Zawiadomienie o sesji, porządek obrad oraz relacja wideo TUTAJ
az
paź 28
XLIX Sesja Rady Miejskiej w Ryglicach
Stały odnośnik do tego artykułu: https://lepszeryglice.cba.pl/xlviii-sesja-rady-miejskiej-w-ryglicach-3/
Skomentuj 🙃 Anuluj pisanie odpowiedzi
:)
tv
190 komentarzy
Przejdź do formularza komentarza
Radni z klubu radnych PiS wpisując się do partii. Będą nowe wybory przewodniczącego koła gminnego. Szykowany jest na ten stołek radny z Lubczy.
A ja jestem ciekawy czy średni do końca kadencji wytrzyma w republikanach czy znów zasili następne ugrupowanie, pytanie gdzie go przyjmą bo już tyle razy zmieniał podniebienie.
Teraz chodzi po pieczarkarni i myśli.
W Lubczy nie ma chyba takiego radnego, co by dał rade wleźć na tak wysoki stołek. Podobno mamy poważny problem z budżetem i może być ciężko o pozytywną opinię RIO.
No jeżeli KN pisze ze jest ciężko to daję wiarę. Chłop wiedzę ma ….
Opinię RIO co do budżetu wydaje dobra znajoma !
Świat jest mały .
A ciężko z budżetem jest od czasu przekształcenia szkół i innych głupich decyzji średniaka.
Panie Niewiadomski. Tutaj niewielu ludzi rozumie definicję inflacji oraz mechanizmu, który wpływa na jej powstanie – a Pan używasz tak skomplikowanych pojęć jak budżet.
Dlaczego nie świecą lampy wieczorem? Do takiej nędzy nas Średni doprowadził ze na prąd juz nawet nie ma ?
Jutro się okaże, albowiem nadszedł czas by przedstawić projekt budżetu na przyszły rok.
I co z tego że przedstawi, jak w ciągu roku zrobi co chce bo radni i tak przegłosują bo ciężko zrozumieć niektóre rzeczy
A no to z tego, że poznamy kwoty przychodów i wydatków, zobaczymy, na jakim poziomie będziemy mieli deficyt i jak będą wyglądać poszczególne kwoty inwestycji i naszych wydatków bieżących. Oczywiste i normalne jest, że w ciągu roku budżetowego będzie dokonywanych wiele zmian, które mało który radny rozumie i budżet w kwestii inwestycji jak co roku będzie wywrócony do góry nogami. Musisz jednak wiedzieć, że zapisane w projekcie dane mówią więcej o stanie finansów gminy niż wszelkie wystąpienia burmistrza.
Decyzja Średniaka co do szkół w Woli i Joninach dla prywatnych celów i korzyści doprowadziła do ZAPAŚCI finansowej gminy.
Kazdy kto się na tym zna wiedział że tak będzie.
Ludziom dopiero otworzą się oczy jak ktoś zginie pod kołami , albo dostaną nowe rachunki.
Przestańcie już rozżalać się nad gaszeniem świateł, bo jestem niemal pewien, że żadne z Was, którzy tak ubolewacie, nie chodzi piechotą. Samochody mają światła więc dla kierowców to chyba nie problem, a piesi powinni zadbać o to, by być widocznym i pamiętać, by zawsze mieć odblask. Dużo bogatsi od nas znacznie racjonalniej zarządzają oświetleniem, które nie tylko jest oszczędniejsze, ale też inteligentne i pozwalające na dowolnie konfigurowane sterowane.
Pewnie że jak nędza to trzeba oszczędzać , ale oświetlenie to jest coś co powoduje że się tu przyjemniej żyje i to wcale nie jest nieistotna sprawa ,przynajmniej dla mnie.
Niewiadomski znow odleciał.
Błądzi jak wtedy kiedy poparł średniego.
Oświetlenie uliczne to kwestia cywilizacyjnego rozwoju naszej gminy w obszarze najistotniejszym bo Bezpieczeństwa!!!!
Jako matka biję się o swoje dzieci które wracają popołudniu do domu, więc nie pieprz mi oszczędności na zdrowiu i życiu kiedy zachcianki i prywata Na Woli są finansowane z naszych pieniędzy
Dziękuję, ale uważam, że twardo stąpam po ziemi. Zgadza się oświetlenie to „zdobycz cywilizacyjna” w Ryglicach więc musi się „świcić” do północka, mimo że w wielu miejscach drogą nie przechodzi nawet pies ze złamaną nogą. Najbardziej krzyczą ci, co siedzą przed komputerami i za kierownicami samochodów i nie pamiętają, kiedy ostatni raz gdzieś szli po nocy,. Proszę, nie opowiadaj i nie dramatyzuj, że dzieci wracają po ciemku, bo to nieprawda! Prywata to zjawisko, jakie nieodzownie towarzyszy naszemu samorządowi i nie zrodziło się z nastaniem Augustyna, pieniądze zawsze płynęły do „swoich”. Już dawno można było modernizować oświetlenie i sprawiać by lampy w godzinach wieczornych świeciły normalnie, a w nocy zapalały się, gdy ktoś przechodzi. Inteligentny sposób sterowania wyeliminowałby też oczekiwanie na zmianę godzin załączania i gaszenia, bez czekania miesiącami na Turon. Niestety idą czasy, gdy energia będzie tylko jeszcze droższa i wybory będą jeszcze trudniejsze.
No chyba Panie Niewiadomski troszkę odleciałeś. Godzina 20 a tu ciemno jak w dupi. u nie powiem kogo. Średniowiecze Ci miłe ? na to wygląda. Może przejdź się po Ryglicach po 20 to zobaczysz czy aby na pewno wszyscy autami się bujają.
Jechać też ciężko w ciemnościach, zwłaszcza tam gdzie obiecane chodniki przez średniaka , a i mijać się na drodze z nim strach za dnia a co dopiero po 20.
Z tego co pamiętam temat oświetlenia był już poruszany. Średni obiecywał wymieniać lampy na oszczędne ledowe. Ciekawy jestem ile z tych obietnic zostało zrealizowanych?
Chcę wszystkich poinformować, że W. Olszówka staje się niewybieralny. Ostatnio w wyborach do naszej rady parafialnej uzyskał najmniej głosów, a nawet nie został powołany w skład rady z puli władzy kościelnej. W Zalasowej radykalna zmiana, w końcu rada parafialna będzie służyć proboszczowi i parafii, czego z całego serca życzę.
Jak jest były to wspaniała . A tak poważnie porażka ci gminni proboszczowie (nie dotyczy Kowalowej bo nie znam)
Pytanie czy chciał, ha,ha
Ale bzdury⁰
Ale bzdury. Pan Władysław odmówił udzialu w radzie
Jest godz. 20 mgła i ciemno jak w dupie u murzyna. Ludzie wracają z odwiedzin autami i pieszo.
Fakt, że Średni zniszczył budżet i dzis nie ma na oswietlenie odbija się na naszym bezpieczeństwie!!!
Nie znam się do końca ale widzę nie takie strasznie drogie lampy zasilane ogniwami foto . Przynajmniej na próbę by założyć bo to wielka smuta
Ciemniak juz pokazuje co potrafi.
Nie dość że nic nie robi, to światła gasi.
Za kazdy wypadek na drogach
powinni go ludzie pozywać
Jechałem wczoraj samochodem o 20:30 do domu i przez drogę tuz przed maską przebiegla mi sarna. Gdybym miał kolizję że sarną i cokolwiek mi się stało to zapewne burmistrz,.który kazał gasic światła o tak wczesnej porze miałby przedstawiony rachunek za naprawę samochodu .
Można byłoby przynaniej gasić co drugą lampę i już byłoby inaczej. W sąsiednich gminach dbają o bezpieczeństwo mieszkańców i tam się nie wylacza wszystkich lamp, a u nas władza ma mieszkańców w d….
Pytam po co gmina wykonuje oświetlenie skoro lampy nie spełniają u nas swojej roli.
Pięknie te zdjęcia na stronie gminy podpisane J Siemek . Rozumiem tytuł jednego pstryka na którym byłby ten artysta ale wszystkie ? Trochę gustu by tam ktoś wprowadził bo wstyd.
Ten truteń jest do wywalenia wraz z innymi darmozjadami z tzw. kultury i stanie się to natychmiast po wyborach.
Masz na myśli Janusza Siemka?
Tak było z PO
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/wszystkie-firmy-budujace-stadion-narodowy-upadly-problemy-wracaja/fj00pxx
Ale to były piękne czasy, kiedy przeciekający dach lub zapchany odpływ był numerem jeden w mediach. Nie to co teraz ceny wyj….w kosmos, inflacja, brak opału a najgorsza brak przyszłości. Aż zatęskniłem za tymi pięknymi czasami.
Dlaczego szukasz sposobu zciągnięcia WO z przewodniczenia Gminnemu Kołu PiS?
Był jakiś ukaz że światła wcześniej gaszą ? W Kijowie chyba jaśniej . Może by sobie tak pensje o 20 procent obcięli jak oszczędności potrzebne.
A rynek cały oswietliny jak również ul. 11 Listopda do domu burmistrza.
To wszyscy oszczędzamy a tylko wybrani mają oświetloną drogę do domu?
Mieszkać w bloku w Ryglicach! Zakładamy ,że młodzi oboje mieszkają tu nie za granicą. Czynsz 700 zł. Media z ogrzewaniem takiego mieszkanka pewnie 500zł. na miesiąc. Praca w Tarnowie, 600zł dojazd (na gazie).Młoda osoba na minimalnej 2364 zł na rękę. Jeśli powstanie taki blok to raczej będzie w połowie pusty. Ktoś się poszarpie dwa trzy lata i pojedzie do roboty za granicę jak wszyscy. I choćby cię co dzień rano Duch Święty napełniał ekonomi nie przeskoczysz.
Takie mieszkanie w bloku dla młodych na początek ale jako zwykła czynszówka to spoko. Na dwa trzy lata ale nie na dwadzieścia. Bierzesz dziewczynę i wyprowadzasz się od bumerów.
Ja bym takim radził kupić namiot całoroczny i się wyprowadzić od bumerow. Wyhukacie, wypukacie się 3 lata dacie sobie w szyję, co potem to się zobaczy.
Byłam bita w szkole w Ryglicach przez osobę rucyfistkę z Rynku której się daje wyróżnienia i opisuje na stronach gminy. Ta kobieta nie zasługuje na pochwały absolutnie
Grubo …
W tamtym czasie takie były standardy. Mogę wymienić wielu nauczycieli z tamtego okresu, którzy stosowali podobne metody wychowawcze. Natomiast nie można zabierać im zasług wychowawczych. Z całym szacunkiem ale jak już ktoś dostał to musiał sobie konkretnie „zasłużyć”. Z tego wniosek „aniołkiem” to Ty nie byłaś.
To były czasy, kiedy „nawalony” nauczyciel nie wzbudzał zdziwienia, toalety miały standard szamba, a na WF chodziło się jeździć na sankach po drodze. I komu to przeszkadzało. Teraz nauczyciel zwróci uwagę uczniowi to sam może oberwać.
Słyszałam matołowanie dzieci z biedniejszych domów. Było kilka takich paniusiów po SM lub tylko po buraczance. Teraz im wstyd jak widzą nasze osiągnięcia w życiu. Dobrze , że to tombak nie złoto.
Nie martw się ten medal to pewno z tombaku , tyle wart co i obdarowana.Też uszy miałem potargane.
Tak się składa że ja też przez cały mój okres edukacji w szkole podstawowej byłem uczony przez p. Józefę i nie mogę podzielić tego zdania.
Jak zawsze komuś zależy na wbiciu szpilki ale oczywiście z anonima, ja jak pisałem odnośnie edukacji naszych córek i tym incydencie z panią z Żurowej to jestem w stanie staną oko w oko i to samo powtórzyć ale dzisiaj drugi raz tego nie mam zamiaru opisywać bo pewno komentarz gdzieś w historii jest.
Może Tobie głupota bije po głowie 😉
Teraz wielki krzyk o przemoc . Nauczyciel by w kryminale skończył jak by uderzył . W domu też się zdarzało . Tylko pytanie czy te metody akurat nie były przyczyną że ktoś na ludzi wyszedł i sobie radzi w życiu . W końcu szkoła ma dać jakieś fundamenty na życie a teraz to nie wiadomo co dobre co złe a właściwie to wszystko trzeba akceptować.
Co było, to było. Co nie zabiło , to wzmocniło.
Nie Ty jedna byłaś bita. Wrzaski, przezywanie, matołowanie i bicie były na porządku dziennym. I nie tylko u tej pani, choć ona mocno się wyróżniała. Poza tym męża małpkowo-trunkowego zatrudniała co uczniów na wycieczki do Przystani prowadził i na setkę zachodził.
A siostrunia pod jej opieką po technikum ogrodniczym wuefu uczyła przez całe lata. Taka familia.
Przez nią długo był w szkole tylko język rosyjski, choć gdzie indziej dawno niemieckiego albo angielskiego uczyli. Taka ona zasłużona.
No to się ciału pedagogicznemu dostało.
A ty Średni byś chociaż wiedział kogo promujesz.
Ja nie bronie ani nie atakuje no i orłem z rosyjskiego to ja nie byłem ale to uważam za złośliwe wbicie szpilki, jak uszczypię to jestem wielki ale oczywiście z anonima.
Ryglice to wiocha. Ludzi o wszystko dupa boli.
A czemu wiocha? Może temu że zbyt długo rosyjski był w szkole
Jaka yntelygencja taka wiocha
Kocham tego bloga, bo to jedyne źródło prawdziwej informacji
Kogo to czy byłeś lub nie orłem czy myszołowem. Whisky adminowi kupiłeś?
Nie, nie kupiłem Whisky
Autor
No nie kupiłeś. Zrobiłeś chyba przelew bankowy choć nie pamiętam. Trzeba by to sprawdzić.
A może kolejny jakiś zakład? Mam zakład z naszym wspólnym znajomym o to, że Trump wygra prezydenturę w USA. Może dołączysz?
Adam zepsułeś mi zabawe a kolejny zakład nie wchodzi w rachubę bo wiesz co „prezio” mówi .
Jak prezes mówi to mówi.
Bijący, bite i bici doczekali czasów gdzie o brzydkich czynach dowiaduje się świat cały dosłownie.
Same „rozalki ola boga” biedne a to biedne dzieci bite były i już do końca życia będziecie bite czy bici przez los. Ja w drugiej klasie i nie tylko ja dostaliśmy od nauczyciela i jakoś nie mam pretensji, niestety nie ma Go już wśród nas ale co roku idę zaświecić świeczkę i zmówić zdrowaśkę.
Z netu
Sam na siebie bat z g … kręci, takim promowaniem .
A siostrunia jak mogła wuefu uczyć jak przez kozła czy skrzynie nie da rady skoczyć, taka zwinna.
Taka krótka a wuefistka, o kuźwa!
Słychać, że bardzo mało chętnych na te mieszkania. Prawda to? Ktoś coś napisze?
Jak można płacić za coś czego nie ma. Ludzie jeszcze rozum mają i coraz mniej lub wcale kasy.
No to rozeznanie było marne , słyszałem że trzeba dość dużo z góry zapłacić . A miejsce też nieciekawe moim zdaniem.
Co się dało gminnego sprzedać to się sprzedało, a że taki💩 teren. Ciekawe gdzie te najemnicy będą pracować na te czynsze i wykup? Urząd jak torba pomieści ich pewnie.Zawsze Prowident pomocny.
Myślę że na naszym terenie taki blok mógłby mieć jedną zaletę -ładny widok z okien . Takich miejsc przecież nie brakuje .
A to zależy od lokatorów na co woleliby mieć widok czy w okna sąsiadom czy na górki i lasy czy całodobowy. Rzecz gustu. Inteligencja nie przyjdzie do bloku , może lumperproletaliat jak prawie darmo . Tak Średni zdaje się głosił gdzie go słuchają i dopuszczą do mikrofonu. Czy gmina to znaczy podatnicy za te występy płacimy ?
Oczywiście, że płacimy i to nie mało bo taki występ w RDN to koszt 984,00 zł
https://bip.malopolska.pl/umryglice,m,402221,rejestr-umow-2022.html
Muppet Show.
Tutaj też ciekawie herbata za 2 532,37 zł.
Panie Konstanty może tak herbata z prądem?
W takim bloku gmina powinna sama mieć parę mieszkań dla starszych którzy jeszcze sobie jakoś radzą i nie potrzebują do domu opieki. Sam fakt że nie trzeba samemu palić w piecu to dużo.
Do:
.. on 6 listopada 2022 at 17:09
Moim zdaniem miejsce niezłe a za kilka lat to będzie bardzo dobre bo rynek pójdzie tylko w dwóch kierunkach czyli Łyczków i Tuchowska.
Nie bardzo widzę tą ekspansję Rynku , a miejsce kwesta gustu pewnie ,ja bym wolał na Bukowinie.
Zapomniał Pan i urzędnicy, że to są tereny zalewowe. Wprawdzie ostatnia powódź miała miejsce w 2010r, ale było tak od 1997r, że co roku raz lub dwa razy te tereny były zalewane wodą do wysokości 2 m. Wystarczy popytać tych co tam mieszkają. Inwestorzy są z innych miejscowości i nie mają pojęcia co ich czeka bo zmiany klimatu są i wszyscy o tym wiedzą, że tylko czekać jak porządnie uleje i znów będziemy po prostu pływać i liczyć straty.
W Ryglicach potrzeba konsultacji co do kierunków rozwoju i wizji popartych przez osoby mający doświadczenie urbanistyczne. Niestety trudno się doprosić aby władza to uczyniła mówię o tym i piszę od 25 lat.
O tym pamiętają wszyscy, ale tylko nieliczni mówią głośno, bo to nie jest popularny temat. Jestem zdania, że prywatny biznes może podejmować ryzyko i inwestować gdzie chce, ale publiczne pieniądze nie powinny być wydawane z takim ryzykiem. Tymczasem pan burmistrz chce na tym terenie budować nie tylko blok, ale i przedszkole. Kto poniesie koszty w sytuacji, gdy przyjdzie wielka woda? To przecież tylko kwestia czasu i wiemy to chyba wszyscy w Ryglicach, ale przecież nas nikt nie słucha, bo pan z Lubczy wie lepiej. Myślę podobnie, że kierunki rozwoju i plan urbanistyczny powinien zostać opracowany przez specjalistów i przedstawiony mieszkańcom do konsultacji.
Prywatny biznes powinien być poinformowany przez urzędników o istniejącym ryzyku. Problem w tym, że urzędnicy nie mają pojęcia o zagrożeniach, bo jak się mieszka pod Tarnowem i ma się trochę ponad 30 to się ma wiedzę dobrą ale nie kompletną. Co wymagać jak Pani Przewodnicząco- radna teren na Tuchowskiej uważa za najlepszy pod inwestycje.
A lata i lata jak jaka osa i nic z tego latania ni ma.
Najgorsze jest to, że nie potrafimy wyciągać wniosków z historii. Budowanie żłobka/przedszkola w takim miejscu może w przyszłości doprowadzić do prawdziwej tragedii. O ile dorosły człowiek ma szansę uciec przed wodą to niemowle/dziecko……
W 2010 roku woda przyszła szybko i nikt nie spodziewał się takiej skali. Od tego czasu nie zrobiono nic (przeczyszczenie koryta Szwedki z krzaków niewiele pomogło, bo już dawno zarosło).
Nie dysponujemy nawet dobrym systemem ostrzegania, monitorowania tego typu zagrożeń.
W razie draki dzieci będą siedzieć na dachu tak jak Pan Jasikowski na kurniku, a straż będzie łodziami ratować.
Zagrożenie było i jest a może będzie w iluś procentach mniejsze jak się wybuduje zbiornik w Joninach bo z tego co Burmistrz mówił to jest pewna informacja.
Kolejna kwestia to ja chodziłem za WZiZT na budynek gdzie ma być Stokrotka (młyn koło mostu) gdzie podczas procedowania Wody Polskie wydały decyzje że teren nie jest zalewowy a więc z ubezpieczeniem nie będzie problemu.
Nie chodzi przecież o teren po byłym młynie. Dyskutujemy o terenach przy Łyczkow i Tuchowskiej . Starsi wiedzą co tam jest. Pan św. Pamięci Bojan zaryzykował kiedyś tam i wybudował dom i kurnik wiemy co było. Na Tuchowskiej właściciele budują wały przed wodą. Teren ładny równy lecz zalewowy. Pan Bogdan też kiedyś nie zaryzykował i firmę wybudował na górce. Z domem mieszkalnym już nie wyszło. Takie mamy tereny. Starsi ludzie mają mądrość życiową i trzeba z ich słychać. Można też ryzykować może mi się uda, ale moi nastepcy mogą kiedyś ucierpieć. U nas jest to w małym wymiarze. We Wrocławiu przesiedleńcy zabudowali poldery nad Odrą budowane przez Niemców wiemy czy się to skończyło w 1997r i ile ludzi się utopiło.
Przecież tam gdzie ma być Stokrotka to też jest zalewowe ale WP w decyzji napisały inaczej.
Odnośnie domu no to nie wyszło, mi jest niepotrzebny chyba że dzieci wrócą a jeżeli nie to do sprzedania będzie.
Daj Pan spokój.
Kto jak kto, ale Pan doskonale wie, że zbiornika nigdy nie będzie!!
A gdyby nawet jakimś cudem powstał, to nie będzie miał żadnego znaczenia dla wielkości fali powodziowej, bo doskonale wiadomo, że nie stamtąd pochodzi woda.
Przestańmy się wreszcie oszukiwać co do tego, jakie znaczenie ma ten zbiornik i w jakim celu miał powstać.
To, że Wody Polskie napisały, że teren nie jest terenem zalewowym, niczego nie zmienia i przed niczym nie zabezpiecza.
Takie opinie powodują, że w przyszłości na ich podstawie podważany będzie zasadniczy sens budowy wspomnianego zbiornika.
Jeszcze gorzej, że to sama gmina z jednej strony zabiega o zbiornik a z drugiej dla terenów pod wspomniane inwestycje o opinię, że teren jest niezalewowy.
Jak zwykle z te głupie decyzje nie zapłacą urzędnicy i samorządowcy tylko my mieszkańcy.
A ile to trzeba z góry zapłacić na kawałek bloku?
To gdy brak chętnych to lipa
Za mieszkanie dwupokojowe 51m2 – zgodnie z tym co pisze na strona miasta:
– wpłata szacowana 900 zł/m2 – 51×900=45 900 zł
– czynsz na 2022 rok 14,63 zł/m2 – 51×14,63= 746,13
Czy to jest dużo? Mając na uwadze Ryglice to TAK.
Należy brać pod uwagę, że „kupuje” się „kota w worku” . Jak się doliczy media, koszty dojazdu do pracy(bo w Ryglicach o nią trudno) to raczej nie wygląda to tak rewelacyjnie jak w mediach się przedstawia.
Tam jest teren osuwiskowych. Jak był wybór miejsca pod budowę szkoły w 1992r to geodezja dała zgodę ale fundamenty miały być na słupach wierconych 6m w ziemi. Koszty były takie,
że zrezygnowano z tego miejsca. Ale teraz przyszli do władzy obcy co nie mają pojęcia o Ryglicach i jest jak jest. Budują tam gdzie nie powinno się budować
Pamiętam, że dawno temu był pomysł, by zmienić bieg rzeki Zalosówki poprzez staw przed dworkiem i dalej przez tereny na łyczków tak, żeby ujście do szwedki było za starą oczyszczalnią ścieków. Takie rozwiązanie wyeliminowałoby efekt cofki i dałoby możliwość usypania wałów wzdłuż Szwedki i Zalasówki. Myślę, że zamiast utopijnego i niewiele wnoszącego w kwestii zabezpieczenia powodziowego Ryglic pomysłu budowy zbiornika w Joninach powinniśmy byli zlecić opracowanie i wykonać system wałów ochronnych. Dziś z wielu względów to już niemożliwe, budujemy, modernizujemy i czekamy, kiedy woda znów to zniszczy.
W miejsce tego pomysłu dano zgodę na budowę stacji paliw. Tylko co na to ochrona środowiska w tym ta gminna, która pierwsza opiniuje decyzję środowiskową?
Doskonale wiemy, że tą gminą rządzą przypadki i chęć zrobienia czegokolwiek bez względu na przyszłe konsekwencje. Budujemy więc to, na co dają środki, a nie to, czego potrzebują mieszkańcy i robimy to w miejscach, o których wiemy, że nie powinniśmy.
Z tego co pamiętam w tym miejscu były plany budowy boiska sportowego (wraz z zapleczem).
Mając na uwadze to co teraz się tam buduje odnoszę wrażenie, że był to lepszy plan. Samo boisko dość łatwo odbudować po zalaniu. Co do przedszkola to słaby pomysł i oby nie skończył się kiedyś na pierwszych stronach gazet.
Zastanawia mnie stacja paliw – niby zbiorniki szczelne – ale jednak wątpliwości zostają.
Co do bloku to potencjalnym mieszkańcom proponuję wybierać wyższe piętra :).
No zasadnicze pytanie: Biedronki pływają?
Tak sobie śmieszkuję ale nasze władze pozwalają sobie na takie zagrania ponieważ nie dysponujemy planem zagospodarowania. Tereny są zalewowe i kwestią czasu jest, nie czy takie zdarzenie wystąpi tylko kiedy i z jaką siłą?
A niestety nic nie robimy aby przynajmniej w minimalnym stopniu zabezpieczyć/ograniczyć się/skutki potencjalnej powodzi. A klimat się zmienia i niestety coraz częściej będą występowały tzw powodzie błyskawiczne. A mając na uwadze ukształtowanie naszego terenu – będziemy dostawać w d….
No i darujcie sobie zbiornik w Joninach jako przeciwpowodziowy. Proponuję najpierw wydać parę złotych na rzetelną analizę a potem działać w interesie mieszkańców.
Nima bo cza dołożyć do kręconej się woersy na Kokoczu 🙂
A na poważnie to dobre pytanie.