Gdzieś tu w komentarzach jest wątek naboru na dyr. PSZOKu. Właśnie, kiedy nabór, bo terminy chyba minęły dla po.WO? Temat dla Niewiadomskiego w drodze dostępu. No a przy okazji zapytać czy dyr już doktor czy tylko taka ściema była dla wyborców w kampanii z tym doktoratem. Uff
Na stronie gminnej zwów Erasmus + i na wszystkich zdjęciach jak cień obok niego sekretarz, pewnie na wypadek, if someone asked the mayor do you speak english?
Też nie rozumiem. Nie rozumiem jak to jest że przy Dyzmie tylu wydawałoby się inteligentów gminnych i innych w tym doktoranci, dyrektorzy szkół itp. Jedynie co to na tym blogu jakaś kontra względem dyzmowego klimatu
Kiepska insynuacja .
Pan Niewiadomski ma już innego faworyta z Zalasowej,
której zresztą nienawidzi, podobnie jak Karasiewicza. Kompleksy czy coś tam ….
Poza tym jest wyznawcą Pana Jeziora i teorii spisków,
a także ma wiele metod naukowych , żeby nam było tu lepiej.
Ino nic nie robi……
Myślisz się „Anonimie”. Wcale nic chodzi mi o to by Wam było lepiej, bo doskonale zdaję sobie sprawę kim są aktywni użytkownicy tego bloga i jestem świadom tego, że staracie się wciągnąć mnie w Waszą grę. Próbujecie rozgrywać dietami radnych i zarobkami urzędników, których przecież w zdecydowanej większości zatrudniał i uposażał pan burmistrz Karasiewicz.
Więc do kogo i o co te żale?
Co się stało, że tak krytykowani w poprzedniej kadencji i kampanii wyborczej urzędnicy nie stracili stanowisk?
Chcecie rozliczać radnych i urzędników z diet i pensji zamiast z efektów ich działań. Zawalono wiele spraw choćby w sprawie chodników a czy jakiś urzędnik odpowiedział za to?
Nie.
Mało tego, krytykowano kolesiostwo i układy za poprzedniej władzy.
A co mamy dziś?
Czy nie w drodze układów pracę w urzędzie otrzymali niedoszli radni i pan Olszówka?
Sugerujecie, że niewiadomski ma jakiegoś „pana, faworyta” a tymczasem całe wasze środowisko nie jest w stanie oficjalnie zapytać o wykształcenie burmistrza, zatrudnienie Olszówki czy rzeczywisty koszt przejęcia szkół w Joninach i na Woli, lecz chcecie by zrobił to za was niewiedomski.
Czego to dowodzi?
Oficjalnie kalkulujecie i realizujecie polecenia „liderów” a tutaj anonimowo próbujecie rozgrywać te sprawy dla własnej korzyści. Gdyby radni chcieli to wszystkie te sprawy już dawno były by wyjaśnione, ale niestety nie macie w tym interesu, lub trzymacie się wzajemnie w szachu.
Niewiadomski to Ty głosowałeś na Augustyna i jego pomysly. Pomyliłeś się? Teraz.nam.to mówisz?
Ty wiazales wielkie nadzieję z.P.O..Dyrektorem zakładu, a mamy kolejną podwyżkę i to jak.sam wyliczyles o 80 %
Pomysliles się?
Masz dowody na jakieś wałki to udowodnij to . Historia pokazała że maniakom rzekomych przekrętów Ryglice mówią NIE! Łatwo rzucać błotem i nie robić nic. A może znów się mylisz ?
Jesteś taki mądry A nie potrafisz uzyskać informacji publicznej od burmistrza co do.wyksztalcenia …kosztów szkół, …zatrudnienia kolesiów. Słabe ! Gdzie Twoja wiarygodność? Tyle pomyłek i coś nam tu chcesz wmówić.
Na tym polega problem naszych Ryglic. Zawsze tylko mocne w gębie. A kiedy przejelismy władze w 2010 to były tylko kłótnie i kompromitacja . …. a nie no.jeszcze zbiornik powstał….
taka prośba do piszących. Podpisujcie się jakimkolwiek nickiem, bo jak są same anonimy to trudniej ogarnąć dyskusję tak jak teraz same anonimy. Dziękuję
Załatwili to radni i to wszyscy podnosząc sobie wypłaty na pierwszej sesji , nawet bez mrugnięcia okiem o dziwo zgodnie. Oni myślą że ludzie głupi i nie liczą. Liczą tylko milczą dopóki drastycznie wszystko nie poszło w górę i pójdzie jeszcze po nowym roku. Jakim prawem gdy gmina jedną z najbiedniejszych co miesiąc płaci zamiast symbolicznie takie sumy i Niewiadomski tłumaczy że to za utracony czas pracy podczas obrad, rencistom głównie rekompensuje . Oszczedzamy , oszczedzamy na zwykłym mieszkańcy.Burmistrz niech się zastanowi czy tak miało być. A te wypasy skromniej, skromniej bo gmina to nie koryto bez dna.
Nie sposób dokonać takiego porównania tak, by było ono uczciwe i miarodajne, bo konieczne było by zastosowanie naukowych metod, lub odpowiednich algorytmów mogących przeanalizować i sprowadzić do jakiegoś wspólnego mianownika różnice jakie niewątpliwie są miedzy pracą i płacą w poszczególnych gminach. Nawet próbując porównać efekty pracy, nie da się tego porównać od tak 1:1 bo również tutaj by wynik był w miarę rzetelny należałoby posiłkować się jakąś naukową metodologią. Zawsze jednak pozostaje kwestia indywidualnej oceny tychże działań przez tych których one bezpośrednio dotyczą i znacznie lepiej byłoby poddać ocenie efekty pracy naszych urzędników i samorządowców, niż porównywać (niemiarodajnie) to z pracą innych urzędów. Niestety nad tą pracą zaciągnięta jest zasłona tajemnicy i tylko z rzadka docierają do nas szczątkowe informacje jak choćby w przypadku chodników na ulicy Tuchowskiej gdzie próba pójścia na skróty okazała się skutkować utratą czasu i prawdopodobieństwem znacznych skutków finansowych wynikających z koniecznością ponownego przeprowadzenia procedur w oparciu o nowe znacznie bardziej rygorystyczne przepisy. Nie pierwszy to taki przypadek, gdy błędy, lub niedopełnienie obowiązków popełnione przez urzędników drogo nas kosztowało. Tak było również z decyzją środowiskową na budowę zbiornika w Joninach i choć jedni zarzucają drugim niekompetencje i niedopełnienie obowiązków, skutek był taki, że kolejna ocena była niekorzystna ostatecznie pogrążając tą inwestycję.
„Nie sposób dokonać takiego porównania tak, by było ono uczciwe i miarodajne, bo konieczne było by zastosowanie naukowych metod, lub odpowiednich algorytmów mogących przeanalizować i sprowadzić do jakiegoś wspólnego mianownika różnice jakie niewątpliwie są miedzy pracą i płacą w poszczególnych gminach. Nawet próbując porównać efekty pracy, nie da się tego porównać od tak 1:1 bo również tutaj by wynik był w miarę rzetelny należałoby posiłkować się jakąś naukową metodologią. Zawsze jednak pozostaje kwestia indywidualnej oceny tychże działań przez tych których one bezpośrednio dotyczą i znacznie lepiej byłoby poddać ocenie efekty pracy naszych urzędników i samorządowców, niż porównywać (niemiarodajnie) to z pracą innych urzędów.”
Niewiadomski – co ty za pierdoły opowiadasz? Jak ktoś chce coś powiedzieć dużo, niby mądrze to wychodzą takie właśnie pierdy jak twoje. Jaki masz problem z policzeniem PKB gminy i dopasowaniem do tegoż PKB zarobków wierchuszki? Rozumiem że każdy chciałby zarabiać dobrze a nawet lepiej, problemem jest to że nie każdy generuje dochód by móc cieszyć się jego obfitością. Podanie wysokości zarobków urzędników tarnowskich jako punktu odniesienia jest grubą manipulacją z twojej strony i myślę że raczej nikt na to nie dał się nabrać. Przykład Skrzyszowa? Takiego gościa jak Kiwior to nawet w snach w tej gminie mieć nie będziecie.
Gdybyś czytał z uwagą i nie ponosiły Cię emocje już po przeczytaniu pierwszej linijki to byś wiedział, że jako pierwszy zwróciłem uwagę na przebiegłość uchwały w której rada się uposażyła, ale wówczas nikogo to nie interesowało. Biorąc pod uwagę emocje jakimi kierują się ludzie, czasem by osiągnąć zamierzony efekt korzystam z kontrowersyjnych sformułowań dzięki którym Wy z biernych czytelników stajecie się uczestnikami dyskusji.
Powtórzę – jeżeli chcemy by w naszej radzie zasiadali ludzie wykształceni i kreatywni to musimy sobie zdawać sprawę, że (nie mam zamiaru obrażać emerytów i rencistów) należy ich szukać wśród ludzi osiągających jakieś sukcesy zawodowe a nie mających czas emerytów traktujących radę jako dodatkową formę dochodu. Potrzebujemy ludzi dla których bycie radnym nie stanowi nobilitacji, ale ludzi którzy osiągnąwszy własny sukces chcą dzielić się własnym doświadczeniem szukając rozwiązań które zapewniły by nam podźwigniecie się z tej nijakości. Tacy ludzie dobrze zarabiają i dlatego nie powinni tracić na tym, że są radnymi. Mam nadzieję, że teraz zrozumiesz sens.
Niewiadomski pokaż mi tych dobrych zarabiaczy , co ich dniówka min 5 stów wynosi i tracą za popołudniowe obrady, ci co mają działalność murzynów zostawiawią w tartaku i nic nie tracą , emeryci czysty zysk i z domu jeszcze taki zejdzie , rencistka to nawet szkoda gadać , handlarz choinek , to co jak pójdzie na obrady to powiędną i tak po świętach w paryjach leżą i wymieniać można . Ponoć interesy swoje załatwiają , mama siedziała w kolejce do lekarza i ludzie z Lubczy od dziada pradziada opowiadali o naszych notablach lubeckich , kto kogo , kiedy , za co ?nawet jest hasło syndrom marcinka , że to z wyższej sfery pochodzą rzekomo tak się chwalą . Wiem ,że ludzie pierdoły gadają , ale o kasę chodzi społeczników i biedę zwykłych robotników czy rolników.taką chwałę przynoszą burmistrzowi cielebaki jedne.
Nie będę bronił tezy o zasadności rekompensowania kosztów wykonywania mandatu radnego, bo ta rada rzeczywiście się nie broni, zarówno kompetencjami, ale też pracowitością nie grzeszy. Faktycznie jest tak, że sesje i komisje odbywają się w godzinach popołudniowych co pewnie często zmusza urzędników do pracy poza ich normalnym czasem pracy, ale też nierzadko słyszy się, że już późna pora i czas kończyć mimo, że nie wszystko jest dla wszystkich jasne. W takiej sytuacji faktycznie dieta stanowi dodatkową formę zarabiania i nie jest żadną rekompensatą. Wydaje mi się, że oceniając w tak specyficzny sposób zdradzasz, jak bardzo jesteś zakompleksionym i rozgoryczonym człowiekiem, który nie potrafi się pogodzić z jakąś osobistą porażką. Musiałeś jednak wiedzieć, że „kto sieje wiatr, ten zbiera burze” więc jak obsiałeś tak zebrałeś.
Doskonale wiesz, że praca radnego to nie tylko sesja i komisja, bo chcąc na poważnie traktować ludzi trzeba poświęcić znacznie więcej czasu i nie tylko czasu, ale myślę, że akurat Tobie tego tłumaczyć nie trzeba. Jeżeli dieta radnych jest wysoka to co powiedzieć o pensji burmistrzów? Jakoś żaden z burmistrzów nie uważał, że zarabia za dużo a przecież to jedna głowa napchana niekoniecznie dobrymi pomysłami, lecz takimi które pozwoliły by wygrać kolejne wybory. Opisywany „syndrom marcinka” jest zapewne chorobą jaką każdy nawet niebędący psychologiem czy psychiatrą lekarz pierwszego kontaktu zdiagnozował by u autora tego komentarza.
Niewiadomski jesteś przeciw prostemu podatnikowi, komu się podlizujesz. Jestem z Lubczy i wiem co napisałem. Top co cichaczem się mówi Nie wolno pisać jakie są opinie odnośnie radnych ich kombinacji i diet ? Ludzie wiedzą z jakiej d…komu nogi wyrosły. Widzę, że tylko wykształcenie Pana Augustyna cały czas tolkujesz, już mu szkodzisz na czyjeś , zlecenie, konto chwały, przyszłe wybory niespełnione. Rób tak dalej, to nikt nie potraktuje cie poważnie . Ludzi interesuje by inni nie pasozytowali kosztem opłat za śmieci i inne podatki co ponoć zapowiadają się ogromne dla pracującego uczciwie. Do psychiatry iść to nie wstyd , więc mnie nie wysyłaj, bo może razem się tam spotkamy. Dlaczego tak nienawidzisz p Augustyna.? Nożem i dziad ale honorowy.
Kpij , kpij ze zwykłych ludzi niewiadomski , nikt nie potraktuje cie serio. I nie pier.o deszczu i burzy . Jeszcze pół roku temu miałem cie za trybuna tej gminy biednej gminy.
Dziwne to jakieś, te syndromy w Lubczy syndrom Marcinka na Woli syndrom Kumięgi w Zalasowej syndrom Olszówki w Ryglicach syndrom Jeziora w Joninach kiedyś syndrom Cieślikowskiego obecnie syndrom Dudowicza w Bistuszowa syndrom zdrady. Dziwnym zbiegiem okoliczność sami oponenci byłego burmistrza.
Kpiną jest powoływanie się na tych „zwykłych biednych ludzi” których każda kolejna władza miała i ma w głębokim poważaniu, więc nie chrzań głodnych kawałków, bo ludzie nie są tacy tępi za jakich ich uważacie.
to jakiś nieistotny promil te diety , potrzebna byłaby chłodna analiza wszystkich wydatków a zdanie „Nie sposób dokonać takiego porównania tak, by było ono uczciwe i miarodajne, bo konieczne było by zastosowanie naukowych metod, lub odpowiednich algorytmów mogących przeanalizować i sprowadzić do jakiegoś wspólnego mianownika różnice jakie niewątpliwie są miedzy pracą i płacą w poszczególnych gminach. ” jest bez sensu chyba że załozyc jakieś różnice w zadaniach w róznych gminach. Nie można porównać kosztów bo koniecznośc naukowych metod,proszę rozwinać temat bo sie ciekawie zapowiada ta naukowość (psedo raczej)
Trzeba by wziąć pod uwagę zakres obowiązków, bo nie każdy urząd oparty jest o taki sam schemat organizacyjny, należało by również przeanalizować wiek pracowników i przysługujące im z tego tytułu dodatki oraz inne składowe pensji wynikające z zakresu obowiązków. Porównując biorąc pod uwagę tylko stanowisko nie ma sensu. Rozumiem, że reszta różnic o których pisałem jest jasna.
Lubie jak ktoś tak tłumaczy przekonany o swojej wielkiej przenikliwości , Opracuj pan schemat naukowy najlepiej . Wszystkie gminy tak się różnią ze się nie da tego porównywać . Twierdzenie profesora Niewiadomskiego niosącego aganek oświaty..I jeszcze ten protekcjonalny ton na koniec 🙂
Masz takie oto zestawienie z Tarnowa
Lista najlepiej zarabiających pracowników Urzędu Miasta Tarnowa (na podstawie oświadczeń majątkowych za rok 2018, dochód roczny, w nawiasie miesięczny):
1. 208.465 zł (17.372 zł) – Roman Ciepiela, Prezydent Miasta Tarnowa – w tym wynagrodzenie prezydenckie 174.923 zł + członkostwo w Radzie Nadzorczej spółki MPEC 33.542 zł
2. 178.563 zł (14.880 zł) – Piotr Augustyński, z-ca Prezydenta – w tym wynagrodzenie wiceprezydenckie 150.585 zł + członkostwo w Radzie Nadzorczej spółki Tarnowskie Wodociągi 27.978 zł
3. 172.865 zł (14.405 zł) – Sławomir Kolasiński, Skarbnik Miasta – w tym wynagrodzenie w UM 151.789 zł + członkostwo w Radzie Nadzorczej spółki Tarnowskie Wodociągi 21.076 zł
4. 171.329 zł (14.277 zł) – Rafał Nakielny, Dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej UM – w tym wynagrodzenie w UM 146.902 zł + członkostwo w Radzie Nadzorczej MPGK 24.427 zł
5. 150.463 zł (12.538 zł) – Dorota Krakowska, z-ca Prezydenta – samo wynagrodzenie wiceprezydenckie
6. ok. 150.000 zł (12.500 zł) ? –Tadeusz Kwiatkowski, z-ca Prezydenta – jako że zatrudniony został w tym roku, brak jest w BiP danych nt. jego wynagrodzenia w UM, będą one opublikowane po 30.04.2020, jeśli Kwiatkowski będzie jeszcze wiceprezydentem, jego dochód może być porównywalny z dochodem D. Krakowskiej
7. 149.021 zł (12.418 zł) – Aleksandra Mizera, Sekretarz Miasta – samo wynagrodzenie sekretarza
8. 137.625 zł (11.468 zł) – Łucja Lazarowicz, Główny Księgowy Urzędu Miasta
9. 130.156 zł (10.846 zł) – Agnieszka Sobol, Dyrektor Wydziału Audytu i Kontroli, Miejski Audytor Wewnętrzny
10. 129.181 zł (10.765 zł) – Marek Witek, Dyrektor Wydziału Podatków i Windykacji – w tym wynagrodzenie dyrektorskie 105.202 zł + członkostwo w Radach Nadzorczych TKP i MCM 23.979 zł
11. 125.900 zł (10.491 zł) – Marek Idzkiewicz, Dyrektor Wydziału Geodezji i Nieruchomości – w tym 103.344 zł wynagrodzenie dyrektorskie + 22.556 zł członkostwo w Radzie Nadzorczej spółki miejskiej MZB
12. 120.200 zł (10.016 zł) – Bogumiła Porębska, Dyrektor Wydziału Edukacji, Pełnomocnik Prezydenta ds. Edukacji
13. 115.994 zł (9.666 zł) – Agnieszka Batko, Dyrektor Wydziału Rozwoju Gospodarczego
14. 115.066 zł (9.588 zł) – Janusz Różycki, Dyrektor Wydziału Informatyzacji
15. 112.471 zł (9.372 zł) – Ewa Wrona, Dyrektor Wydziału Organizacyjnego
16. 110.693 zł (9.224 zł) – Andrzej Zając, Dyrektor Wydziału Budżetu Miasta
17. 108.214 zł (9.017 zł) – Marcin Sobczyk, Dyrektor Wydziału Kultury
18. 107.440 zł (8.953 zł) – Maria Zawada-Bilik, zastępca Dyrektora Wydziału Komunikacji Społecznej
19. ok.107.440 zł (8.953 zł)? – Lucyna Bielatowicz, Dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej, nie ma w BiP pełnych danych rocznych, ale można przyjąć, że wynagrodzenie jej jest porównywalne z dochodem p. Zawady-Bilik
20. ok.107.000 zł (8.916 zł) ?–Ireneusz Kutrzuba, zastępca Dyrektora Wydziału Komunikacji Społecznej, Rzecznik Prasowy Prezydenta Tarnowa, nie ma danych dot. jego wynagrodzenia w BiP, ale przypuszczalnie dochód roczny na tym stanowisku jest porównywalny z wynagrodzeniem p. Bielatowicz czy p. Zawady Bilik?
21. 106.772 zł (8.897 zł) – Bożena Kaczor, zastępca Dyrektora Wydziału Audytu i Kontroli
22. 104.825 zł (8.735 zł) – Rafał Koścień, Dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta
23. 104.697 zł (8.724 zł) – Marek Kaczanowski, Dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska
24. 103.331 zł (8.610 zł) – Anna Spodzieja, Kierownik Biura Zamówień Publicznych
26. 99.684 zł (8.307 zł) – Małgorzata Słomka-Narożańska, Dyrektor Kancelarii Rady Miejskiej
27. 97.730 zł (8.144 zł) – Wiesław Izworski, Dyrektor Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej
28. 97.007 zł (8.083 zł) – Beata Idziniak, Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego
29. 96.018 zł (8.001 zł) – Małgorzata Abramowicz, Dyrektor Wydziału Planowania Przestrzennego
30. 95.896 zł (7.991 zł) – Andrzej Banach, Dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa
31. 92.691 zł (7.724 zł) – Jolanta Gawron, Dyrektor Wydziału Komunikacji
32. 92.498 zł (7.708 zł) – Tomasz Rożeń, zastępca Dyrektora Wydziału Informatyzacji
33. 92.431 zł (7.702 zł) – Marek Baran, Dyrektor Wydziału Sportu
34. ok.92.400 zł (7.700 zł) ?–Beata Baran, Koordynator Biura Radców Prawnych, nie ma obowiązku ujawniania swych dochodów, ale może zarabiać tyle, ile dyrektor wydziału w Urzędzie Miasta?
35. 92.327 zł (7.693 zł) – Katarzyna Łącka-Sutkowska, Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa Publicznego, Pełnomocnik ds. Ochrony Informacji Niejawnych
36. 91.965 zł (7.663 zł) – Elżbieta Starzyk, zastępca Dyrektora Wydziału Podatków i Windykacji
37. 90.571 zł (7.547) – Anna Idzkiewicz, zastępca Dyrektora Wydziału Księgowości Miasta
38. ok.90.000 zł (7.500 zł) ? – Bernard Karasiewicz, Dyrektor nowoutworzonego Wydziału Mieszkalnictwa, jako że został zatrudniony w tym roku, nie ma jego pełnych danych w BiP, przypuszczalnie jego dochód jest porównywalny z wynagrodzeniem dyr. Izworskiego, w wydziale którego był wcześniej tego typu referat, sam informuje, że zarabia ok. 7.500 zł miesięcznie
39. 87.706 zł (7.308 zł) – Ewelina Misiaszek, zastępca Głównego Księgowego Urzędu Miasta
40.ok. 85.000 zł (7.083 zł) – Jacek Pilch, zastępca Dyrektora Wydziału Rozwoju Miasta, dochód można obliczyć w przybliżeniu na podstawie danych w BiP dot. wynagrodzenia za 1,5 miesiąca w 2018 roku w UM
41. 84.198 zł (7.016 zł) – Robert Rogala, Dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich
42. 78.899 zł (6.574 zł) – Anna Romaniszyn-Kos, Dyrektor Kancelarii Prezydenta, w której jest zatrudnionych aż 8 sekretarek
44. 76.785 zł (6.398 zł) – Ewa Kapturkiewicz, Kierownik Kancelarii Głównej w Urzędzie Miasta
45. 73.813 zł (6.151 zł) – Katarzyna Kukułka, zastępca Dyrektora Wydziału Geodezji i Nieruchomości
Utrzymanie tych 45 wyższych rangą urzędników kosztuje podatników ponad 5 milionów złotych. W sumie w Urzędzie Miasta zatrudnionych jest prawie 450 osób.
Czy w tym schemacie naukowym zmieści się wielkość budżetu i powiedzmy dochód w gminie na głowę mieszkańca . Czy moze to powinny byc sprawy do pominięcia ?
Pisałeś tak „Może ktoś porówna zarobki urzędników z tej biednej gminy np.do Skrzyszowa bogatszego znacznie albo od razu do misnisterstw trzeba porównywać.” Chciałeś porównywać do ministrów a nie chcesz zobaczyć jak wygląda to na tle Tarnowa? O co Ci chodzi? Spróbuj sam poszukać i pokazać to co chcesz tu udowodnić, a chętnie podyskutuje.
jakby było żle to ani chwili by nie siedzieli i telepali się ze strachu ,że ich wymienią , osoby kreatywne , mądre olały urząd i poszły gdzie indziej, honorowo . Reszta to tacy- umarł król , niech żyje król
Oj coś bardzo średnio polubienia na fb posty Średniego. Ludzie już wiedzą że średni to średni. Natomiast tzw inteligencja gminna nadal toleruje niewiarygodność. Smutne to. Czy prokuratory już jadą z tematem szkół?
Wszyscy nabrali wody w usta i nic sobie nie robiąc z pośmiewiska jakim się staje ta sytuacja, milcząc starają się nas przeczekać.
Kampanijne obietnice padają, jak muchy jedna po drugiej a proszę mi wierzyć wiele jeszcze przed nami.
Miały być tanie śmieci, tania woda z Kokocza i Porzorów a jawności i przejrzystości miały przyświecać lampy led-owe.
A tymczasem, najpierw sprytnie o swoje diety zadbali, na drugi ogień poszedł kaganek oświaty, który wrócił pod szczodre skrzydła gminy.
No i wrócił nieśmiertelny zbiornik w Joninach.
Teraz tylko patrzeć jak z nad Tuchowa nadciągnie burza, bo to tam się coraz ciemniejsze chmury zbierają i raczej nic dobrego to nie przyniesie.
Zamiast oszczędnych „ledów” jest oszczędzania przez wyłączanie. Prawdopodobnie przez duża ilość ulotek wyborczych jakie trafiły do śmieci mimo, że na nich pisało obniżymy ceny śmieci, wzrosła ich ilość i nieuchronnie śmieci zdrożeją.
Woda wbrew zapowiedziom będzie płynąć pod Kokocz i w stronę Porzorów.
Jawność i przejrzystość wysypała nam się już tuż po starcie na pierwszym pytaniu, a nieśmiertelny zbiornik w Joninach został ponownie wpisany na ministerialną listę 90 inwestycji i znajduje się podobno na 100 miejscu.
Całość okrasza wielka i tłusta jak pasztetowa „rewitalizacja”, jaką w nadziei na sukces sprezentowała Lubczanom poprzednia rada.
Śmiać się czy płakać? Cholera wie?
uroczystości dla władz, zrobili spęd szkół i koniec , życie codzienne przeraża , ZUS zeżre przedsiębiorcę w przyszłym roku , ciemno o 22 , śmieci i kanalizacja w górę , ot Eden
Chyba bardzo wielu z nas się zawiodło, choć w rozmowach niemal zawsze pada stwierdzenie ” to nie wiedziałeś jaki jest Paweł” to przecież tak wiele sobie obiecywaliśmy po tym co nam w kampanii obiecywano. Gwarancją na Augustyna miał być PiS bez którego nie było by sukcesu w postaci wygranych wyborów, ale jak widać interesy ważniejsze od zapowiadanej uczciwości. Bierność w tak banalnej sprawie jaką jest wyjaśnienie czy burmistrz Augustyn szkołę ma, czy nie daje wiele do myślenia i pokazuje, że sam znaczek to nie wszystko. Kilka dni temu pojawił się „przeciek” że pan Zieliński zamierza złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienie przestępstwa z art.271 § 1 KK i prawdę mówiąc wcale mnie to nie dziwi, bo dość jednoznacznie popierał pana Augustyna w kampanii wyborczej. Wyznając jakieś wartości, a wydaje się, że pan Zieliński jest idealistą z przekonania trudno nie mieć po czymś takim poczucia, że się zostało okpionym, ale chyba jako jedyny rozumie, że jest to ogromny problem wizerunkowy całego popierającego pana Augustyna środowiska.
Burmistrz wybrany w demokratycznych wyborach, działający pod szyldem PIS. Niestety nie realizuje pokładanych w nim nadziei . Nepotyzm, oświata, brak otwartości itd. No ale jak się bawić to się bawić. Ma swoje 5 min. Szkoda że jest to czas stracony dla gminy. Wielu się zawiodło. Obawiam się, że Pan Zieliński również. Jak przed wyborami był aktywny i wspierał Augustyna to teraz dziwnie milczy. Osobiście się dziwię, że brakło dla niego miejsca w urzędzie.
Anonim pekne że śmiechu jeszcze Zielińskiego w urzędzie brakowało wystarczy tych wszystko wiedzacych znajacych się na wszystkim a w rzeczywistości ciągnących gminę w dół wizerunkową i gospodarczo Jakie doświadczanie mają Ci ludzie Dudowicz prowadził szkołę w Joninach przez 3 lata poziom spadł do 1 do2 w skali od 1 do 9 jak przejmował szkołę było jak sprawdzałem na stronie oke od 7 do 9 Pawełek naobiecywał w kampanii wyborczej chyba sam nie wiedział co a teraz trzeba się z tego wywiązać tylko jak Dorzecze się może posypać bo prezes miał dość rządów Burmistrza Tuchowa i ceny wody kanalizacji mogą być z różnicowanie na naszą niekorzyść Przyjęcie dwoje pracowników do gminy którzy kandydował z nim do gminy na radnych też szpeci jego wizerunek ciekaw jestem ich kart pracy i zakres obowiązków a zakład komunalny następne z 3 osoby Pan dyrektor sekretarka i z zalasowej fotograf
Pan dyrektor z doktoratem albo w trakcie ciekawe na jaki temat ten doktorat można by pisać i pisac ale szkoda czasu w wcześniej czy później wyjdzie i czas pokaże wszystko
Zauważ, że nie ujawnianie adresu ukończonej szkoły jest z deka dziwne. Zauważ też ze pan średni nigdy w ulotkach wyborczych nie pisał o swojej edukacji. I w końcu zauważ, że w dokumentach urzędowych podaje średnie, Na to ostatnie są paragrafy. Jeśli Zieliński zrobi o czym piszecie Średni straci urząd no chyba, że Średni sobie robi jaja nie odpowiadając jak należy na pytania i jeżeli wszystko ma w porządku.
W Zalasowej większe obchody. Od lat kreują się na stolicę gminy. To co w Ryglicach zaraz musi być w Zalasowej. Należało by choć trochę uznać że rozwój gminy idzie przez miasto i to ma być priorytet w działaniach radnych burmistrza. Jaki koń każdy widzi. Nic z tego nie będzie spory spory spory. Rywalizacja rywalizacja a rozwój w czarnej d…….
A co się dziwisz. Urząd Gminy to prawie połowa ludzi z Lucbczy druga połowa to ludzie z Zalasowej a z Ryglic raptem parę sztuk pracuje. Gucio dba tylko o Zalasową, burmistrz o Luczbę a Ryglice jak zwykle wydymane na cacy. Radni rygliccy mają g…o do powiedzenia, a Marcinka Sz. raczej nie interesujo dobro Ryglic… Nawet nie mamy gdzie imprezy porządnie zrobić, bo na hali w Ryglicach huczy aż miło, a spichlerz za mały. Mieli zrobić wygłuszenie na hali przy szkole i co… zabrali kasę bo była potrzebna na głupoty Augustyna. A ten jeszcze chodzi i dyrdymały o budowie centrum kultury opowiada, ciekawe za co skoro nawet budżet mu się domyka. Chyba że ze swoich odłożonych oszczędności… hahahahaha.
Jesteśmy bez szans burmistrz jak nie z Zalasowej to z Lubczy. Sekretarz albo z Lubczy albo z Zalasowej. 8 radnych z Zalasowej Lubczy i Woli Lubeckiej. Inwestycje tylko przykład oświaty. Tam 5 sal gimnastycznych na 3 szkoły u nas 1 sala na 5 szkół( południe gminy). Pałace Perły rewitalizacje a u nas kultura w starym areszcie. Taka kultura gminna jesteśmy w czarnej d…..
Mieliście pierwszego wójta z Ryglic to żeście go pozbyli na rzecz Karasiewicza to nie pierniczcie o Szczepanie Marcinku. Bo reszta dużych wsi będzie w kontrze obrzydlo to gadanie czy pisanie Zalasowa Lubcza Ryglice i Tak w kółko tam są ludzie zgrani a tutaj to tylko nom się należy bo stolica westa się za robotę i pomyślcie kto by mógł połączyć to wszystko by nieantygonizowac wsi i naszego
miasta
Pozdrawiam serdecznie
Pierwszy wójt z Ryglic. To prawda ale zalasowioki szybko naprawili swój błąd i go odwołali ( rada wybierała wojta)
Dalej było tylko gorzej. Budowa szkoły w Ryglicach przerwana na 10 lat próba likwidacji przedszkola w Ryglicach. Nie podjęcie tematu wodociągowa gminy z amerykanskiej fundacji. Za to budowa ruszyła w Zalasowej ośrodek zdrowia rozbudowa szkoły budowa sali gimnastycznej budowa szkoly na Woli itd a w Ryglicach dzieci w szkole nadal sikaly do wychodka pod oknami urzędu. Można tak dalej sypać przykladami jak zostaliśmy wydymani.
Na własne rzyczenie przecież z pierwszego zrobiliscie nieudacznika a trzeba bylo gościowi pomoc ale prezes gs miał kumpla wielkiego księgowego o ile się nie mylę nieprawdaż?
Pierwszego pokonały urzędowe „baby” sterowanie z GS-u i jego uczciwość która okazała się nie do zaakceptowania w gminie, bo tam kręciło się wtedy najlepsze lody. Niestety księgowy szybko pokazał środkowy palec swojemu gs-owemu promotorowi a potem z każdym rokiem było już tylko większe olewanie Ryglic. Mieszczuch słusznie przypomniał to o czym wielu zdaje się zapomniało, bo taka jest właśnie smutna prawda. Dziś widać jak wiele straciliśmy nie wykorzystując możliwości jakie tamte lata dawały. Obawiam się, że jest to strata którą nawet burmistrzowi z Ryglic bardzo ciężko będzie nadrobić.
Całymi latami podsycając podziały wśród Rygielskich radnych, inwestowało się tam gdzie łatwiej można było liczyć na głosy zapewniające dalsze rządzenie. Pamiętam publikowaną gdzieś listę „osiągnięć” byłego burmistrza na której widniało dziesiątki dróg gminnych i kilkanaście obiektów, które powstały w czasie gdy sprawował urząd wójta i burmistrza Ryglic. Trudno by po tak długim czasie sprawowania urzędu było inaczej. Nie sposób jednak nie zapytać o jakość i koszt wykonania tych inwestycji, które w zdecydowanej większości były finansowane z zaciąganych kredytów. Drogi które stały się lepem na głosy mieszkańców długie lata stanowiły o być albo nie być radnych i burmistrza. Asfaltowało się głównie w latach wyborczych wykonując zwykle jakieś extra drogi z tak zwanych „oszczędności”. To nic, że już po roku przez te asfalty potrafiły przerosnąć mlecze, liczyła się wdzięczność radnych i głosy mieszkańców które przeliczały się na kamień i asfalt. Dla tych co drogę już mieli, lub mieli wyższe ambicje propozycją były dające zarobić swojakom budowy. Te niestety omijały Ryglice nie dlatego, że nie były potrzebne, lecz dlatego, że naszym radnym zawsze przyświecał własny interes dla realizacji którego gotowi byli poświęcić wspólne dobro. Niestety ci prości ludzie, dla których dostąpienie do koryta było miarą sukcesu sami nie potrafili nic sensownego dla Ryglic zaproponować a gdy pojawiały się mogące zmienić obraz Ryglic propozycje byli pierwsi by je wyśmiać. Przez te wszystkie lata mimo, że wielokrotnie była taka okazja nie wykupiono żadnych dogodnych dla lokalizacji celów publicznych terenów ostatecznie brakiem miejsca dobijając wszelkie pomysły.
Coś tam w tym swoim życiowym tobołku mam, choć nie o wszystkim mogę otwarcie pisać to jednak większość wydarzeń, jakie miały miejsce w Ryglicach nie jest mi obca bo tutaj się urodziłem i wychowałem. Gdyby ludzie znali okoliczności w jakich zapadały decyzje kształtujące dzisiejsze Ryglice choćby w jednym tylko temacie budowy szkoły, która wbrew przypisywanym zasługom wcale nie powstała dzięki osobie byłego burmistrza to wiele z tak zwanej Rygielskiej elity nie miało by czego szukać w lokalnej polityce. Przeszłość jest lekcją jaką musimy odrobić, by pójść do przodu i pokonać nasze podziały, bo one już na starcie dają przewagę naszym konkurentom. Tak bardzo chcemy mieć burmistrza z Ryglic, że zapominamy o tym, że aby tak się stało musimy wykreować jakiegoś lidera nie na okoliczność wyborów lecz na co dzień. Od zawsze mamy jednak „naszych” radnych, ale nawet oni nie potrafią się porozumieć i w sprawach Ryglic mówić jednym głosem, bo winni są lojalność siłom i interesom z poza Ryglic.
Mieszczuchu bardzo miło czyta się Twoje komentarze widać, że wiesz o czym piszesz rób to więc częściej, bo lekcje jaką dała nam przeszłość musimy odrobić.
Dzięki za ciepłe słowa ale z anonimowego pisania nie będzie wielkiej pociechy wiesz o tym dobrze wiem i ja. Potrzeba kolejnej próby integracji mieszkańców z tego co pamiętam jedna już była zrobiono jakieś stowarzyszenie ale znów nasze baby( może i te zgsu i gminy)o których już tu pisano jak załatwiły wójta przepraszam to panie rygielskie storpedowaly i tak to trwa do dziś z korzyścią dla innych. Trzeba znaleźć pomysł na stworzenie grupy ludzi na miarę podziemia wolnościowego która za pewien czas się ujawni z pomysłami i pociągnie ludzi za sobą. Trzeba to robić w konspiracji.
Święta racja, Ryglicom potrzebna jest integracja, ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że o nią będzie najtrudniej, bo patrząc choćby po komentarzach na tym blogu, licho nie śpi. Trąciłeś sprawę, którą mam w głowie od jakiegoś już czasu, ale jakoś aż do teraz nie było okazji o tym napisać. Mianowicie chodzi mi o nasze Rygielskie „Koło Pań”. No własnie czemu koło pań a nie koło gospodyń w Ryglicach? Wiadomo co się mówi o tym kole na przysiółkach i wiadomo, że niewiele gospodyń prócz rynkowych pań w nim jest. Wielka szkoda, że wiele osób jest już nie do „odzyskania” po tym jak przeszli przez tryby Rygielskiej niszczarki, bo mieli wiedzę i dobre odważne pomysły bez których sięgać po władzę nie ma po co. Myślę że powoli ujawniają się ludzie którzy dotychczas z rożnych powodów pozostawali w cieniu. Było by doskonale by tych ludzi łączyły pomysły i chęć ich realizacji a nie sama chęć sięgnięcia po władzę tylko po to by Ryglice miały swojego burmistrza. Szkoda, że tak mało tu dyskusji w której można by szeroko obgadać pomysły których realizacja mogła by zjednoczyć Rygliczan trwalej niż jakakolwiek osoba. Warto o tym pomyśleć i może od tego zacząć?
To może taki temat odnośnie rozwoju Ryglic. Może być pod tytułem jak widzisz Ryglice za 25 lat co i w którym miejscu powinno powstać. Może na bazie takiej wymiany poglądów coś drgnie.
Podstawową sprawą jest przegląd możliwości zlokalizowania celów publicznych tak by nie było sytuacji, że budujemy PSZOK w bardzo atrakcyjnej lokalizacji którą można było wykorzystać w znacznie lepszy sposób. Nie tylko musimy wiedzieć czego chcemy, ale musimy mieć gdzie te nasze cele realizować. Niestety nigdy nie myślano o wykupieniu jakichkolwiek terenów mimo że, były takie możliwości zawsze zwyciężały, zawiść, zazdrość doprawione brakiem koncepcji a i nie rzadko czyiś prywatny interes. Jest jeszcze trochę terenów, które gmina powinna spróbować pozyskać nie zważając na już słyszalne głosy, że ktoś chce na tym zbić interes, bo wiadomo skąd są te głosy i czemu mają służyć.
Pszok częściowo z dotacji z funduszu środowiska trzeba czekać 5 lat na rozliczenie. Po tym czasie zostanie pewnie baza dla komunalki. Musimy szukać miejsca na prawdziwe składowanie i częściowe segregowanie odpadów na tym się zarabia i to zmniejsa ogólne koszty śmieci. Tego towaru w miarę bogacenia się mieszkańców będzie przybywało i koszty będą rosły.
Zarówno PSZOK jak i baza dla komunalki powinny powstać w zupełnie neutralnej strefie gdzie bez uciążliwości dla mieszkańców można by prowadzić gospodarkę komunalną i w miarę rosnących potrzeb rozwijać. Obecna lokalizacja nie daje takich możliwości a wręcz ogranicza i wypacza sens istnienia PSZOK-u. Niestety jak większość inwestycji w naszej gminie została słabo przemyślana co sprawia, że nie będzie wykorzystywać pełni swojego potencjału.
Ale ryglicki głupi lud nic nie wyciągnął z historii i jak miał kandydata w postaci Marcinka Szczepana (może nie idealnego ale na pewno lepszego od całej reszty) to postawili znowu na zalasowiaka. Dopóki ludzie w Ryglicach nie zmądrzeją, nie przestaną się kierować zasadą : „nie ważne że ja nie mam, ważne że sąsiad nie ma” zawsze będą w czarnej du…e. Śmiejecie się z Luczby i Zalasowej, ale tam ludzie pomimo tego jacy są zawsze potrafią się zjednoczyć jeżeli najdzie taka potrzeba… a w Ryglicach co… zazdrość, zazdrość i na koniec głupota.
Marcinek też przesadzony jest do Ryglic z Lubczy, pomijając to, że cienki w każdym calu. Niczym się specjalnym nie wyróżnia, a ma okazję się wykazać w radzie. Gdyby był wart tego stanowiska to już by tworzył swoje zaplecze i przejmował radę a on przyklaskuje wszystkiemu na szkodę Ryglic. Za cienki w uszach. U mnie jest przekreślony. To powinien być ktoś rodowity z Ryglic i z jajami, ktoś kto potrafi rozmawiać z innymi wsiami, a nie będzie się wywyższał.
I racja, że Rygliczanie durnowate, u każdego przerośnięte ego, zawiść i zazdrość . Uważają się za lepszych od tych z innych miejscowości. A tak niestety nie jest.
Zgadzam się z Niewiadomskim 10.45. A teraz co/ Miernota w radzie. Przeczytałem tekst na stronie gminy i co ? Odruch wymiotny . Pani Mroz i pan Sutkowski, pani Mróz i pan Sutkowski. Elita za 5 groszy. Wiedza kogo mają promowac. Tylko swoich. Dalej trzymają sie kupy. Oj wiedza jak upierniczyc kogoś. tylko oni wywyższają sie a nie mają czym. Pożałowanie
Przeczytaj z uwagą tekst wprowadzający na stronie http://ryglice.pl/news/zalasowskie-miejsce-pamieci.html którego autor w sposób niezwykle płynny przechodzi od wydarzenia w Zalasowej do Koła Gospodyń Wiejskich w Joninach i zakupionych przez nie flag. W tej kadencji koła, stowarzyszenia nabrały szczególnego znaczenia, stając się oczkiem w głowie, lub języczkiem uwagi nowego burmistrza. Zastanawiam się czy jest to tylko sympatia czy może coś więcej? Wiele z specjałów tak zachwalanych jako tradycyjne potrawy n naszego regionu opiera się na dziczyźnie i tutaj pytanie. Skąd te koła pozyskują tą dziczyznę? Polują, kłusują czy kupują z lokalnych hodowli jeleniowatych?
Piszcie Panowie, piszcie. Chętnie poznam trochę rygielskich dziejów. Szczególnie takich pisanych przez nie wiem kogo, wtedy oceniam je bardziej obiektywnie.
Zarzuć że to o czym piszemy nie miało miejsca, wytknij nieprawdę, przedstaw własną prawdziwą wersję to chętnie podyskutuję o tym, bo w wielu sprawach mam więcej jak tylko w pamieć.
Do KN.
Hmm? Wydaje mi się, że warto by zacząć od rozliczania z obietnic wyborczych i innych sytuacji związanych z relacjami władza burmistrzowska – wyborca (wszelkimi relacjami) w kontekście kampanijnych obietnic . Oczywiście takim najłatwiejszym i naturalnym sposobem rozliczania są cykliczne wybory lecz czasami trzeba przyśpieszyć rozliczenie. Być może w naszej gminie jest potrzeba przyspieszenia a już na pewno wyjaśnienia choćby tematu o którym wielu wspomina czyli sprawa szkół Burmistrza.
Bardzo wzrasta zainteresowanie blogiem. Miłego dnia. 🙂
Relacje o których mowa są zasadnicze i absolutnie powinny być przedmiotem publicznej dyskusji i oceny nie tylko poprzez wybory, ale „up to date”. W sytuacji jaką mamy w Ryglicach wiodącą rolę powinni odegrać promotorzy pana Augustyna, ale z jakiegoś powodu z całej tej grupy tylko pan się odważył publicznie poruszyć ten temat. Osobiście uważam, że na rozliczanie burmistrza z obietnic jakie składał publicznie jest trochę za wcześnie. Co innego rozliczanie z realizacji jakichś ustaleń które były wewnątrz sztabu pana Augustyna, to tych nie znam i nie będę się w tej kwestii wypowiadał. Obserwując to co się dzieje, coraz bardziej jestem przekonany, że dla ludzi z pod znaczka PiS liczyło się tylko przejęcie władzy i żadna „dobra zmiana” Ryglic nie dotyczy. Zastanawiam się czy temat wykształcenia pana Augustyna jest choćby dyskutowany wewnątrz Rygielskiego PiS, czy uznano, że mamy władzę więc nie ma problemu.
Ps. W sprawie miejsca do pisania o Ryglicach >>Ryglice 2025<< napisałem do pana na email.
Nie wiem czy wziął pan pod uwagę, że podobnie jak to było w sprawie „gróźb karalnych na zebraniu w Kowalowej” ktoś „życzliwy” może podobnie jak to było w moim przypadku złożyć za pana takie zawiadomienie do prokuratury? Mam nadzieję, że dobrze pan to przemyślał?
jak to ? ile lat nieudolni nie potrafili załatwić asfaltu na Mickiewicza , nikt ani sołtyska , ani burmistrz tamten czy średni, tylko Szczepan wychodził skutecznie i da się i nie piprzcie , że tylko winem handluje
Ludzie widzą , że tylko Sz . M. Mógłby gminę pociągnąć i to się głośno mówi. Wykształcony, ma pomysły, wygląd, znajomości, kulturę. Zawsze powtarzał , że burmistrz musi być z Ryglic i co durne Ryglicoki macie co macie czyli g a nie burmistrza.Ale poczekamy.
Braciaki M rodzinny biznes na podatkach ludzkich, siostrusia ulokowana w centrum kultury, zonka uczycielka , drugiego działaczka koła, dietka 900 zl , nic tylko knuc jak średniego wykukac. Przed niczym się nie cofna.
Wszędzie poza naszą gminą. To nie pierwsza tzw. nakładka, bez frezowania starej nawierzchni. Nadlać nowego asFaltu i po sprawie. Uskoki takie że aż miło. Dzisiaj np. trzeba było cofać żeby samochód z naprzeciwka przejechał bo na pobocze niestety nie ma jak zjechać.
A ja zapytam gdzie się posłowie teraz pochowali? Jakoś szybko stracili zainteresowanie. Kampania się skończyła to się uaktywnią dopiero za 4 lata. Wtedy będziemy im potrzebni do postawienia krzyżyka na liście. Wtedy będzie przechwalanie się któremu z nich więcej zawdzięczamy. Śmiech na pustej sali. Nie dla idiotów. A właściwie to działa chyba tylko na idiotów. Czy oni nas uważają za idiotów? Oni czyli Paweł Augustyn i jego „koledzy”?
Nawet doktorant WO toleruje wiarygodność średniego. Długo nie ujedzieta na tym panowie . A czy ten doktorat to nie był czasami na potrzeby kampanii ? Bo jeśli tak to witamy w klubie średniaków o niewiarygodnych
Ta dyskusja ma na jakiś czas odwrócić waszą uwagę od istotnych spraw jakimi są ceny śmieci, nowy budżet i zmiany w dorzeczu . Zapewne mało kto wie, że w przetargu na odbiór odpadów o 833443 zł wzrosła suma jaką gmina zamierza przeznaczyć na zrealizowanie tego zadania. Jest to jednak nic w porównaniu z tym jaką cenę zaproponowała jedyna firma jaka złożyła ofertę w tym przetargu. Zgodnie z informacją z otwarcia ofert firma złożyła ofertę na poziomie 1185,04 zł za tonę odpadów. Po przeliczeniu ilości odpadów zdeklarowanych przez gminę w SIWZ. do tegoż przetargu który wynosi 1 827,44 ton /12 miesięcy daje to 2165589,49 zł
Zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem w tym roku było to zdeklarowane 1 368,77 ton/12 miesięcy za kwotę 1263852,36 zł co za tonę dawało 923,34 zł.
Wyraźnie widać, że czeka nas nieunikniona i nie mała podwyżka.
Na stronie gminy gdzieś wpis że gmina ma być wolna od butelek . A na świecie płacą za każdą oddaną butelkę ,to daje efekty nie takie gadanie .Choć najważniejsze żebyśmy mieli władzę którą uznajemy za swojego ,zaufanego organizatora naszych spraw. A tak nie jest . Organizatorzy : pan burmistrz ,przewodniczący komisji oświaty,przewodniczący rady to organizatorzy własnych spraw .Będące pretekstem i zasłoną dymną dobro dzieci na Woli i w Joninach będzie skutkowało pogorszeniem sytuacji wszystkich. Zresztą to „dobro: nie jest jakoś pokazywanie wynikami w nauce ,pewnie nasi notable rozumieją to inaczej .
A po 22 w Ryglicach egipskie ciemności. Lampy gasną. A miało być na bogato. LEDY itd. Może średni zrobi sobie zdjęcie i wrzuci na fb. Zaraz pewnie śmieci, woda i ścieki pójdą w górę. Ktoś musi zrobić zrzutę na szkoły. I to jest ta dobra zmiana? Kpina jakaś.
Raczej prawdę powiedziawszy został wypaczony wynik wyborów poprzez przejście Jednościowca do Pisowców. Czyż nie panie raczej? Powtarzam gdyby nie to przejście Sredni by nie „zmodernizował” szkół np. Zalasowa by rządziła średnim jakby sobie żywcem zażyczyła. W kwestii szkół np. już by średni odpowiadał cienkim głosikiem
Radni wybierani są w okręgach jednomandatowych i raczej ludzie głosują na tego czy tamtego nie ze względu na komitet, lecz na osobę. Jest też tak, że czasem glosują nie za lecz przeciw komuś. W naszej świadomość ugrzęzło myślenie, że radni kandydując z danego komitetu powinni być zakładnikami jego myślenia i dokonywać wyborów nie zgodnie z własnym przekonaniem lecz zgodnych z linią wyznaczoną przez liderów. Jest to kompletna paranoja, bo taka rada w istocie nie służy mieszkańcom lecz staje się arenom do rozgrywek i służy do uprawiania polityki. Ta jak piszesz zdrada jest prawdopodobnie właśnie jedną z takich rozgrywek. Nie ulega wątpliwość, że kompletnie wywróciło to powyborczy scenariusz, ale pomijając pozbawioną sensu decyzję o szkołach dobrze się stało. Realizacja powyborczych ustaleń z panią Krystyną w roli przewodniczącej byłby kompletną porażką, gdyż mimo wielu niewątpliwych zalet pani Krystyna ma ogromna wadę w postaci własnego ego, które w wielu okolicznościach bardzo źle jej doradza. Mylisz się również, że burmistrz tańczył by jak by mu taka rada grała, bo by grać trzeba nie tylko znać nuty, ale umieć też improwizować i grać zespołowo a nie tylko słuchać dyrygenta.
Aby skutecznie zarządzać gminą potrzebna jest większość. Po drugie jest oczywistym, że rada to kowal a burmistrz to kleszcze; obcegi. W naszej gminie kowal stał się kleszczami a kleszcze kowalem wbrew woli suwerena. Krótko mówiąc jest dziwacznie.
Przyglądam się Waszej dyskusji i naprawdę nie mogę pojąć Waszego toku myślenia. Wydaje mi się, że kompletnie nie rozumiecie na czym polega praca radnego a i Oni w zdecydowanej większości też nie bardzo rozumieją swoją rolę.
Patrząc na wysokość diet naszych radnych można zauważyć, że tak naprawdę opłaca się tylko bycie radnym, jeżeli pełni się jakąś funkcję, bycie szeregowym radnym to wątpliwy interes.
Wszyscy oczekujemy, że radni będą wykazywać się zaangażowaniem w pracy na rzecz nas wyborców, odpowiedzmy sobie zatem na pytanie, czy za dietę szeregowego radnego my byli byśmy skłonni się bardziej angażować? Czy ludzie wykształceni gotowi są poświecić co najmniej dwa dni pracy w miesiącu po to by otrzymać dietę w wysokości 500 zł?
Kto z Was za te 500 zł poświęcił by swój wolny czas by załatwiać sprawy innych, uczestniczyć w uroczystościach, szkoleniach itd.?
Czy bylibyście skłonni słuchać pretensji mieszkańców i brać odpowiedzialność za podejmowane w ich imieniu decyzje za taką dietę?
Jeżeli rzeczywiście chcemy by w radzie zasiadali ludzie mądrzy i kompetentni to musimy ich za to solidnie wynagrodzić, bo jakość kosztuje.
Moim zdaniem nie powinno być tak znaczących różnic w dietach szeregowych i funkcyjnych radnych zwłaszcza, że pełnione przez nich „funkcje” są dla co niektórych swoistym sci-fi i z ich pełnienia nie wynika nic co usprawiedliwiało by te dodatkowe pieniądze. Dzieląc równiej można by w znacznym stopniu zredukować wybujałe ego panów przewodniczących i podnieść zaangażowanie szeregowych radnych.
Niewątpliwie nie powinno mieć miejsca łączenie funkcji radnego z funkcją przewodniczącego zarządu miasta i sołtysa, choćby z tego powodu, że odbiera się tym możliwość przygotowywania do pracy w samorządzie większej liczby mieszkańców. Dublowanie funkcji ogranicza różnorodność myślenia i spojrzenia na potrzeby reprezentowanej społeczności, bo przecież „co dwie głowy to nie jedna”.
Mylisz się. Przenosisz zasady wynagradzania zawodowców na ludzi z wyboru, których zadanie jest inne. Ja postuluje likwidację diet albo takie zmniejszenie żeby nikt nie miał wątpliwości że to praca wolontarystyczna . Nie powinni tez skladac oswiadczen majatkowych . Tylko wtedy wrócą ideowcy z pomysłami, przedsiębiorczy, liderzy społeczni którym się chce bo wtedy żaden obszczumurek czy tępa dzida nie wyrzyga im w twarz że robią to dla kasy.
Ten blog również bardzo rzadko odnosi się do argumentów. Uwielbiacie pojechać po ludziach, wyśmiewać. Dlatego dopóki nie wróci szacunek.dla człowieka będziecie mieli swojego Pawła i błyskotliwą dyskusję na sesjach .
Oczywiście to wymaga zmian ustawowych. PiS niszczy samorząd centraluzując władze bo nie ufa ludziom , niszczy zaufanie społeczne a bez tego nie ma spoelczenstwa obywatelskiego. Teorie o spiskach, układach, koteriach są nośne medialnie, ale nie ma żadnych dowodów ani na poziomie kraju ani Ryglic.
Zachęcam do dyskusji systemowej ale tak naprawdę nie mamy wpływu na tego typu zmiany. Możemy zacząć dbać o zmniejszebie deficytu budżetowego i zachowanie resztek majątku, żeby był jakiś potencjał na przyszłość.
Hola ten obszczymurek czy tepa dzida, zwrot do kobiety w filmie Chylka, , też oglądaliśmy, nie blysnales to wyborcy, może nawet twoja żona, corka , matka lub ojciec , syn , mąż. Toś ocenil , oceniła .🤣
To chyba Ty nie rozumiesz znaczenia słowa dieta, która jest rekompensatą za utracony zarobek a nie wynagrodzeniem. Oswiadczenia majatkowe zdecydowanie powinny być publiczne. Praca za darmo społecznie dobra jest raz na jakiś czas i wcale nie gwarantuje że wszyscy będą z jej wyników zadowoleni. Trudno nie przyznać Ci racji, że musimy nauczyc się szacunku, jednak trudno uzasodnioną krytykę odbierać jako brak szacunku. Mylisz się zupełnie,że PiS coś w Polsce niszczy, bo choć nie ze wszystkim się zgadzam to jednak po latach dbania o poprawność ktoś w końcu zaczął dbać o łudzi.
Skoro ta nasza władza utajnia wydatki to na żaden szacunek nie zasługuje,wręcz na podejrzenia nieuczciwości. Ze szkołą chyba wszystko jasne .PIS powinien się wycofać z poparcia i referendum odwoławcze organizować .Nieuczciwość w takiej sprawie pozwala mieć przekonanie ze w innych nie będzie dobrze ,wniosek oczywisty .Zdaje się zresztą że po platformie mamy nic nie lepszy ZSL przy władzy bo czym skorupki za młodu…….
Znasz tylko obszczymurek i tępe dzidy , czyżby w rodzinie takowii byli. Rusz w świat, do szkół , między ludzi. Zmienisz pogląd. To jest tak jakby ktoś powiedział do Ciebie ej Ty Panie bydlę. Nie obrażaj ludzi płacących podatki na te 500 dla szeregowego.
500 zł to mało????? Po 40 latach pracy rolnik ma 960 zł emerytury , za 1600 klatki w blokach sprzątanie z dojazdem jeszcze i co , nie obrażajcie ludzi pracujących uczciwie. A któryż z nich ma dniówkę aż 500 zł. Ludzie , jakiś troll pisze.
Niewiadomski kompromituje sie chcąc podwyższyć kasę radnym. Burmistrz wolne pieniądze wydał na 2 szkoły więc i tak z tego nic. 1500 zl przewodniczący to srebrniki za.zdrade innych wsi.
Niewiadomski praca społeczną to chyba nie dla kasy , 100 zł. 200 rozumiem ale ponad 500 to już pół wypłaty albo renta, rencista to chyba wie. Podzanujmy ludzi pracujących, dojezdzajacych do sklepów o 5 , azotow i wracających zrobionych późno. I nie wina to średniego.
A ludzie durni myślą że oni za 200-300zł co miesiąc radzą. Tym naszym miejskim radzę by się wzięli do roboty jak nie chcą zwracać. A najlepiej byśmy jeszcze w tym roku na święta wymienili ich na innych.
pedagogów w godzinach pracy pozbiera chińskich ochotników i fotki będą ,udział księdza konieczny.Patriotyzm opłacalny ,jakby można było zginąć byłyby pustki.
Rzeczywiście RG robi sobie jaja nie wyjaśniając choćby tych szkół. To jest jakaś masakra. Ktoś o adminie śmie pisać pożyteczny idiota. To co napisać o RG w takim razie. Chyba w liczbie mnogiej kutwa m ….
Ludzie mają to tak przedstawiane ,że za grosze siedzą w gminie , wymagają głównych miejsc , noszą się wysoko , a moja babcia powtarza co to jest radny , byle chłop od gnoju może nim zostać , oni zapomnieli ,że na szacunek od ludzi trzeba zasłużyć . Śmiech i kpina.
nowi lokatorzy sali obrad w urzędzie mądrzy, wiedzą od czego rządy zaczynać , co za darmo mają pierdzieć w krzesła przez tyle lat , niektórzy nawet biznes rodzinny na naszych podatkach zwęszyli , braciaki
Im jest wszystko jedno byle diety były wypłaca ne.A działacz i prezes Stowarzyszenia które przejeło szkołe aby nie było likwidowana z braku dzieci doprowadził do przejęcia jej z powrotem,Świadectwo własnej zaradności dał piękne. Szef komisji oświaty też robi wrażenie inteligenta nie z tej ziemi . Łupia wszyscy publiczne , Panowie M to wykapane ministry , wysoko sie cenią ,.Porzućmy nadzieje na to że u nas nastapi dobra zmiana. Stare układy nieuczciwych ludzi trwają w najlepsze , A może tu już uczciwych wcale nie ma.
Drugą za latanie po wsi od rana do wieczora. Chorym i niedołężnym ludziom renty odbierają a tu co, chyba coś jest nie tak. Całe życie na rencie a w pełni sił chyba jest jeśli tak się udziela. Dziwne to.
Z jaką nienawiscia czepiala się chłopaków z komunalki że smieli Pana Durana wystawić na sołtysa i dokucza im ,i co o pieniążki nie chodzi i to bez podatku. Czepia się ludzi , teraz już lata i Baryczy że tak naprawdę to nigdy za karasiewiczem nie była tylko za obecnym.
Ponoć Zieliński złożył doniesienie do prokuratury o wyjaśnienie tematu wykształcenia PA. Jako naczelny głównego i w zasadzie jedynego dyskusyjno demokratycznego medium gminy nie wytrzymał presji opinii publicznej. Ciekawe czy jakoś to skomentuje.
No cóż, może panu Adamowi się uda, ja wyczerpałem możliwości jakie dostępne są obywatelowi i sprawy nie udało się wyjaśnić. Wątpliwości pozostały i są chyba jeszcze większe i bardziej uzasadnione niż na początku, więc jeżeli to prawda to szacun. Sytuacja jaką w chwili obecnej mamy szkodzi powadze urzędu burmistrza i czas ją jednoznacznie wyjaśnić.
politycy lubią iść na skróty on 6 listopada 2019 at 19:56
Jeżeli rzeczywiście pan Zieliński złoży zawiadomienie, to odpowiedzi jakich udzielił urząd w sprawie wykształcenia mogą jak w tym materiale być bardzo istotne.
Nie składałem. Temat faktycznie żyje swoim życiem od dawna na forum, ale także w prywatnych rozmowach wielu osób. Niewątpliwie zostaną podjęte próby przyjrzenia się sprawie jak należy czyli skierowanie sprawy organom do wyjaśnienia, co bynajmniej nie musi oznaczać jakiegoś ataku na Burmistrza czy coś. Medialne narzędzia nie są, jak widać skuteczne. Nie są też skuteczne narzędzia administracyjne w postaci uzyskania informacji w drodze dostępu do informacji publicznej. Skierowanie sprawy organom do wyjaśnienia, albo okaże się tzw. niedźwiedzią przysługą, albo nastąpi wyjaśnienie korzystne dla Burmistrza. Nic nadzwyczajnego chyba w tym, że media (ludzie mediów) troszczą się o jakość życia publicznego.
P.S.
Konsultowałem sprawę z kilkoma osobami no i chyba nastąpił przeciek. Nie mam o to pretensji, bo też temat nie miał i nie ma, że tak to ujmę klauzuli tajności. Miłego dnia 🙂
To nawet może korumpowac gdy ktos ma dowody a juz napewno z obawy o odwet powstrzymuje przed grzebaniem w szafach. Problem polega na tym że niewiadomo kiedy i kto moze naszego sredniego stracic ze stołka.
Od jakiegoś czasu, przy wielu okazjach pojawiają się sygnały, że wiele spraw, które jak choćby chodniki na Tuchowskiej w Ryglicach i w Zalasowej stoją w miejscu bo ktoś nie dopełnił swoich obowiązków. Szkoda że panowie Augustyn i Olszówka nie mówią wprost o co chodzi i kto zawalił sprawę. Podobna sytuacja jak dobrze pamiętam miała miejsce w sprawie zbiornika w Joninach i wówczas również za błędy nikt nie odpowiedział. Wydaje mi się, że o takich sprawach powinno się mówić otwarcie, kto co i jak zawinił narażając nas na stratę w najlepszym przypadku czasu, ale zwykle są to wymierne straty liczone w tysiącach złotych. Wiele razy słychać wypowiedzi, że burmistrz czy jakiś urzędnik powie coś ale nie teraz, nie w obecności kamery. Są to przecież publiczne sprawy i o żadnej tajemnicy mowy być tu nie może, a jednak. Nikt nie docieka o co chodzi wystarczy, że wiedzą wybrani społeczeństwu pozostają plotki i domysły i czasem mam wrażenie, że właśnie o to by informacja nie była informacją tylko plotką władzy chodzi.
Odpowiedz trochę spóźniona, bo nie samym blogiem człowiek żyje.
Zapewniam Cię, że wiem znacznie więcej niż Ci się może zdawać. Więc może się sprawdzimy co ?
Zacznijmy od decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia. Wiesz kiedy została wydana i przez kogo?
Wiesz jaka miała być powierzchnia zalewu przy NPP / przy MaxPP ?
Wiesz jaką miał mieć pojemność, powierzchnię, wysokość piętrzenie?
Jaka długość miała mieć zapora i jakie przewidywano spiętrzenia?
Zapraszam do dyskusji o zbiorniku i zobaczymy kto wie więcej jak tylko to, że miał powstać w Joninach.
Żeby pokazać Ci, że wiem o czym mówię, podam Ci dokładną datę wydania decyzji środowiskowej, która została wydana w dniu 10.06.2008 przez Burmistrza Ryglic.
Teraz kolej na Ciebie.
Może odpowiesz na pytanie jaką miał mieć pojemność, powierzchnię i wysokość piętrzenie?
Na odpowiedz czekam do jutrzejszego wieczora.
Masz rację nie można siedzieć na blogu cały czas i rękawice podejmuje ale pracuje i dopiero w wolnej chwili Ci odpisze uderza mnie twój krytycyzm do tego zbiornika a z tego wynika również do ludzi czy mieszkańców Jonin którzy włożyli swój wysiłek intelektualny by ten zbiorni powstał no cóż głowa muru nieprzebijesz.Z resztą twój sposób wyrażania i pisania no notabene nieraz trafny ale zalatuje mi typowym myśleniem ryglickim a jakim to myślę że sam sobie odpowiesz lub podzielisz się tym na blogu
P.S To co wypisujesz na blogu o zbiorniku to można znaleźć w Internecie i mogę Ci przesłać nawet cały projekt no prawie ale jeśli jesteś tak zorientowany to powiedz mi dlaczego powstał zbiornik w Skrzyszowie to oddam ci pokłon nie biorąc polityki pod uwagę bo to inny temat .
Dlaczego napisałes tak wiele zamiast poszukać tych, jak piszesz łatwo dostepnych w internec danych o ktore pytałem? Wbrew temu co piszesz dane te nie były przedmiotem publikacji.
Na reszte odpisze wieczorem.
Ps. Nie mieszaj w to mieszkańców, bo oni już wystarczająco w konia zrobieni.
Dlaczego nie powstał odpowiedzą Ci liczby charakteryzujące obydwa zbiorniki, oraz historia pewnej decyzji środowiskowej, która okazała się być gwoździem do trumny Zbiornika Joniny.
Coś cię długo nie ma z tymi danymi. Utknąłeś na światłach w Zalasowej czy co?
Ten dokument wiele wyjaśnia w kwestii niepowstania zbiornika i to nie tylko w Joninach.
Jeżeli znajdę to dodam też dowody jakie były do tego wystąpienia pokontrolnego bo tam były ciekawe rzeczy podane, ale nie wiem gdzie to zapisałem. http://lepszeryglice.cba.pl/wp-content/uploads/2019/11/P-14-074-LKR-01-01.pdf
ktoś odpowie,skąd woda do tego piętrzenia.Jak w Warszawie ulegną presji to nastepne miliony będą zmarnowane.po to by ogłosic sukces i parę fotek zrobić.
W roku 2006-7 tak wyglądały przepływy w przekroju zapory:
średni roczny: Qs = 0,008 x 6,9 = 0,055 m3/s
średni niski: SNQ = 0,0015 x 6,9 = 0,010 m3/s
najniższy: NNQ = 0,0006 x 6,9 = 0,004 m3/s
Przepływy maksymalne o określonym prawdopodobieństwie pojawiania się wynoszą:
Przepływ kontrolny Qk = Q0,2%+dQ0,2% = 36,3 m3/s
Przepływ miarodajny Qm = Q0,5% = 28,3 m3/s
Przepływ Q1% = 15,8 m3/s
Jak to wygląda obecnie trudno oszacować, ale mogą one być o 20-40% mniejsze.
Według obecnych wytycznych ten pomysł jako zbiornik przeciwpowodziowy nie przejdzie ze względu na niewielką wielkość zlewni. Jako retencyjny, nie ma szans ze względu na przepływy i współczynnik parowania ( jak ktoś chce mogę podać dane) które wykluczają sens jego powstania. Dlatego dalsze mydlenie oczu i mitrężenie czasu na ten projekt uważam za public relations i science fiction.
Więcej i prawdziwiej niż to co się puszcza w eter na „wiochę” można poczytać tutaj. https://www.gov.pl/web/gospodarkamorska/rzad-przyjal-zalozenia-do-programu-rozwoju-retencji
Problem uczciwości ? popatrzcie na siebie. Niech każdy uderzy się w swoją pierś a nie szuka drzazgi u bliźniego. W okolicy aż roi się od różnej maści kombinatorów, ogrodników od ziół i byłych ormowców a wykształcenie co niektórzy mają kombinowane z prawem jazdy włącznie. Wy szukacie uczciwego, hahaha….
A co do radnych, może ktoś poda mieszkańcom naszej gminy ile obecnie zarabiają, ile zarabiali radni poprzedniej kadencji a ile będą zarabiać w 2020 r. i to bez konieczności podejmowania uchwały. To bardzo ciekawa sprawa a o niej się jakoś milczy a nawija non stop o wykształceniu burmistrza. Proponuję podać to w formie tabelarycznej , aby można było wydrukować to i rozdać mieszkańcom. Może to sprawi że niektórzy wezmą się do roboty zanim im podziękujemy za nieróbstwo i wstyd jaki nam sprawiają.
Do niewiadomskiego. Sposób naliczania to my znamy. Nie o to tu chodzi. Jeżeli chcemy by radni nie spali tylko coś robili, zwłaszcza z Ryglic to pokażmy ile konkretnie dzisiaj zarabiają. To test wiarygodności i twojej bo pokaże czy zależy ci na poprawie pracy rady czy tylko na zadymie. Zrób zestawienie ile zarabia w zł:
zwykły radny
w-ce przewodniczący komisji
przewodniczący komisji
w-ce przewodniczący rady
przewodniczący rady
Dobrze by było dodać ile było w 2018r i ile będzie w 2020 r gdy rząd podniesie minimalne wynagrodzenie. Takim zestawieniem możesz zrobić furorę w gminie a do poprawy jakości pracy rady przyczyni się znacznie bardziej niż te niektóre poematy.
Muszę się Wam przyznać, że z prawdziwym niepokojem słucham z jakim zapałem pan burmistrz inwentaryzuje nasz gminny majątek. Zaczynam odnosić wrażenie, że pan Augustyn zamiast rozwijać naszą gminę zamierza ja wyprzedawać. Jako gmina już jesteśmy w czarnej d….e bo przez te 30 lat samorządu mimo że, wielokrotnie była okazja by nabyć nieruchomości w dogodnym dla rozwoju gminy miejscu urząd nawet nie próbował ich nabyć. Dziś słyszymy o karczowaniu i sprzedawaniu togo co przez lata w rożnych okolicznościach stało się własnością gminy. Czy naprawdę nie stać nas jako samorząd żeby posiadać nieruchomości i należny się ich pozbywać bo dziś nie są nam potrzebne? Tłumacząc sprawę pałacu w Zalasowej zostało powiedziane wszytko na temat tego gdzie w hierarchii gminnej znajdowały i znajdują się Ryglice. Kilka zdań a mówiących tak wiele – stowarzyszenia, koła artystyczne, seniorów , gospodyń wszystko to działa bo mają miejsce spotkań, jest i integracja i wspólne działanie. A w Ryglicach co mamy? Nic, nie ma za to problemu z wydzierżawieniem i cateringiem. Słuchając wywodu pana Augustyna o kosztach funkcjonowania pałacu w Zalasowej trudno nie zapytać czy z równą biegłością w rachunkach liczył koszty przejęcia od stowarzyszeń dobrze i tanio funkcjonujących szkół. Szkoda, że radni nie mają jaj by wyprać kilka spraw publicznie na sesji i nie reagują na tego typu wypowiedzi burmistrza. Temat śmieci, o którym było dziś sporo, jednak bez żadnych konkretów mówione będzie wkrótce tematem osobnej publikacji.
Pozostaje jeszcze wszędobylskie RODO przepisów którego chyba nikt nie zna lecz wszyscy jak tarczą się nim zasłaniają. Panowie i panie czas w końcu zapoznać się z wykładnia tych przepisów, bo opowiadacie głupoty.
W poprzedniej kadencji nie były wszystkie decyzję rady czy burmistrza idealne jednak umożliwiały w jakiś ramach na stabilizację. Czy Augustyn powiedział jaki koszt my podatnicy mamy udźwignąć żeby utrzymać kilka etatów na karcie nauczyciela?
Gdzie jest Andrzej Marcinek, Szczepan, Szanowny Pan Przewodniczący Dudowicz oraz inni radni którzy w kampanii tak dużo krytykowali, straszyli i przekonywali do swojej racji? Gdzie te promienne wystąpienia?
Proszę się obudzić,bo pieniądze powoli się kończą a wydatki mieszkańców rosną.
Swoją drogą ile zarabia Pan Olszowka? W komunalce przydadzą się ręce do roboty a nie sztuczne utrzymywanie etatów.
Budżet gminy zostawiony po poprzednikach wbrew pozorom nie był zły dzięki temu można wydawać teraz kasę. Dobra zmiana już po roku okazuje się DROGĄ zmianą dla mieszkańców. Za 4 lata może już nie będzie czym dzielić. Jeśli radni wykonują tak ciężką pracę zamiast rokrocznej waloryzacji diet przez nich uchwalonych należy im dać dodatek za szkodliwe?
Wstyd Panowie, rozczarowanie i brak panowania nad tym w jakiej sprawie podnosicie rękę. Partie zawsze można zmienić, ale popatrzeć w oczy lokalnym mieszkańcom to już będzie wyzwanie. Poziom dyskusji znajomości funkcjonowania samorządu nie może być jedynym atutem którym podczas wyborów kierują się mieszkańcy jednak jakieś minimum należałoby że sobą reprezentować.
Ktoś kto dobrze żył w układzie z byłym przez długie lata a potem go sprzedał nie jest specjalnym autorytetem. Coś pan M mówił że płacił czynsz ,śmiechu warte …. .,
Przygnębiająco to sesyjne grono wygląda.
Czytając to co napisałeś nie sposób nie odpisać.
Stosując przyjętą przez Ciebie logikę można śmiało powiedzieć, że nie wszystkie dziś podejmowane decyzje są złe, bo idealnie nie jest a poziom rady niewiele się różni od tego z poprzedniej kadencji. Było i jest kiepściutko. Trudno się więc dziwić, że nie znamy kosztów jakie poniesiemy jako gmina finansując jedną wybraną i nieskończenie niezaspokojoną grupę – w większości nawet nie mieszkających w gminie nauczycieli.
Nie wiem czy dobrze odczytałem te słowa „Proszę się obudzić,bo pieniądze powoli się kończą a wydatki mieszkańców rosną.” ale zdaje się miałeś na myśli to że, kończą się pieniądze jakie pozostawił po sobie pan Karasiewicz? Jestem nie tyle obudzony co rozbawiony tym pełnym dramaturgi zdaniem, ale szybko rzednie mi mina bo wkrótce faktycznie nie będzie czym dzielić. Pewnie masz racje, że w komunalce przydadzą się ręce do roboty, ale sama siła robocza to nie wszytko bo ktoś musi tym odpowiednio pokierować. Wbrew temu co starasz się sugerować wygląda na to że, pan Olszówka radzi sobie całkiem dobrze a jego pensja pewnie nie jest większa od pensji Vice + kierownik komunalki choć mogę się mylić. Indolencja radnych wynika głównie z tego, że są zależni od liderów dzięki którym otrzymali możliwość kandydowania a nie od mieszkańców których reprezentują.
Karasiewicz nic nie zostawił bo to są pieniądze podatników.
Ludzie nie rozumieją że każda decyzja niesie za sobą konsekwencje finansowe a budżet gminy to nie worek bez dna.
Prosty eksperyment.
Napisałem kilka słów w części negatywnie odnosząc się do obecnej władzy i na forum odrazu zostałem zidentyfikowany jako ktoś z ekipy Bernarda. Ludzie w głowach Wam się już od tej władzy pokrecilo. Niestety nienawiść ludzka jest wszechobecna.
Gorsze jest to że są osoby które tą nienawiść wzmacniają.
Jednym słowem szkoda mi Was wszystkich i ubolewam nad tą Waszą nienawiścią. Ciekawe czy w waszych domach tak samo wychowujecie dzieci?
246 comments
Skip to comment form
Gdzieś tu w komentarzach jest wątek naboru na dyr. PSZOKu. Właśnie, kiedy nabór, bo terminy chyba minęły dla po.WO? Temat dla Niewiadomskiego w drodze dostępu. No a przy okazji zapytać czy dyr już doktor czy tylko taka ściema była dla wyborców w kampanii z tym doktoratem. Uff
Na stronie gminnej zwów Erasmus + i na wszystkich zdjęciach jak cień obok niego sekretarz, pewnie na wypadek, if someone asked the mayor do you speak english?
angielski jest u nas potrzebny tylko przy takich na siłę organizowanych okazjach , uczciwość za to na co dzień potrzebna i angielski jej nie zastąpi
Zarzuć jedną nieuczciwości Panu Sekretarzowi ! Albo przestań pieprzyć bo takie obelgi niczemu nie slużą.
kto śmie coś mówić o Panu Sekretarzu , taki pożyteczny
I lojalny, i w ogóle ą i ę 😉
chórzysta , pobożny 🙂
super gość
Też nie rozumiem. Nie rozumiem jak to jest że przy Dyzmie tylu wydawałoby się inteligentów gminnych i innych w tym doktoranci, dyrektorzy szkół itp. Jedynie co to na tym blogu jakaś kontra względem dyzmowego klimatu
nikt prawy i sprawiedliwy tego nie rozumie i tolerować nie jest zdolny
Czy ktoś z zagranicy by tu przyjechał gdyby musiał za to zapłacić ?
stoi , bo lepiej postać sobie i czas zleci
Z dwojga to już lepszy dla mnie ten niewykształcony bez angielskiego , o niebo lepszy.
Burmistrzem może być nawet niemowa i analfabetów, gdy tylko zostanie wybrany. Lecz kłamstwa niepiętnować? Wstyd
Trzeba napiętnować , napisałem kto i tak dla mnie lepszy .
Lepiej postać przy kolejnych wlodarzach i brać za to niezła kasę, podejść , popodrozowac niż się narobić . Mądry chłop. I tak zleci .😁
Coś Niewiadomski podejrzanie milczy na temat sekretarza.
Dziwne to nieprawdaż?
nie ma naukowych metod na ocenę , coraz mnie dziwne
Kiepska insynuacja .
Pan Niewiadomski ma już innego faworyta z Zalasowej,
której zresztą nienawidzi, podobnie jak Karasiewicza. Kompleksy czy coś tam ….
Poza tym jest wyznawcą Pana Jeziora i teorii spisków,
a także ma wiele metod naukowych , żeby nam było tu lepiej.
Ino nic nie robi……
https://www.youtube.com/watch?v=4iKLtfoP-wk
Jak to nic nie robi ????
Walczy teraz o podwyżkę dla radnych, bo z wykształceniem poległ !
a no i wie…….. i to najlepiej 🙂
Myślisz się „Anonimie”. Wcale nic chodzi mi o to by Wam było lepiej, bo doskonale zdaję sobie sprawę kim są aktywni użytkownicy tego bloga i jestem świadom tego, że staracie się wciągnąć mnie w Waszą grę. Próbujecie rozgrywać dietami radnych i zarobkami urzędników, których przecież w zdecydowanej większości zatrudniał i uposażał pan burmistrz Karasiewicz.
Więc do kogo i o co te żale?
Co się stało, że tak krytykowani w poprzedniej kadencji i kampanii wyborczej urzędnicy nie stracili stanowisk?
Chcecie rozliczać radnych i urzędników z diet i pensji zamiast z efektów ich działań. Zawalono wiele spraw choćby w sprawie chodników a czy jakiś urzędnik odpowiedział za to?
Nie.
Mało tego, krytykowano kolesiostwo i układy za poprzedniej władzy.
A co mamy dziś?
Czy nie w drodze układów pracę w urzędzie otrzymali niedoszli radni i pan Olszówka?
Sugerujecie, że niewiadomski ma jakiegoś „pana, faworyta” a tymczasem całe wasze środowisko nie jest w stanie oficjalnie zapytać o wykształcenie burmistrza, zatrudnienie Olszówki czy rzeczywisty koszt przejęcia szkół w Joninach i na Woli, lecz chcecie by zrobił to za was niewiedomski.
Czego to dowodzi?
Oficjalnie kalkulujecie i realizujecie polecenia „liderów” a tutaj anonimowo próbujecie rozgrywać te sprawy dla własnej korzyści. Gdyby radni chcieli to wszystkie te sprawy już dawno były by wyjaśnione, ale niestety nie macie w tym interesu, lub trzymacie się wzajemnie w szachu.
Lepiej tego nie da sie ująć. Zgnilizna elit gminnych. Dyzmizm tzw.
Niewiadomski to Ty głosowałeś na Augustyna i jego pomysly. Pomyliłeś się? Teraz.nam.to mówisz?
Ty wiazales wielkie nadzieję z.P.O..Dyrektorem zakładu, a mamy kolejną podwyżkę i to jak.sam wyliczyles o 80 %
Pomysliles się?
Masz dowody na jakieś wałki to udowodnij to . Historia pokazała że maniakom rzekomych przekrętów Ryglice mówią NIE! Łatwo rzucać błotem i nie robić nic. A może znów się mylisz ?
Jesteś taki mądry A nie potrafisz uzyskać informacji publicznej od burmistrza co do.wyksztalcenia …kosztów szkół, …zatrudnienia kolesiów. Słabe ! Gdzie Twoja wiarygodność? Tyle pomyłek i coś nam tu chcesz wmówić.
Na tym polega problem naszych Ryglic. Zawsze tylko mocne w gębie. A kiedy przejelismy władze w 2010 to były tylko kłótnie i kompromitacja . …. a nie no.jeszcze zbiornik powstał….
Swiadkowie z.Jonin donoszą że doszło nawet do kłótni pomiędzy Połoską a Cieslikowskim kto ma pierwszy przecinać wstęgę na tamie zbiornika .
Podobno blogosfera zbiera podpisy pod petycją do prokuratury względem zbadania średniego Dyzmy. inteligencja” nie p[odpisuje ponoć
taka prośba do piszących. Podpisujcie się jakimkolwiek nickiem, bo jak są same anonimy to trudniej ogarnąć dyskusję tak jak teraz same anonimy. Dziękuję
Kto nie czyta ten kiep. Wszyscy czytają zwłaszcza teraz, kiedy Dyzma staje się nagi
dziwne to wszystko , ani się nie wyjaśnia ani się nikt ze wstydu nie pali
Takie czasy że tylko ludzie bezwzględni ,nastawieni na korzyść ,bez skrupułów , wybijają się . Wyborcom to imponuje pewnie
A dwaj jego emisariusze osrywaja go gdzie się da , jak to robili z poprzednikiem.Chociaz jeszcze 4 lata do wyborów nowego burmistrza.
Załatwili to radni i to wszyscy podnosząc sobie wypłaty na pierwszej sesji , nawet bez mrugnięcia okiem o dziwo zgodnie. Oni myślą że ludzie głupi i nie liczą. Liczą tylko milczą dopóki drastycznie wszystko nie poszło w górę i pójdzie jeszcze po nowym roku. Jakim prawem gdy gmina jedną z najbiedniejszych co miesiąc płaci zamiast symbolicznie takie sumy i Niewiadomski tłumaczy że to za utracony czas pracy podczas obrad, rencistom głównie rekompensuje . Oszczedzamy , oszczedzamy na zwykłym mieszkańcy.Burmistrz niech się zastanowi czy tak miało być. A te wypasy skromniej, skromniej bo gmina to nie koryto bez dna.
Może ktoś porówna zarobki urzędników z tej biednej gminy np.do Skrzyszowa bogatszego znacznie albo od razu do misnisterstw trzeba porównywać.
Nie sposób dokonać takiego porównania tak, by było ono uczciwe i miarodajne, bo konieczne było by zastosowanie naukowych metod, lub odpowiednich algorytmów mogących przeanalizować i sprowadzić do jakiegoś wspólnego mianownika różnice jakie niewątpliwie są miedzy pracą i płacą w poszczególnych gminach. Nawet próbując porównać efekty pracy, nie da się tego porównać od tak 1:1 bo również tutaj by wynik był w miarę rzetelny należałoby posiłkować się jakąś naukową metodologią. Zawsze jednak pozostaje kwestia indywidualnej oceny tychże działań przez tych których one bezpośrednio dotyczą i znacznie lepiej byłoby poddać ocenie efekty pracy naszych urzędników i samorządowców, niż porównywać (niemiarodajnie) to z pracą innych urzędów. Niestety nad tą pracą zaciągnięta jest zasłona tajemnicy i tylko z rzadka docierają do nas szczątkowe informacje jak choćby w przypadku chodników na ulicy Tuchowskiej gdzie próba pójścia na skróty okazała się skutkować utratą czasu i prawdopodobieństwem znacznych skutków finansowych wynikających z koniecznością ponownego przeprowadzenia procedur w oparciu o nowe znacznie bardziej rygorystyczne przepisy. Nie pierwszy to taki przypadek, gdy błędy, lub niedopełnienie obowiązków popełnione przez urzędników drogo nas kosztowało. Tak było również z decyzją środowiskową na budowę zbiornika w Joninach i choć jedni zarzucają drugim niekompetencje i niedopełnienie obowiązków, skutek był taki, że kolejna ocena była niekorzystna ostatecznie pogrążając tą inwestycję.
„Nie sposób dokonać takiego porównania tak, by było ono uczciwe i miarodajne, bo konieczne było by zastosowanie naukowych metod, lub odpowiednich algorytmów mogących przeanalizować i sprowadzić do jakiegoś wspólnego mianownika różnice jakie niewątpliwie są miedzy pracą i płacą w poszczególnych gminach. Nawet próbując porównać efekty pracy, nie da się tego porównać od tak 1:1 bo również tutaj by wynik był w miarę rzetelny należałoby posiłkować się jakąś naukową metodologią. Zawsze jednak pozostaje kwestia indywidualnej oceny tychże działań przez tych których one bezpośrednio dotyczą i znacznie lepiej byłoby poddać ocenie efekty pracy naszych urzędników i samorządowców, niż porównywać (niemiarodajnie) to z pracą innych urzędów.”
Niewiadomski – co ty za pierdoły opowiadasz? Jak ktoś chce coś powiedzieć dużo, niby mądrze to wychodzą takie właśnie pierdy jak twoje. Jaki masz problem z policzeniem PKB gminy i dopasowaniem do tegoż PKB zarobków wierchuszki? Rozumiem że każdy chciałby zarabiać dobrze a nawet lepiej, problemem jest to że nie każdy generuje dochód by móc cieszyć się jego obfitością. Podanie wysokości zarobków urzędników tarnowskich jako punktu odniesienia jest grubą manipulacją z twojej strony i myślę że raczej nikt na to nie dał się nabrać. Przykład Skrzyszowa? Takiego gościa jak Kiwior to nawet w snach w tej gminie mieć nie będziecie.
Gdybyś czytał z uwagą i nie ponosiły Cię emocje już po przeczytaniu pierwszej linijki to byś wiedział, że jako pierwszy zwróciłem uwagę na przebiegłość uchwały w której rada się uposażyła, ale wówczas nikogo to nie interesowało. Biorąc pod uwagę emocje jakimi kierują się ludzie, czasem by osiągnąć zamierzony efekt korzystam z kontrowersyjnych sformułowań dzięki którym Wy z biernych czytelników stajecie się uczestnikami dyskusji.
Powtórzę – jeżeli chcemy by w naszej radzie zasiadali ludzie wykształceni i kreatywni to musimy sobie zdawać sprawę, że (nie mam zamiaru obrażać emerytów i rencistów) należy ich szukać wśród ludzi osiągających jakieś sukcesy zawodowe a nie mających czas emerytów traktujących radę jako dodatkową formę dochodu. Potrzebujemy ludzi dla których bycie radnym nie stanowi nobilitacji, ale ludzi którzy osiągnąwszy własny sukces chcą dzielić się własnym doświadczeniem szukając rozwiązań które zapewniły by nam podźwigniecie się z tej nijakości. Tacy ludzie dobrze zarabiają i dlatego nie powinni tracić na tym, że są radnymi. Mam nadzieję, że teraz zrozumiesz sens.
Niewiadomski pokaż mi tych dobrych zarabiaczy , co ich dniówka min 5 stów wynosi i tracą za popołudniowe obrady, ci co mają działalność murzynów zostawiawią w tartaku i nic nie tracą , emeryci czysty zysk i z domu jeszcze taki zejdzie , rencistka to nawet szkoda gadać , handlarz choinek , to co jak pójdzie na obrady to powiędną i tak po świętach w paryjach leżą i wymieniać można . Ponoć interesy swoje załatwiają , mama siedziała w kolejce do lekarza i ludzie z Lubczy od dziada pradziada opowiadali o naszych notablach lubeckich , kto kogo , kiedy , za co ?nawet jest hasło syndrom marcinka , że to z wyższej sfery pochodzą rzekomo tak się chwalą . Wiem ,że ludzie pierdoły gadają , ale o kasę chodzi społeczników i biedę zwykłych robotników czy rolników.taką chwałę przynoszą burmistrzowi cielebaki jedne.
Nie będę bronił tezy o zasadności rekompensowania kosztów wykonywania mandatu radnego, bo ta rada rzeczywiście się nie broni, zarówno kompetencjami, ale też pracowitością nie grzeszy. Faktycznie jest tak, że sesje i komisje odbywają się w godzinach popołudniowych co pewnie często zmusza urzędników do pracy poza ich normalnym czasem pracy, ale też nierzadko słyszy się, że już późna pora i czas kończyć mimo, że nie wszystko jest dla wszystkich jasne. W takiej sytuacji faktycznie dieta stanowi dodatkową formę zarabiania i nie jest żadną rekompensatą. Wydaje mi się, że oceniając w tak specyficzny sposób zdradzasz, jak bardzo jesteś zakompleksionym i rozgoryczonym człowiekiem, który nie potrafi się pogodzić z jakąś osobistą porażką. Musiałeś jednak wiedzieć, że „kto sieje wiatr, ten zbiera burze” więc jak obsiałeś tak zebrałeś.
Doskonale wiesz, że praca radnego to nie tylko sesja i komisja, bo chcąc na poważnie traktować ludzi trzeba poświęcić znacznie więcej czasu i nie tylko czasu, ale myślę, że akurat Tobie tego tłumaczyć nie trzeba. Jeżeli dieta radnych jest wysoka to co powiedzieć o pensji burmistrzów? Jakoś żaden z burmistrzów nie uważał, że zarabia za dużo a przecież to jedna głowa napchana niekoniecznie dobrymi pomysłami, lecz takimi które pozwoliły by wygrać kolejne wybory. Opisywany „syndrom marcinka” jest zapewne chorobą jaką każdy nawet niebędący psychologiem czy psychiatrą lekarz pierwszego kontaktu zdiagnozował by u autora tego komentarza.
Niewiadomski jesteś przeciw prostemu podatnikowi, komu się podlizujesz. Jestem z Lubczy i wiem co napisałem. Top co cichaczem się mówi Nie wolno pisać jakie są opinie odnośnie radnych ich kombinacji i diet ? Ludzie wiedzą z jakiej d…komu nogi wyrosły. Widzę, że tylko wykształcenie Pana Augustyna cały czas tolkujesz, już mu szkodzisz na czyjeś , zlecenie, konto chwały, przyszłe wybory niespełnione. Rób tak dalej, to nikt nie potraktuje cie poważnie . Ludzi interesuje by inni nie pasozytowali kosztem opłat za śmieci i inne podatki co ponoć zapowiadają się ogromne dla pracującego uczciwie. Do psychiatry iść to nie wstyd , więc mnie nie wysyłaj, bo może razem się tam spotkamy. Dlaczego tak nienawidzisz p Augustyna.? Nożem i dziad ale honorowy.
Gdzieś Ty to wszystko wyczytał?
Kpij , kpij ze zwykłych ludzi niewiadomski , nikt nie potraktuje cie serio. I nie pier.o deszczu i burzy . Jeszcze pół roku temu miałem cie za trybuna tej gminy biednej gminy.
Dziwne to jakieś, te syndromy w Lubczy syndrom Marcinka na Woli syndrom Kumięgi w Zalasowej syndrom Olszówki w Ryglicach syndrom Jeziora w Joninach kiedyś syndrom Cieślikowskiego obecnie syndrom Dudowicza w Bistuszowa syndrom zdrady. Dziwnym zbiegiem okoliczność sami oponenci byłego burmistrza.
Kpiną jest powoływanie się na tych „zwykłych biednych ludzi” których każda kolejna władza miała i ma w głębokim poważaniu, więc nie chrzań głodnych kawałków, bo ludzie nie są tacy tępi za jakich ich uważacie.
to jakiś nieistotny promil te diety , potrzebna byłaby chłodna analiza wszystkich wydatków a zdanie „Nie sposób dokonać takiego porównania tak, by było ono uczciwe i miarodajne, bo konieczne było by zastosowanie naukowych metod, lub odpowiednich algorytmów mogących przeanalizować i sprowadzić do jakiegoś wspólnego mianownika różnice jakie niewątpliwie są miedzy pracą i płacą w poszczególnych gminach. ” jest bez sensu chyba że załozyc jakieś różnice w zadaniach w róznych gminach. Nie można porównać kosztów bo koniecznośc naukowych metod,proszę rozwinać temat bo sie ciekawie zapowiada ta naukowość (psedo raczej)
Trzeba by wziąć pod uwagę zakres obowiązków, bo nie każdy urząd oparty jest o taki sam schemat organizacyjny, należało by również przeanalizować wiek pracowników i przysługujące im z tego tytułu dodatki oraz inne składowe pensji wynikające z zakresu obowiązków. Porównując biorąc pod uwagę tylko stanowisko nie ma sensu. Rozumiem, że reszta różnic o których pisałem jest jasna.
Każdy wszystko wybaczy ale nie kasy.
Lubie jak ktoś tak tłumaczy przekonany o swojej wielkiej przenikliwości , Opracuj pan schemat naukowy najlepiej . Wszystkie gminy tak się różnią ze się nie da tego porównywać . Twierdzenie profesora Niewiadomskiego niosącego aganek oświaty..I jeszcze ten protekcjonalny ton na koniec 🙂
No to wysil się i porównaj. Bardzo chętnie przeczytam.
Masz takie oto zestawienie z Tarnowa
Lista najlepiej zarabiających pracowników Urzędu Miasta Tarnowa (na podstawie oświadczeń majątkowych za rok 2018, dochód roczny, w nawiasie miesięczny):
1. 208.465 zł (17.372 zł) – Roman Ciepiela, Prezydent Miasta Tarnowa – w tym wynagrodzenie prezydenckie 174.923 zł + członkostwo w Radzie Nadzorczej spółki MPEC 33.542 zł
2. 178.563 zł (14.880 zł) – Piotr Augustyński, z-ca Prezydenta – w tym wynagrodzenie wiceprezydenckie 150.585 zł + członkostwo w Radzie Nadzorczej spółki Tarnowskie Wodociągi 27.978 zł
3. 172.865 zł (14.405 zł) – Sławomir Kolasiński, Skarbnik Miasta – w tym wynagrodzenie w UM 151.789 zł + członkostwo w Radzie Nadzorczej spółki Tarnowskie Wodociągi 21.076 zł
4. 171.329 zł (14.277 zł) – Rafał Nakielny, Dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej UM – w tym wynagrodzenie w UM 146.902 zł + członkostwo w Radzie Nadzorczej MPGK 24.427 zł
5. 150.463 zł (12.538 zł) – Dorota Krakowska, z-ca Prezydenta – samo wynagrodzenie wiceprezydenckie
6. ok. 150.000 zł (12.500 zł) ? –Tadeusz Kwiatkowski, z-ca Prezydenta – jako że zatrudniony został w tym roku, brak jest w BiP danych nt. jego wynagrodzenia w UM, będą one opublikowane po 30.04.2020, jeśli Kwiatkowski będzie jeszcze wiceprezydentem, jego dochód może być porównywalny z dochodem D. Krakowskiej
7. 149.021 zł (12.418 zł) – Aleksandra Mizera, Sekretarz Miasta – samo wynagrodzenie sekretarza
8. 137.625 zł (11.468 zł) – Łucja Lazarowicz, Główny Księgowy Urzędu Miasta
9. 130.156 zł (10.846 zł) – Agnieszka Sobol, Dyrektor Wydziału Audytu i Kontroli, Miejski Audytor Wewnętrzny
10. 129.181 zł (10.765 zł) – Marek Witek, Dyrektor Wydziału Podatków i Windykacji – w tym wynagrodzenie dyrektorskie 105.202 zł + członkostwo w Radach Nadzorczych TKP i MCM 23.979 zł
11. 125.900 zł (10.491 zł) – Marek Idzkiewicz, Dyrektor Wydziału Geodezji i Nieruchomości – w tym 103.344 zł wynagrodzenie dyrektorskie + 22.556 zł członkostwo w Radzie Nadzorczej spółki miejskiej MZB
12. 120.200 zł (10.016 zł) – Bogumiła Porębska, Dyrektor Wydziału Edukacji, Pełnomocnik Prezydenta ds. Edukacji
13. 115.994 zł (9.666 zł) – Agnieszka Batko, Dyrektor Wydziału Rozwoju Gospodarczego
14. 115.066 zł (9.588 zł) – Janusz Różycki, Dyrektor Wydziału Informatyzacji
15. 112.471 zł (9.372 zł) – Ewa Wrona, Dyrektor Wydziału Organizacyjnego
16. 110.693 zł (9.224 zł) – Andrzej Zając, Dyrektor Wydziału Budżetu Miasta
17. 108.214 zł (9.017 zł) – Marcin Sobczyk, Dyrektor Wydziału Kultury
18. 107.440 zł (8.953 zł) – Maria Zawada-Bilik, zastępca Dyrektora Wydziału Komunikacji Społecznej
19. ok.107.440 zł (8.953 zł)? – Lucyna Bielatowicz, Dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej, nie ma w BiP pełnych danych rocznych, ale można przyjąć, że wynagrodzenie jej jest porównywalne z dochodem p. Zawady-Bilik
20. ok.107.000 zł (8.916 zł) ?–Ireneusz Kutrzuba, zastępca Dyrektora Wydziału Komunikacji Społecznej, Rzecznik Prasowy Prezydenta Tarnowa, nie ma danych dot. jego wynagrodzenia w BiP, ale przypuszczalnie dochód roczny na tym stanowisku jest porównywalny z wynagrodzeniem p. Bielatowicz czy p. Zawady Bilik?
21. 106.772 zł (8.897 zł) – Bożena Kaczor, zastępca Dyrektora Wydziału Audytu i Kontroli
22. 104.825 zł (8.735 zł) – Rafał Koścień, Dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta
23. 104.697 zł (8.724 zł) – Marek Kaczanowski, Dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska
24. 103.331 zł (8.610 zł) – Anna Spodzieja, Kierownik Biura Zamówień Publicznych
25. 102.801 zł (8.566 zł) – Janina Brożek, Kierownik Biura Nadzoru Właścicielskiego
26. 99.684 zł (8.307 zł) – Małgorzata Słomka-Narożańska, Dyrektor Kancelarii Rady Miejskiej
27. 97.730 zł (8.144 zł) – Wiesław Izworski, Dyrektor Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej
28. 97.007 zł (8.083 zł) – Beata Idziniak, Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego
29. 96.018 zł (8.001 zł) – Małgorzata Abramowicz, Dyrektor Wydziału Planowania Przestrzennego
30. 95.896 zł (7.991 zł) – Andrzej Banach, Dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa
31. 92.691 zł (7.724 zł) – Jolanta Gawron, Dyrektor Wydziału Komunikacji
32. 92.498 zł (7.708 zł) – Tomasz Rożeń, zastępca Dyrektora Wydziału Informatyzacji
33. 92.431 zł (7.702 zł) – Marek Baran, Dyrektor Wydziału Sportu
34. ok.92.400 zł (7.700 zł) ?–Beata Baran, Koordynator Biura Radców Prawnych, nie ma obowiązku ujawniania swych dochodów, ale może zarabiać tyle, ile dyrektor wydziału w Urzędzie Miasta?
35. 92.327 zł (7.693 zł) – Katarzyna Łącka-Sutkowska, Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa Publicznego, Pełnomocnik ds. Ochrony Informacji Niejawnych
36. 91.965 zł (7.663 zł) – Elżbieta Starzyk, zastępca Dyrektora Wydziału Podatków i Windykacji
37. 90.571 zł (7.547) – Anna Idzkiewicz, zastępca Dyrektora Wydziału Księgowości Miasta
38. ok.90.000 zł (7.500 zł) ? – Bernard Karasiewicz, Dyrektor nowoutworzonego Wydziału Mieszkalnictwa, jako że został zatrudniony w tym roku, nie ma jego pełnych danych w BiP, przypuszczalnie jego dochód jest porównywalny z wynagrodzeniem dyr. Izworskiego, w wydziale którego był wcześniej tego typu referat, sam informuje, że zarabia ok. 7.500 zł miesięcznie
39. 87.706 zł (7.308 zł) – Ewelina Misiaszek, zastępca Głównego Księgowego Urzędu Miasta
40.ok. 85.000 zł (7.083 zł) – Jacek Pilch, zastępca Dyrektora Wydziału Rozwoju Miasta, dochód można obliczyć w przybliżeniu na podstawie danych w BiP dot. wynagrodzenia za 1,5 miesiąca w 2018 roku w UM
41. 84.198 zł (7.016 zł) – Robert Rogala, Dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich
42. 78.899 zł (6.574 zł) – Anna Romaniszyn-Kos, Dyrektor Kancelarii Prezydenta, w której jest zatrudnionych aż 8 sekretarek
43. 77.785 zł (6.467 zł) – Krzysztof Podgórski, Miejski Rzecznik Konsumentów
44. 76.785 zł (6.398 zł) – Ewa Kapturkiewicz, Kierownik Kancelarii Głównej w Urzędzie Miasta
45. 73.813 zł (6.151 zł) – Katarzyna Kukułka, zastępca Dyrektora Wydziału Geodezji i Nieruchomości
Utrzymanie tych 45 wyższych rangą urzędników kosztuje podatników ponad 5 milionów złotych. W sumie w Urzędzie Miasta zatrudnionych jest prawie 450 osób.
Nie porównuj miasta do biednych Ryglic. Nas interesuje własne podwórko, a nie cudze latyfundia. Gmina biedna.
Czy w tym schemacie naukowym zmieści się wielkość budżetu i powiedzmy dochód w gminie na głowę mieszkańca . Czy moze to powinny byc sprawy do pominięcia ?
Ale już dość łatwo wyliczyć ile urzędników przypada na powiedzmy 1000 mieszkańców w danej gminie.
No Tarnów to pewnie stuprocentowe podobieństwo do Ryglic ale nie nadążam szczerze mówiąc Naukowe sprawy nie są proste .
Pisałeś tak „Może ktoś porówna zarobki urzędników z tej biednej gminy np.do Skrzyszowa bogatszego znacznie albo od razu do misnisterstw trzeba porównywać.” Chciałeś porównywać do ministrów a nie chcesz zobaczyć jak wygląda to na tle Tarnowa? O co Ci chodzi? Spróbuj sam poszukać i pokazać to co chcesz tu udowodnić, a chętnie podyskutuje.
Na ironię była odpowiedź o naukowych metodach.
Tutaj masz oświadczenia majątkowe urzędników, wprawdzie nieaktualne, bo za 2017 rok ale z niemal 100% pewnością można domniemywać, że nie zarabiają mniej. https://bip.malopolska.pl/umryglice,m,306505,za-rok-2017.html
Do dyrektorów szkół i urzędników itp inteligentoUw za 5 gr. Jak to jest być pod Dyzmą???
inteligencja
jakby było żle to ani chwili by nie siedzieli i telepali się ze strachu ,że ich wymienią , osoby kreatywne , mądre olały urząd i poszły gdzie indziej, honorowo . Reszta to tacy- umarł król , niech żyje król
Oj coś bardzo średnio polubienia na fb posty Średniego. Ludzie już wiedzą że średni to średni. Natomiast tzw inteligencja gminna nadal toleruje niewiarygodność. Smutne to. Czy prokuratory już jadą z tematem szkół?
się opłaca,jak się opłaca to wychowawców młodzieży więcej nie interesuje , wielkie słowa na wieczornicach zostały
Wszyscy nabrali wody w usta i nic sobie nie robiąc z pośmiewiska jakim się staje ta sytuacja, milcząc starają się nas przeczekać.
Kampanijne obietnice padają, jak muchy jedna po drugiej a proszę mi wierzyć wiele jeszcze przed nami.
Miały być tanie śmieci, tania woda z Kokocza i Porzorów a jawności i przejrzystości miały przyświecać lampy led-owe.
A tymczasem, najpierw sprytnie o swoje diety zadbali, na drugi ogień poszedł kaganek oświaty, który wrócił pod szczodre skrzydła gminy.
No i wrócił nieśmiertelny zbiornik w Joninach.
Teraz tylko patrzeć jak z nad Tuchowa nadciągnie burza, bo to tam się coraz ciemniejsze chmury zbierają i raczej nic dobrego to nie przyniesie.
Zamiast oszczędnych „ledów” jest oszczędzania przez wyłączanie. Prawdopodobnie przez duża ilość ulotek wyborczych jakie trafiły do śmieci mimo, że na nich pisało obniżymy ceny śmieci, wzrosła ich ilość i nieuchronnie śmieci zdrożeją.
Woda wbrew zapowiedziom będzie płynąć pod Kokocz i w stronę Porzorów.
Jawność i przejrzystość wysypała nam się już tuż po starcie na pierwszym pytaniu, a nieśmiertelny zbiornik w Joninach został ponownie wpisany na ministerialną listę 90 inwestycji i znajduje się podobno na 100 miejscu.
Całość okrasza wielka i tłusta jak pasztetowa „rewitalizacja”, jaką w nadziei na sukces sprezentowała Lubczanom poprzednia rada.
Śmiać się czy płakać? Cholera wie?
a gdzie radni ? sołtysi? i tłumów też nie widać, w Zalasowej większe obchody były
uroczystości dla władz, zrobili spęd szkół i koniec , życie codzienne przeraża , ZUS zeżre przedsiębiorcę w przyszłym roku , ciemno o 22 , śmieci i kanalizacja w górę , ot Eden
I ten okropny brak prawdomówności.
Chyba bardzo wielu z nas się zawiodło, choć w rozmowach niemal zawsze pada stwierdzenie ” to nie wiedziałeś jaki jest Paweł” to przecież tak wiele sobie obiecywaliśmy po tym co nam w kampanii obiecywano. Gwarancją na Augustyna miał być PiS bez którego nie było by sukcesu w postaci wygranych wyborów, ale jak widać interesy ważniejsze od zapowiadanej uczciwości. Bierność w tak banalnej sprawie jaką jest wyjaśnienie czy burmistrz Augustyn szkołę ma, czy nie daje wiele do myślenia i pokazuje, że sam znaczek to nie wszystko. Kilka dni temu pojawił się „przeciek” że pan Zieliński zamierza złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienie przestępstwa z art.271 § 1 KK i prawdę mówiąc wcale mnie to nie dziwi, bo dość jednoznacznie popierał pana Augustyna w kampanii wyborczej. Wyznając jakieś wartości, a wydaje się, że pan Zieliński jest idealistą z przekonania trudno nie mieć po czymś takim poczucia, że się zostało okpionym, ale chyba jako jedyny rozumie, że jest to ogromny problem wizerunkowy całego popierającego pana Augustyna środowiska.
Burmistrz wybrany w demokratycznych wyborach, działający pod szyldem PIS. Niestety nie realizuje pokładanych w nim nadziei . Nepotyzm, oświata, brak otwartości itd. No ale jak się bawić to się bawić. Ma swoje 5 min. Szkoda że jest to czas stracony dla gminy. Wielu się zawiodło. Obawiam się, że Pan Zieliński również. Jak przed wyborami był aktywny i wspierał Augustyna to teraz dziwnie milczy. Osobiście się dziwię, że brakło dla niego miejsca w urzędzie.
Anonim pekne że śmiechu jeszcze Zielińskiego w urzędzie brakowało wystarczy tych wszystko wiedzacych znajacych się na wszystkim a w rzeczywistości ciągnących gminę w dół wizerunkową i gospodarczo Jakie doświadczanie mają Ci ludzie Dudowicz prowadził szkołę w Joninach przez 3 lata poziom spadł do 1 do2 w skali od 1 do 9 jak przejmował szkołę było jak sprawdzałem na stronie oke od 7 do 9 Pawełek naobiecywał w kampanii wyborczej chyba sam nie wiedział co a teraz trzeba się z tego wywiązać tylko jak Dorzecze się może posypać bo prezes miał dość rządów Burmistrza Tuchowa i ceny wody kanalizacji mogą być z różnicowanie na naszą niekorzyść Przyjęcie dwoje pracowników do gminy którzy kandydował z nim do gminy na radnych też szpeci jego wizerunek ciekaw jestem ich kart pracy i zakres obowiązków a zakład komunalny następne z 3 osoby Pan dyrektor sekretarka i z zalasowej fotograf
Pan dyrektor z doktoratem albo w trakcie ciekawe na jaki temat ten doktorat można by pisać i pisac ale szkoda czasu w wcześniej czy później wyjdzie i czas pokaże wszystko
Sami swoi , pewność że żaden wałek nie wyjdzie za mury musi być .Konserwowanie tej patologii mówi samo za siebie.
Udowodnij 1 wałek
1 wałek?
Zauważ, że nie ujawnianie adresu ukończonej szkoły jest z deka dziwne. Zauważ też ze pan średni nigdy w ulotkach wyborczych nie pisał o swojej edukacji. I w końcu zauważ, że w dokumentach urzędowych podaje średnie, Na to ostatnie są paragrafy. Jeśli Zieliński zrobi o czym piszecie Średni straci urząd no chyba, że Średni sobie robi jaja nie odpowiadając jak należy na pytania i jeżeli wszystko ma w porządku.
Podstawa prawna:
https://www.arslege.pl/poswiadczenie-nieprawdy/k1/a311/
W Zalasowej większe obchody. Od lat kreują się na stolicę gminy. To co w Ryglicach zaraz musi być w Zalasowej. Należało by choć trochę uznać że rozwój gminy idzie przez miasto i to ma być priorytet w działaniach radnych burmistrza. Jaki koń każdy widzi. Nic z tego nie będzie spory spory spory. Rywalizacja rywalizacja a rozwój w czarnej d…….
A co się dziwisz. Urząd Gminy to prawie połowa ludzi z Lucbczy druga połowa to ludzie z Zalasowej a z Ryglic raptem parę sztuk pracuje. Gucio dba tylko o Zalasową, burmistrz o Luczbę a Ryglice jak zwykle wydymane na cacy. Radni rygliccy mają g…o do powiedzenia, a Marcinka Sz. raczej nie interesujo dobro Ryglic… Nawet nie mamy gdzie imprezy porządnie zrobić, bo na hali w Ryglicach huczy aż miło, a spichlerz za mały. Mieli zrobić wygłuszenie na hali przy szkole i co… zabrali kasę bo była potrzebna na głupoty Augustyna. A ten jeszcze chodzi i dyrdymały o budowie centrum kultury opowiada, ciekawe za co skoro nawet budżet mu się domyka. Chyba że ze swoich odłożonych oszczędności… hahahahaha.
Jesteśmy bez szans burmistrz jak nie z Zalasowej to z Lubczy. Sekretarz albo z Lubczy albo z Zalasowej. 8 radnych z Zalasowej Lubczy i Woli Lubeckiej. Inwestycje tylko przykład oświaty. Tam 5 sal gimnastycznych na 3 szkoły u nas 1 sala na 5 szkół( południe gminy). Pałace Perły rewitalizacje a u nas kultura w starym areszcie. Taka kultura gminna jesteśmy w czarnej d…..
I dlatego dopóki nie będziemy mieli w końcu burmistrza i sektretarza z Ryglic będziemy tkwili w tej czarnej d…
Mieliście pierwszego wójta z Ryglic to żeście go pozbyli na rzecz Karasiewicza to nie pierniczcie o Szczepanie Marcinku. Bo reszta dużych wsi będzie w kontrze obrzydlo to gadanie czy pisanie Zalasowa Lubcza Ryglice i Tak w kółko tam są ludzie zgrani a tutaj to tylko nom się należy bo stolica westa się za robotę i pomyślcie kto by mógł połączyć to wszystko by nieantygonizowac wsi i naszego
miasta
Pozdrawiam serdecznie
Pierwszy wójt z Ryglic. To prawda ale zalasowioki szybko naprawili swój błąd i go odwołali ( rada wybierała wojta)
Dalej było tylko gorzej. Budowa szkoły w Ryglicach przerwana na 10 lat próba likwidacji przedszkola w Ryglicach. Nie podjęcie tematu wodociągowa gminy z amerykanskiej fundacji. Za to budowa ruszyła w Zalasowej ośrodek zdrowia rozbudowa szkoły budowa sali gimnastycznej budowa szkoly na Woli itd a w Ryglicach dzieci w szkole nadal sikaly do wychodka pod oknami urzędu. Można tak dalej sypać przykladami jak zostaliśmy wydymani.
Na własne rzyczenie przecież z pierwszego zrobiliscie nieudacznika a trzeba bylo gościowi pomoc ale prezes gs miał kumpla wielkiego księgowego o ile się nie mylę nieprawdaż?
Takie były złego początki prawdaz. Ludzie wybierali takich radnych żeby im drogi zrobili to był priorytet reszta nie ważna.
Pierwszego pokonały urzędowe „baby” sterowanie z GS-u i jego uczciwość która okazała się nie do zaakceptowania w gminie, bo tam kręciło się wtedy najlepsze lody. Niestety księgowy szybko pokazał środkowy palec swojemu gs-owemu promotorowi a potem z każdym rokiem było już tylko większe olewanie Ryglic. Mieszczuch słusznie przypomniał to o czym wielu zdaje się zapomniało, bo taka jest właśnie smutna prawda. Dziś widać jak wiele straciliśmy nie wykorzystując możliwości jakie tamte lata dawały. Obawiam się, że jest to strata którą nawet burmistrzowi z Ryglic bardzo ciężko będzie nadrobić.
Całymi latami podsycając podziały wśród Rygielskich radnych, inwestowało się tam gdzie łatwiej można było liczyć na głosy zapewniające dalsze rządzenie. Pamiętam publikowaną gdzieś listę „osiągnięć” byłego burmistrza na której widniało dziesiątki dróg gminnych i kilkanaście obiektów, które powstały w czasie gdy sprawował urząd wójta i burmistrza Ryglic. Trudno by po tak długim czasie sprawowania urzędu było inaczej. Nie sposób jednak nie zapytać o jakość i koszt wykonania tych inwestycji, które w zdecydowanej większości były finansowane z zaciąganych kredytów. Drogi które stały się lepem na głosy mieszkańców długie lata stanowiły o być albo nie być radnych i burmistrza. Asfaltowało się głównie w latach wyborczych wykonując zwykle jakieś extra drogi z tak zwanych „oszczędności”. To nic, że już po roku przez te asfalty potrafiły przerosnąć mlecze, liczyła się wdzięczność radnych i głosy mieszkańców które przeliczały się na kamień i asfalt. Dla tych co drogę już mieli, lub mieli wyższe ambicje propozycją były dające zarobić swojakom budowy. Te niestety omijały Ryglice nie dlatego, że nie były potrzebne, lecz dlatego, że naszym radnym zawsze przyświecał własny interes dla realizacji którego gotowi byli poświęcić wspólne dobro. Niestety ci prości ludzie, dla których dostąpienie do koryta było miarą sukcesu sami nie potrafili nic sensownego dla Ryglic zaproponować a gdy pojawiały się mogące zmienić obraz Ryglic propozycje byli pierwsi by je wyśmiać. Przez te wszystkie lata mimo, że wielokrotnie była taka okazja nie wykupiono żadnych dogodnych dla lokalizacji celów publicznych terenów ostatecznie brakiem miejsca dobijając wszelkie pomysły.
Czytam i wnioskuję że Niewiadomski ma za sobą spory bagaż doświadczeń. Trochę już w naszej gminie przeżyłes skoro taka wiedza.
Coś tam w tym swoim życiowym tobołku mam, choć nie o wszystkim mogę otwarcie pisać to jednak większość wydarzeń, jakie miały miejsce w Ryglicach nie jest mi obca bo tutaj się urodziłem i wychowałem. Gdyby ludzie znali okoliczności w jakich zapadały decyzje kształtujące dzisiejsze Ryglice choćby w jednym tylko temacie budowy szkoły, która wbrew przypisywanym zasługom wcale nie powstała dzięki osobie byłego burmistrza to wiele z tak zwanej Rygielskiej elity nie miało by czego szukać w lokalnej polityce. Przeszłość jest lekcją jaką musimy odrobić, by pójść do przodu i pokonać nasze podziały, bo one już na starcie dają przewagę naszym konkurentom. Tak bardzo chcemy mieć burmistrza z Ryglic, że zapominamy o tym, że aby tak się stało musimy wykreować jakiegoś lidera nie na okoliczność wyborów lecz na co dzień. Od zawsze mamy jednak „naszych” radnych, ale nawet oni nie potrafią się porozumieć i w sprawach Ryglic mówić jednym głosem, bo winni są lojalność siłom i interesom z poza Ryglic.
Mieszczuchu bardzo miło czyta się Twoje komentarze widać, że wiesz o czym piszesz rób to więc częściej, bo lekcje jaką dała nam przeszłość musimy odrobić.
Dzięki za ciepłe słowa ale z anonimowego pisania nie będzie wielkiej pociechy wiesz o tym dobrze wiem i ja. Potrzeba kolejnej próby integracji mieszkańców z tego co pamiętam jedna już była zrobiono jakieś stowarzyszenie ale znów nasze baby( może i te zgsu i gminy)o których już tu pisano jak załatwiły wójta przepraszam to panie rygielskie storpedowaly i tak to trwa do dziś z korzyścią dla innych. Trzeba znaleźć pomysł na stworzenie grupy ludzi na miarę podziemia wolnościowego która za pewien czas się ujawni z pomysłami i pociągnie ludzi za sobą. Trzeba to robić w konspiracji.
Święta racja, Ryglicom potrzebna jest integracja, ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że o nią będzie najtrudniej, bo patrząc choćby po komentarzach na tym blogu, licho nie śpi. Trąciłeś sprawę, którą mam w głowie od jakiegoś już czasu, ale jakoś aż do teraz nie było okazji o tym napisać. Mianowicie chodzi mi o nasze Rygielskie „Koło Pań”. No własnie czemu koło pań a nie koło gospodyń w Ryglicach? Wiadomo co się mówi o tym kole na przysiółkach i wiadomo, że niewiele gospodyń prócz rynkowych pań w nim jest. Wielka szkoda, że wiele osób jest już nie do „odzyskania” po tym jak przeszli przez tryby Rygielskiej niszczarki, bo mieli wiedzę i dobre odważne pomysły bez których sięgać po władzę nie ma po co. Myślę że powoli ujawniają się ludzie którzy dotychczas z rożnych powodów pozostawali w cieniu. Było by doskonale by tych ludzi łączyły pomysły i chęć ich realizacji a nie sama chęć sięgnięcia po władzę tylko po to by Ryglice miały swojego burmistrza. Szkoda, że tak mało tu dyskusji w której można by szeroko obgadać pomysły których realizacja mogła by zjednoczyć Rygliczan trwalej niż jakakolwiek osoba. Warto o tym pomyśleć i może od tego zacząć?
To może taki temat odnośnie rozwoju Ryglic. Może być pod tytułem jak widzisz Ryglice za 25 lat co i w którym miejscu powinno powstać. Może na bazie takiej wymiany poglądów coś drgnie.
To może pan admin Zieliński ogarnie temat? Może pan coś zaproponuje panie Adamie i niech się dzieje dla wspólnego dobra.
Podstawową sprawą jest przegląd możliwości zlokalizowania celów publicznych tak by nie było sytuacji, że budujemy PSZOK w bardzo atrakcyjnej lokalizacji którą można było wykorzystać w znacznie lepszy sposób. Nie tylko musimy wiedzieć czego chcemy, ale musimy mieć gdzie te nasze cele realizować. Niestety nigdy nie myślano o wykupieniu jakichkolwiek terenów mimo że, były takie możliwości zawsze zwyciężały, zawiść, zazdrość doprawione brakiem koncepcji a i nie rzadko czyiś prywatny interes. Jest jeszcze trochę terenów, które gmina powinna spróbować pozyskać nie zważając na już słyszalne głosy, że ktoś chce na tym zbić interes, bo wiadomo skąd są te głosy i czemu mają służyć.
Pszok częściowo z dotacji z funduszu środowiska trzeba czekać 5 lat na rozliczenie. Po tym czasie zostanie pewnie baza dla komunalki. Musimy szukać miejsca na prawdziwe składowanie i częściowe segregowanie odpadów na tym się zarabia i to zmniejsa ogólne koszty śmieci. Tego towaru w miarę bogacenia się mieszkańców będzie przybywało i koszty będą rosły.
Zarówno PSZOK jak i baza dla komunalki powinny powstać w zupełnie neutralnej strefie gdzie bez uciążliwości dla mieszkańców można by prowadzić gospodarkę komunalną i w miarę rosnących potrzeb rozwijać. Obecna lokalizacja nie daje takich możliwości a wręcz ogranicza i wypacza sens istnienia PSZOK-u. Niestety jak większość inwestycji w naszej gminie została słabo przemyślana co sprawia, że nie będzie wykorzystywać pełni swojego potencjału.
Dobry głos w dyskusji oby takich było więcej i częściej.
Dziękuję bardzo może i będzie
Pozdrawiam serdecznie
Ale ryglicki głupi lud nic nie wyciągnął z historii i jak miał kandydata w postaci Marcinka Szczepana (może nie idealnego ale na pewno lepszego od całej reszty) to postawili znowu na zalasowiaka. Dopóki ludzie w Ryglicach nie zmądrzeją, nie przestaną się kierować zasadą : „nie ważne że ja nie mam, ważne że sąsiad nie ma” zawsze będą w czarnej du…e. Śmiejecie się z Luczby i Zalasowej, ale tam ludzie pomimo tego jacy są zawsze potrafią się zjednoczyć jeżeli najdzie taka potrzeba… a w Ryglicach co… zazdrość, zazdrość i na koniec głupota.
Marcinek nie pisz o sobie tak skromnie bo do Katadiewicza daleko oj daleko , Augustynowi też do pięt. Jezior lepszy , bo nie kłamie.
Marcinek też przesadzony jest do Ryglic z Lubczy, pomijając to, że cienki w każdym calu. Niczym się specjalnym nie wyróżnia, a ma okazję się wykazać w radzie. Gdyby był wart tego stanowiska to już by tworzył swoje zaplecze i przejmował radę a on przyklaskuje wszystkiemu na szkodę Ryglic. Za cienki w uszach. U mnie jest przekreślony. To powinien być ktoś rodowity z Ryglic i z jajami, ktoś kto potrafi rozmawiać z innymi wsiami, a nie będzie się wywyższał.
I racja, że Rygliczanie durnowate, u każdego przerośnięte ego, zawiść i zazdrość . Uważają się za lepszych od tych z innych miejscowości. A tak niestety nie jest.
No więc myślcie Rygliczanie, jednoczcie się. Już. Teraz. Średni nie dotrzyma końca kadencji. A czas goni.
Zgadzam się z Niewiadomskim 10.45. A teraz co/ Miernota w radzie. Przeczytałem tekst na stronie gminy i co ? Odruch wymiotny . Pani Mroz i pan Sutkowski, pani Mróz i pan Sutkowski. Elita za 5 groszy. Wiedza kogo mają promowac. Tylko swoich. Dalej trzymają sie kupy. Oj wiedza jak upierniczyc kogoś. tylko oni wywyższają sie a nie mają czym. Pożałowanie
Przeczytaj z uwagą tekst wprowadzający na stronie http://ryglice.pl/news/zalasowskie-miejsce-pamieci.html którego autor w sposób niezwykle płynny przechodzi od wydarzenia w Zalasowej do Koła Gospodyń Wiejskich w Joninach i zakupionych przez nie flag. W tej kadencji koła, stowarzyszenia nabrały szczególnego znaczenia, stając się oczkiem w głowie, lub języczkiem uwagi nowego burmistrza. Zastanawiam się czy jest to tylko sympatia czy może coś więcej? Wiele z specjałów tak zachwalanych jako tradycyjne potrawy n naszego regionu opiera się na dziczyźnie i tutaj pytanie. Skąd te koła pozyskują tą dziczyznę? Polują, kłusują czy kupują z lokalnych hodowli jeleniowatych?
S w awangardzie lokalnych patriotów , niedobrze się robi
Panie M 1,2,3 czy ilu was tam jest , pan się nadajesz , wszyscy się nadajecie na radnego co najmniej ,
Piszcie Panowie, piszcie. Chętnie poznam trochę rygielskich dziejów. Szczególnie takich pisanych przez nie wiem kogo, wtedy oceniam je bardziej obiektywnie.
Zarzuć że to o czym piszemy nie miało miejsca, wytknij nieprawdę, przedstaw własną prawdziwą wersję to chętnie podyskutuję o tym, bo w wielu sprawach mam więcej jak tylko w pamieć.
Chyba niewiadomski nie zrozumiał. Moja wypowiedź była bez ironii ani wytykania nie prawdy. Nie znam tego typu dziejów Ryglic a chętnie poznam.
Author
Do KN.
Hmm? Wydaje mi się, że warto by zacząć od rozliczania z obietnic wyborczych i innych sytuacji związanych z relacjami władza burmistrzowska – wyborca (wszelkimi relacjami) w kontekście kampanijnych obietnic . Oczywiście takim najłatwiejszym i naturalnym sposobem rozliczania są cykliczne wybory lecz czasami trzeba przyśpieszyć rozliczenie. Być może w naszej gminie jest potrzeba przyspieszenia a już na pewno wyjaśnienia choćby tematu o którym wielu wspomina czyli sprawa szkół Burmistrza.
Bardzo wzrasta zainteresowanie blogiem. Miłego dnia. 🙂
Relacje o których mowa są zasadnicze i absolutnie powinny być przedmiotem publicznej dyskusji i oceny nie tylko poprzez wybory, ale „up to date”. W sytuacji jaką mamy w Ryglicach wiodącą rolę powinni odegrać promotorzy pana Augustyna, ale z jakiegoś powodu z całej tej grupy tylko pan się odważył publicznie poruszyć ten temat. Osobiście uważam, że na rozliczanie burmistrza z obietnic jakie składał publicznie jest trochę za wcześnie. Co innego rozliczanie z realizacji jakichś ustaleń które były wewnątrz sztabu pana Augustyna, to tych nie znam i nie będę się w tej kwestii wypowiadał. Obserwując to co się dzieje, coraz bardziej jestem przekonany, że dla ludzi z pod znaczka PiS liczyło się tylko przejęcie władzy i żadna „dobra zmiana” Ryglic nie dotyczy. Zastanawiam się czy temat wykształcenia pana Augustyna jest choćby dyskutowany wewnątrz Rygielskiego PiS, czy uznano, że mamy władzę więc nie ma problemu.
Ps. W sprawie miejsca do pisania o Ryglicach >>Ryglice 2025<< napisałem do pana na email.
Czy ktoś z Ryglic jest w PiS-ie czy mowa o gminnym PiS który jest w Zalasowej ?
Oczywiście chodzi o gminny PiS
Nie wiem czy wziął pan pod uwagę, że podobnie jak to było w sprawie „gróźb karalnych na zebraniu w Kowalowej” ktoś „życzliwy” może podobnie jak to było w moim przypadku złożyć za pana takie zawiadomienie do prokuratury? Mam nadzieję, że dobrze pan to przemyślał?
sytuację kontynuacji mamy co jest zaskoczeniem niemiłym
jak to ? ile lat nieudolni nie potrafili załatwić asfaltu na Mickiewicza , nikt ani sołtyska , ani burmistrz tamten czy średni, tylko Szczepan wychodził skutecznie i da się i nie piprzcie , że tylko winem handluje
jeździłem tam i nie zauważyłem że był taki tragiczny asfalt
Ludzie widzą , że tylko Sz . M. Mógłby gminę pociągnąć i to się głośno mówi. Wykształcony, ma pomysły, wygląd, znajomości, kulturę. Zawsze powtarzał , że burmistrz musi być z Ryglic i co durne Ryglicoki macie co macie czyli g a nie burmistrza.Ale poczekamy.
Wyborcy tu tacy że jakiś kandydat z PZPR by miał szansę .
zapytaj się na stacji benzynowej to ci powiedzą , kto załatwił asfalt i to migiem – Marcinek słońce narodu
Marcinkowi brakuje jaj żeby coś zrobić, tyle lat przespał, prześpi i kolejne
Bracie M bardzo w contrze do bloga z tego co się słyszy. A każdy, kto nie umie żyć z mediami wcześniej czy później zalicza wtopę i klapę.
Bracia M miało być
Braciaki M rodzinny biznes na podatkach ludzkich, siostrusia ulokowana w centrum kultury, zonka uczycielka , drugiego działaczka koła, dietka 900 zl , nic tylko knuc jak średniego wykukac. Przed niczym się nie cofna.
To niech teraz Marcinek załatwi wyrównanie poboczy, bo po nałożeniu nowego asfaltu nie ma jak zjechać na pobocze i minąć inny samochód.
Nie trzeba załatwiać wystarczy poczekać bo wszędzie najpierw robią aswalt a później pobocza.
Wszędzie poza naszą gminą. To nie pierwsza tzw. nakładka, bez frezowania starej nawierzchni. Nadlać nowego asFaltu i po sprawie. Uskoki takie że aż miło. Dzisiaj np. trzeba było cofać żeby samochód z naprzeciwka przejechał bo na pobocze niestety nie ma jak zjechać.
Akurat ten asfalt był w dobrym stanie w porównaniu z innymi drogami. Ciekawe kto i czym się kierował żeby tam robić.
A ja zapytam gdzie się posłowie teraz pochowali? Jakoś szybko stracili zainteresowanie. Kampania się skończyła to się uaktywnią dopiero za 4 lata. Wtedy będziemy im potrzebni do postawienia krzyżyka na liście. Wtedy będzie przechwalanie się któremu z nich więcej zawdzięczamy. Śmiech na pustej sali. Nie dla idiotów. A właściwie to działa chyba tylko na idiotów. Czy oni nas uważają za idiotów? Oni czyli Paweł Augustyn i jego „koledzy”?
Franciszkowi sytuacja opowiada ?
Nawet doktorant WO toleruje wiarygodność średniego. Długo nie ujedzieta na tym panowie . A czy ten doktorat to nie był czasami na potrzeby kampanii ? Bo jeśli tak to witamy w klubie średniaków o niewiarygodnych
Gdzie wiązanka kwiatów od strażaków czyżby wyłączność składania wiązanek dla burmistrza.
Dyzma też szybko stracił poklask i szacunek.
Ta dyskusja ma na jakiś czas odwrócić waszą uwagę od istotnych spraw jakimi są ceny śmieci, nowy budżet i zmiany w dorzeczu . Zapewne mało kto wie, że w przetargu na odbiór odpadów o 833443 zł wzrosła suma jaką gmina zamierza przeznaczyć na zrealizowanie tego zadania. Jest to jednak nic w porównaniu z tym jaką cenę zaproponowała jedyna firma jaka złożyła ofertę w tym przetargu. Zgodnie z informacją z otwarcia ofert firma złożyła ofertę na poziomie 1185,04 zł za tonę odpadów. Po przeliczeniu ilości odpadów zdeklarowanych przez gminę w SIWZ. do tegoż przetargu który wynosi 1 827,44 ton /12 miesięcy daje to 2165589,49 zł
Zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem w tym roku było to zdeklarowane 1 368,77 ton/12 miesięcy za kwotę 1263852,36 zł co za tonę dawało 923,34 zł.
Wyraźnie widać, że czeka nas nieunikniona i nie mała podwyżka.
Na stronie gminy gdzieś wpis że gmina ma być wolna od butelek . A na świecie płacą za każdą oddaną butelkę ,to daje efekty nie takie gadanie .Choć najważniejsze żebyśmy mieli władzę którą uznajemy za swojego ,zaufanego organizatora naszych spraw. A tak nie jest . Organizatorzy : pan burmistrz ,przewodniczący komisji oświaty,przewodniczący rady to organizatorzy własnych spraw .Będące pretekstem i zasłoną dymną dobro dzieci na Woli i w Joninach będzie skutkowało pogorszeniem sytuacji wszystkich. Zresztą to „dobro: nie jest jakoś pokazywanie wynikami w nauce ,pewnie nasi notable rozumieją to inaczej .
A po 22 w Ryglicach egipskie ciemności. Lampy gasną. A miało być na bogato. LEDY itd. Może średni zrobi sobie zdjęcie i wrzuci na fb. Zaraz pewnie śmieci, woda i ścieki pójdą w górę. Ktoś musi zrobić zrzutę na szkoły. I to jest ta dobra zmiana? Kpina jakaś.
Podnieście diety radnym , bo Niewiadomski uważa że to mało za ich bytności..
Wielki krzyk jaka rada zła. Jedność wygrała wybory jako rada. Stracili jednego radnego i teraz Średni hula niczym wiatr w polu.
Przywódca Jedności nie przychamował zdrady i jest jak jest.
układ niż zdrada
Raczej prawdę powiedziawszy został wypaczony wynik wyborów poprzez przejście Jednościowca do Pisowców. Czyż nie panie raczej? Powtarzam gdyby nie to przejście Sredni by nie „zmodernizował” szkół np. Zalasowa by rządziła średnim jakby sobie żywcem zażyczyła. W kwestii szkół np. już by średni odpowiadał cienkim głosikiem
Radni wybierani są w okręgach jednomandatowych i raczej ludzie głosują na tego czy tamtego nie ze względu na komitet, lecz na osobę. Jest też tak, że czasem glosują nie za lecz przeciw komuś. W naszej świadomość ugrzęzło myślenie, że radni kandydując z danego komitetu powinni być zakładnikami jego myślenia i dokonywać wyborów nie zgodnie z własnym przekonaniem lecz zgodnych z linią wyznaczoną przez liderów. Jest to kompletna paranoja, bo taka rada w istocie nie służy mieszkańcom lecz staje się arenom do rozgrywek i służy do uprawiania polityki. Ta jak piszesz zdrada jest prawdopodobnie właśnie jedną z takich rozgrywek. Nie ulega wątpliwość, że kompletnie wywróciło to powyborczy scenariusz, ale pomijając pozbawioną sensu decyzję o szkołach dobrze się stało. Realizacja powyborczych ustaleń z panią Krystyną w roli przewodniczącej byłby kompletną porażką, gdyż mimo wielu niewątpliwych zalet pani Krystyna ma ogromna wadę w postaci własnego ego, które w wielu okolicznościach bardzo źle jej doradza. Mylisz się również, że burmistrz tańczył by jak by mu taka rada grała, bo by grać trzeba nie tylko znać nuty, ale umieć też improwizować i grać zespołowo a nie tylko słuchać dyrygenta.
Aby skutecznie zarządzać gminą potrzebna jest większość. Po drugie jest oczywistym, że rada to kowal a burmistrz to kleszcze; obcegi. W naszej gminie kowal stał się kleszczami a kleszcze kowalem wbrew woli suwerena. Krótko mówiąc jest dziwacznie.
Niewiadomski jak Ty musisz nienawidzić burmistrzowi, skoro miernoty usprawirdliwiasz.Biedny z nienawiści.
Przyglądam się Waszej dyskusji i naprawdę nie mogę pojąć Waszego toku myślenia. Wydaje mi się, że kompletnie nie rozumiecie na czym polega praca radnego a i Oni w zdecydowanej większości też nie bardzo rozumieją swoją rolę.
Patrząc na wysokość diet naszych radnych można zauważyć, że tak naprawdę opłaca się tylko bycie radnym, jeżeli pełni się jakąś funkcję, bycie szeregowym radnym to wątpliwy interes.
Wszyscy oczekujemy, że radni będą wykazywać się zaangażowaniem w pracy na rzecz nas wyborców, odpowiedzmy sobie zatem na pytanie, czy za dietę szeregowego radnego my byli byśmy skłonni się bardziej angażować? Czy ludzie wykształceni gotowi są poświecić co najmniej dwa dni pracy w miesiącu po to by otrzymać dietę w wysokości 500 zł?
Kto z Was za te 500 zł poświęcił by swój wolny czas by załatwiać sprawy innych, uczestniczyć w uroczystościach, szkoleniach itd.?
Czy bylibyście skłonni słuchać pretensji mieszkańców i brać odpowiedzialność za podejmowane w ich imieniu decyzje za taką dietę?
Jeżeli rzeczywiście chcemy by w radzie zasiadali ludzie mądrzy i kompetentni to musimy ich za to solidnie wynagrodzić, bo jakość kosztuje.
Moim zdaniem nie powinno być tak znaczących różnic w dietach szeregowych i funkcyjnych radnych zwłaszcza, że pełnione przez nich „funkcje” są dla co niektórych swoistym sci-fi i z ich pełnienia nie wynika nic co usprawiedliwiało by te dodatkowe pieniądze. Dzieląc równiej można by w znacznym stopniu zredukować wybujałe ego panów przewodniczących i podnieść zaangażowanie szeregowych radnych.
Niewątpliwie nie powinno mieć miejsca łączenie funkcji radnego z funkcją przewodniczącego zarządu miasta i sołtysa, choćby z tego powodu, że odbiera się tym możliwość przygotowywania do pracy w samorządzie większej liczby mieszkańców. Dublowanie funkcji ogranicza różnorodność myślenia i spojrzenia na potrzeby reprezentowanej społeczności, bo przecież „co dwie głowy to nie jedna”.
Mylisz się. Przenosisz zasady wynagradzania zawodowców na ludzi z wyboru, których zadanie jest inne. Ja postuluje likwidację diet albo takie zmniejszenie żeby nikt nie miał wątpliwości że to praca wolontarystyczna . Nie powinni tez skladac oswiadczen majatkowych . Tylko wtedy wrócą ideowcy z pomysłami, przedsiębiorczy, liderzy społeczni którym się chce bo wtedy żaden obszczumurek czy tępa dzida nie wyrzyga im w twarz że robią to dla kasy.
Ten blog również bardzo rzadko odnosi się do argumentów. Uwielbiacie pojechać po ludziach, wyśmiewać. Dlatego dopóki nie wróci szacunek.dla człowieka będziecie mieli swojego Pawła i błyskotliwą dyskusję na sesjach .
Oczywiście to wymaga zmian ustawowych. PiS niszczy samorząd centraluzując władze bo nie ufa ludziom , niszczy zaufanie społeczne a bez tego nie ma spoelczenstwa obywatelskiego. Teorie o spiskach, układach, koteriach są nośne medialnie, ale nie ma żadnych dowodów ani na poziomie kraju ani Ryglic.
Zachęcam do dyskusji systemowej ale tak naprawdę nie mamy wpływu na tego typu zmiany. Możemy zacząć dbać o zmniejszebie deficytu budżetowego i zachowanie resztek majątku, żeby był jakiś potencjał na przyszłość.
Hola ten obszczymurek czy tepa dzida, zwrot do kobiety w filmie Chylka, , też oglądaliśmy, nie blysnales to wyborcy, może nawet twoja żona, corka , matka lub ojciec , syn , mąż. Toś ocenil , oceniła .🤣
To chyba Ty nie rozumiesz znaczenia słowa dieta, która jest rekompensatą za utracony zarobek a nie wynagrodzeniem. Oswiadczenia majatkowe zdecydowanie powinny być publiczne. Praca za darmo społecznie dobra jest raz na jakiś czas i wcale nie gwarantuje że wszyscy będą z jej wyników zadowoleni. Trudno nie przyznać Ci racji, że musimy nauczyc się szacunku, jednak trudno uzasodnioną krytykę odbierać jako brak szacunku. Mylisz się zupełnie,że PiS coś w Polsce niszczy, bo choć nie ze wszystkim się zgadzam to jednak po latach dbania o poprawność ktoś w końcu zaczął dbać o łudzi.
Skoro ta nasza władza utajnia wydatki to na żaden szacunek nie zasługuje,wręcz na podejrzenia nieuczciwości. Ze szkołą chyba wszystko jasne .PIS powinien się wycofać z poparcia i referendum odwoławcze organizować .Nieuczciwość w takiej sprawie pozwala mieć przekonanie ze w innych nie będzie dobrze ,wniosek oczywisty .Zdaje się zresztą że po platformie mamy nic nie lepszy ZSL przy władzy bo czym skorupki za młodu…….
Znasz tylko obszczymurek i tępe dzidy , czyżby w rodzinie takowii byli. Rusz w świat, do szkół , między ludzi. Zmienisz pogląd. To jest tak jakby ktoś powiedział do Ciebie ej Ty Panie bydlę. Nie obrażaj ludzi płacących podatki na te 500 dla szeregowego.
500 zł to mało????? Po 40 latach pracy rolnik ma 960 zł emerytury , za 1600 klatki w blokach sprzątanie z dojazdem jeszcze i co , nie obrażajcie ludzi pracujących uczciwie. A któryż z nich ma dniówkę aż 500 zł. Ludzie , jakiś troll pisze.
Niewiadomski kompromituje sie chcąc podwyższyć kasę radnym. Burmistrz wolne pieniądze wydał na 2 szkoły więc i tak z tego nic. 1500 zl przewodniczący to srebrniki za.zdrade innych wsi.
Niewiadomski praca społeczną to chyba nie dla kasy , 100 zł. 200 rozumiem ale ponad 500 to już pół wypłaty albo renta, rencista to chyba wie. Podzanujmy ludzi pracujących, dojezdzajacych do sklepów o 5 , azotow i wracających zrobionych późno. I nie wina to średniego.
1500 przedsiębiorca ZUS zapłaci co miesiąc od przyszłego roku i nie pier..że 500 to mało. Wstyd darmozjady.
jakby się starali,mogliby setki tys zaoszczędzić,a tak to jak roboty łapki podnoszą i wszysko im jedno.
jaka rada taki burmistrz ,jaki burmistrz taka rada w obu przypadkach nijaka
Kazda rada dostawali za swoje, a nie były takie najgorsze. Zajrzyjcie do archiwum blogu. Więc zamknijcie japy radni.
A co to jedność , wyrocznia gminy na czele z rencistka?
He he
https://buzz.gazeta.pl/buzz/7,156947,20557776,nie-rozwiazala-testu-z-podstawowki-stracila-miejsce-w-parlamencie.html
Proszę bardzo oto odpowiedz.
W chili obecnej i za rok.
Może za 2018 rok „wyborca” się wysili i poda.
Poniżej link do stosownej uchwały rady http://lepszeryglice.cba.pl/ad-7-7-3/
można żyć i po dwie funkcje społeczne pełnić i mówić ,że za darmo działam i nic z tego nie mam
a strażacy ile biorą za godzinę akcji ?
Strażacy przeznaczają całą kasę na swoją OSP i do ręki nie biorą nic. O co chodzi?
A ludzie durni myślą że oni za 200-300zł co miesiąc radzą. Tym naszym miejskim radzę by się wzięli do roboty jak nie chcą zwracać. A najlepiej byśmy jeszcze w tym roku na święta wymienili ich na innych.
Można zrobić referendum o odwołanie rady gminy. Kto za? Może tak adm zrobi sondaż na blogu.
Potrzeba10% podpisów uprawnionych do głosowania. To pewnie będzie z 800.
W referendum musi wziąść udział min. 60% osób biorących udział w wyborach z tego ponad połowa musi być za odwołaniem.
Nie będzie referendum ,większość akceptuje sytuację , Do zobaczenia na świętowaniu, koniecznie również na mszy w kościele.
Dzisiaj” Wielki Dzień” świętujemy niepodległość na grobach naszych wrogów. Fajnie
pedagogów w godzinach pracy pozbiera chińskich ochotników i fotki będą ,udział księdza konieczny.Patriotyzm opłacalny ,jakby można było zginąć byłyby pustki.
Rzeczywiście RG robi sobie jaja nie wyjaśniając choćby tych szkół. To jest jakaś masakra. Ktoś o adminie śmie pisać pożyteczny idiota. To co napisać o RG w takim razie. Chyba w liczbie mnogiej kutwa m ….
Ludzie mają to tak przedstawiane ,że za grosze siedzą w gminie , wymagają głównych miejsc , noszą się wysoko , a moja babcia powtarza co to jest radny , byle chłop od gnoju może nim zostać , oni zapomnieli ,że na szacunek od ludzi trzeba zasłużyć . Śmiech i kpina.
Proszę napiszcie ile wcześniejsi radni wstecz brali , kilka kadencji . Tabelki Panie Niewiadomski prosimy.
Mniej bo podwyżki nowi sobie zrobili
nowi lokatorzy sali obrad w urzędzie mądrzy, wiedzą od czego rządy zaczynać , co za darmo mają pierdzieć w krzesła przez tyle lat , niektórzy nawet biznes rodzinny na naszych podatkach zwęszyli , braciaki
Im jest wszystko jedno byle diety były wypłaca ne.A działacz i prezes Stowarzyszenia które przejeło szkołe aby nie było likwidowana z braku dzieci doprowadził do przejęcia jej z powrotem,Świadectwo własnej zaradności dał piękne. Szef komisji oświaty też robi wrażenie inteligenta nie z tej ziemi . Łupia wszyscy publiczne , Panowie M to wykapane ministry , wysoko sie cenią ,.Porzućmy nadzieje na to że u nas nastapi dobra zmiana. Stare układy nieuczciwych ludzi trwają w najlepsze , A może tu już uczciwych wcale nie ma.
Proszę bardzo.
Oto zestawienie wysokości diet w poszczególnych kadencjach.
Bezczelnie co roku podwyżki? Wstyd!!!!!!!!!!!
Średnie sobie podnieśli widać. Glodomory. A gmina jedna z najbiedniejszych w kraju.
Załatwili prywatne sprawy ze szkołami . Słyszał ktoś żeby o tym mówili przed wyborami ?
Ze szkołami to się nazywa wiarygodność po Średniemu
co na to rencistka społeczniczka , czy tylko jedną wypłatę bierze????
Za stołek radnej jedną a drugą za…..
Drugą za latanie po wsi od rana do wieczora. Chorym i niedołężnym ludziom renty odbierają a tu co, chyba coś jest nie tak. Całe życie na rencie a w pełni sił chyba jest jeśli tak się udziela. Dziwne to.
Z jaką nienawiscia czepiala się chłopaków z komunalki że smieli Pana Durana wystawić na sołtysa i dokucza im ,i co o pieniążki nie chodzi i to bez podatku. Czepia się ludzi , teraz już lata i Baryczy że tak naprawdę to nigdy za karasiewiczem nie była tylko za obecnym.
i to jak ta mucha lata i bzyczy
Ponoć Zieliński złożył doniesienie do prokuratury o wyjaśnienie tematu wykształcenia PA. Jako naczelny głównego i w zasadzie jedynego dyskusyjno demokratycznego medium gminy nie wytrzymał presji opinii publicznej. Ciekawe czy jakoś to skomentuje.
Nie wierzę do póki nie ujrzę jakiegoś papieru czy coś
Admin zawsze był idealistą.
No cóż, może panu Adamowi się uda, ja wyczerpałem możliwości jakie dostępne są obywatelowi i sprawy nie udało się wyjaśnić. Wątpliwości pozostały i są chyba jeszcze większe i bardziej uzasadnione niż na początku, więc jeżeli to prawda to szacun. Sytuacja jaką w chwili obecnej mamy szkodzi powadze urzędu burmistrza i czas ją jednoznacznie wyjaśnić.
https://katowice.tvp.pl/32747688/zamieszanie-z-wyksztalceniem-konsekwencje-pisania-nieprawdy-w-bip?fbclid=IwAR2uXojgiOHLmpCL0GIi1szsrNZh8i45Sv6bXfloY-zluoOBoCp_WHlPxtY
Jeżeli rzeczywiście pan Zieliński złoży zawiadomienie, to odpowiedzi jakich udzielił urząd w sprawie wykształcenia mogą jak w tym materiale być bardzo istotne.
był członkiem PIS albo bym zrezygnował albo wyjaśniał sprawę .
Author
Nie składałem. Temat faktycznie żyje swoim życiem od dawna na forum, ale także w prywatnych rozmowach wielu osób. Niewątpliwie zostaną podjęte próby przyjrzenia się sprawie jak należy czyli skierowanie sprawy organom do wyjaśnienia, co bynajmniej nie musi oznaczać jakiegoś ataku na Burmistrza czy coś. Medialne narzędzia nie są, jak widać skuteczne. Nie są też skuteczne narzędzia administracyjne w postaci uzyskania informacji w drodze dostępu do informacji publicznej. Skierowanie sprawy organom do wyjaśnienia, albo okaże się tzw. niedźwiedzią przysługą, albo nastąpi wyjaśnienie korzystne dla Burmistrza. Nic nadzwyczajnego chyba w tym, że media (ludzie mediów) troszczą się o jakość życia publicznego.
P.S.
Konsultowałem sprawę z kilkoma osobami no i chyba nastąpił przeciek. Nie mam o to pretensji, bo też temat nie miał i nie ma, że tak to ujmę klauzuli tajności. Miłego dnia 🙂
To jest k.wa dramat i wstyd. Zatroszczył się pan o jakość życia publicznego.No brawa.
To bij brawo panu na najwyższym gminnym stołku za wiarygodność. Brawo!
ciekawe, że dziennikarze z Temi czy innych lokalnych za cholerę nie ruszyli tematu. lipa
Gdyby Lenin żył, to bardzo prawdopodobne, że określiłby pana Zielińskiego mianem „Pożyteczny idiota”
Kadencja samorządowca powinna trwać max2 lata. Sprawdzi się przechodzi do następnego etapu , jeśli nie koniec żerowania na garnuszku podatników.
To musisz zmienić Konstytucję
Wielka Wartość Bloga.
Żadne lokalne i powiatowe media i redaktory nie zajmują się średnim Średniego. Zgnilizna 3 RP trwa w okolicy na całego.
Wystarczy dać zarobic opłacając jakiś kretyński wywiad i jedza z ręki ,tak było za poprzednika i tak jest nadal .
Wszystkie problemy w gminie na bok bo najważniejsze wykształcenie średniego, biedni wy jesteście.
Dobrze wiesz że to nie jest problem wykształcenia ale uczciwości . I to z jednej strony kompromituje a z drugiej źle wróży .
To nawet może korumpowac gdy ktos ma dowody a juz napewno z obawy o odwet powstrzymuje przed grzebaniem w szafach. Problem polega na tym że niewiadomo kiedy i kto moze naszego sredniego stracic ze stołka.
Myślę ze ci podwładni burmistrza którzy mają za uszami niejedno jeżeli się obawiali zmiany to już odetchnęli z ulgą.
Od jakiegoś czasu, przy wielu okazjach pojawiają się sygnały, że wiele spraw, które jak choćby chodniki na Tuchowskiej w Ryglicach i w Zalasowej stoją w miejscu bo ktoś nie dopełnił swoich obowiązków. Szkoda że panowie Augustyn i Olszówka nie mówią wprost o co chodzi i kto zawalił sprawę. Podobna sytuacja jak dobrze pamiętam miała miejsce w sprawie zbiornika w Joninach i wówczas również za błędy nikt nie odpowiedział. Wydaje mi się, że o takich sprawach powinno się mówić otwarcie, kto co i jak zawinił narażając nas na stratę w najlepszym przypadku czasu, ale zwykle są to wymierne straty liczone w tysiącach złotych. Wiele razy słychać wypowiedzi, że burmistrz czy jakiś urzędnik powie coś ale nie teraz, nie w obecności kamery. Są to przecież publiczne sprawy i o żadnej tajemnicy mowy być tu nie może, a jednak. Nikt nie docieka o co chodzi wystarczy, że wiedzą wybrani społeczeństwu pozostają plotki i domysły i czasem mam wrażenie, że właśnie o to by informacja nie była informacją tylko plotką władzy chodzi.
Co ty możesz niewiadomski wiedzieć na temat zbiornika w Joninach
Odpowiedz trochę spóźniona, bo nie samym blogiem człowiek żyje.
Zapewniam Cię, że wiem znacznie więcej niż Ci się może zdawać. Więc może się sprawdzimy co ?
Zacznijmy od decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia. Wiesz kiedy została wydana i przez kogo?
Wiesz jaka miała być powierzchnia zalewu przy NPP / przy MaxPP ?
Wiesz jaką miał mieć pojemność, powierzchnię, wysokość piętrzenie?
Jaka długość miała mieć zapora i jakie przewidywano spiętrzenia?
Zapraszam do dyskusji o zbiorniku i zobaczymy kto wie więcej jak tylko to, że miał powstać w Joninach.
Żeby pokazać Ci, że wiem o czym mówię, podam Ci dokładną datę wydania decyzji środowiskowej, która została wydana w dniu 10.06.2008 przez Burmistrza Ryglic.
Teraz kolej na Ciebie.
Może odpowiesz na pytanie jaką miał mieć pojemność, powierzchnię i wysokość piętrzenie?
Na odpowiedz czekam do jutrzejszego wieczora.
Masz rację nie można siedzieć na blogu cały czas i rękawice podejmuje ale pracuje i dopiero w wolnej chwili Ci odpisze uderza mnie twój krytycyzm do tego zbiornika a z tego wynika również do ludzi czy mieszkańców Jonin którzy włożyli swój wysiłek intelektualny by ten zbiorni powstał no cóż głowa muru nieprzebijesz.Z resztą twój sposób wyrażania i pisania no notabene nieraz trafny ale zalatuje mi typowym myśleniem ryglickim a jakim to myślę że sam sobie odpowiesz lub podzielisz się tym na blogu
P.S To co wypisujesz na blogu o zbiorniku to można znaleźć w Internecie i mogę Ci przesłać nawet cały projekt no prawie ale jeśli jesteś tak zorientowany to powiedz mi dlaczego powstał zbiornik w Skrzyszowie to oddam ci pokłon nie biorąc polityki pod uwagę bo to inny temat .
Taka myśl zanim wyjdę do pracy.
Dlaczego napisałes tak wiele zamiast poszukać tych, jak piszesz łatwo dostepnych w internec danych o ktore pytałem? Wbrew temu co piszesz dane te nie były przedmiotem publikacji.
Na reszte odpisze wieczorem.
Ps. Nie mieszaj w to mieszkańców, bo oni już wystarczająco w konia zrobieni.
Dlaczego nie powstał odpowiedzą Ci liczby charakteryzujące obydwa zbiorniki, oraz historia pewnej decyzji środowiskowej, która okazała się być gwoździem do trumny Zbiornika Joniny.
Coś cię długo nie ma z tymi danymi. Utknąłeś na światłach w Zalasowej czy co?
Ten dokument wiele wyjaśnia w kwestii niepowstania zbiornika i to nie tylko w Joninach.
Jeżeli znajdę to dodam też dowody jakie były do tego wystąpienia pokontrolnego bo tam były ciekawe rzeczy podane, ale nie wiem gdzie to zapisałem.
http://lepszeryglice.cba.pl/wp-content/uploads/2019/11/P-14-074-LKR-01-01.pdf
Dzięki za lekturę ciekawa a wszystko w swoim czasie
najgorsze ze radni to nic nie wiedzący. szkoda. brak inteligencji
inteligencji nie brakuje tylko chęci i odwagi , a z drugiej strony w tym bagnie ,,, ludzie chcą mieć spokój
Radni kandydowali i pchali się, aby byc radnymi a nie miec świety spokój,. to nich siedza w domu a nie się pchają dla nicnierobienia. Dietki pachną?
ktoś odpowie,skąd woda do tego piętrzenia.Jak w Warszawie ulegną presji to nastepne miliony będą zmarnowane.po to by ogłosic sukces i parę fotek zrobić.
W roku 2006-7 tak wyglądały przepływy w przekroju zapory:
średni roczny: Qs = 0,008 x 6,9 = 0,055 m3/s
średni niski: SNQ = 0,0015 x 6,9 = 0,010 m3/s
najniższy: NNQ = 0,0006 x 6,9 = 0,004 m3/s
Przepływy maksymalne o określonym prawdopodobieństwie pojawiania się wynoszą:
Przepływ kontrolny Qk = Q0,2%+dQ0,2% = 36,3 m3/s
Przepływ miarodajny Qm = Q0,5% = 28,3 m3/s
Przepływ Q1% = 15,8 m3/s
Jak to wygląda obecnie trudno oszacować, ale mogą one być o 20-40% mniejsze.
Według obecnych wytycznych ten pomysł jako zbiornik przeciwpowodziowy nie przejdzie ze względu na niewielką wielkość zlewni. Jako retencyjny, nie ma szans ze względu na przepływy i współczynnik parowania ( jak ktoś chce mogę podać dane) które wykluczają sens jego powstania. Dlatego dalsze mydlenie oczu i mitrężenie czasu na ten projekt uważam za public relations i science fiction.
Więcej i prawdziwiej niż to co się puszcza w eter na „wiochę” można poczytać tutaj. https://www.gov.pl/web/gospodarkamorska/rzad-przyjal-zalozenia-do-programu-rozwoju-retencji
A ten intelektualny wysiłek to na czym polegał ?
Problem uczciwości ? popatrzcie na siebie. Niech każdy uderzy się w swoją pierś a nie szuka drzazgi u bliźniego. W okolicy aż roi się od różnej maści kombinatorów, ogrodników od ziół i byłych ormowców a wykształcenie co niektórzy mają kombinowane z prawem jazdy włącznie. Wy szukacie uczciwego, hahaha….
Taki już los kogoś kto się pcha na świecznik.
Chyba pora na zejście ze świecznika. Ale wstyd.
radni money , money , money i to z roku na rok większe , każden dziod rżnie pona wtedy
A co do radnych, może ktoś poda mieszkańcom naszej gminy ile obecnie zarabiają, ile zarabiali radni poprzedniej kadencji a ile będą zarabiać w 2020 r. i to bez konieczności podejmowania uchwały. To bardzo ciekawa sprawa a o niej się jakoś milczy a nawija non stop o wykształceniu burmistrza. Proponuję podać to w formie tabelarycznej , aby można było wydrukować to i rozdać mieszkańcom. Może to sprawi że niektórzy wezmą się do roboty zanim im podziękujemy za nieróbstwo i wstyd jaki nam sprawiają.
Pisałem o tym przy okazji uchwały rady określającej sposób naliczania diet w której przyjęto, że będzie to procent od minimalnego wynagrodzenie za pracę. Tutaj masz link do komentarza http://lepszeryglice.cba.pl/oby-tak-dalej/comment-page-1/#comment-66627
Do niewiadomskiego. Sposób naliczania to my znamy. Nie o to tu chodzi. Jeżeli chcemy by radni nie spali tylko coś robili, zwłaszcza z Ryglic to pokażmy ile konkretnie dzisiaj zarabiają. To test wiarygodności i twojej bo pokaże czy zależy ci na poprawie pracy rady czy tylko na zadymie. Zrób zestawienie ile zarabia w zł:
zwykły radny
w-ce przewodniczący komisji
przewodniczący komisji
w-ce przewodniczący rady
przewodniczący rady
Dobrze by było dodać ile było w 2018r i ile będzie w 2020 r gdy rząd podniesie minimalne wynagrodzenie. Takim zestawieniem możesz zrobić furorę w gminie a do poprawy jakości pracy rady przyczyni się znacznie bardziej niż te niektóre poematy.
Do wyborcy i pośrednio do KN
Dobre pytania do wniosku o udostępnienie informacji publicznej . Wystarczy skopiować i wysłać, i za max 14 dni będą odpowiedzi.
Lekko licząc na radę w czasie kadencji idzie 500 tys. zł
nie mówmy o tym ,mówmy o pierogach jońskich
No piekna linia obrony,wkoło pełno ormowców ,jprdl
Kilka lat temu ktoś tu publikował stare dokumenty z których wynikało że ORMO miało się w naszej gminie bardzo dobrze.
Czyli co, że niby ci ormowcy sypią Pawłowi piach w tryby?
Bo już nie wiem o co tu chodzi.
był na tych listach jeden były nauczyciel,pewnie dumny z tego utrwalania komuny
Muszę się Wam przyznać, że z prawdziwym niepokojem słucham z jakim zapałem pan burmistrz inwentaryzuje nasz gminny majątek. Zaczynam odnosić wrażenie, że pan Augustyn zamiast rozwijać naszą gminę zamierza ja wyprzedawać. Jako gmina już jesteśmy w czarnej d….e bo przez te 30 lat samorządu mimo że, wielokrotnie była okazja by nabyć nieruchomości w dogodnym dla rozwoju gminy miejscu urząd nawet nie próbował ich nabyć. Dziś słyszymy o karczowaniu i sprzedawaniu togo co przez lata w rożnych okolicznościach stało się własnością gminy. Czy naprawdę nie stać nas jako samorząd żeby posiadać nieruchomości i należny się ich pozbywać bo dziś nie są nam potrzebne? Tłumacząc sprawę pałacu w Zalasowej zostało powiedziane wszytko na temat tego gdzie w hierarchii gminnej znajdowały i znajdują się Ryglice. Kilka zdań a mówiących tak wiele – stowarzyszenia, koła artystyczne, seniorów , gospodyń wszystko to działa bo mają miejsce spotkań, jest i integracja i wspólne działanie. A w Ryglicach co mamy? Nic, nie ma za to problemu z wydzierżawieniem i cateringiem. Słuchając wywodu pana Augustyna o kosztach funkcjonowania pałacu w Zalasowej trudno nie zapytać czy z równą biegłością w rachunkach liczył koszty przejęcia od stowarzyszeń dobrze i tanio funkcjonujących szkół. Szkoda, że radni nie mają jaj by wyprać kilka spraw publicznie na sesji i nie reagują na tego typu wypowiedzi burmistrza. Temat śmieci, o którym było dziś sporo, jednak bez żadnych konkretów mówione będzie wkrótce tematem osobnej publikacji.
Pozostaje jeszcze wszędobylskie RODO przepisów którego chyba nikt nie zna lecz wszyscy jak tarczą się nim zasłaniają. Panowie i panie czas w końcu zapoznać się z wykładnia tych przepisów, bo opowiadacie głupoty.
W poprzedniej kadencji nie były wszystkie decyzję rady czy burmistrza idealne jednak umożliwiały w jakiś ramach na stabilizację. Czy Augustyn powiedział jaki koszt my podatnicy mamy udźwignąć żeby utrzymać kilka etatów na karcie nauczyciela?
Gdzie jest Andrzej Marcinek, Szczepan, Szanowny Pan Przewodniczący Dudowicz oraz inni radni którzy w kampanii tak dużo krytykowali, straszyli i przekonywali do swojej racji? Gdzie te promienne wystąpienia?
Proszę się obudzić,bo pieniądze powoli się kończą a wydatki mieszkańców rosną.
Swoją drogą ile zarabia Pan Olszowka? W komunalce przydadzą się ręce do roboty a nie sztuczne utrzymywanie etatów.
Budżet gminy zostawiony po poprzednikach wbrew pozorom nie był zły dzięki temu można wydawać teraz kasę. Dobra zmiana już po roku okazuje się DROGĄ zmianą dla mieszkańców. Za 4 lata może już nie będzie czym dzielić. Jeśli radni wykonują tak ciężką pracę zamiast rokrocznej waloryzacji diet przez nich uchwalonych należy im dać dodatek za szkodliwe?
Wstyd Panowie, rozczarowanie i brak panowania nad tym w jakiej sprawie podnosicie rękę. Partie zawsze można zmienić, ale popatrzeć w oczy lokalnym mieszkańcom to już będzie wyzwanie. Poziom dyskusji znajomości funkcjonowania samorządu nie może być jedynym atutem którym podczas wyborów kierują się mieszkańcy jednak jakieś minimum należałoby że sobą reprezentować.
Marcinki wszędzie, wszędzie , judzili i wyjudzili , co w Lubczy zrobili ludzie pamiętają. Wróci do nich złe.
Ktoś kto dobrze żył w układzie z byłym przez długie lata a potem go sprzedał nie jest specjalnym autorytetem. Coś pan M mówił że płacił czynsz ,śmiechu warte …. .,
Przygnębiająco to sesyjne grono wygląda.
Ciekawe kto to pisze. Jaki „inteligent’ poprzedniej władzy?
ciekawe że nie zgadłeś , dalej trop
Widać ze d… boli dalej odnośnie Olszowkow. Wykosiliście jego siostrę to może jemu dacie dzialac?
Zajmijcie się średnim Średniego. Ludzie widzą i oceniają.
Czytając to co napisałeś nie sposób nie odpisać.
Stosując przyjętą przez Ciebie logikę można śmiało powiedzieć, że nie wszystkie dziś podejmowane decyzje są złe, bo idealnie nie jest a poziom rady niewiele się różni od tego z poprzedniej kadencji. Było i jest kiepściutko. Trudno się więc dziwić, że nie znamy kosztów jakie poniesiemy jako gmina finansując jedną wybraną i nieskończenie niezaspokojoną grupę – w większości nawet nie mieszkających w gminie nauczycieli.
Nie wiem czy dobrze odczytałem te słowa „Proszę się obudzić,bo pieniądze powoli się kończą a wydatki mieszkańców rosną.” ale zdaje się miałeś na myśli to że, kończą się pieniądze jakie pozostawił po sobie pan Karasiewicz? Jestem nie tyle obudzony co rozbawiony tym pełnym dramaturgi zdaniem, ale szybko rzednie mi mina bo wkrótce faktycznie nie będzie czym dzielić. Pewnie masz racje, że w komunalce przydadzą się ręce do roboty, ale sama siła robocza to nie wszytko bo ktoś musi tym odpowiednio pokierować. Wbrew temu co starasz się sugerować wygląda na to że, pan Olszówka radzi sobie całkiem dobrze a jego pensja pewnie nie jest większa od pensji Vice + kierownik komunalki choć mogę się mylić. Indolencja radnych wynika głównie z tego, że są zależni od liderów dzięki którym otrzymali możliwość kandydowania a nie od mieszkańców których reprezentują.
Karasiewicz nic nie zostawił bo to są pieniądze podatników.
Ludzie nie rozumieją że każda decyzja niesie za sobą konsekwencje finansowe a budżet gminy to nie worek bez dna.
Prosty eksperyment.
Napisałem kilka słów w części negatywnie odnosząc się do obecnej władzy i na forum odrazu zostałem zidentyfikowany jako ktoś z ekipy Bernarda. Ludzie w głowach Wam się już od tej władzy pokrecilo. Niestety nienawiść ludzka jest wszechobecna.
Gorsze jest to że są osoby które tą nienawiść wzmacniają.
Jednym słowem szkoda mi Was wszystkich i ubolewam nad tą Waszą nienawiścią. Ciekawe czy w waszych domach tak samo wychowujecie dzieci?
wielki przykład nienawiści ,puknij się w głowę
Bardzo ciekawa sesja
Sprawa jest prosta, przejęto szkoły to trzeba skas wziąsc kase . Matematyka jest nieubłagana i wynik musi się zgadzać.
?????????????
http://ryglice.esesja.pl/zalaczniki/63647/uchwala-nr-98_19-budzet_580914.pdf
Powinno byc tak że do takich informacji powinno byc załaczone przynajmniej krótkie wyjaśnienie co i dlaczego .
a czego nie wiesz?
Mam z tego co widać wiedzieć jakie są powody tych zmian ? Przecietny człowiek nie ma też często wiedzy albo czasu żeby dojść o co chodzi.
A SP w Ryglicach figa. Ktoś tu nie lubi Ryglic.