Z publikacją tego materiału miałem zamiar wstrzymać się do czasu rozstrzygnięcia sprawy szkół lecz Burmistrz nie pozostawił mi wyboru.
Tak jak pisałem. Zadałem urzędowi pytania, jakie tu padły kiedyś na blogu a wśród nich pytanie o wykształcenie Burmistrza i urzędników gminy. Po ustawowym oczekiwaniu otrzymałem odpowiedź w której podaje się jedynie poziom wykształcenia wskazując, że pozostałe informacje nie stanowią informacji publicznej. Oczywiście jest to nieprawda, co wskazałem powołując się na wyrok WSA link do orzeczenia w podobnej sprawie. Złożyłem też wniosek o doprecyzowanie odpowiedzi o nazwę szkoły datę jej ukończenia oraz uzyskaną ocenę końcową. W odpowiedzi dostałem zaproszenie wystosowane przez Burmistrza do osobistego wstawienia się w urzędzie celem omówienia dostępu do żądanych informacji. Lecz z przyczyn oczywistych nie skorzystałem z zaproszenia. W dniu dzisiejszym otrzymałem pismo w którym zostałem wezwany do „doprowadzenia pisma do wymogów pisma procesowego”. Chodzi o to bym podał swoje dane osobowe, bo tylko wtedy na podstawie KPA może zostać wydana decyzja administracyjna i jak się sugeruje jest to decyzja odmowna ze wskazaniem, iż jest to informacja przetworzona. Tyle historii sprawy, co bynajmniej nie oznacza jej końca.
W dniu dzisiejszym skontaktowałem się z organizacja pozarządową „Watchdog Polska”, którą to organizację promuje się nawet na stronach naszego Urzędu Miasta. Przedstawiając sprawę już na samym wstępie uzyskałem potwierdzenie, że żądane informacje są informacją publiczną i jako takie muszą być udzielone link do sprawy (niemal zza miedzy). Uzyskałem również zapewnienie o pomocy prawnej a w przypadku trwania urzędu w bezczynności przejęcia sprawy i poprowadzenia procedury odwoławczej.
Urząd dał mi termin 7 dni na ujawnienie tożsamości. Ja postanowiłem postąpić podobnie dając urzędowi i Burmistrzowi 7 dni na udzielenie odpowiedzi. Po tym terminie sprawą zajmie się Sieć Obywatelska „Watchdog Polska”. Zastanawiam się czy te plotki o wykształceniu nie są jednak prawdą?
KN
Dokumenty w sprawie:
79 komentarzy
Przejdź do formularza komentarza
Wykształcenie Pana N bije na łeb wykształCZenie biurkowych.
kolega
z klasy ,czyli dwa Pawełki
No to teraz zacznie się spłacanie frankowi zasług z kampanii.
Nie będzie Krysia narzekać, że w Ryglicach nic się nie robi.
Na to pieniądze się oczywiście znajdą.
Niewiadomski mieszka na plebanii
Proboszcz czy wikariusze?
Autor
Czy warto będzie upierać się i trwać w bezczynności w sprawie wykształcenia niedaleka przyszłość pokaże, a o tym czy o wynikach audytu przeczytamy tu na blogu czy na ogólnopolskim portalu zdecyduje burmistrz. Audytowi Sieć Obywatelskiej „Watchdog Polska nie oparł się nawet o. Tadeusz Rydzyk https://innpoland.pl/150355,sad-kazal-rydzykowi-pokazac-dokumenty-unikal-tego-przez-3-lata?fbclid=IwAR2P1G1plbLQS7rj_9j4Wvv3R4qrNN4i-1nlhxiXF8D_K0YpAhn6uayr4XE
Dużo tu dezinformacji, stara postkomunistyczna szkoła żyje jeszcze , towarzysze/ki plotkami walczą o pozycję i kasę
Na pytanie zadane w tytule odpowiedź jest prosta.
Z tym wykształceniem wszystko jest nie tak.
Co widać, słychać i coraz częściej czuć.
Proponuje nie odbiegać od tematu szkół !
Dziś jest sesja i być może jedna z najważniejszych decyzji tej kadencji.
Szkoły przesądzone 8:7 albo i więcej. Szkoda się niezdrowo podniecać.
Temat ważny to szkoły ale ukończone Augustyna.
Jeżeli ma coś na sumieniu to wybory wkrótce i o to chodzi opozycji.
Sekretarzu vel Niewiadomski zadawanie pytań, a później udzielanie na nich odpowiedzi to komfort pracy!
Może odpowiesz również na takie pytanie: Kiedy wybuchnie ta bomba z ” wykształceniem” Pawła?
Są już tacy co czekają na stanowiska po tym niby skandalu.
Przekształcenie szkół? Może okazać się tak, że od września i tak żona Tadka radnego nie będzie na gminnej posadzie bo po „bombie” wszystko wyleci w powietrze, a druga strona nad tym pracuje.
Całkiem możliwa hipoteza z tym Niewiadomskim, jeżeli tak to ładnie u nas pis wygrał , czarna d..a .
Czy AZ wie kto to jest Pan Niewiadomski ,czy dla niego jest to również osoba anonimowa ?
Mój typ usługas Benka jaki albo Jezior ta sentencja ” burmistrz z Ryglic” to jezior tak zawsze gadał
Autor
Jak widzę i słyszę typów jest już kilka. Jeżeli to, że jako Rygliczanin chciał bym burmistrza z Ryglic jest przesłanką do tego by domniemywać, że jestem Andrzejem Jeziorem to aż mnie przeraża twój analityczny umysł. Sekretarzem też nie jestem bo wstyd by mnie było po tylu latach pracy w gminie robić minimalne minimum za maximum. Kim więc jest niewiadomski?
Czy może mówi ci coś „Batalionu Barbara Nr…..”
Numer nieparzysty jaj coś.
Skoro tego sekretarza burmistrz ma za prawą rękę to mnie już nie trzeba nic więcej wiedzieć .
Cześć Krzyśku! 🙂
Tyle mowy o wykształceniu, więc przejrzałem oświadczenia majątkowe radnych obecnych. Wnioski:
Trzech radnych rzetelnie wypełniło oświadczenie : Marcinek Szczepan, Tadeusz Pawlik i Krystyna Bochenek ( może też Mróz o ile ma rozdzielność majątkową co by wynikało z oświadczenia). Reszta albo pozapominała albo celowo nie wykazała dochodów żony/męża np.
Ale ogólnie moi faworyci to:
1. Bernadetta Legięć – nie zarabia nic a ma 23 tyś oszczędności. Brawo
2. Kumięga Paweł – 30 tyś oszczędności, żyje z zasiłków KRUS, 500+, i niewielkich zarobków żony. Zapomniał wykazać dochody ze sprzedaży choinek np. Ale i tak Brawo.
3. Dudowicz Marek – działalność na stracie prawie 17 tyś, żona zarabia niewiele, a oszczędności 50 tyś. Brawo.
4. Marcinek Andrzej roczne dochody niecałe 16 tyś a potrafił jeszcze odłożyć. Brawo.
Ktoś w ogóle sprawdza w gminie te oświadczenia.
nie narzekajmy więc, mamy bardzo zaradnych radnych hahahahha
Z niecierpliwością czekamy na oświadczenie burmistrza (choć dawno powinno być już na BIP)
Chyba jest jakaś data graniczną do której musi być podane oświadczenie majątkowe. Czyż nie?
Tak jest, zgodnie z prawem 30 dni od złożenia ślubowania wraz z informacją o zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej jeżeli taką miał przed objęciem funkcji.
Czyli jest grupo po terminie
Jest to termin na wypelnienie oswiadczenia.
Jednak terminu na ich publikacje w BIP nie ma. Ustawa tego nie okresla. Jedynie domniemywa sie, ze powinnno sie to odbyc bez zbednej zwloki,
Ilu was czeka z tą niecierpliwością? Ja tam z niecierpliwością czekam na szlagier w lidze angielskiej MU-Liverpool – niedziela godz. 15.05 – Canal plus, oraz o 16.05 Canal plus1.
PS
Ależ to bedzie ulga i szczęście niepojęte jak oświadczenie burmistrza się ukaże!!!
Ja tam na nic nie czekam, ale oświadczenie może choć częściowo wyjaśnić pazerność burmistrza na kasę.
Może ma długi wielkie do spłacenia.
Człowiek w takich przypadkach podejmuje różne irracjonalne działania.
Bo jak o inaczej tłumaczyć.
Nie wypada oskarżać burmistrza o taką prywatę nie znając przyczyn.
Rysiek, skończ waść, wstydu oszczędź.
Mnie też nie bardzo obchodzi jakie szkoły skończył, ale widocznie coś na rzeczy jest skoro nie chce podać.
Nie idź tą drogą Bolko.
Bolko, twoją opinię wymyśliła TVN czy Gazeta Wymiotna ? Ciebie nie podejrzewam że sam to wymyśliłeś.
We wiadomościach na tefałpe mówili.
Bolko
Skąd wiesz przecież tefałpe nie oglądasz.
Ja pierdzielę, znowu te dzbany : Bolko i Anomin
Liberał, chociaż ignoruje tego co pisze do niego Rysiu, i tym samym pokazuje swoją wyższość nad osobą z nikiem „do liberała”
Bolko, zamiast oglądać nabożeństwo o 19 na TVN oglądaj jeden z dziesięciu na TVP1. Podniesie ci się wiedza ogólna i choć trochę odrobisz zaległości z podstawówki.
Na nabożeństwie byłem w Kościele, bo pewno nie wiesz, ze dziś nowenna.
Fakty ogladniete. Można iść spokojnie spać.
A co do sąsiadki… Żadna plotkara. Starsza kobita, TV Trwam ogląda w połączeniu z TVPiS, wiec lekko zrylo mózg.
Mózg zrył tobie tvn i Durczok
Słuchaj, odwal się ode mnie. Mnie nie obchodzi co oglądasz, gdzie i z kim. Każdy ma prawo robić co chce więc uszanuj to!!!
Martwisz się tym co sąsiadka ogląda, a godzinę później piszesz że nie obchodzi cię co kto ogląda. Hipokryzja w czystej postaci.
Bolko nie napinaj się bo ci żyłka strzeli albo zwieracz popuści.
Sąsiadka ogląda, a ja tylko jej współczuję ze taka zacofana.
Ktoś kto obraża mnie nazywając dzbanem – przykro mi, ze rodzice Cię szacunku do drugiej osoby nie nauczyli.
A to Bolko czerpie wiedzę od plotkary, no no…
Bolko, super. Postrzegasz świat poprzez opowieści sąsiadki i okienko w latrynie. Twoje postępowanie jest słuszne panu Bogu świeczkę a diabłu ogarek. Oglądaj ” Jeden z dziesięciu” może nadrobisz zaległości i nie skacz więcej z tej żerdzi.
Powtarzasz się z tym „Jednym z dziesięciu”.
Chciałem tylko zabrać głos w imieniu ludzi którzy się leczą .Dobrze nie jest ,specjalistów tu nie ma ,lekarze pierwszego nie wszyscy się przejmują delikatnie mówiąc. Do Tuchowa dojazd to każdy wie jak nie ma własnego auta . Może niech burmistrz na tym polu sukcesów szuka ,bo poprawa w tym względzie byłyby takim rzeczywistym sukcesem , pewnie to mniej medialne i trudne do promocji ale raczej bardziej oczekiwane od zupy z lubczykiem. Lata temu można było przeczytać że będziemy mogli wybierać lekarzy wiedząc ile ze swojego kontraktu przeznaczają na badania pacjentów . Może gmina była by w stanie coś takiego sprawdzić i podać do wiadomości ? Pięknie byłoby jakby sami od siebie podali ale w to nie wierzę .
Bardzo ważny głos.
Jak ktoś jest naprawdę poważnie chory nie zawsze może liczyć na to że lekarz-specjalista znajdzie się w najbliższej przychodni czy szpitalu. Kolejki do specjalistów są astronomiczne to wszyscy wiedzą i się to nie zmieni choćby…lepsza zmiana rządziła i 5 kadencji. . Ale w erze internetu można znaleźć miejsca (nawet na NFZ) gdzie termin jest naprawdę krótki . Wiąże się to oczywiście z dobrą wolą lekarza rodzinnego którzy wystawi skierowanie i dobrą wolą specjalisty np z Wrocławia czy Gdańska, który przyjmie pacjenta z drugiej strony Polski. Reszta należy do rodziny, przyjaciół i ewentualnie pomocy od jakichś fundacji aby choremu pomóc w podróży do szpitala czy przychodni oddalonej o setki kilometrów. Wymaga to niekiedy godzinnego surfowania po internecie ale to przecież nie boli a czasem szczęście dopisze.
Trochę przesady z tymi odległościami ,czas dotarcia,zmęczenie,koszty. A problem byłby tez żeby ludową kapelę przy tej okazji zaprezentować , sprawa raczej nierealna.
Realna realna. Na służbę zdrowia narzekają, narzekali i będą narzekać ludzie zdrowi i lekko chorzy. Ciężko chorzy i ich bliscy nie mają czasu na narzekanie bo muszą działać aby ratować zdrowie i życie bliskiej osoby.
PS
A ta ludowa kapela to po co? I jakie człowieku koszty. Paru stówek na paliwo żałowałbyś aby zawieść mame tate czy innego bliskiego do szpitala czy lekarza?
Jakieś konsultacje u specjalistów uznanych daleko może i tak , jak stan zdrowia pozwala. Ale ogólnie to ne jest dobry pomysł i tu się powinno bliżej poprawiać. A te parę stówek też mogą być barierą . Chyba nie dyskutujemy tu o sytuacji ludzi na tyle zamożnych żeby sobie NFZ darować.
Jak w rodzinie zaczniesz dyskutować o ratowaniu życia to inaczej te parę stówek zabrzmi. Nie słyszałeś o przypadkach sprzedaży majątku, brania kredytów czy oddawaniu swoich organów za pieniądze aby tylko ratować chorego tatę mamę , małżonka czy dziecka.? Głupotą jest myślenie że w Tuchowie czy Tarnowie będzie można szybko dostać się do każdego specjalisty czy szybko doczekać się każdego zabiegu.
Tak bywa jak się życie ratuje to jasne ,ale chodzi o nadzór w miarę regularny specjalisty .A chorzy często starzy chcą być jak najdłużej niezależni i wcale łatwo nie wyciągają rąk do rodziny po wsparcie . Muszą mieć to wsparcie względnie blisko inaczej są go pozbawieni.
Nie wiem dlaczego taki strach zapanował? Urzędnicy i nauczyciele zajmijcie się pracą.
W Polsce normalna jest sytuacja, że prezydent, burmistrz czy wójt może być najsłabiej wykształconym pracownikiem Urzędu miasta czy gminy. Kandydat na prezydenta może nie mieć skończonej szkoły podstawowej a zwykły referent musi przedstawić dyplom ukończenia wyższej uczelni. Oczywiście większość dyplomów to papierki zdobyte na zaocznych „studiach” ale jednak są niezbędne do zdobycia gminnego stołka. Oczywiście nie piszę o Ryglicach tylko uogólniam daremną sytuację w wielu polskich urzędach miejskich (gminnych).
Wg mnie burmistrz nie musi publicznie podawać szkół jakie ukończył. Nie znam się na przepisach, ale stosując analogię…, każdy chciałby aby burmistrz był zdrowy. Więc kolejne pytanie do urzędu mogłoby wyglądać „Czy burmistrz chorował na świnkę, odrę i różyczkę? Proszę o udokumentowanie choroby i ew. zaświadczenia lekarskie”. Również urząd nie musiałby odpowiadać, bo podobnie jak przebyte choroby, tak i szkoły, które ukończył, otrzymane stopnie, nie są czynnikiem decydującym o wyborze na tę funkcję. Wszystkie rzeczy które muszą być jawne są ujęte w tzw. oświadczeniu majątkowym, od tego nikt się nie wymiga.
Każdy przechodzi badania lekarskie, z nich można założyć ze zdrowy. Pytac nie ma powodu.A wykształcenie może choć bedzie widac czy kierunkowe do tego co robią.
A ten ani wykształcenia, ani szacunku dla ludzi.
Admin..
Czy twoim zdaniem jest fair jak nauczyciel w szkole co jest 50 dzieci bieze taka sama kasę jak taki co uczy 30 osobowa klasę?
Likwidacja stowarzyszeń wykonczy budżet . Nauczyciele dostaną do kieszeni a deficyt albo wzrosnie albo inwestycje zastopują.
Nie jest fair, bo pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości. Tak stanowi art. 183c kodeksu pracy. Co prawda odnosi się to do danego zakładu pracy i co prawda w przypadku szkół to bardziej skomplikowane, ale uważam, że szkoły w kraju to właśnie jeden wielki zakład pracy. Czym niby różni się praca nauczyciela w szkole zarządzanej przez stowarzyszenie od pracy w szkole państwowej? Również sprzątanie klas, pokoju nauczycielskiego czy korytarzy niczym się nie różni.
Co do decyzji Stowarzyszeń wypowiadających umowy. Niezrozumiałe to decyzje. Większość osób, praktycznie wszyscy z którymi rozmawiam na ten temat nie popierają przejęcia szkół przez gminę. Być może są argumenty na korzyść przejęcia, ale nie są przedstawiane. Zapewne, gdy te argumenty będą racjonalne to oponenci się ustosunkują. Jutrzejsza sesja może coś wyjaśni choć wydaje mi się, że punkty dotyczące szkół mogą być zdjęte z porządku obrad.
Sęk w tym Panie Zieliński, że szkoły prowadzone przez stowarzyszenia to małe szkółki mające mało dzieci (dlatego właśnie że są bardzo kosztowne prowadzą je stowartzyszenia a nie gminy), i dlatego też praca nauczyciela bardzo różni się pomiędzy pracą w szkole prowadzonej przez gminę ( zazwyczaj dużej) a tą prowadzoną przez stowarzyszenie. ba, każdy nauczyciel to powie, że on tgeż by chciał za tą samą kasę mieć klasy 5-6 osobowe a nie 25. Naprawdę nie widać różnicy pomiędzy sprawdzeniem 5 a 25 sprawdzianów,?? przygotowaniu do egazminu 5 czy 25 uczniów??
Mówienie więc o jednakowej pracy jest mocno naciągnięte. I chyba nie jest tak tragicznie w tych stowarzyszeniach skoro nauczyciele „budżetowi” również wykonują dodatkowe godziny w tych właśnie małych szkółkach.
Jeżeli chodzi o sprzątaczki, to masz rację, metraż do sprzątania niby ten sam, choć ilość brudu generowana przez 300 opsób a przez 50 jest chyba inna, czyż nie?
Choć akurat sprzątaczki w szkołach, wszystkich, powinny zarabiać minimum, bo i tak z pełnego etatu, pracy poświecają pół.
Oczywiście nie jest łatwo znaleźć tzw. złoty środek. Teoretyzujemy sobie, ale czasami z takiego teoretyzowania coś fajnego może wyniknąć. Oczywiście widać te różnice o których piszesz, ale spróbuję się ustosunkować.
Co do takich samych płac za taką samą pracę to może dałoby się zrobić tak: Ustalić cenę za jedną godzinę lekcyjną nauczania jednego ucznia, co byłoby bazą do obliczenia wynagrodzenia za pracę nauczyciela. (?)
Co do sprzątania to ustalić optymalną ilość sprzątaczek też uzależnioną od ilości uczniów w danej szkole.
A mnie wcale nie obchodzi wyksztalcenie burmistrza. Byleby dobrze i mądrze rządził. Co mi z wykształconego, ktory nie ma szacunku dla ludzi?
A może po prostu burmistrz rozpoczął dopiero naukę, jeszcze nie skończył i dlatego boi się odpowiedzieć.
A przecież wykształcenie nie piwo, nie musi być pełne 😉
Poprzedniemu inżynierowi magistrowi zeszło na szkołach prawie pół wieku ,nowy znacznie młodszy ma jeszcze czas. Zdobywanie papierka na płatnych uczelniach które walczą o studenta jak ryba o wodę to druga strona medalu- ile ten dyplom jest wart ? ( w tys. zł. )
Wy chyba udajecie głupich
A gdzie jest opublikowane oświadczenie majątkowe burmistrza?
Może ma długi i potrzebuje kasy. To tłumaczyłoby temat przejęcia szkół. Może bardzo potrzebują pieniędzy?
Taniej wyjdzie w takim przypadku dać Pawłowi podwyżkę, a szkoły zostawić w spokoju.
całkowicie niezrozumiałe czemu urząd idzie w kierunku procesowania się . przecież to chore i z góry wiadomo że urząd przegra
Co wnosi to pytanie o wykształceniu jeżeli chodzi o sprawy gminne? Jeśli w odpowiedzi podali stopień burmistrz średnie reszta wyższe. Jaki sens w podawaniu nazwy szkoły i oceny? Według Pana Panie Niewiadomski. Co to pytanie Panu daje. Rozumiem pytania o śmieci o wydatki koszty ale o wykształcenie. Niech Pan wejdzie na profil byłego burmistrza i jego komentarze do mieszkańców tam widać jak wykształcenie nie idzie w parze z kulturą osobista wychowaniem i doświadczeniem.
Autor
Być może w państwa towarzystwie ludzie nie zadają sobie tego pytania bo niestosownie pytać burmistrza i urzędników o to jak przygotowani są do podejmowania decyzji w imieniu i w sprawach mieszkańców. Ja pytam bo dla mnie ma to znaczenie i dziwi mnie opór materii.
Co do burmistrza Karasiewicza to gdy wracał w 2014 r wielu myślało, że przygotuje kogoś młodego do funkcji kolejnego burmistrza niestety postanowił trwać -i nie przetrwał.
A nie sądzisz Niewiadomski, że w obecnej sytuacji lepiej byłoby, żeby przetrwał.
Wykształcenie raczej nie potwierdza obecnie inteligencji i wiedzy. Ważniejsze dla mnie jest uczciwość , kultura i mądrość
Oczywiście uważam ze te wykształcenia powinno się podać od ręki i bez krętactw bo się na śmieszność narażają .Jakis prawnik pewnie doradza jak nie napisać prawdy która ani tajna ani nikomu nie zaszkodzi.
A no właśnie. I przyjdzie taki dzień że i dyplom tego prawnika ujrzy światło dzienne. Kolejny błąd urzędu. Kadry urzędu do wymiany.
Nie przykrywaj Niewiadomski tematu szkół jakimiś bzdurami. Ile by nie miał dyplomów to buractwa nie ukryje.
Temat szkół jest teraz najważniejszy, bo ważą się losy gminnego budżetu.
Czy ta fioletowa ramka sugeruje ze Niewiadomski to autor bloga?
I Adam, prosze nie myl przynjamniej z bynajmniej skoro taki z Ciebie wyksztalciuch.
Pan Adam nie jest już administratorem tego bloga. Jego wpisy nie są już w ramce o czym sam mówił.
Czyli admin. to Niewiadomski.
I wszystko jasne.
Zalasowa górą.
To jeszcze proponuję wysłać zapytanie o takie istotne informacje jak numer buta i długość f… Zapewne takie info podane publicznie znacząco wpłynie na rozwój naszej gminy.
Niebagatelizuj tematu. Są bowiem przypadki gdzie urzędnik cale lata na etacie bo jakiś tam pociotek a formalnego wymogu wykształcenia nie spełnia. Pewnie autor audytor gminny wie o takich przypadkach i jest blokada informacyjną ze strony urzędu.
A być może w zanadrzu gość ma nagrania … wzorem stolicy