nie pouczaj mnie co mam robić bo to ciśnienie podnosi i serducho może pierdyknąć.
Noooo jak usta mi zamknęli (I?) to masz temat do gadania na cały tydzień.
Nadciśnienie? 😱
No to może być to. Współczuję. Dla pewności zrób se EKG!
Niby taki mądry, a głupa z siebie tu robisz.
Jak większość!!!!!
Autor
Po zapoznaniu się dopiero dzisiaj z wczorajszą dyskusją i zainspirowany komentarzem osoby o nicku 'Długo ale temat długi’ takie pytanie się nasuwa. Może Junkers i Liberał odpowiedzą. Czy nie dałoby się jakoś powiązać wynagrodzeń dla pracowników firm z ich kondycją finansową? Może regulacje ustawowe? Oczywiste jest, że są firmy bardzo prężne i średnio sobie radzące lub rozwijające się. Weźmy np. Orlen. Prężna spółka a zarobki pracowników stacji nijakie. Mam znajomego, który właśnie się zwolnił z pracy w Orlenie z powodu zarobków.
Trochę pojeździłem po Zachodniej Europie i jak to jest niech mi ktoś odpisze, że tam paliwo niewiele droższe niż u nas a przecież tam nikt nie pracuje za 400 czy 500 euro netto na stacji. To samo z ekspedientkami. Np. w Lidlu pod Paryżem, gdzie najczęściej robiliśmy zakupy ceny żywności nie wiele inne niż u nas o chemii już nie mówiąc wiele, bo tańsza tam i lepsza, wydajniejsza niż u nas. Tam ekspedientki też nie pracują za mniej niż 1000 euro. I nie jest też tak jak u nas, że kolejka przy jednej kasie a inne zamknięte. Płynnie idzie obsługa klientów. Jak to jest, że tam można a u nas wciąż nie? Czy pozapłacowe koszty pracy u nas tak ogromne czy co? Też trudno się doczepić do wydajności pracy w przykładach, które podałem. U nas nawet niekiedy nowocześniej pod tym względem niż tam co usprawnia a nie spowalnia pracę. I proszę mi nie pisać – to jedź tam. W każdej chwili mogę, ale nie chcę. 🙂
Koszty pozapłacowe są niezwykle duże . Jeśli się to nie zmieni to lipa długo jeszcze będzie w zarobkach . Nawet już Ukraińcy wybrzydzają i uciekają od słabo płacących
No i Adam trafił w sedno. No jak to jest że na zachodzie można zapłacić pracownikowi, można zapłacić większe niż w Polsce koszty pozapłacowe i biznes się opłaci? No jak to możliwe ? Otóż w Polskiej przestrzeni gospodarczej pozwoliliśmy na stworzenie systemu pasożytniczego polegającego na wielokrotnym nałożeniu marży na ten sam produkt przez kolejnych pośredników, wiele podmiotów
producent, pośrednik handlarz , mniejsza hurtownia, większa hurtownia, sklep . Z wykonawstwem jest podobnie ktoś wygrywa przetarg choć wcale nie ma zamiaru wykonywać zlecenia , zatrudnia podwykonawcę który często zatrudnia kolejnego podwykonawce w efekcie ten kto rzeczywiście wykonuje pracę wykonuje ją po kosztach, a żeby mieć jakiś zysk oszukuje na materiałach i wykonaniu. Wszyscy po kolei zarabiają trochę płacąc grosze pracownikom bo żeby zarobić dużo muszą mieć dużo zleceń, a aby je zdobyć trzeba startować w wielu przetargach no i żeby je wygrać trzeba startować tanio. W tym systemie zarabia wielu ale wszyscy grosze, więc wszyscy płacą grosze mówiąc że na rynku jest bardzo duża konkurencja, to nie konkurencja tylko pasożyty . Ci tak jak Orlen, którzy mogli by ( z racji tego, że są producentem i sami zajmują się dystrybucją własnego produktu) płacić więcej płacą zdecydowane minimum równając do średniej wyznaczonej przez rynek pracy. Ten chory system wielokrotnych pośredników sprawia że jest jak jest.
Tutaj o o czym pisałem na początku czyli pozapłacowe koszty pracy w Polsce i europie. Celowo nie dodaję linku do strony bo wystarczy wpisać w google frazę pozapłacowe koszty pracy polska i Europa by samemu znaleźć wiele rożnych stron gdzie jest to opisane.
W 2017 roku udział pozapłacowych kosztów pracy w kosztach pracy ogółem w Unii Europejskiej wynosił 24%. W państwach członkowskich UE udział pozapłacowych kosztów pracy również był bardzo zróżnicowany. Najwyższy wystąpił we Francji (32,8%), w Szwecji (32,6 %), na Litwie (28,8 %) i we Włoszech (27,7 %). Jak wynika ze statystyk Eurostatu, najmniejsze obciążenie wynikające z pozapłacowych kosztów pracy występowało na Malcie i w Luksemburgu – odpowiednio 6,5% i 12,2%. Polska należy do krajów o stosunkowo niskim udziale pozapłacowych kosztów, wynoszącym 19,2% całkowitych kosztów pracy w 2017 roku. Należy dodać, że w większości krajów udział kosztów pozapłacowych w kosztach pracy wzrasta z roku na rok.
Na dzień dzisiejszy koszty zatrudnienia jednego pracownika z zusem, na najniższej krajowej to kwota 2.710,80 zł. dolicz do tego koszty związanie np. z bhp i wychodzi 3.000,00 zł. na miesiąc. Pracownik z tego na rękę weźmie ok. 1600,00 zł. a gdyby składki zus były mniejsze i większa kwota wolna od podatku, pracownik mógłby mieć na rękę jakieś 2.200,00 zł. Więc sami sobie odpowiedzcie kto okrada pracownika pracodawca czy państwo, które nasze ciężko zarobione pieniądze rozdaje na prawo i lewo. Kto prowadzi działalność, nawet taką średnią doskonale wie jak trudno jest zarobić te 3 tys. a gdzie reszta kosztów, i na swoje wynagrodzenie też musi zarobić, nikt mu nie da. Niejednokrotnie nie zarobi tyle co dostaje jego pracownik. Dlatego przestańcie pitolić o podziałach w zyskach. I skoro uważacie, że prowadzenie swojej działalności to taka kasa, to czemu nie założycie swoich, tylko potraficie rękę wyciągać żeby wam dano. Czasy kiedy wszyscy mieli po równo dawno się skończyły. I dzięki Bogu. Bo niby dlaczego ten, który ma „łeb na karku”, jest kreatywny, pracowity i ambitny ma zarabiać tyle samo co byle leser ???
Może na to pytanie odpowiecie?
A przytoczony Orlen to zdaje się spółka państwowa, a państwem rządzi Twój ukochany PIS, więc może napisz petycję do Jarka, niech zabierze prezesom i da pracownikom stacji paliw.
Często jest tak że pracownik dostaje tyle ile musi dostać oficjalnie a drugie tyle pod stołem nieoficjalnie po to by pracodawca mniej zapłacił. Jest też tak, zwłaszcza w usługach i budowlance, że wykonuje się pracę bez rachunku lub wystawia się tylko minimalną kwotę na fakturze. Usługodawca i wykonawca zawsze mówią nam, że to po to byśmy mieli taniej ale czy na pewno? Cena z reguły się nie zmienia a w 99% przypadków jest wyższa od tej za jaką wykonawca zgodził się wykonać daną pracę bo gdy uzgadnialiśmy cenę to zapomniał powiedzieć np. że dodatkowo zapłacimy za oklejanie
zabezpieczanie okien przy robieniu elewacji, lub w trakcie wykonania pojawiły się dodatkowe(według wykonawcy) prace itp. itd, kto robił remont wie o czym mówię. Co więc dzieje się z tymi pieniędzmi ja za elewacje zapłaciłem 27 tys zł a faktura jakiej wystawienie proponował mi wykonawca opiewała na 16 tyś zł to 11 tyś różnicy. Wykonawca przekonywał mnie że jak wystawi mi fakturę na 27 tyś. zł. to będę miał drożej bo wat podatki i takie tam kity wciskał . Jest jeszcze jeden negatywny aspekt takiego działania , poza tym że oszukuje się państwo ( gdyby wszyscy uczciwie płacili wszyscy by płacić mniej bo państwo wyrównuje sobie straty poprzez inne podatki których nie sposób uniknąć ) ale też w razie konieczności dochodzenia swoich praw w sądzie gdy chodzi o gwarancje to wykonawca gwarantuje do kwoty faktury nie do rzeczywistej kwoty jaką zapłaciliśmy. Nie wiem czy pracodawca podzielił by się tymi 11 tyś jakie chciał ukryć z pracownikami czy wmawiał im że firma kiepsko przedzie i na podwyżki go nie stać .
Co ciekawe nikt nie widzi że coś jest nie tak z dochodami takiej firmy, nikogo nie zastanawia rozbieżność miedzy ilością zleceń a możliwością wykonania przez np. dwóch pracowników jacy są zarejestrowani, nikogo nie dziwi rozbieżność między ilością wykonanych zleceń a dochodami jakie wynikały by z cen rynkowych za daną usługę. Gdzie te pieniądze trafiają ?
„tylko potraficie rękę wyciągać żeby wam dano”. I tu jest problem z przedsiębiorcami. Wciąż wielu żyje w przekonaniu że pracownik to zło konieczne z którym zmuszony jest się dzielić swoimi pieniędzmi. To po co ci ten pracownik skoro jego utrzymanie cię więcej kosztuje niż tobie zostaje? Zrób to sam, bez niego, wtedy nie będziesz mu musiał „dawać” pieniędzy.
Niestety jesteś w błędzie. Każdy pracodawca jeżeli ma efektywnego pracownika, który przynosi wymierne korzyści dla firmy wynagrodzi go sowicie. I jeżeli ktoś zatrudnił pracownika to po to że chyba był potrzebny. Szkoda tylko, że państwo rozbestwiło ludzi i wmówiło im że mogą żądać wszystko. I wybacz, że pracodawca nie będzie dał się szantażować , jak przyjdzie np. sprzątaczka i powie że odejdzie jak nie dostanie podwyżki. Niech odchodzi, sprzątać każdy umie. Bo o takich ludziach tu ciągle jest dyskusja, którym nie chciało się nic więcej niż podstawa programowa całe życie, a teraz ma pretensje, że mało zarabia. Ten, który coś umie, zawsze będzie miał dobrą pracę i zawsze każdy pracodawca takiego pracownika będzie cenił. Więc powiedz mi jeszcze raz proszę, dlaczego jak to napisałeś, mam się dzielić swoimi pieniędzmi na które ciężko zasuwam, z kimś komu się nawet nie chce podłogi przetrzeć dokładnie?
Czy ty się czytasz ? Wynagradza go sowicie? W czyjej ocenie sowicie, zapewne w Twojej. Szkoda tylko że nawet za pracę typu spawacz, lakiernik,elektryk,stolarz, murarz dostaje się troszkę ponad minimum bo średniej krajowej wiele brakuje. Policz ile za takk „sowicie” opłacaną pracę może nabyć wytwarzanego przez twoją firmę towaru lub ile twoich usług może nabyć? Jesteście żałośni, ale właśnie na tym polega wasza wyższość nad pracownikami wy nie macie skrupułów potraficie w żywe oczy łgać jak to wam ciężko. A to wy, nie my, mieszkacie w willach rozbijacie się samochodami za setki tysięcy złotych, jeździcie na wczasy, to wasze żony stać na spa, kosmetyczki, drogie ciuchy. To wasze dzieci ubrane w firmowe ciuchy z najnowszymi modelami smartphone dumnie przechadzają się po szkołach powodując u naszych dzieci kompleksy niższości. My próbując sprostać temu by nasze dzieci tak się nie czuły pracujemy coraz więcej za troszkę więcej, po ty byś cie wy mieli jeszcze więcej. Tak jak ktoś tu pisał to co pokazujecie że firma zarabia nie ma nic wspólnego z tym jak jest naprawdę, kłamstwo, krętactwo , chamstwo, nieuczciwość, i wieczne biadolenie na każdym kroku ktoś was oszukuje, my nie pracujemy wydajnie , tylko wy święci . litości
Co ty sie tak człowieku spuszczasz. Kompleks czy wilczy bilet za nieróbstwo??? Wille, samochody i wczasy może w Polsce mieć nawet bezrobotny. Przecież Rygliczanie, podobno biedni, a jak tam niekiedy przyjadę to stwierdzam, że naprawdę nie mają się czego wstydzić. Piękne domy, ogrody, po dwie bryki w garażach, a na fb fotki z wczasów na całym świecie. A przecież w Ryglicach pracodawców wielu nie ma.
Oj, widzę że chyba mamy tu do czynienia z takim właśnie nic nierobem. Wszystkie zawody, które wymieniłeś są bardzo dobrze opłacane. Taki elektryk od „puszki” bierze 50 zł, stolarz za byle szafkę krzyczy 500, nie wspominając jakie stawki mają spawacze. Nie mieszkam w willi, jeżdżę autem za 10 tyś., używany był zresztą zakupiony, na wczasy jeździmy raz w roku, i po Polsce raczej, żona w spa nie była ani razu, a dzieci niczym się nie wyróżniają. Ale za to wszyscy wiemy jak ciężko zapracować na każdą złotówkę i wiemy jak szanować pieniądze. A Ty szanowny pracowniku ile razy zapieprzyłeś coś z zakładu w którym pracujesz, ile razy oszukałeś swojego pracodawcę?
I jeszcze raz powtórzę, jak tak cudownie jest prowadzić własną firmę to ją załóż, a wtedy będziesz mieszkał w willi, jeździł samochodem za setki tysięcy złotych, będziesz miał gładką żonę, wypicowanie dzieci a my będziemy patrzeć na Ciebie z zachwytem i zazdrością jednocześnie jaką to masz krainę miodem płynącą. I będziemy Cię nazywać kłamcą, krętakiem, chamem, nieuczciwcem co ciągle biadoli.
Pozdrawiam
Mało pracodawców liberale? Policz ile jest samych tzw „drzewiarzy” 😉
Może napiszesz nam ile płacisz na rękę spawaczom ?
Do anonimka
Pisząc pracodawca nie miałem na myśli samozatrudnienia.
PS
A spółdzielnia Drzewiarz to prosperuje jeszcze? W młodości pamietam jak robiło sie różne palety czy trzonki do łopat lub młotków.
Niby jak pamietasz skoro młodość w Sosnowcu spedziles?
PS. Z tego co wiem „drzewiarze” też są pracodawcami, bo zatrudniają ludzi 😉
miałem napisany bardzo a to bardzo długi artykuł między innymi o mechanizmie działania Orlenu o nowych taryfikatorach które można nałożyć na pracodawce itp ale po kliknięciu wyślij strona wygasła i to zdarzyło się mi drugi raz, nawet dzwoniłem do Adama ale nic nie poradzi a drugi raz mi się nie chce pisać tego samego ale widze że rozmowa zeszła z torów merytorycznych do obrzucania się błotem.
do hej junkersa
pewno dobrze wiesz ile płacimy tylko palisz głupa i jeszcze brakuje Ci odwagi się normalnie po ludzku przedstawić możesz np odpisać z dowodu 😉
chłopaki mają od dwóch do czterech tyś netto no czasem troche więcej.
Do wiedzącego o Sosnowcu (Będzin też jest i Dąbrowa też)
A tak na oko ile takich drzewiarzy zatrudniających pracowników jest w gminie Ryglice? I ile zatrudniają pracowników? Pytam poważnie bo ja żyję w przekonaniu, że w czasach chińskiego plastiku nie da się teraz na tym zarobić i na siebie i rodzinę i jeszcze pensje płacić.
PS
Dzieciństwo i młodość spędziłem w Ryglicach i okolicach. Było biednie ale bardzo pomyślnie i szczęśliwie.
Pisz wprost, ze w Kowalowej u teściowej, a nie Ryglice okolice 😊
Pojezdzij sobie po tych okolicach, zresztą nawet w Twojej wyżej wymienionej miejscowości jest parę firm, z których kilka pracowników zatrudnia, nawet niedaleko Ciebie.
do znawcy mojej rodziny z 14.59
No to podaj jakieś fakty, liczby, nazwy firm . Pojęcie „parę” to może być 2 (mało) lub 9 (jak na Kowalową to chyba dużo). Albo się milczy albo gada logicznie a nie bełkocze jak po wątpliwej jakości bimbrze.
Kurcze, to źle z Tobą jak sąsiadów nie znasz 😉 Po co głupa robisz jak każdy wie kim jesteś.
Bimbru nie pijam, wolę winko…
Kolejny merytoryczny komentarz. Szkoda, że głupota nie boli ale dobrze, że nie zaraża innych. No ale jak sie nie pija bimbru tylko winko…… to może zawadzać
Dobrze przynajmniej, ze się Rysiu nie sprzeciwiasz. Za to masz u mnie plus. Jeden.
Moim zdaniem to Drzewiarz jak by w czasach prosperity czyli lata 80 i 90 to bardzo dużo podniósł stopę życiową mieszkańców naszej gminy porównując do gmin z naszego regionu i to nie podlega dyskusji.
Po upadku Spółdzielni chałupnicy mając fach w rękach i kontakty z odbiorcami w większym czy mniejszym stopniu i odrobine kreatywności sobie poradzili i handlują do dnia dzisiejszego.
Ogłaszam cię zwycięzcą naszej polemiki. Otwieraj wino i pozdrów moją teściową.
kurcze ja bym też otworzył ale jeszcze musze dzisiaj jeździć jako kierowca,
A to sam nie możesz? Pewnie siedzi w drugim pokoju.
Junkers jak wrócisz, to zróbmy wizyte Rychowi, on tam na pewno zapasy w barku ma.
Do junkers
Sorry ten komentarz pod twoim to nie do ciebie tylko do gościa z 15.51!!!!
A co do Drzewiarza to nie ma nic w sieci na temat czy ta Spółdzielnia dalej istnieje. Faktycznie w latach 80-tych ta spółdzielnia prosperowała nieźle. Po moim wyjeździe z Ryglic spotykałem w wielu miejscach w Polsce wyroby z pieczęcią Drzewiarza.
Juz sie Liberale gubisz w tych komentarzach, spokojnie, odpisuj pomału.
Pisząc przedtem drzewiarz chyba zauwazasz, ze dałem cudzysłów, miałem na mysli ogół firm zajmujacych sie wyrobami z drewna, a nie konkretnie spółdzielnię.
To mówisz, że w Sosnowcu spotkałeś wyroby z pieczęcią?
Do 16.15
No to „pomału” (świetne stwierdzenie nie znałem go)
Gubie się ale na szczęście mnie odnajdujesz . Ale zamiast szczypać powiedz ile to ci „drzewiarze” czy ten „ogół firm” zatrudnia pracowników (nie licząc rodziny) w Kowalowej Nie za bardzo mam czas ale znalazłem w sieci kilkanaście firm w Kowalowej. Niestety czy zatrudniają pracowników z wiadomych względów informacji nie ma.
Odpisz „pomału” i konkretnie
Nie wiem czemu czepiasz się słowa „pomału”.
Jak nie masz czasu to czemu stale trollujesz tu na blogu? Hmm?
Dalej, jak widzę, idziesz w zaparte, że nie jesteś tym, kim jesteś, ok 😀
To raczej ja powinienem spytać Ciebie kto zatrudnia, w końcu niektórzy to nawet Twoi sąsiedzi, więc wiesz jak u kogo jest.
Nieładnie się tak wypierać miejscowości, w której się mieszka, a co dopiero swojej osobowości. A fe!
Do 16.49
Kto ja jestem i kto mnie zatrudnia to ci nic do tego. Jesteśmy takimi samymi trollami. Nie wyparłem się i nigdy nie wyprę rodzinnych Ryglic co widać i fajnie się bawię majac kontakt ryglickimi trollami. Wszędzie jesteśmy tacy sami. Znam tylko admina a wy pewno wiecie wiecej kto to junkers Rychu czy inny anonim.
A moją trollową osobowość sam se wygeneruj.
PS
Jak bym napisał gdzie mieszkam to byś się dowiedział kim jestem. Nie wiem jak by na to zareagowali moi przyjaciele z okolic Ryglic, że takimi pierdołami się zajmuję.
Wątpię, abym rozpoznał kogoś tylko po nazwie miejscowości w ktorej mieszka.
Parę lat temu już tu były artykuły o Tobie i nawet Cię rozgryzli, wiec już się nie wypieraj. Aaa i zmień nick, Joniny miały być dla zmylenia i nie wyszło.
Do 17.19
No i wszystko jasne. Rozgryźli mnie i nawet zmylenie nie pomogło. Tylko zębów pewno szkoda. A nick zmieniłem wtedy z I na II.
PS
A wracając do „pomału” . Wyrażenie jest zajeb… Takie samo jak usłyszałem od pewnego Polaka zza Buga zamiast wszystko jedno mówi ” mnie tam wszystko dwa”
Twoje „poczucie humoru” nadaje się do kabaretu.
No to podpisuj się od teraz „Liberał z Sosnowca”, przynajmniej prawdziwe i lepiej brzmi. No bo w gminie to Ty przyjezdny jesteś, więc tak nie za bardzo pasuje, nie?
Do 17.29
Mam prośbę tylko nie z Sosnowca!!! Grozi to prowokacją bo Sosnowiec kojarzy się z pewną polityczną barwą na którą od kilkudziesięciu lat mam alergię. A anonimy tylko czekają żeby pisać o pająkach i innych gadzinach.
Przykro mi, ale biografii nie zmienisz….
Dp 17.37
No cóż mogę ci tylko współczuć… ale możesz ją sobie wybielić….
Taaa… Mam znacznie mniej do wybielania niż Ty. Szabla i te sprawy…
no i chyba liberał wycięty z dyskusji
Czemu wycięty?
Od każdej 100 zł jakie pracownik dostaje na rękę pracodawca odprowadza około 36,9 zł
Już na tym blogu pisałem kiedyś co sadzę o poziomach życia na Zachodzie i w Polsce. Powinno się to odbywać na zasadzie „Żyj tam gdzie zarabiasz”. Jak sie pod Paryżem „tylko” zarabia i robi zakupy a rodzina sama musi mieszkać w kraju to co to za życie. Przyjedzie taki na święta i mądruje, że tam to raj prawdziwy, Proszę bardzo niech zabierze rodzinę, w Paryżu znajdzie dom, pośle dzieci do Paryskiej szkoły, zacznie leczyć zęby u paryskiego dentysty, babom zafunduje paryską kosmetyczkę etc etc.etc. Wtedy można porównać życie tu i tam. Nie porównujmy wybiórczo poziomów życia tylko całościowo.
PS
A co do wynagrodzeń to gdzieś kiedyś czytałem, że był jakiś eksperyment, że pracownicy sami proponowali ile będą zarabiali w firmie i zobowiązali się , że swoją pracą zarobią i na siebie i na firmę. Zaproponuj więc szefowi, że chcesz zarabiać 10 tys. brutto a swoją pracą zarobisz dla firmy drugie tyle. Może pójdzie na to.
O znalazłem
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjl2-yv7Y3gAhVOhaYKHYWZAngQFjABegQIBxAB&url=https%3A%2F%2Fbezprawnik.pl%2Fsmarkets-zarobki%2F&usg=AOvVaw2HXowNlFCvoc3-uhAukyeq
Autor
Dzięki Liberale za ustosunkowanie się do moich pytań. Pozwolę sobie na uwagi względem kwestii „żyj tam gdzie zarabiasz”. Po pierwsze jeśli wierzyć różnym rankingom a raczej brak powodów, by im nie wierzyć na temat gdzie żyje się najlepiej to zapewne nie znajdziemy takiego, że w Polsce lżej niż nad Loarą. Po drugie. Co można kupić za wypłatę? Ekspedientka za wypłatę w Lidlu pod Paryżem kupi o wiele więcej paliwa, chleba, kawy, chemii, itd niż ekspedientka w Lidlu w Tarnowie. Powtórzę. Ceny w obu Lidlach podobne i wysiłek sprzedawcy podobny.
A co myślisz o pierwszym moim pytaniu o regulacji ustawowej względem wynagrodzeń (kondycja finansowa firmy)? Najniższą krajową reguluje się ustawą.
Jakość życia:
https://turystyka.wp.pl/najlepsze-panstwa-do-zycia-w-roku-2017-6098883903120513g
Co do drugiej kwestii to jedyną regulacją ustawową względem wynagrodzeń powinna być (i jest) płaca minimalna. Pracodawca i pracownik powinni brać ją pod uwagę podpisując umowę o pracę.
A co do życia do uczepiłeś się tematu zakupów za pensję kasjerki Liedla. Spróbuj podać koszty utrzymania (całej rodziny 2+2(w wieku szkolnym) np. w Ryglicach i mieście podobnym do Ryglic we Francji. W Przypadku rodziny z Polski obowiązkowo trzeba policzyć koszty emigracji i urządzenia się we Francji. Jestem pewny, że mieszkając tam na stałe odwiedzali by rodzinne Ryglice i przy okazji korzystali z taniego fryzjera, dentysty, kosmetyczki, bawili się na tańszych imprezach w tańszych lokalach a przede wszystkim zajadali się mamusiowymi specjałami przyrządzonymi po staropolsku.. No i najważniejsze. Nostalgii za ojczyzną podobno jeszcze nikomu się nie udało wycenić. Nawet po otwarciu granic. Aha i jeszcze zanim porównasz te koszty życia popatrz sobie na słynny (na całą Polskę?) „pomnik teściowej” na ryglickim rynku.
Piszący tutaj zapomnieli jeszcze o bardzo ważnej kwestii jaką jest czas pracy. Ile godzin pracuje europejczyk z zachodu na swoją pensję a ile w Polsce? Na zachodzie ludzie rzadko pracują dłużej niż 8 godzin 40 godzin tygodniowo 160 miesięcznie. w Polsce jest na odwrót żeby zarobić 3000 zł ludzie pracują po 200 i więcej godzin w miesiącu.
Nieprawda co piszesz. Tam na Zachodzie o wiele lżejsze życie niż u nas w kazdym temacie. Inaczej oni by tutaj przyjeżdżali. Rankingi nie przekonują Cię?
Staram się aby każdy to co pisze tu na tym blogu potwierdził faktami. Co to znaczy lżejsze życie w każdym temacie.
Praktycznie w każdym. Czyli lżej wychować dzieci i wyszkolic. Częściej można być u fryzjera i dentysty bo wiecej sie ma w kieszeni za pracę. Każdy to rozumie chyba a Ty jakoś nie
No to dlaczego jak sie zbliżają święta to u fryzjerów taka kolejka bo przyjechali kudłaci pracownicy z Holandii i MUSZĄ jakoś wyglądać.
PS
A żeby mieć taki piękny dom jakich w Ryglicach wiele i go utrzymać a w nim dzieci i żona a nie kilkunastu stłoczonych współlokatorów to ile trzeba mieć w kieszeni.
Liberale na zachodzie to ty byłeś pewnie na wycieczce więc odpuść sobie bo kluczysz strasznie, czytać o pracy na zachodzie a być i pracować na zachodzie to nie to samo.
Czyli jest tam źle bo…trzeba pracować. Czyli u nas jest lepiej bo nie trzeba. Kluczymy to chyba my wszyscy. Dobrze, że to niedziela a ligi angielskiej nie ma
nie było mowy o twoich psach tylko Marka Rzepki.
przepraszam bardzo ale proponuje jeszcze raz przeczytać całość komentarzy,
zresztą mniejsza o to czy pisali o psach czy nie bo przecież każdy może pisać o czym chce bo tak piszą na tym forum.
Przecież ja nikogo nie obrażam w tej wypowiedzi i zapewniam że jestem luźny 😉
I znów płaczecie i wmawiacie nam że to się nie opłaca proponujecie założenie firmy i deklarujecie zamknięcie biznesu i przyjście do pracy do mnie. To zamknijcie i zatrudnijcie się wakatów jest od cholery a jak na własnej skórze odczujecie że szefostwo może wam zapłacić więcej niż płaci (pewnie to szybko wyliczycie z doświadczenia biznesowego) to zmieni wam się retoryka.
Ale tylko Ty najwidoczniej wiesz jak to jest prowadzić działalność, by móc zarobić na zus, podatek, koszty firmy, swoje wynagrodzenie i jeszcze na godne wynagrodzenie pracownika, więc chcemy pracować u Ciebie. Wtedy jak podejrzymy jak to się robi, znów pootwieramy swoje działalności i też będzie nas stać na wszystko.
A wakatów jest od cholery bo nie ma komu pracować, bo albo im się nie opłaca albo przychodzą same dzbany, które strach dopuścić do maszyny.
Ale skąd Ty to możesz wiedzieć, przecież prowadzisz świetnie prosperującą działalność i godnie wynagradzasz swoich pracowników.
Litości człowieku, jak nie masz o czymś pojęcia to się nie wypowiadaj.
jasne że nie ma pojęcia albo inaczej pojęcie na poziomie „zero” , ja też bym chciał zarabiać tyle co Cristino Ronaldo ale niestety nie mam takiego talentu jak on niby mam dwie nogi jak on ale „kołki”
Nasza firma musi zarobić miesięcznie około 250 tyś żeby być w danym miesiącu na „zero” dla mniej (nie wiem jakiego słowa użyć bystrych kumatych czy DZANÓW) jak zarobimy 200 tyś to 50tys firma dokłada a w skali roku taka strata to -600tyś a wtedy to już raczej pewna upadłość.
Nieznający zagadnienia wiedzą jak ciężko jest w miesiącu zarobić taką kasę bo miesiąc to jest jak z bicza strzelił albo jak w budżecie domowym gdzie przychodzi rachunek za prąd i za w imie ojca i syna jest już kolejny rachunek i to tak samo jest w firmie tylko różnica jest w ilości „zer” i proporcjonalnie ryzyko tyle razy większe ile więcej „zer”
Z moich wieloletnich doświadczeń i obserwacji wynika że taka osoba jak ta co przedstawia się jako anonim i twierdzi że firma może zapłacić więcej i daje jakiś śmieszny przykład z dwoma psami z Holandii bo wiecej nic konstruktywnego nie ma do powiedzenia jest bardzo a to bardzo słabym pracownikiem bo takich też u siebie przerabiałem przemądrzałych chłopskich filozofów tak że moja rada weź zakasaj rękawy pokaż że coś umiesz a wtedy Cię może docenią bo inaczej życie przejdzie Ci między palcami z Twoim podstawowym mottem że pracodawca to złodziej i może więcej zapłacić
PS. do wiadomości anonima żeby Cię utwierdzić w poprawności Twojego myślenia 😉 taki sam jestem jak ten były Twój pracodawca, my mamy cztery psy z tego dwa są po 3-3,5 tyś zł. (owczarek Australijski i Angielski Corgi)
Podobno 500+ też było nie do zrobienia, miała się polska zawalić tak jak wsze firmy po podwyżkach
Mam nadzieję, że jesteś na tyle młody, że jeszcze się doczekasz efektów ubocznych w 500+. Poszukaj sobie w necie, gdzie nie dano, żeby było na socjal dla nierobów. Choć pewnie sam jesteś jednym z tych właśnie wielu, skoro nawet nie wiesz, że Polska pisze się przez duże P. Pewnie też Ci ciągle wmawiali, że nie opłaca się kształcić bo państwo Ci da, bo Ci się po prostu należy.
z zarzutami https://wiadomosci.wp.pl/prokuratura-nie-odpuszcza-magdalenie-adamowicz-chodzi-o-podatki-6342362691807361a
Tak wygląda odpowiedz na pytanie o opłacalność bycia Polski w UE ?
„Od początku wejścia Polski do UE otrzymaliśmy z Brukseli 159,5 mld euro. Sami z kolei wpłaciliśmy do unijnego budżetu 51,8 mld euro. To oznacza, że na czysto zyskaliśmy 107,5 mld euro, co przy średnim kursie złotego do euro od maja 2004 r. daje ok. 442 mld zł.”
https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/od-poczatku-wejscia-do-ue-polska-dostala-na-czysto-ok-442-mld-zl/kmme262
To plus oczywiscie. Nie wykluczone, że podobną kasę i majatek wypracowali na Zachodzie nasi rodacy tam pracujący zaś u nas ich nie bylo i nadal niema a bardzo by się przydały dzis nad Wisłą rece do pracy. Wniosek. Są też minusy bycia w Unii.
nie wszystko jest tak pięknie pod tym niemieckim butem
Dokładnie. Brakowało im rąk do roboty i poszerzyli po to Unie. Daliśmy sie wykolegowac też trochę . Dziś chcą nam wyrwać Ukraińców i kto wie czy tego nie zrobią bo Afrykanie coś do roboty nie kwapią się .
Oczywiście bo przecież lepiej pracować w Polsce za grosze mimo że pracodawców stać zapłacić godnie. Chłopie gdyby ludzie nie wyjechali zostawiając po sobie puste miejsca pracy to pracodawcy nigdy by nie podnieśli pensji. A gdyby nie pieniądze jakie wpłynęły przez ten czas pompowane przez tych pracujących u niemaca irola brytola to ci co pracują w Polsce mieli by gówno do roboty bo kto i za co by kupił ich produkty? Człowieku to napędziło Polskę i jako tako ją zmieniło, same z siebie te zmiany nigdy by nie nastąpiły. Teraz fajnie dywagować co by to nie było jak by to nie było gdyby ludzie pracowali w Polsce to gówno by było , ubóstwo i pogarda ale to trzeba mieć otwarty umysł by to zobaczyć i zrozumieć.
Prawdą jest że dzięki otwarciu granic nasi rodacy mają możliwość zarobienia większych pieniędzy niż w Ojczyźnie,co wpływa na nakręcanie koniunktury w Polsce, pod warunkiem że te pieniądze przywożą do kraju.Prawdą jest również to że często jesteśmy na Zachodzie wykorzystywani jako tania siła robocza,traktowani jak ( a nawet gorzej) ostatnia fala emigracji.Ostatnio spotkałem się z zarzutem jednego z obywateli Zachodu co wy Polacy macie przeciwko „uchodźcom” przecież wy też przybyliście do nas.Odpowiedziałem: my przybywamy aby pracować i budować wasz kraj a oni często wam go rozp……..ą.Są dwie strony medalu bycia w UE.Jesteśmy dla państw starej uni potężnym rynkiem zbytu ,jeszcze tanią siłą roboczą ,ale myślę że jak nie damy się traktować jak partnerzy drugiej kategorii to uczestnictwo w europejskiej wspólnocie wyjdzie nam na dobre.Myślę że gwarantem tego będą rządy zjednoczonej prawicy.
Jak podaje NBP w całym 2017 r. Polacy pracujący za granicą przekazali do kraju 16,3 mld zł i było to o 0,1 mld zł mniej niż rok wcześniej. Są to środki które zostały przekazane poprzez konta bankowe a ile żywej gotówki zostało przywiezionej w kieszeniach imigrantów nie wie nikt, śmiem twierdzić że jest to co najmniej 50% sumy transferów bankowych. Wystarczy pomyśleć że 2,5 miliona pracowników którzy obecnie pracują poza Polską przysyłając
i przywożąc około 24 miliardy zł nie wyjechało ! Tym co mają amnezje przypomnę a tym co mają kompletny brak wyobraźni i nie umieją sobie wyobrazić powiem jak było w czasie gdy te 2,5 ml ludzi pracowało w Polsce.
A było tak! Pracowaliśmy bez żadnej umowy na czarno, poniżano nas i wyzyskiwano na każdym kroku, miesiącami czekało się na pensje, co rusz słychać było ” jak Ci nie pasuje to się zwolnij na twoje miejsce czeka za bramom 20 osób” płacono dosłownie grosze bo pracodawca miał świadomość że nie mamy wyboru bo mamy rodziny do utrzymania. W tym samym czasie biznesy i majątki „biznesmenów” rosły w oczach a pracownicy klepali biedę o ile byłeś w gronie pracowników. Ci co nie mieli „pleców ” czekali pod bramami zakładów jak bydło utwierdzając w pracodawcę w przekonaniu że wystarczy dać im (pracownikom) tyle by przeżyli reszta należy się im bogom biznesu . I gdyby nie to że te 2,5 ml (na samym początku byli to najodważniejsi, najlepsi i najbardziej kreatywni ludzie) nie wyjechało z Polski nic by się nie zmieniło. Gdyby Ci ludzie nie wyjechali i nie zaczęli przysyłać do Polski wówczas ze względu na kurs marki funta gigantycznych pieniędzy to nie było by bumu budowlanego, bumu supermarketowego i żadnego innego bumu w gospodarce. Dzięki tym pieniądzom ludzie budowali domy i rosło zapotrzebowanie na materiały budowlane, stal konstrukcyjną, ktoś je więc musiał wyprodukować, powstawały firmy budowlane, ktoś i czymś musiał te materiały przewozić, ktoś je sprzedawał. Podobnie było w handlu, powstały hurtownie, supermarkety markety dając pracę , przykre jest tylko to że w ślad za tym nie szły również pensje i uczciwość pracodawców którzy mimo kieszeni pełnych pieniędzy nie dzielili się nimi z pracownikami bo jeszcze wtedy nie musieli. Teraz to się trochę ( tylko trochę ) zmieniło ale bez pieniędzy i opuszczenia polskiego rynku pracy przez te 2,5 ml emigrantów w Polsce niewiele by się zmieniło.
inna droga ,oczywiście i tak część by wyjechała ale uczciwe i mądre rządy mogły temu zapobiec w takiej skali i dać tu szansę ludziom na godne życie .
Do była! Mądre rządy muszą mieć czym rządzić a przypomnij sobie co zostało po komunie. To nie rządy zmieniły Polskę politycy dbają i dbali o własne interesy. Albo jesteś za młody albo masz amnezję lub nie chcesz pamiętać prawdy o czasach po 89 r.Zawsze jest inna droga ale czy była by ona lepsza ? Czy mniej wyboista? A może te miliony ludzi żyjących wówczas na krawędzi, bez żadnych perspektyw, w akcie desperacji zgotowały by Polsce jeszcze większą tragedię niż opuszczenie Polski.
Nie będe się rozpisywał ale chyba TY się sam nie słyszysz i proponuje jeszcze raz przeczytać to co napisałeś.
Jedno wiem na sto procent to ty nigdy w życiu nic nie miałeś wspólnego z zarabianiem pieniędzy jako pracodawca a drugie to to że z tym podejściem nigdy nie będziesz miał
Oj stać was pracodawcy stać zapłacić więcej!! Powiedz czemu jeździłeś porsche a w tym samym czasie twoi pracownicy nie dostawali wypłat lu dostawali z opóźnieniem ? Powiedz czemu ? Powiedz czemu tak działa 90% pracodawców? Pamiętam jak pracowałem w Pol-marku i Marek Rzepka nie płacił chyba ze 3 miechy mówił nam kryzys źle się dzieje , bla bala bala a w weekend pojechał do Holandii i kupił dwa szczeniaki za ogromną wówczas kasę. Jest tak że pracodawcy oszukują na każdym kroku , na materiałach, na robociźnie, oszukują pracowników, oszukują państwo zaniżając dochody (wystawiając fakturę na kwotę o połowę niższą niż rzeczywista wartość ) lub wcale nie wystawiają faktury. Jest na to przyzwolenie w Polsce bo chcemy mieć taniej i może i nie było by to takie złe gdyby pracodawcy dzielili się tym zyskiem z pracownikiem niestety sami się bogacą ponad miarę w tempie expresowym a ich pracownicy otrzymują minimum byle by tylko ich zatrzymać by nadal nabijali kapsę „biednemu pracodawcy”.
Pokrzywdzony anonimie, czy ktoś ci broni założyć własny biznes? Będziesz pracował u siebie, na siebie, na swoich zasadach.
To Wy pracodawcy cały czas jęczycie, a gdyby ludzie byli zorganizowani i mniej zawistni wobec siebie to obalili by Wam raz dwa ten system wyzysku jaki zostało opracowany i dopracowany do perfekcji. Przykłady że nie jest tak źle jak płaczecie można by mnożyć i gdyby wasi pracownicy bez obaw mogli prosto w oczy powiedzieć Wam co o was myślą. To usłyszeli byście jak śmiesznie brzmią Wasze pojękiwania (że ledwie co utrzymujecie tą firmę a wręcz robicie to z dobroci serca bo chodzi wam o pracowników) bo ludzie słyszą co mówicie i widzą na jakim poziomie żyjecie i to niestety jedno z drugim w parze nie chodzi.
Do anonima z 11.10
Jaki system wyzysku jakie jątrzycie. Połowa ludzi w wieku produkcyjnym siedzi na d…. i żyje z socjala, wczesnych emerytur, państwowych ciepłych załatwionych posadek i załatwionych sobie rent. Druga połowa musi na nich zapieprzać a pracodawcy tak działać aby dobrego fachowca dobrze wynagrodzić, podatki i ZUS opłacić i na rodzinę zarobić. Państwowych ciepłych etatów jest coraz mniej. A prywatne firmy jak chcą dobrze prosperować nie potrzebują etatowców tylko fachowców. Dobry pracodawca nie ma czasu na jęczenie. A zły? No cóż nie ma głowy do interesów do jęczy.
do anonima:
mam wrażenia że ta rozmowa z Tobą to będzie jak ze ślepym o kolorach ale spróbujmy
pierwsza sprawa to taka z tym to bym polemizował nad możliwościami podniesienia pensji no i nawet jakby była możliwość to czy warto zapłacić więcej ?? czy coś to zmieni w zaangażowaniu takiego „fachowca” to niestety nie. (w naszej firmie teraz kilku chłopakom mega wartościowym chciałem podnieś to nie chcieli – mowie zupełnie serio)
Kwestia kilku samochodów min. Porsche Carrera 4 to wziąłem je w rozliczeniu bo nie było innej możliwości a dla ciekawości dopowiem że miałem propozycje z Trójmiasta żeby się zamienić na Ferrari (dokładnie to które jest w załączeniu)
Kolejna ciekawostka to jak w 2013 roku w lipcu wyszedłem z ZK to chciałem tą hale wynająć lub sprzedać w tym celu wysłałem 10 200 ofert email i prowadziłem rozmowy z trzema firmami (z wielkopolski, małopolski i podkarpacia) ale niestety nie przyniosło to zamierzonych celów.
Po namowie kilku chłopaków którzy pracowali wcześniej i pomocy finansowej kilku kooperantów z którymi współpracowaliśmy zaczeliśmy od zera i to w dosłownym tego słowa znaczeniu.
w 2015 roku miałem podobną sytuacje gdzie Inwestor był i jest mi winien prawie 400tyś i mogłem wziąść też porsche tylko panamere z 500KM silnikiem ale nie chciałem „szpanować” i teraz nie mam ani samochodu ani kasy, to był mój cholerny błąd ale ja już takiego błędu nigdy nie popełnie.
Kolejna kwestia zaniżanie faktur to ja Cię proszę nie ośmieszaj się to nie są lata 90-te nie ukrywam że to właśnie Cię odkrywa że masz zero pojęcia o zagadnieniu.
Ja mam dla Ciebie poważną propozycję popogę z założeniu czy to działalności czy spółki kapitałowej nawet i finansowo troche pomogę i chce zobaczyć po roku jak idzie i jakie masz zdanie, jeżeli boisz się podpisać publicznie to napisz do mnie na prywatny email boguslaw@lisak.pl to ustalimy szczegóły, chyba to uczciwe z mojej strony.
Powyższy komentarz Liberała z Jonin to popieram w 100%
A czy nie lepiej Porsche i pieski zamienić na pieniądze żeby inwestować w firmę i technologie tak żeby być konkurencyjnym, a nie płakać że konkurencja nas wyprzedziła? Florek tak właśnie zbudował Fakro, mieszkał w bloku i każda złotówka szła w firmę.
żeby się teraz wiodło, bez głupot i z zadowoleniem zatrudnionych , Na pewno nam potrzeba tutaj takich fim.
Dodam jeszcze jedną ciekawostkę że w 2013r jak wyszedłem w lipcu to w sierpniu zbieraliśmy złom jak i sprzedaliśmy pełnowartościową stal żeby mieć na wysłanie dzieci do szkoły, udało się nam sprzedać za około 3 tyś .
Zbieraliśmy z chłopakami (Benek, Krzysztof i Tadeusz) co robili wcześniej a teraz czekali na to że rusze z produkcją, bliżej z nami związani wiedzą o kogo chodzi .
do daj Boże,
to wszystko zależy czy znowu mnie Państwo nie oszuka jak wtedy i znowu bliżej z nami związani wiedzą o co chodzi.
jeżeli Państwo oszukało to nie można napisać jak ?
do daj Boże,
tak w skrócie bez wchodzenia w szczegóły to Syndyk który jak sam powiedział że reprezentuje Państwo przeprowadzał upadłość firmy która nam zlecała, gdzie podczas naszej realizacji zlecenia właśnie ją ogłosiła.
do osoby co pisze do junkersa
sprawa pierwsza to porsche (to srebrne) wziąłem bo nie miałem innego wyjścia jakoś kase musiałem odzyskać w 2015 r porsche nie wziąłem i teraz nie mam ani kasy ani samochodu tak ze to jest róznica i to zasadnicza.
Natomiast sprawa psów to jest historia taka że jeden sie przybłąkał ledwo żywy i wszyscy to wiedzą co są blisko nas a drugi też został wyrzucony w lesie gdzie grzybiarze go karmili okoo dwa tygodnie i z Dorotą Turczyn pojechaliśmy po niego żeby mu uratować życie.
Kolejna sprawa to ja nie płacze tylko stwierdzam fakty że przez rok co nie produkowaliśmy to firmy z Podkarpacia nas wyprzedziły i należy też wspomnieć że Podkarpacie ma bardzo duże dotacje Unijne nawet do 75% i to te dwa czynniki na tym zaważyły.
od 2013 r i tak bardzo dużo zainwestowaliśmy a z tym płakaniem to mnie nie rozśmieszaj bo po takim nokdaunie nie wielu się podnosi z kolan.
Florka nam osobiście i uważam go za bardzo mądrego, inteligentnego faceta.
przykro mi ale nie trafiłeś z próbą ugryzienia mnie.
Brawo Junkersie, trzeba gonić opowiadaczy, co nieustannie ploty rozsiewają.
Co Pan masz na sumieniu, to masz, ale to tylko pańskie. A takich „wujków dobra rada” to w naszej gmince zdecydowanie za dużo. Niby wiedzą co robić, ale jak przyjdzie co do czego to ich nie widać.
A to właśnie owczarek australijski na załączonym obrazku, miał z 80 kleszczy i to niektóre takie o średnicy jak 50 groszy juz był taki słaby wycieńczony że żona pojechała z nim do weterynarza gdzie dostał witaminy w kroplówce jak i zastrzykach bo sam mógłby sobie nie poradzić.
Tak właśnie staliśmy się posiadaczami dwóch wartościowych psów o wartości około 7 tyś. natomiast teraz nie ma nikt na świecie takich pieniędzy żeby nam mógł za nie zaoferować zresztą i tak nie są na sprzedaż
Do tej osoby której zaoferowałem pomoc przy założeniu działalności żeby pokazała jak się „walczy” to widzę że brakło i to w przedbiegach bo ozorem czy klikać i to jeszcze jako anonim to każdy głupi potrafi, jeszcze przy drinku to już się z takiej osoby robi mocarz.
Na pocztę też nic nie dostałem a poczta ściąga mi się co minute, może tym wpisem dodałem Jej czy Jemu odwagi. Z pomysłu na biznes ani ja ani nikt się nie będzie śmiał bo nie ma głupich pomysłów byle był niszowy i była możliwość na nim dobrze zarobić żeby hojnie podzielić się z pracownikami tak że śmiało zapraszam do współpracy.
Ja pomysłu nie przywłaszcze bo mam kilka sowich które w najbliższych latach będe realizował tak że jeszcze raz zapraszam śmiało do dzieła.
jeszcze uzupełnię komentarz z 26 stycznia 2019 at 12:30
Jak w 2013 roku próbowałem sprzedać te hale lub wynająć w Uniszowej a finalnie skończyło się fiaskiem to żeby odciąć sobie dwa kredyty w PKO i BSR na własną rękę szukałem kupca na działkę w Krakowie o pow 1,5 ha z pozwoleniem na budowe na Centrum logistyczne 7,5 tyś m2 i znowu musze powiedzieć że kolega mi pomógł i stanął na licytacje i kupił ją za 2,7mil czego żałuje bo mogłem ją blokować do tego czasu.
Wtedy funkcję pełniła Dyrektorka p. Gieracka, po kilku miesiącach obsmarowała mi tyłek i upubliczniła tajemnice bankową .
Jakbym był taki złośliwy i miał taki wredny charakter jak ta Pani to bym pozwał ją do sądu ale ja nie jestem taki, adwokat chciał to zrobić gratis i to dopiero w styczniu bo do grudnia była na bezpłatnym z mozliwością powrotu na co ja nie wyraziłem zgody i to kategorycznie NIE argumentując że za to zachowanie los sam ją pokażę
brakuje mi komentarza do „awansu” tej Pani na v-ce , bo to ciężkie nieporozumienie raczej
z powołaniem p. Gierackiej na V-ce to był błąd p. Burmistrza o czym Ryglice aż huczały no i wybory też to zweryfikowały gdzie na 100% była kulą u nogi czy gwoździem do trumny.
Junkers a te sadzonki i nasionka to też wziąłeś w rozliczeniu Co? Jak po czymś taki można spojrzeć ludziom w oczy i wymądrzać się tu na blogu, normalny człowiek ze wstydu by się spalił. To że nie siedzisz przekonuje mnie że w Polsce nie ma równych wobec prawa.
pierwsza sprawa to sadzonek nigdy nie dostawałem tylko nasiona które nawet nie były rozliczane to tak dla Twojej wiadomości.
System wartości nie mam zachwiany co nawet było potwierdzone badaniami z czego było protokół bo to tak się nazywało i zapewniam że spokojnie mogę spojrzeć ludziom w oczy, zapewniam że nie mam z tym problemu i to żadnego.
Na blogu pisze bo mi wolno i się podpisuje a jak uważasz że to wymądrzanie to trudno, anonimy mnie pytają lub próbują ugryź ale kiepsko im wychodzi z powodu braku argumentów ale tego się spodziewałem.
To że nie siedze w ZK a Ty się dziwisz to mnie tylko utwierdza że Twoja wiedza, znajomość KK jest na poziomie „0” tak że proponuje zgłębić wiedzę.
Ja już wcześniej o tym pisałem ale powtórzę jeszcze raz że paradoksalnie ta uprawa przyniosła mi sporą rozpoznawalność i otworzyła drzwi do miejsc do których wcześniej nie miałem wstępu jeżeli chodzi o pozyskiwanie kontraktów w Polsce, Europie czy świecie i znowu się wymądrzę i powiem dla kogo:
Mercedes Polska
BMW Stany Zjednoczone
Volkswagen Niemcy
Mercedes Węgry
Jaguar Słowacja
Kajima Japonia
Porsche Kraków
SBM Austria
Danone Francja
wymieniłem to tak jednym tchem a teraz negocjujemy Mercedesa do RPA.
„Anonim on 25 stycznia 2019 at 20:42
Oczywiście bo przecież lepiej pracować w Polsce za grosze mimo że pracodawców stać zapłacić godnie.”
To jak już szanowny anonimie otworzysz swoją firmę, to daj znać, zamknę swoją i pójdę pracować do Ciebie, a Ty mi godnie zapłacisz i w końcu będę pracować tylko po 8 godzin dziennie, mogę Ci nawet kostkę zamiatać skoro godnie mnie wynagrodzisz.
A na drugi raz, to puknij się najpierw w główkę zanim zaczniesz takie bzdury pisać.
ja napisałem już wcześniej że to ze ślepym o kolorach.
Nasza firma przez ten rok została dosyć dużo minięta przez konkurencję która to przez inwestycję ogranicza koszty poprzez to jest bardziej rentowna lub potrafi dać większy upust na produkcie.
Fajna dyskusja na temat emigracji i Unii.
Unie trzeba naprawić bo to dobra sprawa, ale aktualnie Unia choruje na ciężką grypę afrykańską oraz inne jeszcze choroby. Na szczęście Polska niezainfekowana jeszcze tak bardzo.
to prawda że Afrykańską grypą nie i dobrze natomiast jest grypa Ukraińska i to zaawansowana.
Na Podkarpaciu Ukraińcy masowo wykupują mieszkania a nawet są już całe osiedla i to też średnio wróży
Zdecydowanie lepiej wróży. Kulturowo jesteśmy z Ukraińcami blisko. Napędzają nam PKB. Owszem są zaszłości historyczne, ale przy odrobinie chęci samych Ukraińców zrozumieją te sprawy.
jeżeli uważasz że są podobni kulturowo to muszę Cię rozczarować i to cholernie, są tylko blisko topograficznie a mentalnie to bardzo daleko żeby nie powiedzieć że Afryka.
Najlepiej porozmawiać z naszymi pracownikami to powiedzą duuużo na ich temat ich zachowania i mentalności a wiem co mówię bo był czas co i 15 osób mieliśmy.
Junkers to chyba jedyny gościu na tym blogu z którym w 95 procentach muszę się zgodzić. Jak Ukrainiec jest bliski kulturowo z Polakiem to ja należę do kultury Polinezyjskiej. Przy wódce Polak i Ukrainiec może wyglądają jak przyjaciele. Jednak mało kto wie, że ci co tak wyglądają to po prostu Polak i Ukrainiec narodowości Polskiej. A Polak i Ukrainiec (taki z krwi i kości) jak zaczną razem pić to może być …różnie.
lodówkę ac tam kto? ADAMOWICZ
https://medianarodowe.com/reportaz-adamowicz-kolakowska-gdansk/
To nie otwieraj. Możesz trzymać składniki na balkonie, też je schlodzi, a tam może Prezydenta nie ma.
https://wpolityce.pl/m/polityka/431038-prof-zybertowicz-przy-adamowiczu-rozkwitala-mafia
Już mam dość o Adamowiczu. Wnet otworze lodówke i co? Adamowicz. wiadomo , świety nie był. po co ta gloryfikacja. Dajcie spokój. s;lepi i glusi. spokój spokój
Nikt nie jest święty, ale można wnioskować, że był dobrym człowiekiem skoro tylu ludzi go żegnało i w różny sposób oddawało hołd.
to tysiące ludzi na garnuszku miasta , nie chcę przesądzać ,sad inny go czeka ale wszystko wskazuje że nie umiał udokumentować wielkiego majątku który zgromadził . Mnie bardziej rusza śmierć znajomego którego znałem nie mówiać juz o rodzinie bliskiej . Podejrzewam że tak mają wszyscy. A tu na pokaz wiele sie działo .
Każdego czeka ten sam Sąd. Wiadomo, że dla każdego śmierć kogoś bliskiego jest bardziej bolesna…
Ludzi bardzo poruszyła ta tragedia, zamordowano osobę publiczną. I dalej będę się upierać, że ludzie musieli go lubić i szanować. Przecież gdyby tak nie było, kto by się fatygował iść oddać mu ostatni hołd, stać wiele godzin na mrozie w kolejce.
To było pożegnanie, a jednocześnie manifest o zaprzestanie mowy nienawiści w kraju.
nie moge słuchać o tej mowie nienawiści , złodzieje i zaprzańcy pierwsi do pouczania
Nikt nie będzie udawał, ze jej nie ma. Nie wiem kogo masz na myśli pisząc złodzieje i zaprzańcy?
totalna opozycja
Hehe taaaa….
lekiem na amnezja Polaków .
Najpierw media sprzyjające opozycji i politycy tego obozu, wkrótce nawet rodzina – oskarżenia pod adresem TVP i partii rządzącej o „grillowanie” Pawła Adamowicza padają raz za razem. Niektórzy liczą pewnie na to, że żałoba po tragedii w Gdańsku wywoła u Polaków amnezję. Te gazety, stacje i tygodniki, które dzisiaj atakują telewizję publiczną, nie pamiętają już o własnych nagłówkach? O Adamowiczu pisały naprawdę sporo.
https://wpolityce.pl/m/media/430782-adamowicz-grillowany-u-lisa-i-michnika-sprawdz?fbclid=IwAR3MgKUuETCuWc0Ir7eX7bZf-jFUl7kMmxl8Ox85Vi3MfekUDgppJc4kVFU
I nienawistnik …
aha?
totalnych za mur . Tylko nie bierzcie tego za mowę nienawiści. Totalni szkodzą każdy normalny to już wie
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/nowa-twarz-pis-na-wybory/kf8e3zj
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/tak-prokuratura-wyciszala-mowe-nienawisci-analiza/jrk4ljf
https://www.youtube.com/watch?time_continue=4&v=vbYejqC-FqE
Rondo Adamowicza w Tarnowie, radni z Koalicji Obywatelskiej i Ciepiela chyba trochę odlecieli.
smutne….
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/magdalena-adamowicz-o-smierci-pawla-adamowicza-zabily-go-slowa/9bdexgn
Opozycja chce mieć swoich męczenników. Odruch wymioty sie robi
Człowieku odnosisz się do słów wdowy a nie jakiegoś politykiera.
Sądzi o takiej wersji wydarzeń ? Pytam z ciekawości
https://www.kontrowersje.net/czy_adamowicza_zabi_a_mafia
Nic!!!
Że ludzie posuwają sie do takiego cynizmu , ale ta pani zdaje sie bedzie szukać immunitetu bo też ma zarzuty.
No cóż. Śledź pilnie tą sprawę na kanałach TVP, tylko nie zapomnij zakomunikować jeśli zarzutu nie będzie .
Polecam obejrzeć od 3 min. 40 sek. Też jakby nagonka na Adamowicza lecz w innych mediach. Warto obejrzeć bo poprawi to wszystkim obiektywne spojrzenie na temat
https://www.tvp.info/40708307/24012019-0810
Spodziewałem się jakiejś bomby a obejrzałem znane wszystkim fakty medialne. W TVN-e przynajmniej jest ostro ale nie ma nienawiści.
Chyba nie wszystkim bo np. wdowa i wielu przed nią i po niej opowiadają że nagonka na męża była po stronie tvp. Nie smuci mnie że i temat pogrzebu Opozycja spieprzyła
A mnie smuci, że za dużo pieprzą o pogrzebie ci co w nim nie uczestniczyli. Smutne jest też to, że podobno transmisja była jedna a przekazów telewizyjnych wiele.
toczy sie walka trzeciego pokolenia UB z trzecim pokoleniem AK (czy ideowych spadkobierców tych organizacji). Przypadkowo to pierwsze pokolenie za PO głównie .Przypadek ?
Więcej „pieprzą” o żywym jeszcze Adamowiczu. Tylko właśnie to nie jest pieprzenie a przytaczanie faktów i beatyfikacja prezydenta nie uda się. Naród modrzeje z każdą chwilą. To cieszy. Naród umie oddzielić plewy od ziarna i to nawet po śmierci. No cóż tak wyszło.
Do anonima i młócka
Te trzecie pokolenia nie mają pojęcia czyimi spadkobiercami są. W szkole historia zmienia się co kadencje (czasem dwie) a bohaterowie stają się zdrajcami i odwrotnie. Nawet geny chyba głupieją. A młócce potwierdzę. Naród mądrzeje……. Ale stuprocentowo mądry naród to fikcja demograficzna. Podobno jeszcze Korea północna, Turkmenistan i Arabia Saudyjska mają 99.9 procent mądrych obywateli. W normalnych krajach głupi są dużo liczniejsi.
Z Gdańska?
Każdy przyzwoity człowiek, obdarzony kawałkiem rozumu, pojmie w lot, że mamy do czynienia z farsą. Po co w takim razie strzepię sobie klawiaturę? Ponieważ jestem święcie przekonany, że wyrok skazujący Adamowicza za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej członka Młodzieży Wszechpolskiej, żeby było śmieszniej, kojarzy może 5% procent społeczeństwa, a i za to nie dałbym głowy.
https://www.kontrowersje.net/wi_ty_pawe_adamowicz_skazany_za_mow_nienawi_ci_i_naruszenie_nietykalno_ci_cielesnej
No nie! Jak naruszył nietykalność to świętym nie może być!!! Może to i dobrze dla Gdańszczan!
Nie kutwa. Świętymi zostaną ci co go chcą zrobić świętym. Czyli Święta wdowa i wszyscy święci z PO.
Już jest to jak można śledzić czy nie będzie, trochę logiki, a co z tym dalej zobaczymy,7 mieszkań 20 kont, pół miliona dla dzieci w prezencie , sprawa do wyjaśniania .Ktoś w końcu pierwszy ciągnął samolot Amber Gold. Myśle ze przecietny Polak jak ja tak samo by miał wątpliwości co do uczciwości Adamowicza. Platforma też dawała temu wyraz. A teraz amnezja i robią z niego świetego ,miał byc zaszczuty zniszczony ?.Wyglądał na takiego ? Słychać że pan Neuman też z problemami ,Pan Gawłowski .
Ogólnopolska wielka BEKA z tego będzie. To smutne że ludziska tak piszą i piszą o zmarłym i nieprędko to pisanie ustanie, no ale ta nasza kochana opozycja nic nie potrafi sensownie zrobić. A opozycja przeto potrzebna zawsze gdy mądra i merytoryczna.
Zieliński dobrze zdiagnozowal a przecież nie mógł znać najniwszych wyników badań Uniwersytetu Warszawskiego
Co wy NA TO adwersarze Adama ?
https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/190129838-Badania-Wieksza-nienawisc-po-stronie-zwolennikow-opozycji-niz-PiS.html
A kto Ci powiedział, że ten kto pisze o tym, że Zieliński niejednokrotnie brednie wypisuje nie jest zwolennikiem PIS-u??
Tym własnie odznaczają się tzw. pisiory czy mohery, całkowitą nienawiścią do wszystkich i odrzucaniem racjonalnych argumentów, tym samym psując opinię zdrowo myślącym zwolennikom PIS-u.
Analiza admina wywołała burzę komentarzy. Atakowali a sie okazuje że naukowo wybadane i nie mylił się admin. Tyle.
Analiza??? wiesz co to słowo znaczy w ogóle?
Coś poczytał na innych blogach, co wysmarował na swoim i to nazywasz analizą ??
Żarty sobie stroisz, czy też uważasz wszystkich za idiotów?
Ty wiesz lepiej. Ale burzę wywołał post. Jak to mówią uderz w stół
No właśnie przecież uderzam, tym samym sprzeciwiając się ciemnocie ludziom wciskanej.
No tak ludzie na uniwersytetach ciemne. Bądź zdrów
Analiza zlecona i opłacona przez pis we wrześniu 2018 r, wykazała to co miała wykazać, teraz temat ożył i materiał jak znalazł. Trzeba się jakoś ratować, wszak za chwilę wybory, a notowania spadają. Naród mądrzeje i nie wszystko już kupuje.
Adam powiela temat, a zdradza go jedno słowo DEHUMANIZACJA.
Dostał przekaz dnia z poleceniem o czym ma pisać .
Ale niezbyt się przyłożył i wyszło jak wyszło.
Te ogólnopolskie sprawy są wazne ale ciekawszych miejsc na dyskusję jest dużo, takie mam wrażenie że te tematy mają od gminnych spraw odciągać uwagę
Pisze ktoś, że analiza zlecona . UW to jedno z najbardziej antypisowskich miejsc w Warszawie. Naukowcy zbadali dla wiedzy i nauki. O, gdyby uczelnia Rydzyka takie badania podała to bym i może się zastanawiał a nie UW. Mylenie nic nie boli . Spróbuj
Myślenie miało być
Pisiory… takie określenie to wyraz miłości do PO czy może stan umysłu?
Bez przesady. Jaka nienawiść? Takich skrajnych oszołomów co nienawidzą jest wbrew pozorom coraz mniej. Nienawiść okazują tylko ci co na okrągło oglądają programy informacyjno-propagandowe w swoich ulubionych mediach. Wadą jest niestety to, że te oszołomy nienawiść coraz bardziej pogłębiają, udzielają się publicznie i są społecznie nie reformowalni.
PS
Przecież są sygnały na to, że poseł PiS z posłem PO w telewizji udają że się nienawidzą a po programie wódkę se w najlepsze razem piją.
Jest dobrze. Dd marca 2019 mama, która urodziła 4 dzieci ma emeryturę. Brawo Rząd i PiSiorki
Super. Oby tylko nie okazało się, że taka mama zostanie pozbawiona innych dodatków socjalnych i na jedno to wyjdzie. W praniu jak zwykle się zobaczy.
PS
A co z tatą czworga???? Bo jak mama pracuje a tata cały czas przy dzieciach??????
Tak tatusiowie też są objęci programem mama plus, gdy sytuacja tego wymaga. Gospodarka polska wzorowo się rozwija więc i na programy socjalne i niezbędne wystarcza.
No cóż, z socjalizmem nie da się dyskutować. Więc się nim cieszmy bo tak szybko brzydnie………..
Powinni jeszcze dac dziadziom i babciom. Może jeszcze ciotkom i wujkom. Kuzynom… Sąsiadom. W końcu Polskę stać na to przecież, nie?
Socjalizm brzydki jest ale nie mylić go z komunizmem, bo to bandycki system narzucony przez sowietów którym nadal upaja się margnines w Polsce. Który wmawia nam nienawiść.
Nienawiści nikt nie musi nam wmawiać. Ona po prostu jest. I to bardzo wielka…
Nie ma się z czego cieszyć , bo na nasze emerytury nie będzie miał kto pracować. Zwykłe kupowanie kolejnych głosów i ustawa pod publiczkę.
Zanim zaczniecie się tak bardzo cieszyć z wszelkiego rodzaju socjalu, pogrzebcie w necie i sprawdźcie, co tak naprawdę było powodem przyjmowania w krajach zachodnich imigrantów ponad 20 lat temu, a potem pomyślcie, że w Polsce za dwadzieścia lat będzie tak samo, jeżeli rozdawnictwo będzie nadal w formie w jakiej jest.
Popatrzcie przez płot do beneficjentów 500+, czy oby na pewno dzieci korzystają, czy może nowy samochód się pojawił, kostka przed domem a może lepszy telewizor???
Ja rozumiem, że niektórzy mogą sobie nie radzić bo są po prostu nieudolni , ale skala dzisiejszego nieróbstwa jest po prostu tragiczna.
uważaj tak nadal a daleko zajdziesz 😉
Uwierz mi, że już daleko zaszedłem 🙂
A zajdę jeszcze dalej 🙂
Za czasów Gomółki z cegły z przydziału na stodołę budowali kapliczki, a teraz za 500 plus robią se kostkę pod chałupą. Oj analogia się tu nasuwa bo przydział był na szczytne cele a stodół i dzieci nie przybywało.
No i jak się skończył Gomółka, skończy się i dzisiejszy rząd.
A można było mądrze zaplanować wydatkowanie tych pieniędzy, i dzieciaki naprawdę by skorzystały.
Ale tu nie chodzi o dobro dzieci ( bo nie daj Boże wychowałoby się mądre społeczeństwo), tylko o krzyżyk w odpowiedniej kratce.
od rodziców to mądre wychowanie zależy w największym stopniu ,można dyskutować o rozdawnictwie ,można miec inne zdanie ale o złodziejstwie za poprzednich rzadów trzeba pamiętać .Chyba że ktoś uważą że lepiej zeby mafie tą kase miały
Każdy rząd kradnie, o tym też przede wszystkim należy pamiętać.
to jest przerażające jakich nierobów sobie wychowuje PIS po przez 500+ i należy nadmienić że kultywują, szerzą szarą strefe w postaci ludzi pracujących na czarno.
Znam to z autopsji bo przychodzi do nas potencjalny pracownik spawacz uzgadniamy warunki finansowe i na końcu rozmowy stawia jeden warunek że chce pracować na czarno z powodu że ma tróję dzieci czyli wiadomo 500+ plus rodzinne i coś z MOPSU żona jeszcze wyciągnie a legalnie mu sie nie opłaca pracować.
Co na to powiecie ??
Podobna sytuacja jest w okolicach Grójca bo tam też mamy dużo Inwestorów, oni też nie mogą ściągnąć do pracy w sadach miejscowych kobiet bo po prostu sie im nie opłaca pracować.
PIS produkuje patologie.